Co to za choroba? Ospa?

[Kaktus]

Witam. Dopadła rybę jakaś dziwna choroba. Pisze dziwna bo nie ma typowych objawów jak ospa. Ryba jest tak obsypana 3tyg, choroba nie przeskakuje na inne ryby, zarażony osobnik pływa spokojnie nie jest płochy jest bardzo towarzyski je z ręki a apetyt ma bardzo duży. Nie ociera się o skały jak by ja coś swędziało. Wrzuciłem około 3 tygodnie temu do akwarium chelmona z akwarium innego akwarysty je i ma się dobrze. Ryby że stresu momentalnie miały wysypkę ale po 2 dniach ustąpiła. Czyżby tylko on jeszcze się stresował? Nie wiem o co chodzi. Leje od 3 dni profilaktycznie Herbtana z Mikrobe Lift ale raczej się nic nie zmienia.

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

 

 

[elespero]

Wrzucaj UV i wlej preis coly. U mnie było podobnie, jedna rybka miała kropki... jadła i była aktywna. Po jakims czasie rzuciło sie na wszystkie ryby i połowa padła. Herbtana nic nie dała. Pomógł preis coly, na drugi dzień było widać efekt.

[Nik@]

To, że choroba nie przeskakuje na inne ryby może być chwilowe. Kulorzesek  (o ile to on jest winny) ma swój cykl rozwoju. Pozostale ryby wydają sie zdrowe, ale to moze byc do czasu, poki będą mialy siłę się przed nim bronić. Ale kiedy się namnozy plywek ponad to, co wytrzyma ich system immunologiczny, to może się zacząć pogrom. 

Daj uv, ale nie to sumpa, tylko do głównego. Tam, gdzie są siedliska. Przy skałach zasysaj wodę do lampy.  UV w sumpie daje praktycznie nic, bo najwięcej plywek pasozyta czatuje przy skałach. 

Ja próbowałam herbtany, polyp lab, metronidazolu i innych leków od weterynarza, ozonu do odpieniacza , nic nie pomogło.  Dopiero herbtana plus odsysanie 2crazy dziennie wody z głównego przez uv zaczęło powoli działać.  Możesz też preis coly spróbować, ja akurat tego nie używałam na ospę, ale skoro u elespero pomogło to może warto.

Herbtana nie zabija ospy. Ona tylko wspomaga system immunologiczny ryb, ale kiedy pasożyt zdąży uwolnić ogromną ilość plywek, wtedy herbtana już nie pomoże.  Możesz jeść szpinak, szprycoeac sie sterydami i trenować na siłowni, ale kiedy ktoś Ci wrzuci 150 kg ciężaru, to nie dasz rady. Dlatego prócz herbtany trzeba szukać czegoś jeszcze, skoro już jest kropek dużo. 

Edytowane 30 Czerwca 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Tomek881]

mozna jeszcze przekapac w ro albo dorzucic doktorka

[Kaktus]

Jutro spróbuje z zielenią malachidową. Kiedyś miałem lata temu w słodkim i była nie zastąpiona. Akwarium dopiero kończy dojrzewać więc nie ma korali A w słodkim nie szkodziła krewetką. Ktoś stosował zielen może coś doradzić? Dawka taka jak do słodkiego czy może większa?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Rezus]

7 godzin temu, Nik@ napisał:

ale kiedy ktoś Ci wrzuci 150 kg ciężaru, to nie dasz rady

Ja pocisne 150 na klatę

[Gość]

Krewetkom, a nie krewetką [emoji14] krewetką możesz rzucić o ścianę [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Maelen]

Kiedyś próbowałam w ogólnym stosować samą zieleń, podobnie jak czysty metronidazol, niewiele to dało, teraz jak widzę kropki to leję fmc pond, bo jest bardziej stężony i mniej go schodzi. Zawiera błękit, który jest bardziej szkodliwy, dla patogenów również. Leję ok 1ml na 100 l wody w obiegu, co wieczór zaraz po zgaszeniu świateł, przynajmniej do ustąpienia większości objawów, tydzień to takie minimum. NIe wiem czy ten specyfik poradzi na taką panierkę, u mnie udaje się tym systemem nie dopuszczać do aż takiego wysypu i nie wywala biologii w kosmos.

[Tomek881]

metronidazol dziala najlepiej na euphylie i goniopory, ale slyszalem ze ryby tez sie w tym kapie

[Kaktus]

Udało się odłowić tą rybkę. Zrobię jej kwarantanne i jakaś kąpiel. Słyszałem, że najlepsze jest jakieś lekarstwo na miedzi. Może ktoś opisać jak leczyć miedzią taka rybe i nazwę jakiegoś dobrego leku.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Dr@co]

Zamiast miedzi proponuję fosforan chlorochiny, poczytajcie sobie o nim na amerykańskich forach.

Skuteczne jest też obnizenie zasolenia z poziomu 1,025 do 1,008-1,010 http://www.reefsanctuary.com/forum/index.php?threads/a-hyposalinity-treatment-process.23131/

oraz z ang. chloroquine https://www.advancedaquarist.com/2013/2/fish

Miałem niedawno ospę u siebie - wyłowiłem co mogłem z akwarium rafowego, wrzuciłem na kwarantannę, większość ryb ma się dobrze, a wygłądały naprawdę źle.

Po podaniu Chlorochiny, po 1,5 dnia zniknęly wszystkie objawy zewnętrzne - sprawdzone na centropydze, pokolcach, babce, salariasie  

Edytowane 17 Lipca 2019 przez Dr@co (wyświetl historię edycji)