problem ze \"złotymi\" glonami

[alex]

mam z nimi poważny problem - tworzą coś w rodzaju dywanów na wszystkim co można:

chciałbym zastosować Algen EX Mrutzek Meerwasseraquaristik, ale mam dwie wątpliwości:

1.czy on się do tego nadaje? (może macie inne pomysły)

2.czy można go zdobyć w Polsce

z góry dzieki za pomoc

[AquaManiac]

A co mowia testy? Jaki to w ogole zbiornik, jak dlugo dziala itd... ?

[alex]

240L pojemności brutto.Wyniki mierzone są ok: Ca 410, Mg 1450, kh 9, ph 8,2-8,0 (dzień-noc). Zbiornik działa od końca czerwca 2004. Dojrzewanie na bank zakończone.

A teraz moja teoria:

-Dla tego szajsu wystarczą małe ilości np. żelaza, albo krzemu by pleniły się jak głupie.

-Mój problem może mieć związek z jakością wody RO/DI, której używam, ale poprzez podmiany wody nawet z układu z nowymi wkładami obawiam się, że tylko je dożywię (mikroelementy).

-Odmulanie tylko pobudza je do namnażania sie!

-Skróciłem czas świecenia by ich dodatkowo nie pobudzać: HQI do 4 godzin plus T8 Power Glo biała po 1 godzinie przed i po HQI. Superaktyniczna 14h.

[AquaManiac]

I nic tego nie zjada? Moze dolozyc glonow wyzszych, ale przede wszystkim leczmy przyczyne. Co to za filtr i czemu mialby byc zlej jakosci? Jakiej uzywasz soli, preparatow itd...

Jak na to patrze, to sie boje.....

[alex]

dzięki za słowa pocieszenia.

"I nic tego nie zjada?" - a wiesz, że one mogą wytwarzać toksyny? Mam z 5 ślimaków i salariasa, ale jakoś się na to nie rzucają....podobno są jakieś rybki amatorki tego paskudztwa....

sól HW, teraz mam Tropic Marine Pro Reef, ale jeszcze nie wykorzystałem

preparaty tylko 2 : jod Kenta i all-in-one Saliferta (stosowane sporadycznie), dodatkowo stosuję kalkwasser kropelkowo w nocy.

Jeżeli idzie o RO to mam typowego Aquanurta z prefiltrami mechanicznym i węglowym plus DI z żywicą Purolite MB400.

[AquaManiac]

Moze jakas glodna zebrasoma by to zjadla? Moze sie hodowcy wypowiedza....

[alex]

ale na razie nie chcą :-(

[Tomasz Młot - Kwidzyn]

No a jak z fosforanami i azotanami? mierzyłeś to ostatnio? Jak zbiornik działa od końca czerwca to na bank jescze dojrzewa. Jak liczną masz obsadę, jak często podmieniasz wodę, czy badałeś parametry wody z RO. Dopóki tego nie sprawdzisz to po co piszesz że RO jest do d... . Spróbuj zadziałać inaczej. Codziennie ściągaj te glony (o ile się da) wężykiem. Wodę przepuść przez Włukninę filtracyjną i z powrotem do zbiornika. Wstrzymaj się z podmianami na jakiś czas. Mniej karm zwierzaki. Nastaw odpieniacz na mokrą pianę.

[Marx]

powiem ci ze nawet calkiem ladne sa te glony taki trawniczek

[alex]

1.Marx - szczerze, chciałbyś taki mieć?

2.Tomku, mierzyłem PO4, wynik 0, mierzyłem wielokrotnie NO2 i NO3 - wynik 0, coprawda tylko Salifertem, ale tylko takie testy mam. Resztę parametrów znasz? Z obsady mam 2 wężowidła, 5 ślimaków, parę kępek grzybków i salraisa. Woda podmieniana średnio raz na 2 tygodnie 10%. Średnio raz wtygodniu biore pompke do łapy i opłukuję skałki i odsysam to co oderwałem. Powoli tracę silną wolę stąd pomysł na AlgenEx. Mało tego: po każdej takiej akcji mam wrażenie, że one się lepiej czują (oczywiście glony, nie pozostała obsada)

[Tomasz Młot - Kwidzyn]

Ściąganie raz w tygodniu nic nie da, musisz to robić codziennie. Tylko bez podmian. Ślimaki tego nie jedzą bo nitki są za długie ale świeże odrosty króciutkie napewno ruszą. Dolewanie do wody chemii nie ma sensu bo nie usuniesz przyczyny wysypu glonów. Bądź cierpliwy, kiedyś po katastrofie w moim akwa (było o tym na forum) też miałem taki problem, glonów przeróżnych miałem bez liku. Trwało to chyba ze 3 miesiące, już chciałem kończyć z akwarystyką ale się udało. Poczytaj o wysypie glonów na forum w archiwum. Poszukaj info o Twoich na reefcentral gdzieś to tam widziałem oni na pewno mają jakieś sposoby na to cholerstwo. Tylko się nie poddawaj.

Pozdrawiam

[tomasz]

Mnie to wygląda jak małe lecz gęste glony nitkowate. Jeśli nie tworzą one czegos w rodzaju korzucha to może właśnie to?

Wtedy przy takich parametrach wody mozna spróbować wpuscic zebrasomę veliferum która wszystko odkurzy. U siebie w zbiorniku od początku mam pokolce, wiec nic zielonego sie nie uchowa.

[alex]

tworzą się wokól nich pęcherze tak, że obstawiam na złote. Swoją drogą jest też trochę nitek, ale to mnie nie przeraża. Myślałem też o tym by zetrzeć je szczotaczką do zębów (i oczywiście od razu odessać). Licze się z tym, że częśc mi od razu wyskocży z powrotem, ale jako młode glony chęniej bądą zajdane przez moich mieszkańców.Co wy na to ?

[Adam Rybowski]

Akwarium masz bardzo młode i takich plag będziesz miał jeszcze wiele.Radziłbym faktycznie sprawdzić na wszelki wypadek poziom krzemu. Salifert ma taki test.Na razie bez paniki,krew się nie leje.Na leki szkoda pieniędzy.Skłaniałbym się do teorii ,ze są to glony charakterystyczne dla wczesnej fazy dojrzewania zbiornika.Z tą podmianą wody 10% co 2 tyg .to jak dla mnie jest to za często ,ale są różne szkoły.

[Adam Rybowski]

Akwarium masz bardzo młode i takich plag będziesz miał jeszcze wiele.Radziłbym faktycznie sprawdzić na wszelki wypadek poziom krzemu. Salifert ma taki test.Na razie bez paniki,krew się nie leje.Na leki szkoda pieniędzy.Skłaniałbym się do teorii ,ze są to glony charakterystyczne dla wczesnej fazy dojrzewania zbiornika.Z tą podmianą wody 10% co 2 tyg .to jak dla mnie jest to za często ,ale są różne szkoły.

[AquaManiac]

Za czesto w fazie dojrzewania czy w ogole? I jak to jest w koncu z tym dojrzewaniem, parametry wody ok ale zbiornik niedojrzaly, dlaczego? Chodzi o to, ze nie "wyrownany" biologicznie? Rownowaga jonowa juz jest a rownowaga biologiczna jeszcze nie?

No to podmieniac w fazie dojrzewania czy nie, dostarczam przeciez pierwiastki a zabieram azotany, fosforany, organiczne produkty przemiany materii, toksyny, hormony,enzymy td.... ????????

[Adam Rybowski]

Osobiście nie przekraczam przy podmianach wody 10% miesięcznie.Znam wiarygodny opis akwarium rafowego z imponującym wzrostem akropr z podmianami 5% rocznie!!!Przy niedojrzałym biologicznie akwarium już to co dostarczamy wraz z podmianą może stanowić dawkę zbyt dużą do zutylizowania przez bakterie.Nie widzę żadnej przyjemności w babraniu się w akwarium co 10 dni czy co 2 tygodnie i szokowanie zwierząt gwałtowną zmianą środowiska.Osiągnięcie równowagi zbiornika z minimalną podmianą wody/10% na 2-3 miesiące /jest możliwe, wymaga trochę więcej cierplowości ,ale osiągamy zbiornik bardziej stabilny i bardziej przewidywalny.

[AquaManiac]

To ja juz naprawde jestem skolowany. Jedni mowia: podmieniac i to sporo a czesto, inni wrecz przeciwnie.... Dochodzi tutaj jeszcze czynnik taki, ze ja mam ekstremalnie male akwarium ale za to bez ryb. Ja juz sam nie wiem....

[Adam Rybowski]

Może inaczej,podmieniać trzeba ,ale im więcej będziesz miał wiedzy i doświadczenia tym możesz podnmieniać mniej.Nie wiem jak długo masz akwarium

jednak w początkowym okresie rozwoju Świadomego Akwarysty Morskiego podmiana wody stanowi najprostszy klucz do sukcesu a właściwie do uniknięcia większych niepowodzeń.Można na tym poprzestać i dołączyć do licznej grupy Radosnych Podmieniaczy Wody, którzy patrzą w kalendarz i cieszą się ,że jeszcze tylko tydzień i znów będą buszować w zbiorniku i rozlewać wodę.Wpadki jakieś Ci się zdarzą bo muszą się zdarzyć ,są nie do uniknięcia , ale można wykorzystać je do określenia poziomu tolerancji Twojego zbiornikać .Ten poziom będzie się zmieniał w zależności od oprzyrządowania,wiedzy-czasami wystarczy małe usprawnienie aby radykalnie poprawić warunki w zbiorniku,trzeba jednak szukać tych rozwiązań.Natomiast zwalenie wszystkiego na częstą podmianę wody jest dla mnie uproszczeniem całego problemu.Gdy tylko miełem jakieś kłopoty w akwarium słyszałem jedną radę -podmień wodę i jeszcze to spojrzenie pełne dezaprobaty ,przecież nie może być inaczej jeżeli tak rzadko podmienia się wodę!Częstotliwości podmian nie zwiększałem starałem się wyprowadzić akwarium innymi sposobami.Trwało to dłużej dało mi za to poczucie pewności siebie związaną z pewną wiedzą na dany temat.

[L. Boleslawski]

Wieksze podmiany wody sa wskazane w przerybionych akwariach, jezeli ktos nie ma ich wcale to powinien podmiany ograniczyc do minimum.

W takim przypadku kazda podmiana to wyjalowienie srodowiska w akwarium, z czasem moze doprowadzic do wymierania koralowcow.

W jednym z ubieglorocznych numerow "Der Meerwasseraquarianer" opisany byl przypadek jednego z akwarystow niemieckich ktory stracil cala obsade SPS'ow w 440 l zbiorniku. W celu lepszego wybarwienia acropor chcial poprawic parametry wody. Zastosowal metode "Zeovit'u", NO3 i PO4 zjechaly po pewnym czasie do zera, ale SPS'y tez.

[AquaManiac]

No dobrze, rozumiem ale .. caly czas sie zastanawiam:w wodzie gromadza sie z czasem rozne produkty, wiadomo jakie. I teraz: czy odpieniacz da sobie z nimi wszystkimi rade? Zwierzeta w zbiorniku znajduja sie pod wplywem stresu, zwiazanego chociazby z przeladowaniem zbiornika i wydzielaja wiecej toksyn, hormonow itd... wszystko to jest trujace w niewielkich dawkach, co dopiero, kiedy sie nagromadzi przez kilka tyg.

Chyba ze odpieniacz to wszystko wywali?

[L. Boleslawski]

Nikt Cie nie namawia do calkowitego zaprzestania podmian, tylko do ich ograniczenia (mniej i rzadziej)

[AquaManiac]

No jasne, rady biore zawsze pod uwage ale zaciekawil mnie temat wiec draze

[Adam Rybowski]

Odpieniacz jest rodzajem filtru mechanicznego usuwającego drobiny zanieczyszczeń.Jeżeli zanieczyszczeń jest dużo a odpieniacz niewydolny to pozostała część przechodzi do następnego etapu czyli gnicia i w tym momencie odpieniacz jest już bezsilny,na szczęście pozostają jeszcze bakterie nitryfikujące i denitryfikujące rozkładające związki chemiczne do atomów. Z tych atomów korzystają algi których rozwój może stanowić poważny kłopot.Co ciekawsze zooksantelle rozwijające się w nadmiarze w tkankach korali mogą doprowadzić do śmierci swojego gospodarza.Podmiana wody stanowi pewną niewiadomą albo lepiej zmienną która wpływa na delikatne środowisko w zbiorniku.

[alex]

Adamie wydaje mi się, że kolega AquaManiac, z resztą ja też, ma dylemat typu : przecież trzeba podmieniać wodę, bo to jest sposób by w sztucznym środowisku jakim jest nasze akwarium "rozcieńczyć" niepożądane związki (toksyny, kwasy organiczne,itp), a z drugiej strony może dojść do zachwiania biotopu poprzez podmianę wody (czytaj: wahnięcia parametrów). Założenie jest takie, że poprzez podmianę wprowadzamy wodę lepszą jakościowo tzn. bardziej zbliżoną do składu natutalnej wody morskiej.

Wracając do tego wątku: ja również podmieniam wodę ze świadomością, że ją ogólnie wzbogacam, z czego z kolei oprócz moich podopiecznych cieszą się i glony, z którymi jak widać na zdjęciu mam problem.

PS Zacząłem od jakiegoś czasu regularnie omywać skałkę pompką i odmulać resztki - widać poprawę, ale idzie to baaardzo wolno.