Skocz do zawartości
Pawelo2222

Białe robaczki na lps

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

ostatnio zaobserwowałem na jednej z caulastrei bardzo malutki białe punkciki, jakby robaczki.

 

Czy ktoś miał kiedyś do czynienia z takim czymś i czy jest jakiś zwierz, co by to zjadł, bo akurat korale mam poprzyklejane do skały?

Pozdrawiam.

Pawel

IMG_20181119_181225.jpg

Edytowane przez Pawelo2222 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super żwawo to się nie poruszają, ale w przeciągu np. godziny widać, że się przemieszczają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na takie robactwo to może standardowo jakaś hexataenia, mandaryn albo chrysus?


Pozdrawiam,

Artur :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psycho mandaryna mam, ale jak na razie nie widziałem, żeby się nawet kręcił koło tego. O hexie się za dużo złego oczytałem z kolei. Chrysus da radę w 240l? nie będzie ganiał mandaryna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy będzie agresywny to nie wiem wiem bo nie mam doświadczenia w tym litrażu. Ale słyszałem, że to najbardziej pazerny na wszelkiego rodzaju robale wargacz.


Pozdrawiam,

Artur :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki, spróbuje. w między czasie odłamałem korala, bo nie ma co czekać, aż się rozprzestrzeni i robię kąpiel w dipie. Na zbliżeniu jak koral się skurczył wygląda to tak:

 

IMG_20181119_223005.jpg

IMG_20181119_222959.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem hexe i chrysusa. Hexa była sprawdzona od jednego słowaka. Jemu z 700l wytlukł plagę wirków. U mnie tylko 100l ale w 2 tyg uporał się z ok setką. Natomiast rzadko zdarza się żeby była spokojna. Niestety padła wraz z ospą. Chrysusa mam od maleńkiej rybki, kiedy miałem już w zbiorniku nie setkę a tysiące wirków. Przywlokłem je na glonie spagetti. Na początku nie chciał tego jeść. Przyszedłem na sposób żeby karmić ryby tylko wtedy gdy wargacz się już zakopał i spał w piachu. Pół roku zajęło mu wcinanie plagi. Obecnie 4 miesiące nie zauważyłem ani jednego wirka. Reasumując polecam chrysusa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to prawda, że chrysus jak podrośnie to wcina krewetki i ślimaki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Pawelo2222 napisał:

A to prawda, że chrysus jak podrośnie to wcina krewetki i ślimaki?

Nie rusza krewetek i ślimaków trochus, turbo, stomatelle, babilonie i nasariusa. Za to małe slimaki z taką białą muszą w kształcie połowy orzecha kokosowego, które jak się przyssają to ciężko je oderwać, zauważyłem że się jednego złapał kiedy przerzucałem z panelu do zbiornika. Ale widać że się mnożą te slimaki i być może był to jednostkowy przypadek gdyż zauważył że coś leci w toni wodnej. Innych ślimaków nie posiadam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, najprawdopodobniej go kupię jak będzie jakiś mniejszy okaz w okolicy, bo jak na razie to dziadostwo przeżyło już dwie kąpiele w dipie:-\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.