Skocz do zawartości
Arek77

Kostka 40x40x40 jako prolog do większego (300l) - Zakonczenie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Chciałbym przedstawić swój projekt Akwarium.

Ma ono posłużyć do zdobycia doświadczenia do założenia akwarium 300 l z sumpem (obecnie działające jako biotop Amazonka).

Do zamówionej na Internecie kostki 40x40x40 wkleiłem panel o szer. 12 cm podzielony na trzy komory - 2x12cm + 16 cm.

Pierwsza komora z grzebieniem w którym jest umieszczona gąbka i wata, następna komora - odpieniacz plus ceramika oraz media absorbujące, ostatnia pompa i grzałka. 

 

20191201_161819.jpeg

W akwarium umieściłem piasek koralowy (ok 2cm) i 5 kg suchej skały. Solanką zalałem w połowie listopada. Na początku grudnia wymieniłem 15 l solanki na wodę otrzymaną grzecznościowo z działającego zbiornika  od Akwarysty z Piły oraz dodałem ok szklanki "syfu" z suma tegoż akwarium dla wprowadzenia mikrobiologii. Dodatkowo otrzymałem gałązkę pseudogorgoni i kraba pustelnika.  

20191214_131524.jpeg

Obecnie (28.12)  dołożyłem szczepkę zoa, kraba i dwa ślimaki - przywiezione z Wrocławia.

Mam wrażenie, że na razie dojrzewanie przebiega spokojnie. Oprócz ciemnego nalotu na piasku i na skale (myślę, że to okrzemki) nic złego się nie dzieje.

Najgorszą rzeczą dla mnie jest odległość od najbliższych sklepów z akwarystyką morską. 

Edytowane przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj doszły testy do wody (Salifert)i oto wyniki:

 

Kh - 8,5 

Po4, i NH3 niewykrywalne 

Ph 7,7 (chyba trochę za niskie)

Zbadałem też azotyny i azotany na teście paskowym JBL (ponoć do wody słodkiej i słonej) NO2 - 0, NO3 < 10 (minimalna zmiana barwy wykryta dopiero kobiecym okiem ;-) )

Gęstość wody ok 1,022-1,024 badana za pomocą spławika (czekam na refraktometr). Dwa dni temu w panelu wylądowała saszetka purigenu i phosguardu. Ciemny nalot na piasku i na szybach prawie całkowicie zniknął - nie wiem czy to zasługa ślimaków czy włożonych absorbentów.

W czwartek mam wyjazd do Poznania i mam zamiar przy okazji odwiedzić trzy punkty z akwarystyką morską. Już się nie mogę doczekać.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie zagadka po co Ci te absorbery? Druga sprawa oświetlenie na zdjęciach wygląda to trochę tak jakby żarówka nie doswietlala Ci całości, moze warto ją odrobinę podnieść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lampa faktycznie jest ustawiona aby świecić bliżej przedniej szyby, Jutro dojdzie kolejna porcja suchej skały więc mam w planach małe przemeblowanie (chciałbym podwyższyć troszkę wyspę) i tak ustawić lampę aby oświetlała jak największą powierzchnię.

A jeśli chodzi o absorbenty - to przez ostatnie lata podczas wizyt we Wrocławu byłem stałym bywalcem jednego ze sklepów z akwariami morskimi. Mieli tam kilka wystawowych akwariów - kostek o boku od 25 do 50 cm z kaskadami  i w każdym był co najmniej purigen. Obsługa sklepu mówiła, że to podstawa do utrzymania parametrów.

A ponadto, jeśli moje rozumowanie jest ok, w akwarium bez refugium lub  dsb przy dobrze działającym cyklu azotowym i tak końcowym produktem są azotany, które można usunąć jedynie  przez regularne podmiany lub przez absorbenty (tu purigen). Oczywiście z podmian nie rezygnuję. 

Jeśli się mylę to proszę o wskazówki.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

11 godzin temu, Arek77 napisał:

Lampa faktycznie jest ustawiona aby świecić bliżej przedniej szyby, Jutro dojdzie kolejna porcja suchej skały więc mam w planach małe przemeblowanie (chciałbym podwyższyć troszkę wyspę) i tak ustawić lampę aby oświetlała jak największą powierzchnię.

A jeśli chodzi o absorbenty - to przez ostatnie lata podczas wizyt we Wrocławu byłem stałym bywalcem jednego ze sklepów z akwariami morskimi. Mieli tam kilka wystawowych akwariów - kostek o boku od 25 do 50 cm z kaskadami  i w każdym był co najmniej purigen. Obsługa sklepu mówiła, że to podstawa do utrzymania parametrów.

A ponadto, jeśli moje rozumowanie jest ok, w akwarium bez refugium lub  dsb przy dobrze działającym cyklu azotowym i tak końcowym produktem są azotany, które można usunąć jedynie  przez regularne podmiany lub przez absorbenty (tu purigen). Oczywiście z podmian nie rezygnuję. 

Jeśli się mylę to proszę o wskazówki.

 

Moim zdaniem:

Twoje akwarium dojrzewa skoki parametrów na tym etapie to norma, poza tym bez absorberów byś widział na testach jak system ładnie zaskakuje, absorberami możesz zaburzyć dojrzewanie. Nie masz praktycznie życia więc to jest przerost formy nad treścią, przy jakiejś konkretniej obsadzie jakbyś widział że podmiany i obecna filtracja nie wyrabia mógłbyś je dołożyć w każdym momencie. Sklep moim zdaniem nie jest żadną wyrocznią i to też pewne dotyczyło akwariów z pełną obsadą. 

Redukcja NO3 zachodzi przy udziale bakterii w procesie który nazywa się denitryfikacją i będzie się to działo w porach skały, ceramiki itp. NO3 jest też "papu" dla korali i jeśli nie będziesz trzymał sps lekkie bagienko jest nawet pożądane.

Polecam dział dla nowicjuszy i portal Testera https://reefhub.pl

 

Moje akwarium absolutnie nie jest perfekcyjne ale przy obsadzie 4 ryb i miękkich koralach, parametry w takiej kostce jak Twoja trzymają się przy 0 a w kaskadzie mam tylko life bio fil od af. 

Kolejna sprawa testy jeśli zależy Ci na ciut dokładniejszych pomiarach polecam salfierta, af, colombo. Jbl jest raczej mało dokładny w naszym hobby.

Oprócz absorberów można też stosować naturalne metody i zbijać parametry np makroglonami nic nie stoi na przeszkodzie żebyś miał caulerpe w zbiorniku sam miałem ładnie rośnie i wygląda. 

I mała wskazówka na koniec nie rób zbyt dużego gruzowiska ładnie ta kosteczka wygląda tak jak teraz :)

Edytowane przez fannadil (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że lepiej będzie jak wyjmę teraz absorbery i zdam sie na naturę. I powinienem użyć je wtedy  gdy nie będę mógł sobie poradzić z azotanami i fosforanami.

Dzięki za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie tak poczytaj i zrób jak uważasz. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od pięciu dni mam w akwa szczepkę zoa.  Umieściłem ją  tymczasowo w szczelinie skałki. Na drugi dzień otwożyły się polipy po lewej stronie (te po prawej od strony falownika były przez dwa dni zamknięte). Po lekkim przedstawieniu prądu wody z falownika otworzyły się prawie wszystkie oprócz czterech położonych najwyżej w środku.

Zastanawiam się co może być tego przyczyną, zbyt nisko lampa? A może potrzebują jeszcze czasu?20200101_105517.thumb.jpeg.6b6f0c182787d62161a8c4aeb7c8ce17.jpeg20200101_105542.thumb.jpeg.26511057da1c06abd4c5d3ec22c10d82.jpeg

Jutro jadę do Poznania po krewetki. Chciałbym kupić jeszcze jakąś szczepkę falującego koralowca (bardzo podoba mi się xenia ale nie wiem czy nie za małe akwarium). 

Co drugi dzień do akwarium dodaję po dwa kryle dla krabów i kroplę zawiesiny czerwonego planktonu dla korali i dla bakterii aby miały co przerabiać. 

W piątek zmierzę parametry, ciekawe co wyjdzie.

 Życzę wszystkim dużo szczęścia i  powodzenia w Nowym Roku :-).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego wszystko jest nie tak, ile to akwarium ma? Skorupiaki sa bardzo wrażliwe na parametry to musi być przynajmniek akwarium z zamknietym cyklem azotowym. Życie powinieneś ładować stopniowo pomału i tylko jeśli parametry wody są w porządku, w tym hobby najwazniejsza jest cierpliwość. O ile ten kryl dla tego pustelnika co masz jest pewnie ok, to po co.domarmiac resztę nie wiem prosisz sie o kłopoty. Moim zdaniem zabierasz sie do całości nie od tej strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fannadil

Przeglądałem historię Twojego akwarium i z tego co widziałem to też po ok. 1,5 miesiąca od zalania zacząłeś wprowadzać życie. 

U mnie też minęło już tyle od zalania, kraba otrzymałem miesiąc temu gratis razem z wodą z działającego akwarium, i do tej pory aktywnie chodzi po zbiorniku, ślimaki mam od pięciu dni i ładnie wyczyściły skałę z ciemnego nalotu (myślę że to były okrzemki). I korzystając z wizyty w Poznaniu chciałem dokupić jeszcze jednego korala miękkiego, ze dwa ślimaki kopiące no i krewetkę. Myślisz że jeszcze za wcześnie?

Parametry mierzyłem dwa dni temu i oprócz ph wszystko wydaje się być ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no to raczej w porządku ja myślałem że nowo zalane. Nie przesadzaj tylko z karmieniem korali dokarmiac nie musisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i moje akwa zatętniło życiem.

Pięć dni temu wylądował dodatkowy kamień - ogólnie mam ok 6,2 kg skały i na tym koniec. 

Po wizycie w Poznaniu i w Pile wreszcie w akwarium coś się rusza.

Zamieszkały dwa błazenki, krewetka czyszcząca i mała szczepka  Capnella oraz kawałek Briareum (to w czwartek) a także (od dzisiaj) ślimak strombus, dwie szczepki zoa - po trzy i pięć główek, euphylia - trzy polipy (pierwszy LPS ponoć łatwy). No i  .... kawałek przypadkowo odłamanej Montipory talerzowej ok 1x1 cm .

Przez te dwa ostatnie korale trochę sobie namieszałem bo miały być tylko miękasy. Ale w związku z tym, że w przyszłości planuję przesiadkę na większe akwa to .... spróbujemy.

Dzisiaj robiłem też testy: No2, No3, amoniak i PO4 niewykrywalne, Ph - 8 kh - 9 (poszły w gòre myślę że to po włożeniu dodatkowej skałki).

Tak to teraz wygląda

20200104_194602.thumb.jpeg.0323063dd22526474e99acd8e262bd59.jpeg

Muszę dokupić jeszcze testy Ca i Mg

Mikrożycie też zaczęło się rozwijać m. in. rurówki.

20200104_113631.thumb.jpeg.e90109a785d03020ebd69732252d715a.jpeg

No i teraz zobaczymy na ile uda mi się to utrzymać w stanie równowagi :-)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczną kosteczkę i proponuję Ci wrzucić do panelu siporax ile się zmieści. Ja mam 4,5 L w pierwszej i drugiej komorze, pod pienidłem też jest, tylko w ostatniej pompka, dolewka, termometr. Pienidło mam w pierwszej komorze, aby było jak najmniej bąbelków powierza i jest OK. PO4, NO3 prawie zerowe, 2 błazny, Loretka, Mandaryn, 2 krewetki, 6 ślimaków i coś jeszcze dokupię. Trochę kijowo zrobiłeś, że panel nie jest czarny, będzie Ci zarastał glonem niepotrzebnie. Możesz to zrobić od zew. z trzech stron, a od środka wstawić cienkie, czarne plexi, ale sam zobaczysz co będzie się działo.

Edytowane przez lukanus (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panel na razie jest przeżroczysty ... bo lubię patrzeć co się tam dzieje. Mam dociętą niebieską plexi na wymiar tylnej przegrody, jak tylko zacznie zarastać to wsunę do akwa.

A cały panel jest w fazie testów. Wyczytałem na forum, że np odpieniacz na kostkę jest do niczego bo często ją trzeba zmieniać, muszę mieć łatwy dostęp do pompy aby wyregulować optymalny przepływ, po za tym jedni mówią że jak najwięcej sorbentów, inni że bez. Chciałbym sam to przetestować. Jak się wszystko ustabilizuje i uznam że jest ok, to też każdą wolną przestrzeń wypełnie ceramiką.

Na razie wstrzymuję się od jakichkolwiek manipulacji.

Przez najbliższe dwa miesiące żadnych zmian, nic nie dokupuje i nic nie zamieniam. Tylko testy i podmiany. 

Akwa ma niespełna dwa miesiące, i jak narazie nie ma rozbudowanego życia, to podmiany mam zamiar robić co dwa tyg. po 5 l. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj druga (licząc od zalania akwarium) podmiana wody -5l 

Za Waszą namową absorbery wyciągnięte. Niech działa sama biologia.

Testy zrobię wieczorem.

Zobaczymy co będzie dalej.

Na razie nowo wprowadzone  korale ładnie się napompowały.

Tylko Capnella jeszcze coś strajkuje i wygląda jak drzewko na przedwiośniu.

20200105_133336.thumb.jpeg.9b2b423874474faff0ab7007a71fbb86.jpeg

No i Briareum wygląda jak las po huraganie

20200105_133316.thumb.jpeg.b56d09051f641c55d7c66eb930c06c81.jpeg

 

Mam nadzieję, że będzie im u mnie dobrze i pokażą się za kilka dni w pełnej krasie :-)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem sobie, że przez najbliższe dwa miesiące nie będę nic manipulawal w akwa, ale.....

Akwarium zalane ponad 1,5 mies. temu, do wody trafiły nowe sprzęty, skała, ceramika gąbki itp przepłukane tylko w wodzie z filtra RO.

Zastanawiam się czy nie zastosować teraz przez tydzień lub dwa  węgla aktywowanego aby wyłpać ewentualne niepożądane związki, które trafiły do wody.  Macie może jakieś sugestie w tej sprawie?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w panelu akwarium wylądowało ok 150 ml węgla aktywowanego.

Tak jak sobie obiecałem, przez najbliższe dwa miesiące nic w akwa nie zmieniam i nic nie kupuję. Od dwóch tygodni mam okrzemki (tak mi się wydaje) Trochę brzydko to wygląda, ale chyba zwierzętom to nie przeszkadza. 

Rano skałki są dużo bielsze niż wieczorem przed zgaszeniem światła. W nocy ślimaki robią swoje i dużą część nalotu zjadają. Piasek cały czas czysty i biały. Kh stabilne - 8,7, ph - niewielkie wahania od 7,8 rano do 8 wieczorem.

Świecę 10 godz. dziennie. Na chwilę obecną wygląda to tak

20200109_181109.thumb.jpeg.655cdeab091245f951ffa2c285ab90a0.jpeg

Prawie wszystkie korale mają rozchylone polipy oprócz Capnelli. Wydaje się z każdym dniem bardziej napompowana, ale polipów jeszcze nie pokazała. Minęło dopiero 7 dni od umieszczenia jej w baniaku więc jeszcze ma czas.

20200109_181147.thumb.jpeg.aa97c1d3295228e929df6ebacc60a82b.jpeg

Co dziennie w wodzie ląduje fragment kostki ( wielkości ziarnka grochu) z czerwonym planktonem dla błazenków oraz kilka kryli dla krabów i krewetki.

Macie jakieś sugestie w sprawie brązowego nalotu? Czekać czy powinienem coś zadziałać bo może zaszkodzić mojej faunie?  Ja skłaniam się do "nicnierobienia" i zdania się na naturę. Przez weekend akwa będzie pozostawione samo sobie. Po weekendzie, jak nic z glonami się nie poprawi może skrócę czas oświetlania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po trzech dniach mojej nieobecności w domu akwa dało radę. Bałem się o dolewkę grawitacyjną, którą zamontowałem trzy dni przed wyjazdem, ale wszystko ok - woda idealnie utrzymuje zadany poziom.

Nalot na skale bez zmian, nie ma tragedii, ale skałki są nadal pokryte brązowym nalotem i widać białe plamy po żerowaniu ślimaków. 

Kupiłem nawet test Si. Wyniki w akwa 0 (totalne zero - próbka biała jak śnieg). Dla pewności zrobiłem test wody z kranu barwa pomiędzy kolorami wskazującymi na 0,5 a 1,0 mg/l. 

Przez ostatnie dwa dni światło włączone było przez 6 godzin. Od jutra wracam do ośmiogodzinnego dnia.

Najwięcej niespodzianek zrobił mi krab. Po południu znalazłem na piasku coś takiego

20200112_203945.thumb.jpg.d513c8d6456789d7b9aa6979ff490a66.jpg

Byłem pewny, że już po krabie. A tu 5 minut temu wychodzi sobie spod skałki. Uffff Czyli to była tylko wylinka:-))

Doradźcie, proszę, czy ten brązowy nalot powinien już być powodem do niepokoju? (zdjęcia w poprzednich postach - stan nie zmienia się)

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Lej bakterie, kontroluj rodi żeby były zera i nie kombinuj w zbiorniku daj biologii zatrybić.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

20 minut temu, =Fresz= napisał:

nie kombinuj w zbiorniku daj biologii zatrybić.


I tego będę się trzymał!!!

Światło 8 h na dobę - chyba będzie na razie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie przyszedł refraktometr (tani prosto z Chin) . Po skalibrowaniu go w RO, zasolenie w akwarium wyszło 1,025.  Do tej pory zasolenie mierzyłem dwoma tanimi gęstościomierzami spławikowymi kupionymi w Internecie -wskazania 1,023-1,024 w zależności od kąta patrzenia.

Myślę, że mogę zaufać temu urządzeniu. I takie zasolenie mam zamiar utrzymywać.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie kup jeszcze płyn kontrolny np. saliferta, kalibracja w ro nie jest wystarczająca, tez mam refraktometr z chin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy urządzenia pokazywały podobną wartość na tej samej próbce. Moim zdaniem jak refraktometr pokazuje 1,025 to błąd pomiaru wynosi ok +/- 0,002. Jeżeli faktycznie jest błąd w refraktometrze to nie powinien on się zmieniać. Jeśli będę utrzymywał stałą wartość to czy to będzie 1,027 czy 1,023 nie będzie to miało negatywnego wpływu. Ale dla pewności zabiorę próbkę wody do znajomego Akwarysty i sprawdzimy na jego urządzeniu. Jeśli będzie duża rozbieżność to kupię płyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobisz jak uważasz, zgadzam się z tym co kiedyś tutaj ktoś mi podpowiedział powinno się kalibrować najbliżej punktu który chce się osiągnąć. Czyli kalibrując na 35 psu i robiąc to płynem 35 na pewno będziesz miał dokładniejszy pomiar niż robiąc to na ro. U mnie rozbieżność między kalibracją na ro a płynem była duża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Akwarium ma już dwa miesiące.

Parametry na dzień dzisiejszy:

Zasolenie 1,024; Kh 8,4; ph rano 7,4, wieczorem 7,8

NH 3 i NH4 - 0, NO2 - 0, NO3 - ok 10mg, PO4 - 0

Ca 450mg, Si - 0

Glony brązowe odpuszczają, gdzie nie gdzie na skale i na szybie pojawiaja się zielony nalot.

Moje wnioski dot. parametrów.

Brak NH i NO2 a pojawienie się niewielkiej ilości NO3 świadczy o tym, że bakterie nitrifikacyjne są i robią swoje, natomiast brak jeszcze bakterii denitryfikacyjnych rozkładających NO3 - skała jeszcze musi dojrzeć i wiem że to może długo potrwać.

Niskie Ph jest i muszę się z tym narazie pogodzić, starać się tym nie przejmować i obserwować zwierzęta.

Podmiany na razie robię co dwa tygodnie ok 10%, ale jak azotany będą szły w górę to zwiększę częstotliwość - raz na tydzień. 

Kilka dni temu obiecałem sobie że przez najbliższe dwa miesiące nie wkładam rąk do akwa ale... nie udało się. Krab chciał po swojemu urządzić swój domek i pozrzucał szczepki. Musiałem je przymocować klejem. I korzystająć z okazji, że już włożyłem łapę do akwarium usunąłem jedną skałę z przodu akwarium.

Uzyskałem kawałek wolnej przestrzeni a skałę umieściłem w panelu.

Korale ładnie pootwierane tylko briareum od dwóch dni trochę strajkuje (najbardziej napompowana jest rano przed włączeniem światła. Za to łazienki buszują po całym akwarium.

Karmię (wg. mnie)  mało - kilka granulek suchego pokarmu i kropla planktonu czerwonego dla rybek i kilka kryli  lub solowca na dno dla krabów i krewetki. 

Jeśli macie jakieś wskazówki do moich działań to proszę pisać.

20200118_134521.thumb.jpeg.7fa11dfb03e12f90f24cdbac229ccf53.jpeg

Mam w planach budowę lampy Led na sterownik Aqma i chciałbym go skonsultować z Wami. W związku z tym mam pytanie: Czy zakładać nowy wątek czy przedstawić go w tym temacie?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.