Refugium nad akwarium

[Darski]

Witam, jestem w trakcie budowy systemu dla akwarium 1100 litrów, większość wyposażenia już posiadam a zastanawiam się nad następującym rozwiązaniem: budowa sumpa 230 litrów pod akwarium oraz refugium o wymiarach 1,5 m x 0,3 m x 0,3 m nad akwarium.  Chciałbym prowadzić zbiornik metodą triton, więc refugium nie jestem w stanie pomieścić pod,  a wysokość pomieszczenia prawie 4 metry  pozwala na taką budowę. Jakie macie opinie, może doświadczenia  z wodą która  najpierw przepływa przez odpieniacz ,  pompą do refugium i spływ do akwa? Jakie mogą być wady, problemy takiego rozwiązania?

 

[dale]

Pomysł sam w sobie jest b. dobry - moim zdaniem tylko:

- refugium umieścił bym na by-passie powrotu lub oddzielnej pompie - zauważ że masz duży obieg i pompa musi być b. wydajna, no i całą tą wodę przepuszczasz przez refugium.

- takie refugium może być bardzo dekoracyjne - z różnymi rodzajami glonów - można też do takiego zbiornika - jeśli by dać przynajmniej 5 cm wyżej, puścić stado koników

- metoda triton polega na dozowaniu mikro i makro - problem polega na tym że refugium je konsumuje. Pomyśl czy nie lepiej średni odpieniacz i refugium, plus reaktor jako suplementacja.

 

[Darski]

17 minut temu, dale napisał:

Pomysł sam w sobie jest b. dobry - moim zdaniem tylko:

- refugium umieścił bym na by-passie powrotu lub oddzielnej pompie - zauważ że masz duży obieg i pompa musi być b. wydajna, no i całą tą wodę przepuszczasz przez refugium.

- takie refugium może być bardzo dekoracyjne - z różnymi rodzajami glonów - można też do takiego zbiornika - jeśli by dać przynajmniej 5 cm wyżej, puścić stado koników

- metoda triton polega na dozowaniu mikro i makro - problem polega na tym że refugium je konsumuje. Pomyśl czy nie lepiej średni odpieniacz i refugium, plus reaktor jako suplementacja.

 

Dziękuje za komentarz, tak oczywiście planuje by-pass do akwarium/refugium, pompy mam dwie o łącznej wydajności 20 tyś. litrów. Oczywiście reaktor też będzie. Tylko w metodzie Triton zalecają 10-20% refugium, na które pod zbiornikiem nie mam miejsca. W metodzie tej zalecają odpieniacz za refugium, jak takie odwrócenie ma się do życia biologicznego. Takie refugium (bogate w różnorodne życie) bezpośrednio spływem mogło by zasilać  zbiornik główny również w naturalny pokarm. 

[arrowb]

Hej,

ja mam tak zrobione, że woda z refugium spływa do komory z pompą obiegową w sumpie. Pompę zasilającą miałem tuż przy spływie, w komorze z odpieniaczem, aczkolwiek musiałem ją przenieś bo zasysała pęcherzyki powietrza i pudełko przelewowe w refugium zapowietrzało się.

W innym systemie mam refugium postawione na akwarium i spływ jest bezpośrednio do akwarium, pamiętaj o rewizji w refugium, w razie czego, bo spływy lubią się przytkać glonami, warto też same spływy zabezpieczyć przed możliwością zapchania glonami.

Osobna pompa wydaje się być lepszym pomysłem niż paypass.

 

[Darski]

Dale, może z tymi konikami to też nie jest zły pomysł, zamierzałem zabudować refugium ale może trzeba je wyeksponować! 

4 minuty temu, arrowb napisał:

Hej,

ja mam tak zrobione, że woda z refugium spływa do komory z pompą obiegową w sumpie. Pompę zasilającą miałem tuż przy spływie, w komorze z odpieniaczem, aczkolwiek musiałem ją przenieś bo zasysała pęcherzyki powietrza i pudełko przelewowe w refugium zapowietrzało się.

W innym systemie mam refugium postawione na akwarium i spływ jest bezpośrednio do akwarium, pamiętaj o rewizji w refugium, w razie czego, bo spływy lubią się przytkać glonami, warto też same spływy zabezpieczyć przed możliwością zapchania glonami.

Osobna pompa wydaje się być lepszym pomysłem niż paypass.

 

Dziękuję za uwagi z własnego doświadczenia. Myślałem o rozwiązaniu: 2 pompy mają mieć by-pass, każda może zasilać tylko zbiornik główny, tylko refugium lub jednocześnie refugium i zbiornik główny a w praktyce zobaczymy jakie rozwiązanie się sprawdzi. 

[dale]

10 godzin temu, Darski napisał:

ale może trzeba je wyeksponować! 

Żadne może   Na pewno Glony mają dużo form, oświetlenie do takiego zbiornika - wystarczą solidne paski led (zimne, ciepłe, rgb, niebieski) . Tylko piasku daj maksymalnie 1 do 1,5 cm, to nie będą tworzyły się brzydkie strefy.

[Darski]

11 godzin temu, dale napisał:

Żadne może   Na pewno Glony mają dużo form, oświetlenie do takiego zbiornika - wystarczą solidne paski led (zimne, ciepłe, rgb, niebieski) . Tylko piasku daj maksymalnie 1 do 1,5 cm, to nie będą tworzyły się brzydkie strefy.

Zastanawiam się nad tym ciekawym rozwiązaniem, ale ostateczna akceptacja  aranżacji ekspozycji salonu  należy do osoby o najwyższym zmyśle estetyki - żony  

[Słony leszcz]

Wszystko super, tylko zwróć uwagę na dwie kwestie. Po pierwsze, żeby makroglony wyglądały atrakcyjnie, trzeba starannie kontrolować mikroelementy, pielęgnować glony (przycinać, czyścić z syfu itd). Po drugie, jak wpuścisz tam koniki, to będziesz musiał ładować dla nich dużo drobnego pokarmu, więc "refugium" zamiast czyścić wodę będzie ją zanieczyszczało. Wg mnie są to dwa osobne byty, refugium - które nie wygląda czasem zbyt ładnie (choć to kwestia gustu co komu się podoba), ale filtruje wodę, oraz zbiornik z makroglonami - który jest ładny, ale wymaga czasem więcej pracy niż klasyczny rafowy. To że zbiornik byłby pod sufitem też raczej jego obsługi i pielęgnacji nie ułatwi.

Edytowane 5 Lutego 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[dale]

Słony Leszczu, rozumiem że masz coś takiego? Bo w moim zbiorniku tak to nie wygląda - nie suplementuję niczym specjalnym, tylko reaktor i jakieś dodatki microbe-lift - pod korale (aminokwasy np), karmię lasonogami ON. A że w zborniku 50x40x45 trzymam obecnie 7 dorodnych sztuk, brzydala i krewetki na aiptasię, to i niewiele żarcia się marnuje.

Praktyka pokazała że można to doskonale połączyć. Przynajmniej u mnie. W takim zbiorniku jak Kolegi, glonów wejdzie dużo, jedyny problem jaki może wystąpić to tłumienie jednych glonów przez drugich i powstawanie ognisk cyjano w słabym przepływie, ale tłumienie można powstrzymać poprzez odpowiednie rozsadzanie a cyjano da się zwalczyć choćby chemicleanem

[Słony leszcz]

@dale
coś tam czytam czasem A jak to u Ciebie wygląda - nie wiem, bo nie pamiętam już żebyś jakieś foty zbiorników zamieszczał. Może Ty nie suplementujesz nic, ale większość ludzi pisze jednak o konieczności intensywnej suplementacji np żelaza przy refugium. Do tego jest na forum sporo przykładów akwariów, które miały być z makroglonami, ale nie specjalnie się udało i/lub nakład pracy zniechęcił właściciela. Generalnie, to moją intencją było jedynie zwrócić uwagę, że takie akwarium z glonami też ma swoje potrzeby i jakiejś pracy wymaga, bo z niektórych wypowiedzi by wynikało, że to będzie bezkosztowe, bezobsługowe i w ogóle - samograj.

52 minuty temu, dale napisał:

a cyjano da się zwalczyć choćby chemicleanem

Raczej chwilowo usunąć, bo jeśli są warunki dla cyjano, to będzie powracało. Trochę kiepska wizja takie pompowanie chemii regularnie.

[dale]

Jedyne nakłady jakie poniosłem, to czas pracy poświęcony na przycinkę. Ja też czytałem sporo na forach, życie jednak weryfikuje to. Gdybym, na przykład twardo trzymał się ilości zalecanej koników na litr, czy na decymetr, to po miesiącu czy dwóch by mi padły - bo wpuściłem dwie pary. A praktyka pokazuje że najlepiej czują się w większej grupie. Wtedy też chętnie przyjmują pokarm z toni wodnej i dna. Również co do karmienia - jeśli karmię raz dziennie, jedzą chętnie, jak karmię rano i wieczorem, to wieczorem potrafią bardziej filozofować niż jeść. Może powodem tego jest drobne życie, które podżerają chętnie?

 

Problem jest kiedy pojawi się duża aiptasia - z takiego refugium się roznosi, a i koniki mają wrażliwą skórę i jeśli mocno je poparzy, mogą paść, dlatego lepiej mieć w takim zbiorniku zwierzęta odżywiające się różyczkami.