akwarystyczne wpadki i przygody

[michu23]

witam! zastanawiam sie czy mieliscie w czasie swojej przygody z akwarystyka morska jakies dziwne badz mniej, a moze niebezpieczne przygody zwiazane ze swoim hobby...

U mnie kilka dni temu pekl waz doprowadzajacy wode z suma do akwarium glownego, zalalo mi prawie pol pokoju. chcac ratowac sytuacje probowalem wylaczyc listwe zasilajaca cale akwa i w tym momencie porazil mnie prad tak ze nic nie zdazylem zrobic... efekt byl taki ze wyladowalem na pogotowiu i po krotkiej obserwacji, aplikacji lekow wyciszajacych wrocilem do domu... dobrze ze skonczylo sie tylko tak.

[Stani]

Palithoa - te cieliste zoanthusy kiedys sie na mnie zdenerwowaly i cos puscily do wody jak przestawialem kamienie. Po dwoch godzinach tak mna trzaslo, ze myslalem, ze nie dojde do lozka. Dopiero na drugi dzien na niemieckim forum poczytalem sobie czym to sie moglo skonczyc. Bylo wzywac dyskoteke, strazakow i pogotowie jednoczesnie

[Artur160]

mi zdechla pompa zwrotna w panelu i ok 50l wody wylecialo do szafki pod akwa a potem na moj pokoj, wszystlo ok tylko ze nieszkam na 8 pietrze, wiec sasiad mial deszcz:D panele tak nasiakly ze trza bylo zrywac i nowe klasc...

[Nemezis]

mnie tylko prąd od grzałki która miała przebicie :)ale takiego kopa od prądu jeszcze nie dostałem:)

[Szymon]

wracam z basenu, godzina ok 20-stej, w domu nikogo, od wejscia straszny swad spalenizny, wpadam do pokoju, gdzie stoi akwarium (moje stare 200l), w pokoju siwy dym, woda przelala sie przez krawedz (zawiodla rewizja i pompa) i zalala przedluzacz. ktory doslownie stopil sie z podloga. Jakbym nie wrocil w pore mogloby byc naprawde niebezpiecznie - tak wyglada nieprzemyslana hydraulika

[Filavandrel]

pompa główna zaczęła nawalać tzn raz chodziła dobrze i dawała na ful a raz ledwo pchała, 3 razy ją w nocy rozkręcałem (bo dursco się zapowietrzało), dopiero za 3 razem jak już mnie totalnie wk** to wyciągłem wirnik i się okazało że jakiś ślimaka ala hiton wlazł za wirnik (chyba tam urósł) i zaczął go blokować - w zależności jak się ustawił to go spowalniał lub zostawiał pełną prędkość

ślimak do dziś żyje i ma się dobrze w akwarium a pompa chodzi równo i nić nie szfankuje

[bigwalker]

Mnie jeszcze nigdy nie udało się nałapać wody z RO do beczki,bez małej powodzi w chacie:O_oMuszę pomyśleć nad jakimś sygnalizatorzem:)

[Filavandrel]

@bigwalker kup sobie tzw "automatyczne dolewanie wody" z allegro sprzedaje to jeden kolega tu z forum (i sam produkuje) chwale sobie to bo mam RO podłączone do tej dolewki (elektrozawór) i jeszcze na zegarze czasowym jak RO dojdzie do odpowiedniego poziomu to elektrozawór się zamyka (czujnik pływakowy) i nie ma powodzi (też miałem kilka )

[bigwalker]

Mam taką dolewkę w akwa,ale rzeczywiści można pomśleć o drudiej w beczce.Zanim się grzyb zalęgnie:D

[Wojtesu]

@ Filavandrel powiedz mi proszę jak masz ten układ z automatyczna dolewka na elektrozaworze i zegarze czasowym ustawione? dolewka zabezpiecza elektrozawór sterowany zegarem czasowym?

[lolek]

U mnie jeszcze w Polsce w 1996 roku,moja dziewczyna wlozyla reke do akwarium ze skrzydlica,no i skonczylo sie na pogotowiu,innym razem przywiozlem sobie z Czech okazala snow flake murray, a sump mialem nie pod a z boku akwarium,no i pewnego poranka slysze cos sie tlucze w sumpie,patrze a to murena sobie rzeczy w sumpie przestawia,bydle w nocy wyszlo ze zbiornika i szczesliwie wpadlo do sumpa a nie na podloge

[Filavandrel]

@Wojtesu system jest bardzo prosty

schematycznie:

zegar daje prąd na dolewkę (przez 3h od 18.00)

dolewka dostaje sygnał na czujniku - brak wody w pojemniku na RO - i przekazuje dalej 220 na zasilacz z elektrozaworu który się otwiera a jest umieszczony przed filtrem RO

jak dojdzie woda w pojemniku do pływaka to dolewka odcina prąd od elektrozaworu (zazwyczaj starcza 2h ale zegar jest ustawiony na 3h tak na wszelki wypadek w razie słabego ciśnienia)

jeśli woda nie doleci do pływaka lub gdyby dolewka nawaliła i miało się przelać to cały system ma tylko 3h pracy (zegar) więc wiele się nie przeleje (dodatkowo w pojemniku jest mała rezerwa na wypadek takiej sytuacji )

[bigwalker]

super patent:)

[Wojtesu]

nie wiem czy do końca to zrozumiałem bo z tego co piszesz to istnieje możliwość przelania. Ty zapewne masz tą dolewke z czujnikiem poziomu wody i elektrozaworem, ja chce mieć to osobno. Ja wymyśliłem sobie to tak mam jeden zbiornik z którego zasilam dwa baniaki w odparowaną wode po osmozie, ale do tej pory recznie otwierałem zawór na osmozie żeby uzupełnić wodę w tym zbiorniku na dolewke. Chce zautomatyzowć wiec wymyśliłem tak:

elektrozawór przed osmoza na 220 sterowany przez zegar, zegar podpięty pod czujnik dolewki taki najprostszy z allegro z jednym czujnikiem poziomu. Zegar ustawiony powiedzmy na 2g /dziennie. w momencie gdy te 2g/dobe to za dużo w tym momencie zadziała czujnik od dolewki i wyłączy zegar... Nie wiem czy dobrze kombinuje.

Ps. wybaczcie za nie na temat.... ;-)

[Filavandrel]

@Wojtesu też mam ten najprostszy z jednym czujnikiem, elektrozawór kombinowałem we własnym zakresie

minus twojego rozwiązania: dolewka (pudełko z czujnikiem) pracuje cały czas (u mnie tylko przez te 3h kiedy zegar daje prąd)

a problem wylania to tylko wtedy gdy: dolewka się zepsuje i nie odetnie prądu ale wtedy prąd jest tylko przez 3 h (jeszcze się to nigdy nie zdarzyło )

edit: dzięki temu systemowi mogę jechać gdzieś i na kilka dni i się nie martwić o RO

[Wojtesu]

Zgadzam sie, dolewka pracuje cały czas ale mam tą pewność ze sie nie przeleje, coś za coś. Mozesz mi powiedzieć co to za zawór, jak sie sprawuje i jakieś namiary na niego? Sam szukam czegoś niezawodnego i nie wiem czy te od CO2 się nadają?

[Filavandrel]

wojtesu u mnie tez sie nie przeleje tylko w razie wypadku awarii dolewki u ciebie możne siąść i dolewka i zegar bo obydwa urządzenia ciągle pod prądem nie te do co2 się nie nadają musi być do cieczy a mam na 24v ale są i na 220 bezpośrednio i na 12 V

[Wojtesu]

Filavandrel dzięki za info będe musiał poszukać czegoś typowo do cieczy....

[michu23]

a w jakim tempie spuchly te panele? mi wylecialo jakies 20 litrow... to co sie wylalo zostalo zebrane moze w 15 minut. ciekaw jestem kiedy wyjda skutki. rodzinka mnie zabije :/

[LUK4344]

@michu23 chyba nie rezygnujesz z chobby bo widze że sie wyprzedajesz?

[zho]

Jakis czas temu (rok) wypadl mi waz od filtra zewnwtrznego sluzacego jako pompa miedzy 2-ma zbiornikami. Byla 3 nad ranem kiedy halasujaca pompa wirnikowa chodzaca na sucho wywalila mnie z lozka. 120 l wody na podlodze i 20 l w akwarium.

Na szczescie nastepnego dnia jechalem na caly dzien i wieczor do pracy a w wekend mialem wyjazdowe szkolenie. Od 3 robilem solanke i sukcesywnie uzupelnialem wode w baniaczku.

[Marcin1305765940]

u mnie kot wskoczyl na pokrywe tak nieszczesliwie, ze peklo akwarium i zeszlo z 30 litrow zanim uslyszalem chlupanie, na szczescie szybka akcja ratunkowa zapobiegla wiekszym stratom, a dywan wciagnal wode

tradycyjnie raz na jakis czas zapominam zakrecic dolewanie z RO i mam malą powodz w kuchni.

[AquaManiac]

Swoj pierwszy baniak w ten sposob, ze wyjezdzajac latem na urlop zapomnialem wlaczyc wentylatory chlodzace. A bylo to BARDZO upalne lato, po powrocie z urlopu nie zylo juz nic Pol roku wczesniej zrobilem cos odwrotnego: wyjezdzajac na weekend przypadkowo wylaczylem grzalke, zima byla BARDZO mrozna - po powrocie mialem 16 stopni w baniaku, jakims cudem wiekszosc obsady przezyla.

[Marcin i Kinga]

...postanowilem wyczyscic pompy cyrkulacyjne, tyna szybe solniczki itp. itd... wyciagajac grzalke polozylem ja ot tak na dywanie i zapomnialem odlaczyc ja od gniazdka obylo sie bez pozaru ale trzeba bylo zmienic dywan...

[jjablonski]

Osmoza ma 2 wyjścia Na początku podłączyłem wężyki odwrotnie. Sarco i ryby przeżyły ale krewetka .....