Historia edycji

A jak to wygląda w innych krajach EU?

Nie sądzę, żeby niemiec czy holender wołał weterynarza jak mu się ułamie kawałek korala. 

26 minut temu, VDR napisał:

@katani to może być najtrudniejsze pytanie. Nie mniej świadomość, że korale rozmnaża się głównie przez podział w Ministerstwie jest, a przynajmniej tak wynikało to z rozmowy.  Tutaj robi się błędne koło - ale ostatecznie to sklepowi powinno zależeć byś dostał papier, ze koralowiec, który tam kupiłeś pochodzi z danego sklepu. Pytanie jak po tylu latach stanowiska, że nie trzeba przekazywać świadectw pochodzenia, zareagują sklepy. Wszak oni te dokumenty mają (zakładam, że działają legalnie). 

 

 

A jak to wygląda w innych krajach EU? Nie sądzę, żeby niemiec czy holender wołał weterynarza jak mu się ułamie kawałek korala.