Agresywny błazenek

[Kiks]

Witam mam problem z błazenkami. Razem od 3,5 miesiąca wpuszczone razem. Jeden niemiłosiernie goni drugiego trwa to 2 dzień. Proszę o poradę. 

[boo12]

poczekaj dzień dwa zobaczysz co będzie, jeśli sytuacja się nie zmieni odseparować bo samica go zatłucze

[Kiks]

Odseparować i spróbować ponownie wpuścić? Czy raczej po ptakach ?

[boo12]

59 minut temu, Kiks napisał:

Odseparować i spróbować ponownie wpuścić?

spróbowałbym potrzymać samca w kotniku, żeby samica się przyzwyczaiła jak nie zadziała to do oddania

[Kiks]

15 minut temu, boo12 napisał:

spróbowałbym potrzymać samca w kotniku, żeby samica się przyzwyczaiła jak nie zadziała to do oddania

Tylko one są razem od początku

 

[boo12]

poczytaj o tych rybach czasem tak z nimi bywa

[Gość]

No ja mojego musiałem odsprzedać i kupić nowego którego na szczęście samica zaakceptowała.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Sting]

też miałem taki problem jakiś czas temu. Odseparowałem ich na trzy dni. Po ponownym wpuszczeniu do akwarium na szczęście wszystko się uspokoiło i wróciło do normy. Trzymam kciuki

[Kiks]

44 minuty temu, Sting napisał:

też miałem taki problem jakiś czas temu. Odseparowałem ich na trzy dni. Po ponownym wpuszczeniu do akwarium na szczęście wszystko się uspokoiło i wróciło do normy. Trzymam kciuki

Dzięki kolego 

[Gość]

też miałem taki problem jakiś czas temu. Odseparowałem ich na trzy dni. Po ponownym wpuszczeniu do akwarium na szczęście wszystko się uspokoiło i wróciło do normy. Trzymam kciuki

U mnie separacje nie pomogły musiało dojść do całkowitego rozwodu ciekawe jak będzie u tego kolegi.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Kiks]

Dziś jest o niebo lepiej. Samiec nie pływa po całym zbiorniku przestraszony jest lecz samica prawie wcale go nie atakuje. Podpływa co jakiś czas do niego i odpływa. Dam znać jak będzie dalej. 

[Reefbos]

Połapała się, że to jedyny facet w okolicy i nie ma co liczyć na królewicza z większym . . . ukwiałem . . . na przykład.

[Kiks]

Oby tak było

[KaZek]

Za każdym razem kiedy u mnie błazenki się tłuką na forum pojawia się taki temat. Sam kiedyś taki zakładałem. Moje już chyba tak mają, parę dni samica pogania samca ten zazwyczaj siedzi pod skałą, później pływają razem jakiś czas i sytuacja się powtarza.

[Gość]

Żeby było śmiesznie to u mnie nowy błazenek przez około 3 tygodni był akceptowany, a dzisiaj samica znowu jakby ją coś opętało zaczęła gonić nowego adoratora i to tak konkretnie że młody przeskoczył uciekając przez grzebień do komory filtracyjnej heh a już byłem zadowolony że razem siedzą w tym samym miejscu w zoanthusach.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Kiks]

Jest lepiej samiec nie ucieka ale jest przestraszony. Samica podpływa i odpływa. Agresywna tylko przy karmieniu. Zobaczymy co będzie dalej.

[mib86]

Bo moze do tarla sie szykuje. Te ryby tak maja. U mnie sie dzieje tak samo, ale ich sprawy pozwalam zalatwiac osobiscie

[Gość]

No moja samica ostatecznie eksmitowała ze zbiornika nowego adoratora. Znalazłem za szafką sucharka