Skocz do zawartości

Pawelo2222

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    232
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Warszawa
  • Akwarium
    Red Sea Reefer XL 425

Ostatnie wizyty

1 561 wyświetleń profilu
  1. Żeby nie było, że a nie mówiłem, ale a nie mówiłem:) Mój KH lab stoi w szafce i się kurzy - to najlepiej mu wychodzi. Szkoda nerwów na ten badziew. Ja też kalibrowałem, odprawiałem jakieś "tańce hulańce" i inne cuda wianki, żeby to działało co najmniej miernie, ale nic z tego.
  2. Powiem Ci, że moje przeboje z khlabem były dokładnie identyczne. I serwis też mówił, że problemy są tylko z moim urządzeniem, a rzekomo wszystkim innym działa... Już nawet wymyślali teorie o zakłóceniach z sieci elektrycznej, ale po podłączeniu przez ups z filtrem dalej to samo było... A potem milion nowych wersji softu, z których każda nowa miała kolejne błędy.
  3. Logicznie rzecz ujmując, gniazdko może być albo włączone albo wyłączone. Nie może być włączone "w połowie". To, że mogą być reguły kiedy gniazdko ma się włączyć, nie zmienia jego funkcjonalności włącz/wyłącz. A to akurat jest informacja od Waszego serwisu. A z kolei Pan Panie Przemku osobiście mi mówił, że premiera gniazdek miała być koło lutego zeszłego roku jak jeszcze się tym interesowałem.
  4. 0,5 w dwie godziny to normalne? hmm może zbyt wymagający jestem...
  5. Cześć, czy możesz udostępnić może jakiś wykres pomiarów np. z tygodnia? Ciekawi mnie spójność pomiarów. Taka ciekawostka: według serwisu PS skoki kh o 0,5 lub więcej pomiędzy pomiarami w odstępach 2 godzin są jak najbardziej możliwe i nie jest to błąd khlaba. Uzasadnili mi to tym, że w oceanie też występują fluktuacje KH
  6. W zasadzie to nie zastąpiłem, wróciłem do zwykłych testów raz/dwa razy na tydzień. kore jak na razie działa tylko jako dozownik, chociaż jak mnie wkurzy jeszcze bardziej to też wyleci. Kanały trzeba przynajmniej raz w miesiącu kalibrować bo się strasznie rozregulowują. Z kolei 4 letnia jebałka za 1/10 ceny, która działa teraz w szczepkarium - raz na pół roku kontrola + czyszczenie i jest ok. Co ciekawe jebałkę używam już prawie 4 lata i wężyki i głowice sprawne, nie wymieniane, a w takim kore 7 już 4 wymieniłem bo się poprzecierały. Najprawdopodobniej to kwestia złego spasowania obudowy z silnikiem i głowicą, bo w kanale nr 1 regularnie się przeciera w tym samym miejscu. Jak na razie bacznie obserwuje kH keepera - wygląda na bardziej dopracowany, ale bez jakiegokolwiek rzetelnego testu raczej się nie skuszę. A co do pacyfikowego smart gniazdka , o którym wspominałeś to chyba już od półtora roku nie potrafią sobie poradzić z softem na niego i dlatego go jeszcze nie wypuścili. Niezbyt dobrze to świadczy o ich "jajogłowych" zwłaszcza, że to zaledwie funkcja włącz/wyłącz
  7. Mem_phis jak dla mnie to szkoda nerwów na khlaba. Albo krew Cię zaleje ze wściekłości, albo khlab szafkę albo wleje Ci cały balling do akwa, jak mi kiedyś... Na szczęście byłem wtedy obok akwarium i zauważyłem, za coś za długo płyn podaje i wyłączyłem dozownik i pompę obiegową zanim poleciało do displaya. Jak masz możliwość zwrotu to oddaj, chyba, że jesteś masochistą
  8. Cześć jak masz możliwość zwrotu to zrób to. Ja po roku usiłowania uruchomienia tego badziewia przestałem go używać i w końcu jestem szczęśliwy. Ich soft ma pierdyliard błędów, jakość wykonania nie jest najlepsza, a serwis przede wszystkim na początku usiłuje zwalić winę na użytkownika i wymyśla różne porąbane teorie dlaczego to co robi khlab jest niby prawidłowe, a potem jak się okazuje ze to błąd softu i nigdy to nie mogło wcześniej działać (jak np. redukcja dozowania w nocy - przez głupi błąd nie działało, a serwis wpierał ze działa tylko złe skonfigurowałem - a nie było takiej możliwości żeby działało) to już nabierają wody w usta. Do tej pory nie mogą sobie poradzić z losowymi restartami dozownika, a jak taki zrestartuje się w trakcie testu to albo Ci szafkę zaleje, albo Ci sonda ph wyschnie itd.... Ogólnie jak dla mnie to porażka i żałuję każdej złotówki wydanej na ten szmelc....
  9. Pawelo2222

    Euphyllia Gold

    Cześć, wg najnowszej klasyfikacji glabrescensy to są właśnie prawdziwe euphyllie, a wszystkie hammery, frogspawny itd. to fimbriaphyllie. Dlatego torche lepiej stawiać z torchami, a hammery frogi itd. można dowolnie mieszać między sobą i się nie parzą. https://reefbuilders.com/2019/02/12/have-you-ever-seen-a-frammer-fimbriaphyllia/
  10. Niekoniecznie, jakby były tylko te 2 to i owszem, ale w sumie jest 9 wargaczy. Im więcej wargaczy, tym bardziej mają się w poważaniu nawzajem.
  11. Cześć, z mojego doświadczenia halichoeresy najlepiej wpuszczać na końcu albo małe egzemplarze. Jak się zadomowi i urośnie jako jedyny wargacz w akwarium, to zamęczy każdego nowego wargacza czy mandaryna. Miałem kiedyś w 250l Cosmetusa, który jest opisywany jako spokojny, ale potem nie dał wpuścić do akwarium żadnego wargacza. Teraz mam z 9 wargaczy i wpuściłem małego iridisa jako ostatniego i nie ma problemów z innymi. Jedynie czasem się zjeży na mniejszego leoparda, ale to tyle.
  12. Pawelo2222

    Jebao SLW WiFi

    Cześć, czy ktoś może zaobserwował, żeby falownik czasem wyłączał się przy przechodzeniu pomiędzy programami?
  13. Pawelo2222

    Stałe dozowanie NO3 i PO4?

    Stąd, że podałem taki przykład. Widzisz, co innego mała kostka z kilkoma koloniami, a co innego duży zbiornik upakowany koralami. Czasami samo karmienie nie wystarczy. Wiem o czym piszę. Pojęcie "kiedyś" jest względne ale też odróżnij naukowców/biologów od akwarystów/hobbistów
  14. Pawelo2222

    Stałe dozowanie NO3 i PO4?

    Nie powiedziałem, że mi korale marnieją tylko zapytałem co Ty byś zrobił w przypadku gdy zerują się nutrienty, przekarmianie nic nie daje, a korale tracą zooksantelle właśnie z deficytu nutrientów. Tak, wiem jak kiedyś udało się utrzymać xenię przy życiu to skakali z radości. Nie mówiąc o sps, które były marzeniem każdego hodowcy.
  15. Pawelo2222

    Stałe dozowanie NO3 i PO4?

    Przecież balling to też jest chemia czy inne cudo z kolorowej buteleczki, a jednak to podajesz koralom. Powiedz mi w takim razie co byś zrobił, jak pomimo większego karmienia, pomimo zwiększenia obsady dalej parametry się zerują, a korale stopniowo blakną lub bieleją? Nie popadajmy w chemiczną paranoje. Druga kwestia to to, że nie wiem czy ktoś zauważył, ale z tego co widzę to większość znanych hodowców z zachodu już dawno odeszła od parametrów zerówek. Wystarczy włączyć youtuba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.