Skocz do zawartości

Historia edycji

VDR

VDR

@Hoom z całym szacunkiem ale aby obniżyć o 4 stopnie temperaturę nie potrzebuje do tego inteligentnego domu. Robi to sterownik mojego pieca. Co dziennie przed snem. Tak samo jak dobiera temp czynnika na podstawie temperatury zewnętrznej jak i na podstawie temperatury w pomieszczeniach.  Po drugie mam w domu instalacje niskotemperaturową. Po trzecie - niestety swojego przypadku nieoszczędnych kobiet nie możesz przełożyć na wszystkie kobiety i nie możesz twierdzić, że taka instalacja zwraca się po pół roku w każdym domostwie. Jak sądzę w zdecydowanej większości domów taka sytuacja po prostu nie ma miejsca. Jesteś w zasadzie pierwszą osobą, która twierdzi, że jego domownicy są tak nieoszczędni, że zużywają 50% energii nie wyłączając urządzeń domowych. Myślę, że jesteś przypadkiem dotyczącym jakiś kilku procentach ludzi na całym świecie.

Inteligentny dom czy budynek jak sama nazwa wskazuje jest inteligentny. Nie ma to polegać na tym, że Ty telefonem sobie zmienisz temperaturę na głowicy Danfossa dla przykładu, albo wyłączysz zdalnie gniazdko. Twój inteligentny dom zrobi to za Ciebie. Czyli np. uzbrajając alarm wyłączy wszystkie obwody które nie potrzebują prądu. Kiedy stacja pogodowa stwierdzi, że wiatr nabrał siły zamknie Twoje rolety by ich nie uszkodził. Nie włączy podlewania ogrodu podczas deszczu o którym dowie się od stacja pogodowej. I setki tego typu czynności, które absorbowały by Twoją uwagę, a które może zrobić za Ciebie Twój budynek. Choćby nawet wpisanie domowej imprezy do kalendarza aby budynek sam o godzinie X zwiększył bieg rekuperatora. Dom inteligentny to nie sterowanie z telefonu jak to w większości przypadków wygląda a automatyzacja prostych czynności, które zajmują Ci czas. Włączenie okapu w kuchni da sygnał do rekuperatora o zwiększeniu nawiewu by równoważyć dodatkową wyrzutnie powietrza z domu itd itd itd. Owszem budynki inteligentne potrafią dać jakieś oszczędności bo dzięki czujnikom możemy lepiej kontrolować pewne obszary naszego budynku ale tylko w takich przypadkach jak ewentualnie Twój może to być 50%. W pozostałych tak kolorowo nie będzie.
 

@FajnyRadziu tak jak wyżej, do tego nie potrzebujesz inteligentnego budynku tylko po prostu dobrze zrobionej instalacji ogrzewania. Oszczędności masz nie z inteligentnego budynku. Natomiast zauważ, że w pierwszym poście Hoom pisał o wyłączaniu ogrzewania kiedy nie ma go w domu. A nie obniżaniu o 4 stopnie.
Ja obecnie mam na zasileniu 16 stopni i w domu w którym się nie mieszka jest komfortowo ciepło. Nie wiem jaka jest temperatura ale nie muszę biegać w kurtce ;)
A inteligentnego budynku póki co nie mam bo i rozdzielnica dalej nie skończona ;)

VDR

VDR

@Hoom z całym szacunkiem ale aby obniżyć o 4 stopnie temperaturę nie potrzebuje do tego inteligentnego domu. Robi to sterownik mojego pieca. Co dziennie przed snem. Tak samo jak dobiera temp czynnika na podstawie temperatury zewnętrznej jak i na podstawie temperatury w pomieszczeniach.  Po drugie mam w domu instalacje niskotemperaturową. Po trzecie - niestety swojego przypadku nieoszczędnych kobiet nie możesz przełożyć na wszystkie kobiety i nie możesz twierdzić, że taka instalacja zwraca się po pół roku w każdym domostwie. Jak sądzę w zdecydowanej większości domów taka sytuacja po prostu nie ma miejsca. Jesteś w zasadzie pierwszą osobą, która twierdzi, że jego domownicy są tak nieoszczędni, że zużywają 50% energii nie wyłączając urządzeń domowych. Myślę, że jesteś przypadkiem dotyczącym jakiś kilku procentach ludzi na całym świecie.

Inteligentny dom czy budynek jak sama nazwa wskazuje jest inteligentny. Nie ma to polegać na tym, że Ty telefonem sobie zmienisz temperaturę na głowicy Danfossa dla przykładu, albo wyłączysz zdalnie gniazdko. Twój inteligentny dom zrobi to za Ciebie. Czyli np. uzbrajając alarm wyłączy wszystkie obwody które nie potrzebują prądu. Kiedy stacja pogodowa stwierdzi, że wiatr nabrał siły zamknie Twoje rolety by ich nie uszkodził. Nie włączy podlewania ogrodu podczas deszczu o którym dowie się od stacja pogodowej. I setki tego typu czynności, które absorbowały by Twoją uwagę, a które może zrobić za Ciebie Twój budynek. Choćby nawet wpisanie domowej imprezy do kalendarza aby budynek sam o godzinie X zwiększył bieg rekuperatora. Dom inteligentny to nie sterowanie z telefonu jak to w większości przypadków wygląda a automatyzacja prostych czynności, które zajmują Ci czas. Włączenie okapu w kuchni da sygnał do rekuperatora o zwiększeniu nawiewu by równoważyć dodatkową wyrzutnie powietrza z domu itd itd itd. Owszem budynki inteligentne potrafią dać jakieś oszczędności bo dzięki czujnikom możemy lepiej kontrolować pewne obszary naszego budynku ale tylko w takich przypadkach jak ewentualnie Twój może to być 50%. W pozostałych tak kolorowo nie będzie.
 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.