Automatyczna dolewka do zbiornika automatycznej dolewki?

[Moljzesz]

1 minutę temu, Paragon napisał:

dobrze zrobiona nie ma prawa, zawór dajesz NC (Normalnie zamknięty) bez zasilania woda nie płynie, sterownik za 15zł steruje praca w zakresie min i max i tyle dołożyłem do tego systemu moduł czasowy dla dodatkowego zabezpieczenia nigdy nie potrzebowałem ale jest system działa będzie już ze 3 lata, nic nie wymieniam zapomniałem ze go w ogóle mam

ale nie ma to znaczenia jeden woli taki drugi inny i jeden i drugi w odpowiednich warunkach może zalać mieszkanie, zawsze jest taka możliwośc

Miałem w te pływaki wchodziły ślimaki i wężowidła, w pewnym momencie miałem już chyba ze sześć tych pływaków szeregowo i i tak zalało mi mieszkanie. Poczekaj jak Ci się życie rozbuja w zbiorniku, jeszcze masz dsb, wtedy pogadamy, wężowidła i ślimaki za nic mają wszelkie zabezpieczenia  Po moim pływaku sobie spacerują i nic mu to nie robi 

[Gość Paragon]

6 minut temu, Moljzesz napisał:

Miałem w te pływaki wchodziły ślimaki i wężowidła, w pewnym momencie miałem już chyba ze sześć tych pływaków szeregowo i i tak zalało mi mieszkanie. Poczekaj jak Ci się życie rozbuja w zbiorniku, jeszcze masz dsb, wtedy pogadamy, wężowidła i ślimaki za nic mają wszelkie zabezpieczenia  Po moim pływaku sobie spacerują i nic mu to nie robi 

spokojnie dsb już mi się rozbujało wężowideł i innych stworków mam masę, w szczególności sporo stomatelli łażą po wszystkim jednak do komory pompy mało co przechodzi, mój sump ma 140cm długosci i 40cm szerokosci komory mam spore, widzisz na taka ewentualność o której piszesz jakby coś zablokowalo pływak jest wyłącznik czasowy tak więc spokojnie system sobie poradzi nawet jakby plywaki całkiem padły bardziej bym się martwił o twój zaworek czterodrożny

Edytowane 26 Listopada 2018 przez Paragon (wyświetl historię edycji)

[Moljzesz]

1 minutę temu, Paragon napisał:

spokojnie dsb już mi się rozbujało wężowideł i innych stworków mam masę, w szcególnosci sporo stomatelli łazą po wszystkim jednak do komory pompy mało co przechodzi, mój sump ma 140cm długosci i 40cm szerokosci komory mam spore, widzisz na taka ewentualność o której piszesz jakby coś zablokowalo pływak jest wyłącznik czasowy tak więc spokojnie system sobie poradzi nawet jakby plywaki całkiem padły bardziej bym się martwił o twój zaworek czterodrożny

No dobra to powiedz mi co Ci będzie wodę dolewać w upały kiedy Ty jesteś na Karaibach a piękne ślimaki w spółce z wężowidłami zablokowały wszystkie pływaki?

Nie martw się zawór daje radę bez problemu, zero jakichkolwiek awarii, tam nie ma się co zepsuć

[Gość Paragon]

4 minuty temu, Moljzesz napisał:

No dobra to powiedz mi co Ci będzie wodę dolewać w upały kiedy Ty jesteś na Karaibach a piękne ślimaki w spółce z wężowidłami zablokowały wszystkie pływaki?

spoko masz awersję do systemu co Cie będę przekonywał jesteś na nie, więc rozmowa prowadzi do niczego u mnie działa tak samo bezawaryjnie jak u Ciebie,  jak to mówią programiści u mnie działa, a przy długich wyjazdach zawsze dobrze jak ktoś zajrzy raz na 2/3 dni i sprawdzi co się dzieje, bez względu na wszystko bo przez 2 tygodnie na karaibach nie tylko dolewka moze paść

 

[Moljzesz]

2 minuty temu, Paragon napisał:

spoko masz awersję do systemu co Cie będę przekonywał jesteś na nie, więc rozmowa prowadzi do niczego u mnie działa tak samo bezawaryjnie jak u Ciebie,  jak to mówią programiści u mnie działa, a przy długich wyjazdach zawsze dobrze jak ktoś zajrzy raz na 2/3 dni i sprawdzi co się dzieje, bez względu na wszystko bo przez 2 tygodnie na karaibach nie tylko dolewka moze paść

 

Mam złe doświadczenia i tyle, po za tym im prościej tym mniej może się zepsuć..

Lubię elektronikę żeby nie było, bez niej prowadzenie akwarium morskiego było by upierdliwe ale elektronika jest niestety zawodna, miałem przygody z arduino i nigdy więcej, dla zabawy owszem ale nie tam gdzie liczy się niezawodność. Miałem komputer na arduino z pompami dozującymi, coś się zawiesiło i wlało mi 0,5 chlorku wapnia ( na szczęście tylko tyle zostało w baniaku na ca) co narobiło nie zły pogrom wśród sps i nie tylko. Elektoniki jak najmniej o ile to możliwe taką zasadę wyznaję, zero samoróbek w takich sprawach od których zależą parametry wody w akwarium.. Dobrej nocki 

[Gość Paragon]

8 godzin temu, Moljzesz napisał:

Mam złe doświadczenia i tyle, po za tym im prościej tym mniej może się zepsuć..

Lubię elektronikę żeby nie było, bez niej prowadzenie akwarium morskiego było by upierdliwe ale elektronika jest niestety zawodna, miałem przygody z arduino i nigdy więcej, dla zabawy owszem ale nie tam gdzie liczy się niezawodność. Miałem komputer na arduino z pompami dozującymi, coś się zawiesiło i wlało mi 0,5 chlorku wapnia ( na szczęście tylko tyle zostało w baniaku na ca) co narobiło nie zły pogrom wśród sps i nie tylko. Elektoniki jak najmniej o ile to możliwe taką zasadę wyznaję, zero samoróbek w takich sprawach od których zależą parametry wody w akwarium.. Dobrej nocki 

Widzisz ja z elektroniki orłem nie jestem ale wszystko u mnie działa , nie mam z niczym problemów widocznie mam farta i się jeszcze nie zraziłem, ja zawsze będę powtarzał jak mantrę, problemy z elektroniką/urządzeniami to w 99% wina operatora a tylko w 1% sprzętu

[montymick]

Piotrek, Leszek przestańcie już sobie posty nabijać 

Wszyscy już widzą, że są dwie sprawdzone metody i każdy dobierze sobie to co jemu pasuje.

Sorry za OT

montymick

[Gość Paragon]

3 minuty temu, montymick napisał:

Piotrek, Leszek przestańcie już sobie posty nabijać 

Wszyscy już widzą, że są dwie sprawdzone metody i każdy dobierze sobie to co jemu pasuje.

Sorry za OT

montymick

zazdrośnik

[JerzyB]

Witam

A ja miałem tak,  elektrozawór  terowany pływakiem , a na końcu zawór pływykowy , na zaworze czterodrożnym .

Pozdrawiam

 

 

 

 

Edytowane 27 Listopada 2018 przez JerzyB (wyświetl historię edycji)

[Gość Paragon]

1 minutę temu, JerzyB napisał:

Witam

A ja miałem tak,  elektrozawór  terowany pływakiem , a na końcu zawór pływykowy , na zaworze czwór drożnym .

Pozdrawiam

 

 

 

 

ale bez sterownika to musiał co chwilkę się włączać byle pływak opadł już otwierał sie zawór i tak co chwilę tak?

[JerzyB]

Elektrozawór był na zwykłym przekaźniku . Włączał  ie w zależno ci  jak u tawiłem pływak.Nie co chwile , lecz może z dwa razy na dobę

[Gość Paragon]

aha ok też fajny patent

[Moljzesz]

Godzinę temu, Paragon napisał:

Widzisz ja z elektroniki orłem nie jestem ale wszystko u mnie działa , nie mam z niczym problemów widocznie mam farta i się jeszcze nie zraziłem, ja zawsze będę powtarzał jak mantrę, problemy z elektroniką/urządzeniami to w 99% wina operatora a tylko w 1% sprzętu

I mnie operatorem były ślimaki i wezowidla i trochę te procenty przesunęli się na drugą stronę.. 

33 minuty temu, JerzyB napisał:

Witam

A ja miałem tak,  elektrozawór  terowany pływakiem , a na końcu zawór pływykowy , na zaworze czterodrożnym .

Pozdrawiam

 

 

 

 

A po co ten elektrozawór ?

[Gość Paragon]

1 minutę temu, Moljzesz napisał:

I mnie operatorem były ślimaki i wezowidla i trochę te procenty przesunęli się na drugą stronę.. 

Piotrek mi chodziło właśnie o nie nie o Ciebie

[JerzyB]

Normalnie elektrozawór uzupełnia odparowaną wodę . Zawór na pływaku je t wyżej i normalnie nie pracuje . Zadziała tylko w tedy gdy elektrozawór nie odetnie wody .

 

[led4grow]

Zrobiłem dolewkę grawitacyjną bezpośrednio z filtra RO z zaworem czterodrożnym. Po ok dwóch tygodniach zauważyłem, że TDS na wyjściu potrafi pokazać spore wartości, nawet pow. 100!! Co może być tego przyczyną?

[Gość]

11 minut temu, led4grow napisał:

 TDS na wyjściu potrafi pokazać spore wartości, nawet pow. 100!! Co może być tego przyczyną?

np. to że żywica nie stoi w pionie a leży

ile jest przed żywicą  ?

[led4grow]

Przed żywicą kilka stopni mniej

Żywica powinna być w pionie, a zasilanie z membrany wtedy na górze czy na dole?

[Gość]

1 minutę temu, led4grow napisał:

a zasilanie z membrany wtedy na górze czy na dole?

woda do pojemnika z żywicą zawsze OD DOŁU

poza tym jak membrana nie pracuje (nie ma ciśnienia) to woda "miesza się" z brudną (skrót myślowy) więc jeśli przerwy w dolewaniu są dość długie woda "po prostu starzeje sie" w korpusie

[led4grow]

OK, ale ciśnienie cały czas jest (nie zakręcam zaworu przed filtrem), jedyny zawór to pływak w dolewce i czterodrożny. Sprawdziłem, że już po 1-2 godzin TDS pokazuje 80ppm i schodzi powoli do zera, po wymianie żywicy; za nią wskazuje 0ppm, a wymieniałem ją dwa tygodnie temu...

[flexin]

może membrana jest walnięta- jeżeli po żywicy pokazuje 0 a szybko się zużywa to dużo musi czyścić po membranie. Jak dawałeś filtr węglowy to przepłukiwałeś go bez podłączania w obieg? tzn nie przechodziło to przez membranę? Albo ile ona ma czasu. Pompa czy nie jest za mocna? Membrany chyba są dostosowane do pracy max 6bar jak będzie ciśnienie większe to ją rozwali. Tu bym poszukał winy wysokiego TDS i szybkiego zużycia żywicy. Ja u siebie mam dosyć brudną wodę z sieci miejskiej mam załadowane od razu 2 filtry z żywicą.

[led4grow]

Membrana ma już pewnie z rok, albo więcej, filtry są nowe, ale fakt - nie płukałem węgla

Po dniu przestoju za membraną pokazuje ok 140ppm i w ciągu ok 20sek. od uruchomienia schodzi do 5ppm - być może to normalne?

Filtr jest całkowicie oryginalny, pompa, membrana, ogranicznik itd. - nic nie podmieniałem, nie ulepszałem.

Za świeżą żywicą jest 0ppm, zobaczymy tym razem ile podziała, dodam jeszcze, że przy dłuższej stałej pracy filtra (ok 20l do podmiany) za membraną spada do 2ppm, więc chyba nie jest zużyta?