testy SALIFERT

[Gość klubowicz]

W dniu dzisiejszym na giełdzie zoologicznej w Łodzi zakupiłem testy Ca i Mg firmy Salifert. Dość ,że fiolka nr. 1 w teście na wapno była pomylona z proszkiem nr.2 , to po dodaniu drugiego odczynnika ( proszku) test zabarwiał się bez dodania odczynnika nr. 3 na kolor niebieski! Test ten już kiedyś stosowałem i nie ma możliwości pomyłki (chyba, że fiolki nie zawierają tego co powinny). Uważam , że jest to PRZEREKLAMOWANY towar!!!!!! Czy to mają być dokładne testy do akwarystyki morskiej!? Zastanów się akwarysto zanim kupisz towar tej firmy! Ja zawiodłem się już wielokrotnie i nie będę go nigdy więcej stosował !!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam P.K

[Waldek]

Tak to prawda. Trzeba producentowi patrzeć na łapy. Ileż ja swojego czasu wydałem pieniędzy na różnego rodzaju TESTY. Jeśli nie testy tej firmy to, której? Obecnie stosuję testy firmy Salifert'a jedynie do pomiaru Ca i KH, zwracając uwagę na DATĘ WAŻNOŚCI. Teraz jak już wypracowałem sobie pewien rytm opieki nad biotopem testy służą mi jedynie do otrzymania danych orientacyjnych, ponieważ i tak, co miesiąc, półtora robię badania laboratoryjne. Błąd miedzy danymi z testów a wynikami z laboratorium wynosi ponad 10 procent!

[Gość klubowicz]

Właśnie jestem po rozmowie z pracownikami firmy Aqua Nurt głównego dystrybutora firmy SALIFERT! Co się okazało - nowa seria testów Ca posiada nową instrukcję stosowania! Do testu są dołączone dwie instrukcje nie mające ze sobą nic wspólnego! Test wykonuje się w/g instrukcji angielskojęzycznej a w języku ojczystym nadaje się tylko do jednorazowego podtarcia.....! Będę miał to na uwadze kupując kiedykolwiek następny wyrób tej firmy!!!!!!!!!!

Pozdrawiam P.K