Skocz do zawartości
docentos

Problem z Euphyllia

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie dostane ochrzan że było, ale szkoda mi jej, a nie mogę znaleźć nic mądrego.

Od jakiegoś czasu (4-5 dni) moja pierwsza, zakupione już dawno (3-4 miesiące temu) Euphyliia chyba umiera. Nie wiem czemu i co zrobić. Może ktoś to już widział ? Ma pomysł co to ? Jedyne co zrobiłem to w moim akwarium odpaliłem zmieniają zasilacz mocniejsze światło ( wcześniej 60W , teraz 100W), choć przy akwarium 60x60x60 to i tak chyba za mało.

Moje parametry (od 3 miesiący praktycznie bez zmian):

Dest: 1,024-1,025

Temp: 25,5 - 26

No2: 0

No3: 5

Po4: 0

Kh: 9,5-9,7

Ca: 420-430

Mg: 1200-1300

pH: 8,15-8,3

Całość testowane salifertem do morskiego, na terminach gwarancji.

Zbionik dostaje ATI Essentials Pro.

W zbiorniku: krewetka czyszcząca, dwie na aptazje, i po dwa: chromisy, piżamy i błazenki plus jeden borsuk. Ostatni zakup to borsuk miesiąc temu, całość ma już chwilę. 

Zbiornik ma 6 miesiący.

20210711_210916.jpg

Jeszcze jedno zdjęcie z bliska

20210711_210927.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie ją masz jeśli chodzi o położenie względem lampy? Bliżej dna czy powierzchni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bliżej dna. To co widać na zdjęciu to już dno. Jakiś 10-15 cm...

...ale niestety już troszkę po temacie, główkę odpadła :(.

W sensie po jak po. Pytanie co to było, a właściwie co to jest i co je zastępne.

Edytowane przez docentos (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja straciłem dwie euphyllie w ten sam sposób. Koral rósł i polipował przez kilka (ten drugi)- kilkanaście (ten pierwszy)  miesięcy. Jeden z nich bez problemu przeszedł przeprowadzkę do innego akwarium. Jeden z nich został przeniesiony w inne miejsce, w nowym miejscu odpadł dwa razy ze skałki bo klej puścił i .... główka zaczęła się odklejać od szkieletu i odpadła w ciągu kilku godzin. Bez żadnego brązowego nalotu i brzydkiego zapachu. Z drugą było podobnie. Któregoś dnia jakiś zwierzak strącił ją z konstrukcji skalnej,  trochę ją obróciłem i przykleiłem spowrotem i po  kilku dniach to samo - rozpuścił się nie zmieniając koloru ani zapachu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.