projekt przeprowadzka z 200l na 385l

[nika]

witam

na razie pozwalam sobie założyć dziennik w formie topicu, gdyż wszelkie konsultacje i rady mile widziane

Nie mogę wiecznie zamęczać Rebcia i Staniego, którym dziękuję za cierpliwość

Po zakończeniu wszelkich działań przeprowadzkowych dziennik pojawi się we własciwym miejscu

Rozdział I - wstęp przydługi ale być musi

po dłuuugim okresie planowania i organizowania ruszył wreszcie z miejsca Projekt Przeprowadzka. o ile nic nowego się nie wydarzy, to mam nadzieję, że już naprawdę niedługo całe towrzystwo z tego akwarium: moje 200l zostanie przeprowadzone.

z wielu przyczyn, głównie technicznych, postanowiłam przenieść obecny zbiornik w nowe miejsce. przy okazji naprawić błędne rozwiązania i oczywiście powiększyć litraż okazało się to jednak nie takie proste...

myślałam, że jedynym "wstrzymywaczem czasowym" będą finanse okazało się jednak, że nie. nie wiem czy wierzyć w znaki? a jeśli tak to jak je interpretować-czy Opatrzność daje mi do zrozumienia by dać sobie spokój, czy też sprawdza moją wytrwałość...

1. szafa- grudzień 07r. w miejscu przeznaczonym na nowy zbiornik jest zabudowa typu komandor. próbując zaoszczędzić parę złotych (panowie z komandora chcieli 600pln) zdemontowałam ją sama. efekt- dziecko na pogotowiu (szwy na rączce)-bo nie utrzymałam ostatniej półki i spadła . siłą rzeczy chwilowy postój.

2. firma- luty-marzec 08r. wpłaciłam zaliczkę do firmy, gdzie zamówiłam zbiornik, stelaż, sump, hydraulikę...

już miało być! już termin ustalony! i ....cisza, brak kontaktu. przepływ informacji wzrósł dopiero po zrezygnowaniu przeze mnie z zamówienia. cóż, zrezygnowałam .

3. słowność chyba maj 08r.- na naszym forum jeden z forumowiczów sprzedawał zestaw (akwarium, sump, stelaż, hydraulikę) , co więcej sump z tego zestwu był bardzo podobny do mojego projektu- przystosowany do DSB, cena atrakcyjna-kupuję. Sprzedający zgodził się (za opłatą) przywieźć wszystko do Olsztyna i pomóc mi w poskładaniu hydrauliki. dzień przyjazdu, a pan jedzie, jedzie i jedzie... i wieczorem zadzwonił, że ...

nie przyjedzie, bo sprzedaje komuś innemu

4. ostatni przypadek - oby!!!- do trzech razy sztuka pomyślałam, trzeci zestaw jedzie do mnie ze stolicy !!!! wreszcie!!! dojechał, wyładowaliśmy sumpa, stelaż, obudowę... i akwarium, tyle, że przy wyjmowaniu pękła przednia szyba

miałam już dość, ale po tygodniu histerii przyjechał pan i wstawił nową szybę.

akwarium jest od tygodnia zalane kranówką i nie cieknie (jeszcze?!?) więc odważyłam się rozpocząć ten wątek...

Rozdział II - przygotowanie miejsca

akwarium 385l szyba 10mm [100x70x55]

obecnie mam w domu dwa zbiorniki 200l i 240l-stoją na szafkach ale na podłodze z miękkich sosnowych desek. akwaria "osiadły" i jest różnica w poziomie wody. nowy projekt wagowo przekroczy 500kg i różca w poziomie wody byłaby jeszcze większa postanowiłam w miarę możliwości zniwelować niebezpieczeństwo.

deski leżą na legarach a pod nimi jest wylany betonowy strop. należało więc wyciąć deski (obrys stelaża + zapas):

dla pewności zrobić zbrojenie:

zalać, położyć płytki i czekać

Rozdział III - akwarium

zbiornik 385l [100x70x55] szyba 10mm

sump 60x60x45, zbiornik na dolewkę 30x30x45

stelaż wykonany z aluminium o wysokości 95cm

sump już na swoim miejscu, niestety koncepcja DSB przy tym rowiązaniu przegród padła, ale za to będzie refugium (szczegóły planowanej filtracji w dalszej części)

a tak wygląda "prawie" całość (bez obudowy) zalana kranówką-stoi dzień siódmy i jeszcze się trzyma

na dany moment to wszystko, w sobotę dzięki uprzejmości kolegi Rafała (Ruzzel) będziemy kleić hydraulikę i o ile nic się nie wydarzy, nic nie peknie i nie będzie ciekło to w okolicach 15 sierpnia zacznę przenosiny

Rozdział IV -sprzęt

tutaj niestety na dany moment muszę wykorzystać to co mam i po złapaniu oddechu finansowego systematycznie upgrade'ować

-> oświetlenie jedno z dwóch: albo to co świeci obecnie czyli 2x150W HQI+4x14W T5 albo lampa 8xT5 39W + belka 1x39W

-> pompa obiegowa - OR 3500 AquaMedic [ do wymiany a jak szybko, okaże się podczas pracy]

-> cyrkulacja 2x Tunze 2500 - 5000l/h, 1x Tunze 6060 - 6000l/h, + pompa obiegowa [tu na pewno trzeba będzie dołożyć, ale przy obecnej obsadzie da radę.w razie kłopotów mam 3 pompy eheima 1000l-będę się ratować]

-> odpieniacz - obecnie posiadany Turboflotor Multi SL z pompą AB 2000/1 - bardzo leciwą [z pewnością druga rzecz po pompie obiegowej do wymiany, o ile nie pierwsza. ale przy obecne obsadzie myślę, że da radę]

->woda - tu się nic nie zmienia czyli RO+ DI+ sól Preis

dzięki tej soli do tej pory obywałam się bez żadnej suplementacji, bazując jedynie na podmiankach. to na pewno się w tej chwili zmieni ale jak - czas pokaże.

[Peniek]

A ja wiem od kogo masz ten zbiornik.Mialem okazje ogladac go kiedy jeszcze mieszkaly w nim rybki i korale.

Zycze powodzenia w zakladaniu akwarium.

[Cika]

Życzę powodzenia.

Jak nic nie pokrzyżuje mi planów to robię przeprowadzkę w najbliższy weekend. Zamiana 240l na ok.330l (124x54x50h).

pzdr

Rafał

[nika]

Rozdział V- hydraulika

w kominie dwa otwory:

-spływ 40mm

-rewizja 25 mm

-powrót poza akwarium

zawór i śrubunki "efast"

plan wykonania hydrauliki zakończony PEŁNYM SUKCESEM :)

kolega Rafał (Ruzzel) spisał się na medal.

początkowo było dużo różnych części

stopniowo zaczęło się układać w sensowną całość.potem kilka uszczelnień i system ruszył

całość podczas pracy jest po prostu niesłyszalna .

próby na wypadek odcięcia prądu wypadły pomyśnie, sump ma spory zapas na takie przypadki .

tak więc, znowu czekam..... jeżeli przez 7 dni działania, nic się nie rozszczelnie i nie popsuje to wylewam kranówkę i wpuszczam RO.

wtedy zaczniemy przeprowdzkę

[Danol]

Ladnie ladnie...

...mam nadzieje ze zaproszenie na kawe wciaz aktualne ;-) Jesli zbiornik bedzie gotowy chetnie z zona wpadne i obejrze :-)

"Koralik" twoj wciaz rosnie i ma sie dobrze....

Pozdrowienia

Daniel

Bartoszyce

[nika]

@Daniel, pewnie że aktualne cieszę się, że ten "mikrus" dalej rośnie .

a ja właśnie nabyłam rzecz niezbędną do nowego akwarium czyli-DRABINKĘ , bo niestety bez niej nawet na obcasach nie sięgam

[seb]

Nika nie wiem jak rozwiązaliście spływ, jeżeli to tylko rurka bez żadnej perforacji to zrób jeszcze próbę i zamknij zawór spustowy żeby sprawdzić czy rewizja da radę odebrać całą wodę którą poda pompa... Pytam dlatego że ja też mam rewizję o mniejszej średnicy niż spływ i już raz miałem lekką powódź jak mi ślimak wlazł do spływu i zatrzymał się na zaworze... Wstawienie 20 cm rurki powierconej jak szwajcarski ser i zaślepionej na końcu załatwiło sprawę, ale w następnym zbiorniku już wiem że rewizja będzie miała większą średnicę niż spływ, tak w razie niemca

Pozdrawiam

seb

[eltom]

nika - pierwszy rozdział dramatyczny, prawie horror, jednak jestem dobrej myśli, i ty również bądź, powodzenia

[nika]

@seb, próby robiliśmy i pod kontem rewizji. dziś wszystko poszło dobrze, ale znając moje szczęście ... hm...

Przemyślę kwestię "szwajcarskiego sera", chociaż myślałam też o kratce/siatce na rurę od spływu. co prawda to bardziej miało być pod kontem ryb niż ślimaków...

edit: powrót idzie rurką 20mmm

@eltom- dziękuję za słowa otuchy! ja jestem tak przerażona, że coś znowu się popsuje, że odbiera mi to dużo radości z całej akcji. ale powoli, powoli dochodzę do siebie... pompa pracuje, podaje wodę, a ja już nie boję się wejść do pokoju

[seb]

Ja bym nie ryzykował z żadnymi siatkami, kratkami itp. sam miałem koszyk przyklejony taki od roślin ze słodkiego mi został, nie wiadomo jak i kiedy się odkleił i ślimior wlazł do rury i zabawa gotowa. Ktoś nawet takie rurki perforowane robi, niewiem czy nie aqua medic, ale u mnie zdaje egzamin normalna rura powiercona tak gęsto jak się da i zaślepiona od góry.

edit. no i znalazłem http://www.reefshop.pl/eshop/aqua-medic-sito-wylotowe.html

Pozdrawiam

seb

[nika]

w sumie masz rację, jak można zrobić bezpieczniej, to należy tak zrobić. widziałam te rurki o których mówisz, w akwa na razie kranówka więc mogę kombinować . dziękuję za podpowiedź

edit: za link też dziękuję

[seb]

Ależ proszę Cię bardzo postawisz piwo przy okazji i będziemy kwita:D:D:D

Pozdrawiam

seb

[nika]

woda...

tzw. długi weekend upływa pod hasłem "WODA"

ponieważ jak do tej pory nic nie pociekło, wylałam kranówkę ze zbiornika. metoda wiaderkowa (przy trzydziestym przestałam liczyć ) + strzykawka. jak osuszać to do końca

początkowo miałam te resztki kranówy zostawić na dnie, ale po zmierzeniu TDS pokazało 371ppm (a z kranu leci 270ppm) tak więc strzykaweczka i ściągałam :mrgreen:

teraz kapie woda RO... już jest 1/3 zbiornika. myślę, że dziś wieczorkiem będę solić

jakby nie było będzie prawie 2/3 świeżej wody. plan mam taki:

-brakująca ilość świeżej solanki

-wkładam LS

-mieszam z cztery dni

- przekładam skałę i życie

-dolewam wodę ze starego akwarium

podejrzewam, że glony mnie nie ominą ale innego rozwiązania nie widzę....

[Włodzimierz Bies]

Powodzenia Moniko i myślę że limit na pecha już wyczerpałaś

[nika]

@Włodzimierz Bies, i ja mam taką nadzieję .

woda nalana, posolona i się kręci.... jeszcze piach i to co mnie przeraża-przekładanie skały "skacząc" po stole, krzesłach i drabinie _o

[nika]

Rozdział VI - filtracja

i tu mam mały dylemat...

poprzedni zbiornik szedł/idzie met. "prawie berlińską" - 25% LR + przewymiarowany odpieniacz.

nowy zbiornik będzie miał x2 objętości. Ponieważ nie chcę dokładać dodatkowej skały wymyśliłam, że wspomogę LR- DSB i refugium.

Pierwotny zamysł był taki by zastosować DSB w sumpie, niestety obecny sump umożliwia mi tylko stworzenie refugium.

mam 5 worków LS 45 kg LS, które zamierzam wrzucić do głównego zbiornika. ale DSB to mi chyba z tego nie wyjdzie (za mało piasku). co robić?

1. dosypać kilka worków? (ale dopiero za m-c lub 2 będzie to mozliwe),

2. ułożyć piasek w jednej części akwarium a nie po całości? (chodzi mi o spełnienie warunku wysokości DSB)

3. nic nie robić, bo może razem z refugium system zadziała?

dodam, że:

- w tym zbiorniku zamierzam stosować węgiel i absorber PO4 (stale),

-z pewnością w miarę szybko wymienić odpieniacz

- jakiś czas nie zwiększać obsady

Bardzo proszę o jakieś sugestię, na naszym forum widziałam fotki bardzo ładnie utrzymanych zbiorników, zbliżonych litrażowo o podobnej lub mniejszej ilości LS.

wiem, że to nie jest reguła, że każdy zbiornik jest inny. wiem też,żeby DSB się sprawdziło muszą być spełnione określone warunki...

co więc radzicie?

[Błazenek]

A może dokupisz parę kg ceramiki ?Jest ona tańsza od LR ,i po pewnym czasie (oczywiście trzeba podawać bakterie aby czas ten skrócić) zacznie ona filtrować tak lub podobnie do LR.

Pozdrawiam

[nika]

@Błazenek, nie bardzo bym chciała... myślę, o dokupieniu jednej skałki "ceramicznej" od kol. z forum (nick balon) ale tu raczej chodzi o moją wizję zbiornika a nie filtrację. Przede wszystkim w nowym akwarium nie chcę już mieć "gruzowiska", dlatego chciałabym wspomóc filtrację DSB + refugium.

najwygodniej dla mnie byłby wrzucić te 45kg LS teraz, przełożyć życie i za dwa m-ce dołożyć ze 3,4 worki ale nie wiem czy tak można... tzn. czy nie zarżnę dsb, które i tak na rozruch potrzebuje z pół roku...

[kaziko]

@Nika: dla mnie DSB to teoria, ale sporo ostatnio czytalem na ten temat przygotowujac sie do postawienia nowego wiekszego zbiornika. z tego co zrozumialem DSB w zbiorniku glownym bywa uciazliwe, kiedy wystapią problemy oznaczac to moze rewolucje w calym zbiorniku. DSB w sumpie wymaga zaplanowania miejsca na komore z LS, a tego nie masz - to rzeczywiscie klopot, ale pytanie czy masz miejsce obok sumpa w szafce . jesli tak to moze ciekawym pomyslem bedzie dodanie jeszcze jednego zbiornika jako DSB ? musialby byc podłączony w obieg w sumpie, ale to sie da zrobic.

jesli znajde gdzies w swoim archiwum to postaram sie zaladowac fotki ktore gdzies kiedys znalazlem w necie , a ktore fajnie ilustrowaly takie rozwiazanie.

[nika]

@kaziko, dzięki za info. też sporo czytam i zgadzam się, że dsb w sumpie w razie porażki jest łatwiejsze do usunięcia. ale nawet na naszym forum przy okazji dyskusji o DSB i koncepcji odzielnego zbiornika zdania były podzielone. Fakt mniejsza rewolucja od wywracania baniaka do góry nogami ale odłączenie z obiegu w razie wpadki też powoduje rewolucję

trudno, sypie ten piach do akwa, i jak najszybciej postaram się o nowe worki LS.

wolałam to zrobić od razu, bo boję się, że pozasypuję małże filtrujące-mam ich kilka- a one są na samym dole skały...

dobra, ide sypać...

edit: dlatego tak się dopytuję, bo nie chcę już na wstępie popełnić błędu. ja wierzę w DSB a wiara czyni cuda - i tej opcji będę się trzymać

[kaziko]

to jeden patent chyba gdzies z reefcentral, sory, ale zapisuje mase tych fotek z roznymi pomyslami a potem sam nie wiem gdzie to znalazlem...

ale ogolnie zasada taka sama. tutaj wykonane DSB w wiadrze po kencie.

[nika]

dziękuję Ci kaziko, spotkałam się już w necie z tym rozwiązaniem. jeśli nie dam rady w głównym zbiorniku (bo jeszcze chcę próbować), to wtedy chyba zastosuję takie rozwiązanie. Tak czy siak muszę kupić kolejnych kilka worków LS...

a to z przed chwili:

posolone

wypiaskowane

a ja czekam.... na razie to widzę, że mi "prawie DSB" to wyszło w lewym tylnym rogu, a jak wiadomo "prawie robi wielką różnicę"

[andrniew]

@nika , odradzam Ci DSB w głownym zbiorniku , ponieważ trzeba to złoze wymieniqać co jakiś czas . nawet jesli to bedzie 3 lata to wyobraź sobie jakie będzie zachwianie biologi podczas tego zabiegu > Jesli taka operacje rozłozysz na długi czas to tez to się odbije na zwierzakach. To był jeden z powodów , dla których zrezygnowalem z DSB.

Jesli jednak sie upierasz ,że chcesz koniecznie zastosowac DSB , to pomyśl o rozwiazaniu jakie zaproponował @kaziko .

Gratuluję nowego zbiornika i zazdroszcze zwierzakom opieki , bo widząc Twoje zacięcie wiem że będą miały jak w domu

pozdrawiam

[nika]

hmmm @andrniew, to może inaczej... na początek chcę powiedzieć, że cieszę się, że chcesz mnie wspomóc radą

ja naprawdę sporo czytam i zamęczam co niektórych forumowiczów pytaniami , ale... od początku wolałam mieć DSB poza głównym zbiornikiem... z wielu przyczyn....

co prawda nie wiem co mi wyjdzie z tych 45kg w głównym (nadal trwa tam burza piaskowa ), ale jak rozumiem jeżeli zrobię DSB w dodatkowym zbiorniku, to te kilka cm podłoża już bez dokładania piasku mogę traktować jako dekoracyjne i klasycznie je odmulać?

pytam, bo mam ten nawyk ze słodkiego akwarium, i nawet w obecnym zbiorniku (200l) mam 2 cm warstwę grysu koralowego, dość grubego i generalnie nie polecanego. Ja akurat nie miałam z tym podłożem, zadnych problemów glonowo/kolorystycznych ale, przy każdej podmianie odmulałam dno....

czyli reasumując, jeżeli to będzie warstwa 3 cm mogę śmiało zostawić i odmulać? czy też mam część wybrać by to podłoże nie tworzyło gąbki pochłaniajacej cały brud?

i z innej beczki, kiedy (orientacyjnie) po wsypaniu piasku zobaczę drugą szybę akwarium? mieli się to już ze 2 godziny i nic nie widać.... nic a nic

[lukas]

co do szyby to pewnie poznym wieczorem albo nawet jutro rano ;] niestety...

a czy moglabys wstawic fotke oswietlenia wiszacego nad baniakiem . ciekawi mnie mocowanie odblysnikow- czy to jest jakas rama do ktorej sa przykrecone?