Pytanie, jakie korale będziesz miał. Zakładam, ze SPS na pewno wjadą. Przy takiej długości to tylko MP60 da radę. Może jakieś wielkie Tunze. I jest ryzyko, że z jednej strony będzie majtać koralami a na końcu będzie lekko dmuchać.
Górą dałbym dwa x MP60, dołem 2x MP40. I praca na przemian, żeby raz wir szedł górą i wracał dołem, a raz szedł dołem i wracał górą.
Pomyśl o skale ustawionej ażurowo, tak jak ma @J@cekWro. Jacek też się męczył z cyrkulacją w długim akwarium. Nie pamiętam, czy rozwiązał problem u siebie.
Rurę powrotu obowiązkowo na drugi koniec przy takiej długości.
4 godziny temu, harnas napisał:Widzialem kiedys zdjecie na sieci z Gyro umieszczonym na wzmocnieniu akwarium. To byloby rozwiazanie kompromisowe tylko czy to nie byloby za blisko powierzchni wody ? Czy w takim wypadku bedzie zaciagac powietrze z powierzchni ? Nie mam doswiadczenia z Gyro bo jak mialem poprzednie akwarium to ich nie bylo na rynku.
Ja mam gyre XF350 jakieś 7 cm pod powierzchnią. Cały czas robią się wirki, ale tylko czasem zaciągnie powietrze. Żeby nie zaciągało powietrza musiałbym dać stateczniki kierunkowe (są dostępne w FX 350) Wtedy można dać pompę pod samą powierzchnię. Inaczej będzie ssać powietrze.
Tu masz jak się wirek robi, ale nie dochodzi do pompki.
