Była sobie małża

[piotr7]

.... żyła w akwarium jakies 2 tygodnie, to na piasku to pod piaskiem. Wczoraj lezała na boku ale była żywa i pełna. Dziis w tym miejscu leży tylko jej rozwarta na calą szerokośc pusta muszla - nic więcej. Miała ok. 1,5 cm, w akwarium sa dwa pustelniki ok. 1 cm i krewetka ok 2 cm. Może mi to ktoś wytłumaczyć co sie mogło stać??

P.

[kaziko]

małża padła. a jako padlina została pożarta przez dwa pustelniki i krewetke. dodaj do tego jeszcze wieloszczety , ktore szybko sie pojawiaja w takich sytuacjach na miejscu jak tez niektore z mniejszych skorupiakow. u mnie w ten sposob w jedno noc zniknela mloda przydacznia.

[Robert K]

Jeśli małża wcześniej stała na piasku a potem leżała na boku to istnieje możliwość że podkopał sie pod nią ślimak który właśnie w ten sposób(od spodu) dostaje się do małży i zjada ją od środka .Nie jestem pewien czy małża może sama z siebie paść w jedną noc .

[Szymon]

"Dziis w tym miejscu leży tylko jej rozwarta na calą szerokośc pusta muszla - nic więcej. Miała ok. 1,5 cm, w akwarium sa dwa pustelniki ok. 1 cm i krewetka ok 2 cm. Może mi to ktoś wytłumaczyć co sie mogło stać??"

"małża padła"

_o:D:D:D

[piotr7]

Nie mam wieloszczetów (nie wkładałem zywej skały) małża żyła dzień wcześniej więc raczej nic jej od środka nie zjadło, natomiast 2 kraby i krewetka? masa mięsa małży była wyższa niż ich wszystkich razem, nie dałyby rady przez kilkanaście godzin wyjeść z muszli do czysta. Czy małża może sama opuścić muszlę?

P.

[kaziko]

piotr, nie wiem jak wyglada Twoje akwarium, ale cos musialo ja pozrec. to ze zyla dzien wczesniej nic nie znaczy. moja przydacznia jednego dnia o godz 21.00 prawidlowo reagowala na wszystkie bodzce, zamykala sie, otwierala etc etc, na drugi dzien rano byla juz tylko czytsa muszla, a caclinus el. wyskrobywal ostatnie resztki.

[Ewa]

piotr7 :

Czy małża może sama opuścić muszlę?

:haha tia..tak powstają drogą ewolucji ślimaki nagoskrzelne...:haha

Oczywiście że NIE, małże dobrowolnie za życia nie opuszczają muszli!!!