Niezły bajer

[Hara]

Holenderska organizacja TNO, zajmująca się poszukiwaniem praktycznych zastosowań dla odkryć naukowych, stworzyła największe na świecie panoramiczne zdjęcie w formacie cyfrowym. Rekord padł zarówno pod względem rozmiaru pliku - 7,5GB, ale także jeżeli chodzi o liczbę pikseli 2,5 miliarda. To 500 razy więcej, niż w przypadku zdjęcia zrobionego przy użyciu cyfrowego aparatu fotograficznego o rozdzielczości 5-megapisekli.

Fotografia przedstawia holenderskie miasto Delft i jego otocznie w jesiennej scenerii 2004r (warto zobaczyć, efekt jest niesamowity - na zdjęciach nawet można odczytać numer rejestracji samochodów). Zdjęcie wykonane zostało ze szczytu budynku wydziału Inżynierii Elektrycznej Uniwersytetu Delft, na wysokości ok. 100 metrów, przy użyciu aparatu Nikon D1x i 400mm obiektywu. Gdyby chcieć wydrukować zdjęcie w rozdzielczości 300dpi, rozmiary wydruku wyniosły by 6.6 x 2,6 metra.

Rekordowe zdjęcie w rzeczywistości składa się z sześciuset połączonych ze sobą zdjęć, skomponowanych w jedną całość. Aby je idealnie połączyć, pięć wydajnych komputerów pracowało nieprzerwanie przez trzy dni. Pojedynczy 'szew' odpowiadał powierzchni 78 797 x 31 565 pikseli.

http://www.tpd.tno.nl/Pics/DII/gigazoom/Delft2.htm

[Azmodan]

niech teraz zrobia zdjecie rafy w tej rozdzielczości !!

[Marx]

taka fotke moge zrobic nawet moim aparatem, okolo 20tys zdjec i 3 miesiace liczenia

A panorama jest taka sobie, obiekty ruchome sa poszatkowane (autobus ma w tylku samochod

[tomasz]

Marx, jak nie wiesz o czym piszesz to lepiej wcale nie pisz. Pomijając rozdzielczość aparatu (kamery), wielkości matrycy, sam obiektyw do niego kosztuje więcej niz dwadzieścia Twoich aparatów. To mniej więcej tak jakbyś chciał d*pę wytrzeć papierem ściernym.

[Waldek]

@tomasz@-->To mniej więcej tak jakbyś chciał d*pę wytrzeć papierem ściernym.

Oj Tomasz, Tomasz, są lepsze metafory. Tak na marginesie trochę się roześmiałem.

[tomasz]

Wiem, wiem, przepraszam wszystkich za użycie słowa ... papier.

[Marx]

pomijajac papier scierny to nie wiem czym sie podniecacie

zdjecia sa robione metoda panoramy czyli sklejania zdjec znana od wielu lat

tutaj po prostu tych zdjec jest wiecej i wwiekszej rozdzielczosci, i tyle

jakosc tez nie jest rewelacyjna, gdyz na maksymalnym zoomie jest mydlo, a obiekty ruchome sa poobcinane

O robieniu moim aparatem to byl zart, gdyz moim 1.3MPx czasowo nie bylbym w stanie zrobic tych zdjec w ciagu dnia

Co do ceny obiektywu, to pewnie i 200 moich a10 by na niego nie starczylo, ale to przeciez nic nie znaczy...

Tomaszu, czy kiedykolwiek robiles panorame w cyfrowce?

[tomasz]

Tak się składa ze jestem fotografem. Do robienia panoram służy specjalny program, żadne czary mary. Jednak chodzi o zupełnie inną sprawę. O porównanie super zdjęcia reklamowego z fotografia zrobioną u cioci na imieninach. Aby uzyskać pewien zamierzony efekt potrzeba profesjonalnego sprzętu i stacji graficznych do obsługi ilości danych jakie zwykłe pc nie są w stanie obrobić. A jeśli są, to np. oprogramowanie ma ograniczenia co do wielkości pliku.

Takze można zrobić sobie panoramę podwórka sprzętem za 300 zł, jednak zaręczam Ci, różnica będzie jak między mercedesem a hulajnogą.

Inną sprawą jest, ze takze profesjonalny sprzęt ma swoje ograniczenia co zauwazyłeś. I wtedy należałoby uzyć aparatury szpiegowskiej i zdjęć satelitarnych. Ale ich rozdzielczość takze się w pewnym miejscu kończy i na max. zoomie takze może wyjść mydło. Tylko w tym przypadku będzie to zoom x 10 000 a w Twoim aparacie x10

[Marx]

Chcialem ci dac do zrozumienia, ze to tylko kwestia skali i nie ma sie czym podniecac

Autor Luminous Landscape uzywal czasami (o ile pamietam) Ixusa do robienia panoram i ich wielkoformatowego druku. A profesjonalizmu mu raczej nie odmowisz...

[tomasz]

Oczywiście że nie odmówie. Chciałem tylko Tobie powiedzieć że łatwo krytykować coś o czym sie nie ma zbyt duzego pojecia. Upierdliwi w Mercedesie MacLarenie też doszukuja sie knotów i podobno lepsze robią młotkiem u siebie w garażu.

Ale Twoje górą, dla mnie temat zamknięty.