LPS odkleja się od szkieletu

[Co-2]

Witam, szukałem na różnych forach, stronach, w artykułach i innych publikacjach tematu na który szukam odpowiedzi.

" Dlaczego koralowce LPS odklejają się od swoich szkieletów?"

" Czy koral odklejony jest w stanie wytworzyć sobie szkielet?"

Chciałbym poznać przyczyny tego zjawiska, miałem je kilka razy w swoim akwarium.

Na R2R wyczytałem, że ktoś miał tak przez węgiel w akwarium, aczkolwiek może mieć na to wpływ nie sama obecność węgla a np. sposób jego przechowywania-płukania.

 

Proszę osoby które chcą nabijać sobie posty w stylu "podaj parametry" czy "potrzebna fotka" o wstrzymanie się ponieważ chciałbym zebrać informacje co może być OGÓLNĄ przyczyną takich zachowań a nie jeden przypadek.

[Peniek]

Za czysta woda,czyli zerowe NO3 i PO4.

[flcf]

Ja ostatni oglądałem taki filmik, może Ci się też coś przyda

 

 

[dadario]

Między innymi złe warunki dla danego organizmu mogą być przyczyną zrzucania polipów. Taka tkanka, jeśli trafi w odpowiednie dla siebie miejsce, potrafi się przyjąć i odbudować szkielet. Tak dzieje się na przykład u mnie w tym czasie. Euphylia zrzuciła główkę przy skoku kh a ostatnio znalazłem ją pod skałą przyklejoną do do piasku... 

[Co-2]

8 minut temu, flcf napisał:

Ja ostatni oglądałem taki filmik, może Ci się też coś przyda

 

 

Ten film bardzo przybliżył moje przypuszczenia do rzeczywistości Najpierw ze sklepu transport- zmiany temperatur, potem w akwarium z dużą ilością miękasów które mogą do wody wypuszczać różne związki. 

Czyli w sumie nie ma nic strasznego w tym całym odpadaniu- koral szuka sobie lepszego miejsca do życia   jedyne co to warto zadbać o stabilne parametry wody

[zielony mintaj]

U mnie po zmianie akwarium catalaphyllia odpadła od szkieletu, żyła w sumpie pół roku i padła.

[niwre37]

a ja miałem podobnie  z eupchylia , odklejały się niej polipy i (czasami ) nawet główki gdy za mocno "wiał na nią cyrkulator