Nik@ Zgłoś Napisano 21 Czerwca 2020 Hej, jakoś żyje, choć zarosło bardzo i krasnale dokuczają. Ale nie tnę roślin, bo popsuł się filtr i bujam się ze dwa miesiące z reklamacja. Stwierdzili, że wylamalam ząbki trzymające szybkozłączkę z wężami. Ja nie kojarzę, żeby te żeby tam kiedyś były... Nic nie pchałam ani nie wygrywałam na siłę, więc nawet, jeśli tam były jakieś ząbki, to strasznie słabe i na pewno ich nie ma od bardzo dawna. Filtr jednak działał, ze dwa miesiące temu Aczal przeciekać spod uszczelki głowicy. Szukam nowego filtra. Póki co w akwa jest mini filterek z watą i roślin nie tnę, żeby zjadały nadmiar azotanów i fosforanów. Mam też materialy, żeby zrobić stelaż na nowe oświetlenie, ale coś nie mogę się zabrać za montowanie. Lampy będą kiedyś wisieć nad akwa, trzy osobne punkty, z czego dwa nad tafla wody, a jeden ze 30 cm wyżej, nad wystającym z wody korzeniem. Na korzeniu chce położyć oplątwy. Mam już ładne 3 sztuki zeby tylko przyszła w końcu wena, żeby to wszystko poskładać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2020 Witam Rzeczywiście zarosło ,ale jest spoko. Masz tak samo jak ja , muszę mieć natchnienie , to w tedy praca idzie . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 26 Czerwca 2020 Zamówiłam właśnie nowy filtr eheim proffesionel 4+ 2271. Ponoć bardzo dobry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2020 No Nik@ zaszalałaś . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 29 Czerwca 2020 Namęczyłem się z tym chinczykiem, nascieralam wody z podłogi, chciałam coś pewnego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2020 Filtr dotarł. Wygląda dość solidnie, ale jak za tak wysoką cenę to pożałowali węży, nie wiem, czy wystarczy. Brakuje też kolanka, aby sobie ustawić deszczownie na której ściance się chce. W chińczyku miałam też Skimmer, choć nie wiem, czy za nim tęsknić. Wciągał mi krewetki Plus za to, że węże są czarne, choć częściowo przezroczyste. Lepsze byłyby całkiem czarne, to by glony w nich nie rosły. Fajnie też, że jest prefiltr na górze, można go łatwo oczyścić częściej, aby rzadziej myć cały kubeł. Jeszcze nie poskładałem, więc nie wiem, jak to działa. Dołożyli.ciekawe media filtracyjne, jakieś plastikowe karbowane tulejki, z daleka wyglądają jak czarne sprężynki oraz coś, co przypomina pumeks o kształcie piłeczek, wielkości ziaren grochu. tem "pumeks" wygląda ciekawie, porowaty, dość drobny, nie trzeba się bawić z układaniem, jak w przypadku siporaxu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2020 Witam Nik@ będziesz zadowolona z zakupu. Tobie chińczyk wciągał krewetki , ja kiedyś przy czyszczeniu Fiuwala wyłowiłem kilka malutkich kirsyków lamparci. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2020 Ja tylko raz znalazłam w kuble kiryska. Był tak malutki, że myślałam, że to kijanka od Karlików. Niestety jak już fajnie mi podrósł w akwarium-zlobku, do 2 cm to padł Kolejny minus eheima: nie ma nakrętek zaciskających wężyki na połączeniu z szybkozlaczką, wylewką i zasysem. Chyba trzeba będzie trytytkami to chyba ścisnąć, żeby nie wyskoczyły. Plus: wydaje mi się, ze klipsy zaciskające głowice są wszystkie cztery takie same, więc nie ma znaczenia, w jaki sposób włożę pierwszy koszyk. Glowice można włożyć i zamknąć, jakkolwiek będą włożone koszyki. Chinczyk miał 2 rozne typy klipsów, więc nie raz musiałam wyjmować koszyki i obracać je o 90 stopni. Zwykle się orientowałam w pomylce, jak już wszystkie kosze były pieknie poukładane i nalana woda i wytarta podloga. Nie lubię składać nowych sprzętów. Zawsze się boje, że coś zrobię nie tak i będzie powódź. Jak się okaże, że braknie 20 cm węża, to chyba szlag mnie trafi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2020 Nie wiem , czy nakrętki zaciskające są potrzebne , przy tak małym ciśnieniu . Producent wie co robi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2020 No zobaczymy. Namęczyłem się, żeby te węże wcisnąć do końca, ale nie udało się, z pół centymetra za zgrubienie tylko wlazły. Okazało się, że dali jakiś cherlawy podwójny klips plastikowy, żeby te węże złapać na złączce, ale na instrukcji nie widać, w którym dokładnie miejscu ten klips ma być założony. Domyślam się, że tuż na poczatku, przy samej złączce, jeszcze przed tym zgrubieniem na króćcu. Filtr już zmontowany, deszczownia jakoś przymocowana na te ściankę, która chciałam, dałam dłuższy kawałek weza, żeby to jakoś odgiac. Ale przez to mu ten wąż wystaje z boku i wygląda brzydko, muszę znaleźć jakieś kolanko. Zalałam filtr świeżą woda rodi, ale odpalę go dopiero rano, żeby mieć cały dzień kontrolę. Jeśli teraz go włączę, to w nocy nie będę spokojnie spać Weza wystarczyło dosłownie na styk, nie ma nic zapasu za szafą. Dajcie znać, czy ten klips włożyłam dobrze, fotka pod postem. W chińczyku bylo to lepiej rozwiązane, były nakrętki dociskające, a waz był troszkę bardziej elastyczny i mniej się spocilam, żeby go wepchać. Było też dodatkowe kolanko do deszczowni i była ona dwuczęściowa. Można sobie było zrobić krótsza lub dłuższą i każda część można było w dowolnym momencie obrócić, żeby woda tryskała bardziej w górę lub w dół. Ja miałam te części celowo nie w jednej linii, jedna tryskała nisko, druga wyżej, żeby dotleniac trochę wode. Tutaj podłączenie jest na krótkim kawałku wężyka i jak już wcisnęłam, to za Chiny tej deszczowni nie obrócę. Ale faktem jest, że jedna część deszczowni w chińczyku pękła mi w dłoni, gdy wkładałam ją w tę drugą część, musiałam ten element dokupić. Bardzo liche były te wszystkie rurki, trzeba było delikatnie, jak z noworodkiem, bo pękało pod byle naciskiem. Tu musiałam się nasilowac, żeby wcisnąć porządnie wszystkie weze, na szczęście nic nie pękło, nie odpadły też żadne ząbki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czupacabra Zgłoś Napisano 1 Lipca 2020 Bardzo dobrze to zrobiłaś. Jak wąż ciasno wchodzi to wystarczy go podgrzać np:suszarką do włosów. Eheim robi super filtry.Wysłane za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 2 Lipca 2020 W dniu 1.07.2020 o 11:14, czupacabra napisał: Bardzo dobrze to zrobiłaś. Jak wąż ciasno wchodzi to wystarczy go podgrzać np:suszarką do włosów. Eheim robi super filtry. Wysłane za pomocą Tapatalk Próbowałam podgrzewać suszarka, ale wtedy wąż robi się na tyle giętki, że nie da się go wcisnąć, bo się wygina na wszystkie strony musialabym czymś podgrzać tylko sama końcówkę, albo owinąć ręcznikiem tę część, która nie ma być zagrzana, ale wczoraj na to nie wpadłam. W każdym razie działa, tylko nie działa regulacja mocy. Jak bym nie kręciła gałka, to leci tak samo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Moljzesz Zgłoś Napisano 3 Lipca 2020 W dniu 2.07.2020 o 19:39, Nik@ napisał: Próbowałam podgrzewać suszarka, ale wtedy wąż robi się na tyle giętki, że nie da się go wcisnąć, bo się wygina na wszystkie strony musialabym czymś podgrzać tylko sama końcówkę, albo owinąć ręcznikiem tę część, która nie ma być zagrzana, ale wczoraj na to nie wpadłam. W każdym razie działa, tylko nie działa regulacja mocy. Jak bym nie kręciła gałka, to leci tak samo. Możesz wsadzić do szklanki z gorącą wodą końcówkę węża. Fajnie masz to słodkie fajfajnoe zarosło. Szkoda że nie mam miejsca na słodkie Cytuj PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach