Wpływ stężonych płynów ballinga na sprzęt

[luft]

W ostatnim czasie na popularności zyskały płyny o wysokim stężeniu makroelementów (MG, CA, KH). 

Popularność ma zapewne podłoże ekonomiczne. Należy jednak pamiętać o sprzęcie elektrycznym znajdującym się w systemie akwarium.

Niewłaściwe użytkowanie tych płynów zwłaszcza dozowanie w tym samym czasie lub zbyt krótkim okresie czasu "CA" oraz "KH" powoduje "ścinanie" się tych pierwiastków. Poza stratą tych pierwiastków potrafi mieć to bardzo negatywny wpływ na sprzęt używany w akwarium. Najbardziej narażone są elementy ruchome pomp, zwłaszcza elementy łożysk. W skrajnych przypadkach, gdy ktoś np postanowi wlać ręcznie stężony płyn do podnoszenia KH w reakcji z CA potrafi dojść do spojenia tulei z osią wirnika silnika. Awaria gotowa, która może zakończyć się nawet uszkodzeniem silnika. 

 

W związku z tym warto dozować w/w płyny do komory sumpa, w której nie znajduje się żadna pompa, tak by stężony płyn mógł się choć częściowo wymieszać z wodą w akwarium zanim będzie mieć kontakt z jakąś pompą (obiegową, odpieniacza, czy cyrkulacyjną). Jeśli producent płynów dopuszcza rozrzedzanie płynów z wodą osmotyczną w stosunku 50:50 to warto to uczynić.

Szalenie istotnym jest by płyny CA oraz KH dozować w odstępach co najmniej 30 minutowych. 

W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że może dojść do awarii sprzętu/skrócić jego żywotność.

[chwialek]

Mariusz a jak się to ma do opisywanych ostatnio metod stabilizujących (podnoszących) PH czy te płyny również mogą wpłynąć niekorzystnie na nasz osprzęt tłocząco-cyrkulacyjny? Logika podpowiada iż wszelkie płyny lokalnie podnoszące PH powyżej naturalnej bariery mogą wywołać strącenie pierwiastków, a celem ich dokładniejszego rozwodnienia człowiek zastosuje cyrkulator bądź też wprowadzi je w rejon pompy obiegowej.

Edytowane 2 Lutego 2022 przez chwialek (wyświetl historię edycji)

[luft]

Hej

Mieliśmy jeden przypadek, gdy użytkownik zablokował pompę cyrkulacyjną płynem do podnoszenia PH. 

Przez lata sprzęty ewoluują by były wydajne i ciche. Osiąga się to za sprawą m.in. bardzo dobrze spasowanych tulei osadzonych na osiach ceramicznych. Gdy dostaje się wieksza ilość płynu z drobinami o drobnej frakcji dochodzi do tarcia, wzrostu temperatury i finalnie do zespolenia/zablokowania łożyskowania. W wyniku czego pompa staje. 

Jeśli chcemy mieszać takie roztwory to jak wskazał w swoim temacie Grzesiek Dyzma dobrym miejsce jest zrzut wody w sumpie. Jeśli dodatkowo chcemy wymusić cyrkulację wody w tej komorze to lepiej użyć jakiegoś konwencjonalnego falownika, który ma prostszą budowę i większe luzy między wirnikiem, a jego ośką. A do tego ważne by w trakcie podawania płynu cyrkulacja pracowała w trybie ciągłym.

Najważniejsze jest jak największe rozbicie dawki na porcje co z korzyścią odbije się na zbiorniku. W przypadku agresywnie działających na sprzęty płynów, trzeba mieć świadomość, że mogą skracać one ich żywotność / pogarszać ich wygląd wizualny.