Na taras używałem spaxa, na donice i inne pierdoły z odpadów wkrętów nierdzewnych ale różnych firm:
Przy spax wkrętarka miała mniejszy opór
Spax mniej kaleczył drewno wokół główki
Spax ma malutką główkę która znika w drewnie.
Spax nawet przy wygiętych deskach nie pękł.
Minusem spaxa (oprócz ceny) jest stosunkowo delikatne gniazdo bita. Łatwo go objechać.
Reszta firm zwykle łączyła minimum dwa problemy.
Ps: niczego nie reklamuję. Obiektywnie oceniam poznany produkt.