Bezpieczne podnoszenie Mg

[wiktor92ldz]

Cześć,

Mam problem z glonami dziwnymi glonami (foto poniżej)

Dostałem info by zwiększyć Mg i trzymać przez ok 2 tyg powinno pomoc. 

Aktualnie Mg na poziomie 1350 zasugerowano mi by podnieść do 1500. Najprawdopodobniej użyje prochów do ballinga Mg od AF. Teraz pytanie jakie dawki rozrobić i ile podawać w ciągu doby by jak najszybciej osiągać poziom zasugerowany powyżej aby nie zachwiać biologi w żaden sposób?

PS Parametry baniaka poniżej

No3 - 1 

PO4 - 0 (hanna badane)

Mg - 1350

Ca - 350

Kh - 9

 

POKOLCE / Salarias tego nie ruszają

Edytowane 26 Marca 2019 przez wiktor92ldz (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

To co jest na zdjęciu to bruzdnice, żyjące w koloniach. Niemcy nazywają to "dinoflagellaten". 

Bruzdnice ci rosną dlatego, że w wodzie jest dużo pożywki dla nich i nic ich nie zjada - czyli nie ma mikroorganizmów, równonogów, ślimaków itp . 

Wszystkie parametry należy określać względem zasolenia. Jakie masz zasolenie? W wodzie o gęstości 1.025 powinieneś mieć 1272 mg/l magnezu, 380 mg/l wapnia i ok 8 kH.  

Nie chcesz zachwiać biologii zbiornika zachowuj stężenie magnezu takie jak jest w oceanach.  Masz bardzo wysoki magnez. Podnoszenie jego stężenia do 1500 mg/l to nie jest dobry pomysł. 

Masz niski wapń podnieś do 380 mg/l Do podniesienia wapnia wystarczy ci chlorek wapnia. Można go kupić w sklepie chemicznym.

 

 

Edytowane 26 Marca 2019 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

Wiele razy czytałem, że ten mit o podbijaniu magnezu na glony wziął się z pewnego preparatu magnezowego kenta. Po cichu dodali do magnezu jakiegoś hirbicydu i dlatego podbijanie magnezu tym specyfikiem faktycznie eliminowało glony:-) To taka tajemnica poliszynla była, bo wiadomo było, że magnez trzeba podbijać właśnie tym specyfikiem, żeby był efekt na glony. Oczywiście szybko sprawa się rypła, odpowiednie służby zareagowąły i teraz już jest zwykły magnez, nijak nie wpływający na glony. Ale mit pozostał. Podobno nawet gdzieś tam na ebaju czy innym alegro da się jeszcze kupić ten magnez (albo i zwykły magnez, bo sprzedawcy pewnie korzystają z naiwności zdesperowanych). Ja osobiście bym syfu żadnego do akwarium nie dawał.

[Gość Paragon]

Godzinę temu, wiktor92ldz napisał:

Aktualnie Mg na poziomie 1350

masz idealnie nie ruszaj

Godzinę temu, wiktor92ldz napisał:

Ca - 350

podnieś do 400-420 i będzie malina, kontroluj Mg przy podnoszeniu Ca, Mg moze zacząć spadać trzeba kontrolować

Edytowane 26 Marca 2019 przez Paragon (wyświetl historię edycji)

[wiktor92ldz]

Godzinę temu, nanokaczor napisał:

To co jest na zdjęciu to bruzdnice, żyjące w koloniach. Niemcy nazywają to dinoflagellata. 

Bruzdnice ci rosną dlatego że w wodzie jest dużo pożywki dla nich i nic ich nie zjada - czyli nie ma mikroorganizmów, równonogów, ślimaków itp które je zjadają. 

Wszystkie parametry należy określać względem zasolenia. Jakie masz zasolenie? W wodzie o gęstości 1.025 powinieneś mieć 1272 mg/l magnezu, 380 mg/l wapnia i ok 8 kH.  

Nie chcesz zachwiać biologii zbiornika zachowuj stężenie magnezu takie jak jest w oceanach.  Masz bardzo wysoki magnez. Podnoszenie jego stężenia do 1500 mg/l to nie jest dobry pomysł. 

Masz niski wapń podnieś do 380 mg/l Do podniesienia wapnia wystarczy ci chlorek wapnia. Można go kupić w sklepie chemicznym.

 

 

Fakt korali nie mam zbyt wielu bo jestem około 2 miesiąc od startu :) jakie ślimaki w takim układzie najlepiej zakupić ? Ca pewnie też podniosę za waszą rada :) 

[mib86]

Możesz turbo kupic. Jak je wpuszczalem i sa dobre, i mega wytrzymale

[Słony leszcz]

Albo ktoś z okolicy Cię poratuje (względnie sprzeda) garścią columbelli. Malutkie, pracowite, wytrzymałe i same się mnożą. Generalnie to turbo czy columbella gryza tak samo dobrze jak trochusy, tectusy, astralium i inne, tyle że mniej atrakcyjny wygląd dla niektórych mają. Za to mają prawie zerowe wymagania i jak się zadomowią, to same będą się mnożyły odpowiednio do potrzeb.

[AnT]

Napisz coś o akwa 

np.: 

Jak długo co dodajesz , czym świecisz , jak chemia  itp . 

Najlepiej mieć swój wątek  to łatwiej o info akwa 

 

 

[Gość nanokaczor]

Na forum tak jak w życiu nie ma "wy". Możesz jedynie stwierdzić że tak powiedział ten albo tamten.

Columbella i turbo [jeśli będą miały odpowiednie warunki] będą ci się mnożyć w zbiorniku. Składają jajka na twardych powierzchniach i lęgną się z nich małe ślimaki. Trochus, tectus to ślimaki, które żeby się rozmnożyć muszą przeobrazić się z pelagicznych larw więc ich rozmnożenie w akwarium ogólnym jest dużo mniej prawdopodobne. Te ślimaki zazwyczaj hoduje się na tropikalnych farmach.

Dziwne jest to że zbiornik ma 2 miesiące i nie ma w nim korali. 

 

Edytowane 26 Marca 2019 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[wiktor92ldz]

Baniak ma korale

1 euphylia, 2 rodzaje zoa , ricco, tracho i to narazie tyle jadę w niedzielę na zakupy właśnie

co do chemii etc po za bakteriami ampułka na tydzień prodibo nic nie leje aktualnie

akwarium 500l w obiegu świece 2x Hydra aktualnie na 50% około 

w sumpie odpieniacz, 5l life bio fila, 3l siporaxu , 10kg żywej skały , refugium z codium 

Korali mało że względu że chciałem zacząć od obsady rybnej

[Słony leszcz]

11 godzin temu, wiktor92ldz napisał:

Korali mało że względu że chciałem zacząć od obsady rybnej

Nie polecam. To jest własnie przepis na glony. Zwiększasz podaż nutrientów (ryby), a nic poza glonami ich nie konsumuje -> otwiera się pole do inwazji najprostszych, szybko rosnących glonów. Piszę z własnego doświadczenia. Też czekałem z koralami "tak na wszelki wypadek", bo wszędzie pisali, żeby się nie spieszyć. No ale to kraba wpuściłem, to ślimaka, to małą rybkę. I nagle nie wiadomo skąd dywan glonów włosowatych, którego już prawie rok nie mogę się pozbyć. Jak parametry są ok, to wkładaj stopniowo proste korale, żeby nie otworzyły się nisze dla glonów.

[wiktor92ldz]

2 minuty temu, Słony leszcz napisał:

Nie polecam. To jest własnie przepis na glony. Zwiększasz podaż nutrientów (ryby), a nic poza glonami ich nie konsumuje -> otwiera się pole do inwazji najprostszych, szybko rosnących glonów. Piszę z własnego doświadczenia. Też czekałem z koralami "tak na wszelki wypadek", bo wszędzie pisali, żeby się nie spieszyć. No ale to kraba wpuściłem, to ślimaka, to małą rybkę. I nagle nie wiadomo skąd dywan glonów włosowatych, którego już prawie rok nie mogę się pozbyć. Jak parametry są ok, to wkładaj stopniowo proste korale, żeby nie otworzyły się nisze dla glonów.

Sęk w tym że NO3 - 1 PO4- 0 (hanka) 
Po korale aktualnie jadę w niedziele wpadnie spora catalyphylia i pewnie jakies euphylie

[Słony leszcz]

28 minut temu, wiktor92ldz napisał:

Sęk w tym że NO3 - 1 PO4- 0 (hanka) 

Ja mam niezmiennie zera, a glony rosną pięknie, co niektórzy się śmieją, że to słonowodny styl Amano;-) Glony momentalnie wysysają każdą dostępną ilość nutrientów, jeśli inne czynniki (światło, miejsce, walka chemiczna, presja żerna) ich nie limitują. A w akwarium zawsze znajdą źródło nutrientów do wzrostu, choćby testy pokazywały zera.

[mib86]

3 godziny temu, wiktor92ldz napisał:

Sęk w tym że NO3 - 1 PO4- 0 (hanka) 

Po4 to napewno nie jest 0. A wydaje mi sie ze nawet jak by no3 bylo 5 to bylo by ok. Tutaj bardziej doswiadczeni powinni Ci powiedziec ale z tego co pamietam to 16:1 (Współczynnik Redfielda). Oczywiscie to teoria a w prkatyce to trzeba patrzec.

[wiktor92ldz]

7 godzin temu, mib86 napisał:

Po4 to napewno nie jest 0. A wydaje mi sie ze nawet jak by no3 bylo 5 to bylo by ok. Tutaj bardziej doswiadczeni powinni Ci powiedziec ale z tego co pamietam to 16:1 (Współczynnik Redfielda). Oczywiscie to teoria a w prkatyce to trzeba patrzec.

PO4 może być 0 badane i salifertem i AF i hannka  
Działa refugium karmie tylko ocean nutrition wiec wydaje mi sie ze nie ma mi co po4 oddawac