Skocz do zawartości
Szymon

dopalacze-sklepy

Rekomendowane odpowiedzi

czy macie takie sklepy w swoich miastach? Czy moze bylo tak, ze sklep taki zamknieto? Z jakiego powodu? Dopalacze niedlugo zawitaja w Starogardzie, a bardzo chcialbym, zeby tak nie bylo. Pozdrawiam i bede wdzieczny za dyskusje.


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz Szymonie uzasadnić swoją niechęć do tego typu sklepów?


130x70x50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dany - z powodow osobistych i ideologicznych:)


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brytyjska firma zgarnia kolosalne pieniadze, smiejac sie nam w twarz, malolaty szaleja, w koncu "legalizacja" - guzik prawda, piperazyny zbiora zniwo, jeszcze troche. Czlowiek zawsze marzyl o tym, zeby w spokoju delektowac sie zielem, potem politycy nagle daja trzy lata za posiadanie nawet minimalnej ilosci, a na dokladke w imieniu prawa powstaja jak grzyby po deszczu demoniczne w swym charakterze sklepy ze srodkami, przy ktorych skret to herbata. Dlatego zrobie wszystko, zeby w Starogardzie taki sklep nie powstal - wiem, ze moze to glupie, bo ten smok ma wiele glow, ale chcac zmienic cos trzeba zaczac od podworka. Pozdrawiam


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymon, mi sie wydaje ze to bedzie tak jak z chodzeniem do kosciola za komuny - jak nie mozna bylo, to kazdy chodzil a jak mozna - to juz wiekszosc nie ma ochoty. Czlowiek to takie bydle dla ktorego zakazany owoc zawsze najsmaczniejszy. kto wie, czy pootwietanie nawet coffeshopow paradoksalnie nie zredukuje liczny tych "zainteresowanych"? w koncu ten kto chce to towar i tak w kazdej bramie kupi

zrobic to cholerstwo od 21 lat i spokoj, niech sie truje ten kto chce. Nikt nikomu na sile do gardla w koncu tego nie wleje. Przypominam ze w Holandii nie ma plagi narkomanskiej :]


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śliski temat :D jako ekstremalny liberał jestem zdania, ze legalne powinno byc wszystko. Jestem doroslym czlowiekiem i nikt nie ma prawa decydowac za mnie, co jest dla mnie dobre a co nie.

"Dopalacze" za chwile beda nielegalne, to jest stary jak swiat motyw: damy wam sprobowac po czym zabronimy. Rozkwitnie handel nielegalny, a "co jest nielegalne jest bardziej oplacalne", zarobi na tym nie tylko producent ale i pewnie ustawodawca...


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W Szczecinie widzialem jeden i powiem szczerze nie jestem zadowolony z tego faktu, z chcecia by dopalil taka placowke, ale moze bedzie tak jak Tom pisze. Zobaczymy, w sumei od kiedy nie pale papierochow, to i zielska nie pale, ale jak bym mial zapalic to raczej nie zaopatrzyl bym sie w takiej placowce.

Pozdro


A miało być tak pięknie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
AquaManiac :

Śliski temat :D jako ekstremalny liberał jestem zdania, ze legalne powinno byc wszystko. Jestem doroslym czlowiekiem i nikt nie ma prawa decydowac za mnie, co jest dla mnie dobre a co nie.

AquaManiac - mylisz się i to bardzo, to tak jak z ograniczeniem prędkości - ono nie jest po to byś Ty sobie krzywdy nie zrobił tylko żebyś innym nie zrobił czegoś złego. O ile znam kilka osób które wiedzą że w danym miejscu jest do 40 i jadą 40 mimo że umiejętności mają takie że i 100 by było dla nich nadal daleko od granicy to jest mnóstwo wariatów którzy jadąc 45 są już śmiertelnym zagrożeniem np dla rowerzysty (lobię rower i często nim jeżdżę).

Taki "dopalony" dzieciak czy młodzik jest zagrożeniem dla Ciebie i Twojej rodziny. I to zagrożeniem które jest niestety bardzo słabo minimalizowalne bo przecież nie da się pilnować dzieci, żony czy kogo tam ktoś ma przez 24h/dobę przed takim oszołomem. A może pojawić się z każdej strony - na ulicy jako szukający kasy młokos ale też jako szukający wrażeń "biznesmen" za kierownicą czarnego auta który po ciasnych uliczkach robi sobie "przejażdżkę" dla poderwanej przed chwilą laski.

Generalnie jestem za liberalizmem, ale z wyłączeniem środków które wpływają na sposób myślenia, dlatego też bardzo mi się podoba zakaz picia alkoholu na ulicy, inna sprawa że nie miałbym nic przeciw zakazowi palenia.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuba - a jakie masz zdanie na temat legalnosci zioła - powiedzmy na zasadach - od 21 lat, zakaz prowadzenia pojazdow pod wplywem (przestepstwo), zakaz palenia w miejscach publicznych?


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tom, moze nie ma plagi, ale jest znacznie wiekszy odsetek uzaleznien od twardych narkotykow wsrod tych ktorzy zaczeli od miekkiej marychy. Do tego masowe podrobki ktore sa sprzedawane jako marycha czy cos innego, a wypalaja mozg. Stad ostatnio plany zeby w holandii zamknac coffeeshopy i ograniczyc dostepnosc drugow miekkich. To tak samo jak bylo z red light districtem, wolnosc wolnoscia, a dzisiaj okazuje sie , ze ponad 50% lokali kontroluje rosyjska mafia z ktora holendrzy sobie nie radza. Oficjalnie to atrakcja turystyczna tak samo jak miekkie narkotyki ktore przyciagaja tlumy nastoltkow z usa. W tle patologia i hipokryzja.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd macie te dane ale w Holandii zwiększyła się ilość osób przyjmujących narkotyki po legalizacji. Ja też bym takie sklepy zamykał, jeśli ktoś będzie chciał to i tak kupi. Jedyną potencjalną zaletą sprzedawania substancji odurzających w takich sklepach jest możliwość kontroli ich jakości z pewnością spadłby odsetek zgonów i innych schorzeń związanych z przyjmowaniem narkotyków. Legalizacja nie jest rozwiązaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymon - ja jestem całkowicie przeciwny legalizacji. Ale ja dziwny jestem - palić papierosów nie palę a wino to u mnie głównie do gotowania idzie. :D


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Qbab o wiele wiecej ludzi robi innym krzywde pod wplywem alkoholu, niz wszelkich innych narkotykow. Poniewaz nie jest mozliwe zakazanie uzywania wszystkich narkotykow, nie powinno sie ich zakazywac wcale, bo inaczej takie wybiorcze zakazy prowadza do nierownego traktowania obywateli. Zakaz uzywania srodkow psychoaktywnych jest IMHO lamaniem praw czlowieka i brutalnym wtracaniem sie w jego zycie prywatne. Rownie dobrze mozna zakazac spozywania tluszczow zwierzecych, w koncu zatykaja naczynia krwionosne i sa najczestsza przyczyna zgonow w Polsce. Rownie dobrze mozna zakazac ogladania telewizji, bo brak aktywnosci fizycznej takze jest przyczyna wielu zgonow. Ale chyba nie o to chodzi, jesli wybralismy demokratyczny model spoleczenstwa to badzmy konsekwentni do konca. A to, ze ktos pod wplywem alkoholu czy innego narkotyku zrobi drugiej osobie krzywde, takie sa niestety koszta wolnosci osobistej. Wiekszosc wypadkow spowodowana jest przez osoby trzezwe, czy jestes zatem za delegalizacja samochodow? Bo wedle tego sposobu rozumowania powinienes byc. Zakladam jednak ze nie jestes, bo zdajesz sobie sprawe, ze wypadki samochodowe sa konsekwencja prawa jednostki do swobodnego poruszania sie po kraju. Czesc jednostek narusza i lamie to prawo i nic tego nie zmieni, ale to nie jest przeciez powod, zeby zabronic poruszania sie pojazdami mechanicznymi?

@Kaziko

"Tom, moze nie ma plagi, ale jest znacznie wiekszy odsetek uzaleznien od twardych narkotykow wsrod tych ktorzy zaczeli od miekkiej marychy. Do tego masowe podrobki ktore sa sprzedawane jako marycha czy cos innego, a wypalaja mozg. Stad ostatnio plany zeby w holandii zamknac coffeeshopy i ograniczyc dostepnosc drugow miekkich." - mozna prosic jakies zrodla do tych rewelacji? :D

Chcialbym zostac dobrze zrozumiany: nie namawiam nikogo do uzywania jakichkolwiek narkotykow, a łotrów, ktorzy 15-letnim dzieciom sprzedaja heroine, wtracalbym na 30 lat do lochu. Uwazam jednak, ze jesli dorosly czlowiek ma ochote wypic czy zapalic, niech to sobie robi, ale nich nie zarabia na tym zadna mafia tylko Panstwo. Bo nie oszukujmy sie: jesli ktos bardzo chce to sobie kupi bez wzgledu na to czy jest to legalne czy tez nie, kwestia jedynie, kto na tym zarobi. Tak bylo, jest i bedzie.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
AquaManiac :

Ale chyba nie o to chodzi, jesli wybralismy demokratyczny model spoleczenstwa to badzmy konsekwentni do konca. A to, ze ktos pod wplywem alkoholu czy innego narkotyku zrobi drugiej osobie krzywde, takie sa niestety koszta wolnosci osobistej.

Ja jestem wyznawcą poglądu, iż wolność osobista kończy się tam gdzie zaczyna się interes drugiego człowieka.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Aquamaniac : o tym , ze w Holandii jest wyższy odsetek uzależnień wśród tych ktorzy mieli kontakt z miekkimi , a poźniej przeszli na twarde narkotyki jakie 3-4 lata temu wyczytalem jak pamietam w "polityce", przy okazji dyskusji jaka sie wtedy bodajze toczyla nad zaostrzeniem prawa w polsce przeciwko handlowi narkotykami, artykul byl generalnie odpowiedzia na glosy za legalizacja narkotykow miekkich w polsce i udowadniał suchymi danymi, że stereotypowe przekonanie, ze legalizacja miekkich narktykow powoduje , że mniej ludzi siega pozniej po twarde jest z gruntu bledna, bo dane statystyczne z holandii wykazują trend przeciwny. co prawda z tego co pamietam nie byly to porażające wartości, ale też były one poza granicą błędu statystycznego.

o planach zamkniecia czy ograniczenia działalności coffeeshopów w amsterdamie słyszałem nie tak dawno w telewizji w polsce. sory, ale nie pamietam dokladnie.

na temat problemów z RLD i mafią handlującą żywym towarem co jakiś czas słychać i to zaczęło się dość szybko po otwarciu RLD, może po jakichs 2-3 latach, ja pamietam jakis wywiad z przedstawicielem organizacji zwalczajacej handel żywym towarem.

problemem holandii jest hipokryzja ktora powoduje, ze ludzie glosno mowia o tolerancji i otwartosci, a zamykaja oczy i nie chca mowic o negatywnych skutkach. czyli z jednej strony masz ludzi , ktorzy zyjac w kraju gdzie latwo jest siegnac po narkotyki popadaja w uzaleznienia, a zdrugiej strony tlumy turystow ktorzy jada do amsterdamu wlasnie po to aby zajsc do coffeeshopu. pojawia sie konflikt interesow - pokaz polityka ktory bedzie mial odwage ograniczyc handel w sytuacji kiedy jest tylu ludzi zyjacych z tej turystyki, czyli hotelarzy, restauratorow etc etc.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aquamaniac- porównaj sobie korzyści płynące z transportu samochodowego i z zażywania narkotyków. Wolność jednostki- obawiam się, że nie masz kontaktu z osobami uzależnionymi. Kto wybrał demokratyczny model społeczeństwa? Jak dla mnie to się wytworzył w procesie historycznym :D. Mam nadzieję, że w tym demokratycznym społeczeństwie pomysł takich sklepów nie wypali bo jak wiadomo co za dużo to nie zdrowo. Chyba nie chciałbyś aby Twoje dziecko waliło w struny nawet kosztem wolności osobistej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie ekstrapolowac tego pogladu na wyzej wspomniana kwestie wypadkow komunikacyjnych spowodowanych przez osoby trzezwe?

Kuba rozumujac w ten sposob nalezaloby zakazac bardzo wielu rzeczy, prosta stad droga do nakazania obywatelowi glosowania na konkretna partie, oczywiscie w jego wlasnym interesie. Albo po co w ogole glosowac, skoro wladza wie lepiej? Uwazam ze wladza raczej rzadko wie lepiej od obywatela, co jest dla niego najlepsze. To zreszta troche jalowa dyskusja, zadnej legalizacji w Polsce w przewidywalnym czasie nie bedzie :D A wracajac do tematu tych calych dopalaczy: nie wiem do konca co to jest :D ale jesli lekarze dopuscili produkt do obrotu, to niech sobie dorosli ludzie tego uzywaja, o ile oczywiscie w instrukcji wyraznie jest napisane o skutkach ubocznych stosowania eliksiru itd...


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AquaManiac: :D

Na dzień dzisiejszy dostępność narkotyków jest przerażająca; jest w szkołach; na podwórkach; dyskotekach

Moim zdaniem powinno się zalegalizować marihuanę. Wtedy na pewno byłaby większa możliwość kontroli sprzedaży marihuany. Dodatkowo państwo miałoby większy dochód w budżecie a na sprzedaży narkotyków bogacą się złodzieje i inne brudasy.

Jestem też wielkim przeciwnikiem narzucania przez Państwo co wolno robić a czego nie wolno.

Tak samo wygląda sprawa domów publicznych, przecież czerpanie korzyści z prostytucji jest nielegalne a burdeli w koło masa. I znowu sytuacja się powtarza właściciele nie płacą podatków bo system prawny jest chory.


450 lit + 120 lit sump; 2*150 HQI+2*54 T5 ; Deltec APF 600; AM OR 3500-obieg; 1*4500+1*8000+1*4400-cyrkulacja;

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=23191

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olek mam nadzieje, ze dzieci wychowam tak, ze narkotykow uzywac nie beda. Podobnie jak nie beda zlodziejami czy oszustami. System w jakim tkwimy, obojetnie czy go sobie wybralismy czy sie "sam" wytworzyl, nie jest idealny i kazdy czlowiek w swoim zyciu narazony jest na miliony roznych pokus: od zazywania narkotykow, do przycisniecia mocniej gazu na kretej gorskiej drodze (ciągnąc dalej przyklad z jazda samochodem i zagrozeniami z niej plynacymi) czy zdobywania latwych pieniedzy w nielegalny sposob. Nie mozna zakazywac ludziom wszystkiego co ma jakies zle strony, bo musielibysmy zakazac prawie wszystkiego. Tego sie zrobic nie da, nie tedy droga, to juz bylo i wiadomo ze nie dziala.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w przypadku narkotyków, alkoholu, i znacznie bardziej sofcikowo papierosów, pojawia się kwestia uzależnienia na poziomie chemii. pewnie są indywidualne uwarunkowania, ale generalnie jak ktos zaczyna jarac maryche i robi to systematycznie to po roku czasu jesli powie, ze pali bo chce, a nie dlatego, że musi to generalnie jest to pustosłowie. wypowiedzieć się musi lekarz , który go zbada podda testom w izolatce i postawi diagnoze o uzależnieniu bądź nie. w przypadku narkotyku i alkoholu problem polega na tym, że jak popadasz w uzależnienie to ono rządzi absolutnie Tobą , a nie Ty nim i nie Ty kontrolujesz swoje poczynania.

jak jedziesz samochodem to zupelnie inna sprawa bo to czy wciśniesz mocniej pedał gazu i w jakiej sytuacji to jest cały czas Twoja świadoma decyzja (inna sprawa czy masz wystarczające wyobrażenie o potencjalnych konsekewncjach) i na dodatek zakazów w tej dziedzinie masz masę, a to do 40km/h a to do 50km/h.... wiec swobody żadnej nie ma, bardziej kwestia respektowania przepisow i egzekucji kar za ich łamanie. akurat polska jest dobrym przykladem do czego prowadzi nei przestrzeganie przepisow i brak egzekucji.

@ozim, mam w rodzinie prawnika i chyba on jest bardziej uprawniony do tego, aby odpowiedzieć na Twojego posta, generalnie od zarania dziejów (prawa) trwa dyskusja na temat tego kiedy i w czym panstwo powinno ingerowac w Twoją wolność. jedno warto pamietać, że nieograniczona niczym wolność prowadzi do chaosu i bezprawia bo kazdy w ramach przyslugujacej mu wolnosci robi co chce nie zawsze respektujac wolnosc innych ludzi. jedną z rół panstwa jest zeby narzucało ramy tego co wolno , a co nie. jesli przestanie to robic to przestanie byc państwem.:D


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaziko faktycznie w Amsterdamie chca zamknac czesc coffeeshopow, a raczej chca je wyprowadzic z centrum miasta, bo to co sie dzieje w Amsterdamie to jest oczywisicie patologia :D piekne miasto zostalo calkowicie opanowane przez narkoturystow. Ale to sie dzieje wlasnie dlatego, ze wszedzie dookola palenie jest nielegalne, i ludzie ktorzy nie maja ochoty zostac przestepcami a maja ochote cos tam sobie zapalic, zmuszeni sa wyjezdzac z wlasnego kraju. Bo inaczej staja sie przestepcami, mimo iz nikomu nic zlego nie uczynili.

Z tego co czytalem, w Holandii ilosc uzaleznionych od twardych dragow, jest na poziomie mniej wiecej sredniej unijnej. Ten ich system "legalizacji" zasadniczo jest chory, sami to przyznaja :D Oficjalnie handel jest nielegalny, a sie handluje. Panstwo tego praktycznie nie kontroluje, IMO to patologiczny system bo generuje mafie.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Aquamaniac

]kazdy czlowiek w swoim zyciu narazony jest na miliony roznych pokus: od zazywania narkotykow' date=' do przycisniecia mocniej gazu na kretej gorskiej drodze (ciągnąc dalej przyklad z jazda samochodem i zagrozeniami z niej plynacymi) czy zdobywania latwych pieniedzy w nielegalny sposob. Nie mozna zakazywac ludziom wszystkiego co ma jakies zle strony, bo musielibysmy zakazac prawie wszystkiego. Tego sie zrobic nie da, nie tedy droga, to juz bylo i wiadomo ze nie dziala.

[/quote']

Nie masz racji. Sam piszesz, że czycha na nas mnóstwo pokus. Nie można się zasłaniać wolnością wybierając zło, wskaż mi "jakąś" dobrą "stronę" ćpania. System za jakim się opowiadasz prowadzi do degeneracji społeczeństwa dokładnie w taki sposób jak w Holandii- chyba nawet ktoś to wcześniej napisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aquamaniac, :D widać czytamy inne gazety. :D

nie sadze, zebysmy doszli do porozumienia, bo takich dyskusji na łamach prasy, radia, telewizji i internetu odbywa sie systematycznie sporo i na koniec nigdy nie ma zgody. do mnie przemawia to , że kiedy po raz pierwszy pojawily sie na szeroka skale twarde narkotyki w stanach i nikt jeszcze z nimi nie walczyl to okazalo sie, ze jest to strasznie zabojcze, mozna powiedziec, ze wtedy brak bylo swiadomosci spolecznej i ludzie nie do konca rozumieli w co sie pakuja. niemniej jednak trudnosc w zachowaniu kontroli nad swoim zyciem u ludzi ktorzy weszli w narkotyki jest dla mnie wystarczajacym argumentem, aby byc przeciw zarówno miekkim i twardym narkotykom. oczywiscie pojawia sie cala masa uwarunkowan spolecznych , ktore powoduja, ze cos mniej lub bardziej groźne dla ludzi. rozmawialem kiedys z norwegiem, ktory stwierdzil, ze gdyby nie ustawowe ograniczenia to dzisiaj norwegii nie byloby na mapie swiata bo juz dawno by sie naród zapił w swej północnej depresji... jak tu mowic o wolnosci wyboru i odrzucaniu panstwa jako regulatora? chyba tylko tyle, ze regulacje zaleznie od tego jak są wprowadzane i egzekwowane moga odnosic różny skutek , wystarczy przytoczyc przyklad alkoholu ktory tez zabija i popatrzec na porażkę prohibicji w usa i to jak z problemem poradzono sobie w norwegii. oczywiscie z uwzglednieniem różnicy czasu, lata 20/30 w usa to co innego niz druga polowa XX wieku w norwegii.

zwolennicy marychy będą mówić, że jest nieszkodliwa, ja będę przytaczał wypowiedzi lekarzy pokazujących zdjecia na których mozg palacza po kilku latach nie wyglada tak samo jak mozg zdrowego czlowieka.

wolnosc jest ograniczana dla wlasnego bezpieczenstwa czlowieka. oczywiscie potrzebna jest zdrowa ocena, zeby nie doszlo do takiego ograniczenia jak w korei północnej, a z drugiej strony nadmierna swoboda w jakiejkolwiek dziedzinie prowadzi do patologii bo zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie jej nadużywał.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.