Marijo Zgłoś Napisano 13 Marca 2020 Ostatnio zadałem pytanie w którymś temacie – którędy azotany uciekają z akwarium? Ludzie przecież Wy to wszystko wiecie mając akwarium już tyle lat. A dla nowych morszczaków mogę napisać: Jest kilka sposobów, aby pozbyć się azotanów z systemu, a to trzy główne z nich: 11. Podmiana wody – trzeba tak dobrać częstotliwość i wielkość podmian, aby przed następną podmianą wody poziom azotanów był niższy niż przed podmianą wcześniejszą i tylko wtedy ma to prawo zadziałać. 22. Azotany są pobierane przez organizmy fotosyntezujące - koralowce, glony. Ważne, aby masa tych organizmów była wystarczająco duża, aby zrównoważyć ilość nutrientów dostarczanych do systemu do pochłanianych, więc środki typu VSV czy NO3:PO4 -X dostarczające węgla będą dobrze działać w przypadku gdy mamy odpowiednią masę koralową z odpowiednimi przyrostami lub dobrze działające refugium D3. Denitryfikacja – jak wiadomo aby mogła odpowiednio zachodzić potrzebne są warunki aby mogły wytworzyć się strefy beztlenowe więc jeśli w systemie nie stworzymy takich stref lanie bakterii typu Microbe-Lift Nite-Out II również niewiele pomoże, ponieważ bakterie denitryfikacyjne nie będą miały szansy przeżyć. Z nitryfikacją jest o wiele łatwiej, wystarczy odpowiednia ilość ceramiki lub żywej skały i sprawa załatwiona. Z pozbyciem się azotanów już tak wesoło nie jest i trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jak będę się ich pozbywał najlepiej w czasie projektowania systemu wybierając drogie i uciążliwe niekiedy podmiany lub stawiając na biologię. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 13 Marca 2020 28 minut temu, Marijo napisał: Podmiana wody – trzeba tak dobrać częstotliwość i wielkość podmian, aby przed następną podmianą wody poziom azotanów był niższy niż przed podmianą wcześniejszą i tylko wtedy ma to prawo zadziałać. Czyli np. 50% co dwa dni ? Bo tak wychodzi obecnie u mnie. Zrób sobie excell typu: akwarium tygodniowo produkuje 50 NO3 - robisz podmianę 20% co tydzień. Sprawdź czy uda Ci sie zbic do 0 podmianami i na jakim poziomie krzywa, będzie można powiedzieć linia prostą i ile czasu na to będziesz musiał poświęcić. Albo poszukaj starego wątku z seaforum gdzie taki excell został stworzony. 28 minut temu, Marijo napisał: Azotany są pobierane przez organizmy fotosyntezujące - koralowce, glony. Ważne, aby masa tych organizmów była wystarczająco duża, aby zrównoważyć ilość nutrientów dostarczanych do systemu do pochłanianych, więc środki typu VSV czy NO3:PO4 -X dostarczające węgla będą dobrze działać w przypadku gdy mamy odpowiednią masę koralową z odpowiednimi przyrostami lub dobrze działające refugium Bardzo duże uproszczenie i bardzo odważne wnioski. Nie mam refugium nie mam dużej masy koralowej a dwa lata temu NO3 ze 100 zjechalem do 0 używając VSV. I nigdy do żadnego zakwitu bakteryjnego nie doprowadzałem. Poza organizmami fotosyntezującymi, azotany są również niwelowane przez bakterie anaerobowe i pożywka w postaci węgla to właśnie dla nich. Doczytaj na temat metod probiotycznych 28 minut temu, Marijo napisał: Denitryfikacja – jak wiadomo aby mogła odpowiednio zachodzić potrzebne są warunki aby mogły wytworzyć się strefy beztlenowe więc jeśli w systemie nie stworzymy takich stref lanie bakterii typu Microbe-Lift Nite-Out II również niewiele pomoże, ponieważ bakterie denitryfikacyjne nie będą miały szansy przeżyć. Doczytaj o co chodzi w metodzie berlinskiej - po co tyle skały o dużej porowatosci i slabym przeplywie przez kanaliki, doczytaj na temat metod probiotycznych - po co ta ceramika o dużej powierzchni filtracyjnej. Podawanie Nite-Out II ma za zadanie dostarczyć wyselekcjonowane szczepy bakterii areobowych i anaerobowych do zbiornika. VSV, NOPOX czy inne pożywki w postaci węgla są dla tych bakterii by mogły się szybko namnażać. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijo Zgłoś Napisano 13 Marca 2020 Przepraszam może faktycznie zbyt ogólnikowo odpowiedziałem w temacie, ale nie mam teraz zbyt wiele czasu ze względu na pracę. Robię co mogę i do kiedy będę mógł zanim panika związana z wirusem pozbawi mnie środków do życia. Umiem liczyć i wiem ile trzeba podmieniać wody, aby tą metodą utrzymać azotany na odpowiednim poziomie (nie zbiciu do zera ponieważ w tej metodzie jest to praktycznie niemożliwe) Dlatego napisałem, że jest to drogie i uciążliwe. Na pewno nie jest to metoda dla przerybionych akwariów gdzie tygodniowy wzrost NO3 wynosi 50, ale dla małych zbiorników z rozsądną obsadą może się sprawdzić. Kiedyś gdy miałem paletkowe akwarium na początku podmieniałem 30% wody co 3-4 dni i dokładnie wiem ile wymaga to pracy i kasy, a nie potrzebowałem soli. Wiem co to metoda berlińska i probiotyczna, czytałem o tym wcześniej zanim wybrałem metodę prowadzenia mojego akwarium. Chciałem zwrócić szczególną uwagę na to, żeby o problemie azotanów myśleć już w trakcie zakładania systemu wybierając metodę odpowiednią dla siebie - swoich możliwości czasowych i finansowych. Ja ze względu na częste wyjazdy postawiłem na DSB z refugium i bardzo sobie tę metodę chwalę. Wiem, że ma też swoje wady, ale nutrienty mam na niewykrywalnych przez testy poziomach, do tego stopnia, że zacząłem ostatnio dodawać azotan sodu ponieważ ryb już nie mogę więcej karmić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach