Mały test odpieniaczy

[AquaManiac]

No jasne, te cyferki na pudelku z odpieniaczem to jest orientacyjnie, wszystko zalezy przeciez od obsady, karmienia itd... jak ktos ma las Acropor i stada ryb w baniaku powiedzmy 800L to raczej nie uzywa odpieniacza polecanego do tej pojemnosci przez producenta Wydaje mi sie ze w wyborze odpieniacza bardzo duza role powinna pelnic obserwacja doswiadczen innych, tj. jesli widze ze znajomy ma podobna obsade jaka ja planuje i jego akwarium dziala dluzszy czas z pewnym odpieniaczem, to jest to dla mnie wskazowka, jakiego mniej wiecej kalibru mam uzyc.

A na upartego to daloby sie zmierzyc wydajnosc odpieniacza, wystarczy wymyslic jakis standartowy test odpieniania np. kilku gramow bialka w scisle okreslonej ilosci wody. Czyli np. 100L baniak, 5g kazeiny do srodka, i teraz porownywac, ktory odpieniacz pierwszy wywali cale bialko Jakby sie kilku osobom chcialo taki cos zrobic to mozna by pewnie do ciekawych wnioskow dojsc

[a-d-a-m]

Szymon :

.......a to co napisales o kupowaniu sprzetu grubo przeskalowanego mozna tylko potwierdzic. Sam mam w 800l Bk do 3000 czy 4000. .......

Witam,

A no właśnie Szymon ,widzę pewną niekonsekwencje. Nie tak dawno pisałeś tutaj , że Twój BK "uruchamia się" raz na dwa tygodnie i praktycznie cały czas stoi i czeka ,aż mu się trafi .

Po co Ci więc taka przekalibrowana maszyneria wykorzystywana w kilku procentach swojej mocy przerobowej , hmmm .

Można by rzec ,że to zbajerowane cacko za kosmiczne pieniadze to ozdoba , a może snobizm , co ?

Nie tak dawno zastanawiliscie sie na forum ( wspólnie z Czarkiem i innymi )nad możliwością całkowitego wyeliminowania odpieniacza. Są przecież tego pozytywne - jakże spektakularne - przykłady .

Nie zrozum mnie źle Szymon , byłbym skończoną idiotą gdybym kwestionował Twoje osiągnięcia , pewnie by mnie wykleli na tym forum .

Ale zastanawiam się na ile osiągnięty Sukces to wiedza, doświadczenie, systematyczność i cierpliwość plus pomoc bardziej doswiadczonych Kolegów ,a na ile fakt posiadania szpanerskiego i "za dużego" sprzętu .

Założe sie ,że takie same miałbyś wyniki z odpieniaczem mniejszym i bardziej "normalnym" .

Co w tym jest złego ,że odpieniek chodzi jak Bóg przykazał tzn . Dłuuugo ! To nie ma być atrapa tylko sprawnie i wydajnie działające urządzenie .

Chcę przez to powiedzieć ,że IMHO przesadadzie Koledzy czasami w wyborze i "skalowaniu" sprzętu do posiadanego zbiornika. Któryś z Kolegów pisał w tym topicu , że zasada : producent x 2 jest Ok . I ja tak myślę .

Nie będę tytaj pisał o swoich osiagnieciach bo jestem w klasie średniej, a i do matury jeszcze daleko , ale ostatnio widziłem zbiornik 1000 l - osoby która niestety nie chciała bym podał jej dane, nie udziela się w ogóle na forach - i był to zbiornik CUDO . A chodził na deltecu !!! Uwierzcie mi acropory jak parówki , kolorki marzenie ( bez zeovitu)... Chciałem zrobic fotki , ale nie pozwolił, szkoda .

To własnie widok tego zbiornika sprowokował mnie do napisania tej wypowiedzi.

Kupować baaaardzo drogi sprzęt który jest wykorzystywany zaledwie w kilku procentach to :)

Pozdrawiam, miłego weekendu zycze

Adam

[lukaszkur]

a-d-a-m wstawienie przekalibrowanych odpieńaczy daje właścicielowi coś czego na innych tych zalecanych nie mozna osiągnąć. Sam mam Deltec APFa 600 na swoje 700l i póki była tam normalna obsada było wszystko ok kolory SPS też, jak obsadę zwiekszyłem, i na zbiornik idzie 100 gram mrozonek + dużo płynów i proszków (wszystko przez wstawienie kilku gorgoni i 4 tubastee ) to kolory się delikatnie mówiąc zmieniły.

Sam montuje wiele Bubble King-ów i przy tych odpieniaczach uważam że mają już policzoną wydajność na tyle ile naprawde potrzeba , tyle że mocniejsze przekalibrowanie daje naprawdę wiele sopokoju. Przy za dużym odpieniaczu naprawdę spokojnie można eksperymentować na przykład z karmieniem , zresztą od lat utrzymuje się tendencja w akwarystyce rafowej że lepiej wywalić jak najwięcej a potem dodac tylko to co trzeba. To jest wedle mnie łatwiejsze i lepsze podejście dajace dużo lepsze wyniki, niestety też drozsze tyle że jak w każdym hobby im profesjonalniej tym drożej....

Oczywiście zupełnie innym podejściem są akwaria typu low tech gdzie sztuką samą w sobie jest danie jak najmniejszej ilości sprzętu i własnej pracy. Ale to tak jak poównywac wakacje w hotelu z all inclusive i obóz surviwalu.

Ps. a-d-a-m Deltec to naprawdę dobry odpieniacz , tyle ze nie napisałeś jaki to odpieniacz , bo ta firma robi odpieniacze i do 5 tysięcy litrów

Pozdrawiam

Łukasz

[Olek]

No właśnie delteki są bardzo dobre, więc nie wiem skąd to zdzwienie.

[Włodzimierz Bies]

Zgadzam się z Olkiem są bardzo dobre:)

[alef]

Wydaje mi się iż biorąc stosunek cena/jakość to delteki przebijają wszystko. BK jest klasą samą w sobie ale cena dobija.

pozdrawiam

[lukaszkur]

Alef zależy co porównujesz. Jeżeli jakość wykonania to Deltec w tym przedziale cenowym jest super, jeżeli jakość pienienia (ilość litrów powietrza na godzinę) to ATI Bubblemaster będzie duzo lepszy tyle że wykonanie ATI dla mnie jest zbyt garażowe. Royal Exclusiv BK łączy zalety obydwóch , no i kosztuje tyle co obydwa razem.

Pozdrawiam

Łukasz

[alef]

porównuje jakość odpieniacza jako całość - a więc pewna kompilacja wydajności, bezawaryjności, prądorzerności itd itd. Tak jak mówsz - ati jest super ale wykonanie jest do kitu. Do tego od jakiegoś czasu słyszę, że podobno pompy ATI potrafią nie zastartować po krótkim braku prądu - itp itp.

[Zbyszek_dev]

@ a-d-a-m

Muszę przyznać, że mnie trochę rozczarowałeś swoim postem. Wcześniej raczej nie wypowiadałeś się w ten sposób.Piszesz na temat o którym w praktyce pojęcia chyba nie masz. To tak jakby pisać o wadach i zaletach Mercedesa znając go tylko z fotek i opowiadań. A od Szymona różni Cię choćby to - że to ON ma zbiornik na TOTM, a nie TY ! Nie chciałem się czepiać, ale Cię zacytuję ponieważ tu nie chodzi tylko o sprawy osobowe, ale głównie o sprzęt i sens jego posiadania. I nie można przemilczeć Twojego pytania po co ta maszyneria itd., bo to tak jakbyś pytał po co armia skoro jest policja. Ano po to.... aby być gotowym na każdą ewentualność, także na wypadek "W". Podobnie z odpieniaczem, jeśli się na poważnie myśli o morskim hobby. A że to kosztuje..hmm...Mercedes też ..no cóż !

A no właśnie Szymon ,widzę pewną niekonsekwencje. Nie tak dawno pisałeś tutaj , że Twój BK "uruchamia się" raz na dwa tygodnie i praktycznie cały czas stoi i czeka ,aż mu się trafi .

Po co Ci więc taka przekalibrowana maszyneria wykorzystywana w kilku procentach swojej mocy przerobowej , hmmm

A Ty jeszcze niedawno pisałeś tutaj tak :

Rewelacyjny zbiornik , szczere gratulacje .

Od dzisiaj jesteś moim Guru !

Myślę, ze nie kwestionuje sie osiągnięć niezależnie od tego jakimi metodami i sprzętem ktoś to zrobił. W szczególności jeśli się samemu nie może wykazać czymś podobnym. Akwarium morskie takie prawdziwe (nie chodzi o gruzowisko czy też dwa miękkasy otwierające polipy po podmiankach solanki)to mnóstwo życia tak koralowców jak i ryb, oraz innych Boskich stworzeń. Nie ma znaczenia czy ktoś wyda 10 tyś czy 100 tyś na sprzęt, bo i tak można by zarzucić, że wydatki są "przekalibrowane" biorąc pod uwagę cene tego co w nich żyje. jednego stać na Weipro, a drugiego na BK. Ale nie zgodzę się z tego typu opinią :

Ale zastanawiam się na ile osiągnięty Sukces to wiedza, doświadczenie, systematyczność i cierpliwość plus pomoc bardziej doświadczonych Kolegów ,a na ile fakt posiadania szpanerskiego i "za dużego" sprzętu

I co...posiadacze BK mają sie niby czuć szpanerami, snobami ? Mają ukrywać fakt posiadania Mercedesów, aby reszta się dobrze czuła ? Albo ten Twój inny tekst :

Założe sie ,że takie same miałbyś wyniki z odpieniaczem mniejszym i bardziej "normalnym"

A widzisz, ja sie nie założę bo wiem, że tak by nie było w tak krótkim przecież czasie. Z opowiadań to ja znam te bez sprzętowe zbiorniki.. jest ich niech policzę...jeden....dwa...qrde...mam problem...może mi przypomnicie ? O kosmitach w Klewkach też słyszałem..a jakże. No ale jakoś na TOTM czy w sieci...widziałem bardzo ładne zbiorniki - tylko cholera strasznie dużo graciarni w piwnicach i same przekalibrowane (o markach nie wspomnę). I żeby było jasne..to ja założyłem topic..i to ja pisałem o przekalibrowaniu odpieniaczy...ale pisałem z intencją MINIMUM x 2 ! A jak kogoś stać to najpeliej X 8 (teraz to przesadzam..ops).

Akwarium Szymona już jest piękne, a jak z czasem się przekona do większej ilości rybek to pewnie BK będzie chodził non stop...i zapewne całe życie będzie w kondycji i zdrowiu. I nie sądzę, żeby Szymon był z tych co tu napiszą : HELP...ratujcie bo mi rybki padają. Ja też mam "niestety" BK i cholercia po takich postach zaczynam się wstydzić, że go mam. No ale kij w to..ważne że rybcie pływają... (prawda Dominik ?) Nie mam dylematu czy dorzucić nowa rybkę czy nie..po prostu wiem, że jeszcze mogę.

Zgadzam się całkowicie z Łukaszem..wie co pisze. I nie dlatego, żeby namawiać na zakup tego czy tego. Wcale nie chodzi o te czerwone rury. Różnica między ATI, a BK niestety jest widoczna i gołym okiem jak i też w pracy. Choć przyznaję ATI odpienia świetnie, jednak nie jest tak stabilny i pewny...a o to chyba najbardziej chodzi. I prawdą są mankamenty typu nie może zastartować bo i mój to ma. Choć przecież cóz to za wada : wystarczy podnieść lekko na chwilę albo dmuchnąć w rureczkę doprowadzającą powietrze i już jest ok (do następnego braku prądu). Zastanawia mnie tylko dziwne podobieństwo tych dwóch firm (czy to nie jest tak jak z Toyotą i Lexusem). Na temat Delteca się nie wypowiem bo nie mam. Ale mimo wszystko stawiałbym te odpieniacze w czołówce - szczególnie modele od APF 600 w górę. Pozdrawiam wszystkich szpanerów i nie szpanerów Grunt to dążyć do doskonałości. A sukcesy hmm...czasem może i naprawdę moga być kwestia przypadku, ale na to bym tylko nie liczył :|

[sebastian wieden]

ja tam mam taki odpieniacz ATB pfannenabschäumer d150,a i tak prawie ze nic nieodpienia,zeovit robi wszystko.

[Rebciu]

BK też ma swoje wady Pompa też potrafi nie "zatrybić" lub raptem się kubeczek z syfem przeleje Co nie umniejsza jego możliwości i można go rzeczywiście nazywać "king"

Z tym tekstem Szymona o pracy jego odpieniacza raz na jakiś czas - to zdaje się jakieś nieporozumienie bo odpieniacz chodzi cały czas i może chodziło o plany Szymona "jeśli będzie za mocny" to będzie chodził z przerwami.

PS. Zbyszku, radzę Ci nie chwalić się posiadanym sprzętem Niestety, niektóre osoby na tym forum zawiść nie pozwala spać i czekaj tylko jak ktoś zrobi Ci awanturę (nawet na priv.) pt. "bo ty masz BK" lub coś tam innego. W tej chwili doszedłem do wniosku, że nawet nie można oficjalnie pisać co się leje z różnych dodatków do zbiornika bo ktoś i tak uzna, że za dużo na akwarium wydajesz - tak jakbyś tej osobie zabrał te pieniądze.

[S_Y_N_E_K]

Zbyszek_dev :

Ja też mam "niestety" BK i cholercia po takich postach zaczynam się wstydzić, że go mam. No ale kij w to..ważne że rybcie pływają... (prawda Dominik ?) Nie mam dylematu czy dorzucić nowa rybkę czy nie..po prostu wiem, że jeszcze mogę.

Rybki pływają i jest ich nie mało:D

Zbyszek Ty sie nie chwal bo masz 2 BK :)

Już nikt nie będzie Cie lubił :)

[Simon]

Dajcie koledze zyc. Delteki tez tanie nie sa, w szczegolnosci modele AP powyzej tysiaca np te z 6 eheimami

[adriano210]

Ale macie problemy ja znam wiele osób co nie mają wcale odpieniacza i akwarium wygląda super,

co z tego że masz odpieniacz za ileś tysiecy jak akwarium mozesz mieć byle jakie.

znam takich co wpakowali tyśiące w sprzęt i akwarium zarosło sinicami, przecież nie o to chodzi żeby mieć miliard w sprzęcie, ale o to żeby akwarium było fajne, i nie na pokaz, tylko ma tobie i przede wszystkim tobie się podobać,

fajny odpieniacz można se zrobić samemu jak się chce, wiodące konstrukcje są w sumie proste, w sasadzie kazdy odpieniacz bedzie pienił tylko muszą byc spełnione warunki jego pracy - duży wpływ ma w tym zasolenie wody,temperatura,

gęstość, typ soli itd. własnie dlatego u jednych sprawdza się taki a u innych inny, oczywiescie jedne są lepsze inne gorsze. Ja mieszkam w kraju gdzie nic nie można kupić i chociaż mam pieniadze nie mam zamiaru wydawać miliarda na akwarium, co do mercedesów to oczywiscie znam taxówkarzy co śmigają mercem s klasa lub lexusem, ale taksówkarz zawsze bedzie taxówkarzem.

Co do zawiści oczywiście w Polsce normalka, nie wiem z kąd sie to w ludziach bierze, pewnie z powodu tak dużego rozwarstwienia w polskim społeczeństwie, u nas tego nie ma jestem członkiem klubu, aktywnie uczestnicze w forum,

i nie ma zawiści, każdy ma co ma, jeden drugiemu pomaga, i dzieli się tym co ma.

a w Polsce to jeden drugiego by w łyżce wody utopił.

inną sprawa że masa jest szpanerów, którzy chwalą się sprzętem itd.. ale akwarium raczej pokazać nie chcą, cieszą się z kabelków pompek i innych pierdół

20 lat temu nie było tego całego badziewia i ludzie mieli akwaria morskie, może nie tak ładne jak teraz ale też były cudeńka i też mieli efekty, moj znajomy rozmnożył w 1980 błazny i odchował potomstwo na wodzie z morza bo sól była trudno dostępna lub wcale jej nie było, a co teraz z akwarystyką i to nie tylko morska? na każdym forum można znależć mase kolesi co zbieraja sprzęt, a efekty mają miezerne.

a co do akwarium z ,,paroma miękasami i kilkoma rybami'' to jak są odpowiednio zrobione to tez mają swój urok

myślicie że każdemu musi się podobać akwarium pstrokate od wszystkiego co najdroższe i najtrudniej dostępne????

widziałem wiele akwariów małych zrobinych małym kosztem, i te akaria niczym nie ustępują akwariom które sa tylko dodatkiem do osprzętu.

prawda jest taka że kreujecie akwarytykę morska jako coś dla oświeconych, wybranych jako luksus

dlaczego bo za luksus się płaci dużo kasy, bo to symbol statusu i majętności,

pojawia się to samo co na innych foraach np komputerowych gdzie kolesie chwalą się jak zajefajne sa maki, a tak naprawdę nie umieją 2 komend napisać w terminalu

bo ważna jest że tak powiem ,,metka'' , marka, itd..

Dlatego u mnie jak ktoś idzie ubrany jak żarówa z tymi wszystkimi łyżwami paskami itd to od razu wiadomo że Polak

TACY JESTEŚMY I WARTO BY TO BYŁO ZMIENIĆ

[smithpl]

adriano210, ale maki naprawde sa zajefajne i PC im do stop nie dorasta :-)

i umiem wpisac pare komend, ba nawet paręnaście...

[adriano210]

To jeden na 1000 Jesteś, ja znam takich co maki se do gier kupili i sie zawiedli , wolalem maki g4/g5

od kiedy pzeszli na CPU intela i da rade winde wrzucić to dla mnie już nie to...

Każdy komp jest do czego innego, mój kumpel jest grafikiem dla niego mak to złoto, ja mam 3 pc kazdy do czego innego i rózne konfiguracje, ale używam wielu systemów operacyjnych. Makiem też się bawiłem i bardzo go lubiłem

[smithpl]

Ja jestem adminem i managerem IT - dla mnie tez mac najlepszy :-)

przynajmniej sie nie wiesza i na UNIXie

no ale dobra bo to juz offtop :-)