Paguristes cadenati

[palaeo]

Dobry wieczór,

 

kilka dni temu zakupiłem do świeżego zbiornika pustelnika Paguristes cadenati. Od początku był dość osowiały, raczej siedział w miejscu i nie przemieszczał się. Wczoraj wdrapał się na skałkę i siedział bez ruchu, dziś natomiast chodził po niej dość intensywnie, po czym kilkukrotnie wyszedł z muszli i wszedł z powrotem. Aktualnie wyszedł z niej i leży bez ruchu. Czy to raczej zbliżająca się wylinka, czy koniec? Położyłem mu kilka muszli, jeśliby potrzebował zmienić.

Parametry wody na dziś to Ca ~430, Mg ~1290, NO3 niewykrywalne, PO4 0.26, KH 11, SG 1.025, cyrkulacja 2 x SOW-8 (ok. 30% mocy), odpieniacz Skimz Montzer 127 SN, w filtracji ROWA i węgiel, oświetlenie 2 x AI 26 LED HD, ok. 340 l w obiegu. Akwarium zalane 1 marca;  regularnie leję Microbe Lift zgodnie z zaleceniami. Będę wdzięczny za opinie i porady.

[FajnyRadziu]

Mało danych np NH4 czy NO2, start na suchej skale? Zwierzaka po 3 tygodniach od zalania do akwarium bym nie wpuścił. Chociaż mi te co przyszły z żywą skalą przeżyły. Jego dieta to algi, ma co jeść? 

No i co ten odpieniacz podczas dojrzewania ma odpieniać do kupy z węglem?

 

[palaeo]

NH4, NO2 nie mierzyłem. Start w większości na suchej skale (ok. 20 kg) i żywej ze sklepu (4 kg); prawie 20 kg żywego piachu. Glonów jest sporo, ale nie było ich dużo w kącie, w który go wpuściłem - zakąłdałem, że - jak to pustelnik - będzie wszędzie łaził, a on prawie się z tego miejsca nie ruszał.

[FajnyRadziu]

No to mimo wszystko wypadałoby zmierzyć te parametry przed wpuszczeniem jakiegokolwiek życia. 

[palaeo]

Tzn które? Rozumiem, że PO4, ale co jeszcze?

Węgiel dałem, żeby wyciągnął wszystko, czego z nowego sprzętu nie wypłukałem. Odpieniacz odpienia, i to sporo (ustawiony na sucho).

[FajnyRadziu]

NH4 i NO2 których wartości powyżej 0 są dla życia nie wskazane a w dużych ilościach zabójcze. 

No i odpienia i usuwa Ci te bakterie co lejesz i nie pozwala zbiornikowi dojrzeć. 

[palaeo]

Ale odpieniacz wywala mi smołę - mimo moczenia suchej skały w perhydrolu 20% przez kilka dni, i potem w RODI przez prawie dwa tygodnie, skała najwyraźniej dużo oddaje. Poza tym wszyscy gapowicze z bryły żywej skały (ślimak turbo, wieloszczety i malutka asterina) mają się dobrze - podobnie jak trzy trochusy wpuszczone razem z pustelnikiem. Ten chyba odszedł niestety w zaświaty...

[FajnyRadziu]

Może nie dał rady transportu. Bezkręgi są wrażliwe na transport i aklimatyzację. 

[palaeo]

Dziś zmierzyłem NH4 i NO2 -

NH4: 0,0 (testem JBL Pro)

NO2: 0,00 - 0,01 (na granicy rozdzielczości, Salifert)

NO3: ~0,2 mg/l (Salifert, na granicy rozdzielczości)

Rozwija się sporo bladozielonych glonów włosowatych (przeniebieszczone na zdjęciach); parametry, prócz PO4 wydają się być z grubsza ok, więc może źle przeżył transport i/lub aklimatyzację...