@Nik@
Bo wirus grypy jest z nami od wielu,wielu lat (minimum 100) i zdecydowana większość populacji nabyła odporność mniejszą lub większą, a SARS-CoV-2 jest z nami od powiedzmy 3-4 miesiecy na świecie i odporność mają Ci co wyzdrowieli (przynajmniej tak się zakłada). Ponadto wirus grypy i koronawirusy to nie to samo - mimo podobnych objawów. Wirus RSV daje podobne objawy i również wywołuje choroby dróg oddechowych a mimo to, nikt nie kusi się na porównywanie do grypy etc.
A statystyki umieralności na grypę - wcale nie są niższe w wielu krajach.
17tys zgonów średnio rocznie we Włoszech na grypę w latach poprzednich. Ponad 18tys zgonów w ciągu półtora miesiąca w 2020 - a póki "sezon" na Covid-19 się nie skończył.
Hiszpania - poniżej tysiąca rocznie (choć to liczba grubo zawyżona)
http://www.surinenglish.com/lifestyle/201802/16/current-epidemic-caused-more-20180216093147-v.html
Prawie 16tys na COVID-19 w półtora miesiąca.
Stany zjednoczone - jeśli dobrze pamiętam 32tys zgonów na grypę i powikłania. Obecnie w miesiąc już mają 17tys zgonów i ponad 1300zgonów dziennie. Za 2-3 tygodnie jest całkiem możliwe, że przebiją tą średnią.
W Polsce w sezonie 2018/2019 na grypę i powikłania po niej zmarło 143 chorych. Na tą chwilę w Polsce na COVID-19 mamy już 181 zgonów.
Przypominam, że pandemia COVID-19 jeszcze się nie skończyła i statystyki będzie można porównywać za rok, dwa a nie teraz kiedy sytuacja w zdecydowanej większości krajach jest nieopanowana. Nie wiadomo co będzie na przełomie 2020/2021 roku.
21 godzin temu, Coronholio napisał:Właśnie wróciłem z zakupów z pustymi torbami pod jednym sklepem 30 osób pod drugim z 50 w dzień do Leroy też mi się nie udało
Wie ktoś czy szczaw już rośnie? Może jutro narwe
Robie zakupy przez internet - Leclerc i Piotr i Paweł. W Leclercu odbiór osobisty - wchodzę, odbieram koszyk z punktu obsługi klienta i wychodzę. W Piotr i Paweł kurier przywozi pod drzwi klatki.
W Obi wczoraj towar podobnie odbierałem - czekał na mnie w punkcie obsługi klienta. Wszedłem, zapłaciłem,wyszedłem.
Polecam taka formę - przestałem się martwić, że mi się ktoś na plecach kładzie.