Akwarium jakoś żyje, choć niektóre korale dzięki chaetodonowi nie mają się najlepiej - sam chaetodon niestety też dobrze się nie ma.
Dostał dziwnej wysypki, je, sporo pływa ale teraz zaczął siedzieć w jednym miejscu pod szybą. Nie wiem co mu jest, na typową ospę to nie wygląda, chociaż ja tam się nie znam, wiec może to być i ospa .
Pozostałe ryby żyją, jedzą i ogólnie mają się dobrze. Może (oby) to po prostu stres, np. po przeprowadzce, jest u mnie dopiero miesiąc.
A tak delikwent wygląda:
Niestety musiał wybrać miejsce najobficiej porośnięte algami
Korale, które dręczył na początku ten oto osobnik:
Acana zregenerowała już część tkanki, więc jest nadzieja.
Dunca z kolei otwiera się głównie w nocy.
No i reszta (fatalna jakość zdjęć):
Pocilloporę jakaś ryba przewróciła, dlatego straciła tkankę (z początku nie zauważyłem)
Sps - y powoli rosną, co mnie cieszy.
CytatWg mnie, jak masz sps jakiegoś w baniaku, to pora odpalać balinga. Bo potem masz niespodziankę, że nagle kh=5. I tak Cię to nie minie, a w sumie prościej zaczynać wcześniej, niż jak już wszystko ruszy z kopyta.
@Słony leszcz balling po świętach startuje. Oby
To wszystko... Na razie