Nie no, masakra...

[Jarosław]

Jak to zobaczyłem, to aż poleciałem do mojego akwarium zobaczyć czy wszystko jest ok.

http://www.steventhornedesign.com/store/catalog/coral?page=5

:con:dozingoff kto to kupuje????

K......suszonki sobie porobili w mord...(

[jarex66]

no tak..... Jarki są zbyt wrażliwe

[Filavandrel]

hmmm moze to jakies albinotyczne odmiany

[Marclo]

ehh szkoda gadać :/

[kaziko]

najbardziej zastanawiająca jest cena... chyba drożej niż żywe ???

[Iceberg]

Witam...wlasnie wszedlem w informacje o tej firmie,pisza ze sa jedynym dystrybutorem korali z rafy australijskiej do Europy i UK...a kto to kupuje?...ano kupuja ludzie.Kiedys bylem u adwokata,wlasnie jego biuro bylo urzadzone w stylu jak widzicie na zdjeciach,tylko ze korali bylo znacznie wiecej,byly tez suszone ryby...pomyslalem od razu ze to musi byc rekin...nie mylilem sie,wygral moja sprawe...Tu we Francji widzialem suszone korale na wiejskich rynkach po pare euro...nie maja wziecia.Kiedys byla "moda" na takie rzeczy.Robi sie wiele rzeczy,ktorych robic sie nie powinno.Niby glony coulerpa sa we Francji zabronione,ja jednak wiem gdzie kupic,ludzie zawsze znajda obejscia w prawie.Ale coz da ta rozmowa?...Zmieniamy Swiat chlopaki??...Pozdrawiam...

[AquaManiac]

Iceberg, w Francji to wystarczy zanurkowac w M. Srodziemnym zeby znalezc Caulerpe taxifolie

[Iceberg]

Nie trzeba nurkowac,placze sie to dziadostwo pod nogami i wlasnie dlatego jest zabronione...boja sie przeniesienia plagi do Atlantyku bo rybki ktore jemy lowia kutry a unieruchomione sruby to brak ryb a brak ryb we Francji to rewolucja...Pozdrawiam...

[yareq]

Jarosław Sumara :

no tak..... Jarki są zbyt wrażliwe

...i tu sie chyba z Toba zgodze...

a wracajac do tematu to ludzie nie takie rzeczy sprzedaja, wiec skoro jest na to popyt to powstaje wlasnie cos takiego. Z drugiej strony, nadaj jest mnostwo nieswiadomych lub swiadomych ktorzy robia sobie na kominku koleckcje.

[Jarosław]

Ale jakie to ładne koralowce musiały być.

Jak oni to robią wyłamują z rafy żywe i jakoś preparują, czy szukają martwych?

W sumie to niektórzy ludzie, zawsze w domach trzymali jakieś wypchane zwierzaki.

Jakieś trofeum z polowania, to jeszcze byłbym w stanie zrozumieć, myśliwi regulują populację zwierząt.

Ale dorwać zwierzaka spreparować i wystawić na sprzedaż.

W takim razie ludzkie szkieleciki też fajne są, może nawet trochę komiczne:D.

:con:dozingoff

[khorne01]

W xasadzie przyroda sama reguluje populacje gatunkow. myslistwo to raczej forma sportu z jedna roznica: w sporcie panuje zasada fair play.

[Jarosław]

No tak powiedzmy rodzaj sportu, ale gdyby nie myśliwi mielibyśmy niedawno plagę lisów.

A gdybyśmy mieli plagę lisów, nie mielibyśmy: zajęcy, bażantów, kuropatw, itd.

Zasady fair play trochę śmieszne, do kaczki możesz strzelić tylko w locie, do zająca tylko w biegu, do kozła ze schylona głową, jedzącego też walić nie możesz, jaką to im daje szanse?

[khorne01]

ciekawe jak duzy wplyw miala ingerencja czlowieka na ewolucje poszczegolnych gatunkow?? zwierzeta przed odstrzalem nie przechodza badan weterynaryjnych. poza tym czy taka sytuacja z tymi badaniami czegos by nam nie przypomina:( jak za duzo mysle na takie tematy to chyba swiat robi sie troszke straszny

[Jarosław]

Dopóki nie było rozrzucanych szczepionek, co jakiś czas przychodził pomór i populacja sie sama regulowała.

Teraz rozrzucają szczepionki i np: lisy są zdrowsze i mnożą sie na potęgę.

Ale po odstrzale przechodzą badania.