TomekSz Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 (edytowane) można się nie zgadzać z czyimiś poglądami - dobra niech będzię, gardzić nimi to trochę dziwnie brzmi ale dobra też jest do przełknięcia , ale żeby gardzić ludzmi ze względu na ich poglądy(pomijam ww Adolfa ) to jak dla mnie przesada. Dlaczego? Bo dajesz do zrozumienia że jeżeli ktoś ma inny punkt widzenia to znaczy że jest gorszy od Ciebie i z góry jest skazany na pogardę... W tym momencie z mojej strony jest trochę mało komfortowe dyskutowanie z Tobą bo mam świadomość że w rozmowie brak jest zrozumienia i szacunku dla drugiej strony trochę pokrętnie ale mam nadzieję że w jakiś sposób wyjaśniłem Czytaj ze zrozumieniem to co napisałem . Masz z tym chyba problem. NIGDZIE nie napisałem, że gardze ludźmi, którzy mają inne niż moje poglądy ! A TO mi cały czas sugerujesz. Napisałem, że gardzę ludźmi, którzy mają OKREŚLONE poglądy, które zdefiniowałem w moim pierwszym poście w tym temacie. Gardze ludźmi, którzy swoimi poglądami forsują ograniczanie moich praw. To tyle. Gardze tez ludzmi, którzy sami sobie nakładaja kajdany, gdyz moim zdaniem są "wydmuszkami", które zatraciły pewien bardzo istotny aspekt człowieczeństwa. Widzisz, WOLNOSC, jest chyba jednym z nielicznych aspektów zycia, za ktory warto walczyc i umierac, ci którzy tego nie rozumieja i nie czują, sa po prostu w pewnym sensie "mentalnymi niewolnikami" i żal mi ich. Naprawde trudno się z Toba dyskutuje, gdyz trzeba kilkakrotnie tłumaczy kazda swoją wypowiedz P.S. Zeby bylo jasne w kwestii mojej oceny "dopalaczy". Najbardziej gardze palantami, ktorzy takie sklepy zakladaja i sprzedaja to gówno nieletnim. Dorosłym bardzo prosze. Ale uwazam, ze rodzic dzieicaka, ktory to kupil, powinien miec prawo (a nawet obowiązek) przyjsc do takiego sklepu i skuc morde sprzedawqcy i panstwo nie powinno sie do tego wtracac. Edytowane 12 Grudnia 2013 przez TomekSz (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maol Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 To ja powrócę trochę do meritum, czyli dopalaczy. Jakim kretynem trzeba być, żeby zażyć (w dowolny sposó np. nawóz do kaktusów, kupionym w sklepie z materiałami "kolekcjonerskimi"? Nawet jak sprzedawca mówi że to nieszkodliwe? Bo z perspektywy osób które to robią, i ich wpływu na społeczeństwo - takie sklepy to tylko plus, debile likwidują się sami. ...i w tym sensie sole do bailinga są niewiarygodnie niebezpieczne. Jeżeli zaczniemy je wąchać lub zjadać. Nie mówiąc o wstrzykiwaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 To ja powrócę trochę do meritum, czyli dopalaczy. Jakim kretynem trzeba być, żeby zażyć (w dowolny sposó np. nawóz do kaktusów, kupionym w sklepie z materiałami "kolekcjonerskimi"? Nawet jak sprzedawca mówi że to nieszkodliwe? Bo z perspektywy osób które to robią, i ich wpływu na społeczeństwo - takie sklepy to tylko plus, debile likwidują się sami. ...i w tym sensie sole do bailinga są niewiarygodnie niebezpieczne. Jeżeli zaczniemy je wąchać lub zjadać. Nie mówiąc o wstrzykiwaniu. Zgoda w 100%. Niech dorosli kretyni sami sie eliminuja. Ale dzieci nie porafia prawidlowo tego ocenic. I wydaje mi sie, ze to głownie dzieciaki byly ofiarami tych "dopalaczy". P.S. Uwazajcie na zoanthusy. nasze poczciwe muchomory przy nich to kaszka z mlekiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kuba503 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 Tomek ogarnij się, piszesz: "Nawet sobie nie zdajecie sprawy jakimi jestescie mentalnymi niewolnikami. Sami sobie byscie kajdany zalozyli i wmawiali wszystkim ze tak trzeba bo tak jest dobrze. Gardze takimi." nic dodać nic ująć, po takim sformułowaniu bez sensu w mojej ocenie jest dyskusja z Tobą, można mieć inne poglądy spoko to rozumiem ale jak na wstępie wyskakujesz z pogardą to nie jesteś dla mnie osobą do dyskusji, takie moje zdanie. Tyle w tej kwestii. Ale widzę że masz też swoich obrońców, Ben_sage dużo napisałeś ale wynika z tego tylko tyle że wiesz co to szacunek ale w jego braku nie widzisz nic złego, ok Twoje prawo. Tomek po prostu nie widzi uznania i autorytetu a słowo ma dziesiątki określeń, może po prostu za mało sprecyzował lub ktoś wybrał celowo te gorsze Sprawdz czy pogarda ma tyle znaczeń bo według mnie nie. Niewiele jest określeń tak dobitnie określających poczucie wyższosci nad innymi. Ja uważam że albo rozmawiajmy jak równy z równym albo nie rozmawiajmy wcale! Może wypowie się ktoś czytający z boku temat bo mogę nie mieć racji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 kuba, Problem polega na tym, że wziąłeś sobie mój wpis do siebie (mimo, ze nie byl do Ciebie personalnie adresowany) i zamiast logiki uzywasz emocji. Podswiadomie wiesz, ze pasujesz do mojego opisu i chyba z tym walczysz. Nie musisz. Ja naprawde nikogo nie obrazam ani nie zycze źle. Po prostu wyrazam swoje poglądy (i emocje) w dyskusji. Sukces jednak jest: zaczales wczytywac sie w posty na ktore odpowiadasz, mimo, ze nadal wyrywasz zdania z kontekstu. Zauwaz, ze mimo, ze piszesz ze dyskusja ze mna jest bez sensu to jednak to robisz Ja mysle, ze ta dyskusa ma dla Ciebie sens i coś Ci daje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kuba503 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 a tu to już ciekawość bo wole się wypowiedzieć niż to zostawić bez oddźwięku tym bardziej że niewiele osób bierze udział w dyskusji. Nie biore tego jakoś do siebie bo nie mam powodu ale uważam że są określenia z którymi trzeba uważać bo raz rzucone pozostają na dłuższy czas. A w posty się wczytuję bo gafy strzelić nie chce i wkładać komuś w usta słów których nie wypowiedział też nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 (edytowane) http://www.wykop.pl/...0-kg-marihuany/ i ktoś mi jeszcze powie ze nikt nie zginął przez marihuane ? Edytowane 12 Grudnia 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raf Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2013 Haha Dobre to osobowka 500kg niedowiary. Cytuj Deltec Microreef 200l Max spec 160w16k.3*mpw10wes.Reeflink. Vertex 150.Vertex Libra Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kuba503 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 szkoda że nasz wymiar sprawiedliwości nie działa tak szybko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 Tak czy nie Temat : marihuana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raf Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 Szkoda,że nikt nie poruszył tego,że często jest palona w jointach z tytoniem bez filterków w takim przypadku palenie jest znacznie bardziej niebezpieczne jak palenie papierosów w których to duza cześć syfu jest jednak zatrzymywana przez filter. Cytuj Deltec Microreef 200l Max spec 160w16k.3*mpw10wes.Reeflink. Vertex 150.Vertex Libra Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Raf Ja znam ludzi co wypalają 1,5 paczki fajek i znam takich którzy wypalają kilka jointów dziennie nie na odwrót.Jeśli jest nawet na odwrót to w mniejszej ilości. Znam też przypadki z życia i opisywane przez innych o tym że Wujek palił 2 paczki i żył dłużej niż dziadek któremu waliło z dzioba czosnkiem i nigdy nie palił.To kwestia indywidualna dopisana do każdego człowieka. Jeśli ktoś chce mieć gwarancje wykończenia się to trzeba i tak sięgnąć po coś grubszego niekoniecznie zakazanego... Myślę że w większości ludzie przymykają na to oko i jednak wolą wyluzować się, i teraz pytanie czy pozwolić się wyluzować czy zakazać na to niech każdy sobie sam odpowie ale pomyślcie o tych co jedzą chipsy,piją alkohol jedza mc i tak dalej i tak dalej czy też pozwolić im na to. Nie widzę różnicy między przedawkowaniem trawy,koli czy wódki... chociaż nie widziałem jak wygląda osoba która przedawkowała zupę grzybową.... ja natomiast wiem że przedawkowałem z fast foodami i stawy bardziej w kolanach mnie bolą niż pluca od epapierosa. ps.Skutki uboczne od jointów to mity już dawno obalone, może kilka przypadków zgonów na 40milionów ludzi od trawy.To nic przy otyłości i alkoholizmowi. A jeśli palą tytoń z trawą to już nie palą samej trawy, jeśli weźmiesz trawę , wódkę i do tego efedrynę też skutki uboczne będą... większe niż palenie samego tytoniu... czy samej trawy... Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 Jakoś nie widzę tej większości wokół siebie... Tej która przymyka oko, czy toleruje... Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qlfon Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 Marek - bo to nie jest temat o którym się rozmawia "przy okazji". Jest społeczny ostracyzm w tym temacie i ludzie nie chcą go podejmować bo wychodzą z założenia że to jest "be". A nie jest, spokojnie można o tym rozmawiać - np. tutaj:) Cytuj Qlfon, Lublin Akwarium: 115x84x65, oświetlenie 6x39W T5 + BP XM140, odpieniacz BK200, cyrkulacja: 3x6055,1x6095, obieg: Red Dragon Mini 6000, Poprzednie akwarium Projekt Nautilus: 18,03,2012 - 27.07.2016. Obecnie: prawie FOWLR:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2014 (edytowane) Jakoś nie widzę tej większości wokół siebie... Tej która przymyka oko, czy toleruje... Ja byłem w 3 różnych szkołach z racji wyprowadzki i to był w stolicy standard na imprezach i to nie jest tak że takie otoczenie bo moi koledzy w większości pokończyli politechnikę czy uw, jeszcze kilka-kilkanaście lat temu.Teraz widzę że młodsi sięgają nie tylko po tak zwaną trawkę ale po używki niewiadomego pochodzenia czego za twoich czasów nie było. Nigdzie nie wspominałem też o notorycznym paleniu ale o spróbowaniu.Ja nie chodzę ze sztandarem że coś próbowałem ani nikogo nie zachęcam. Ps.Nikt u ciebie nie przymyka oka i nie toleruje ok , ale wszyscy są tacy nie tolerancyjni ? Jakbyś się czuł jakby była debata w sejmie i zakazali by całkowicie wiatrówek.Nasza druga pasja też niesie ryzyko były akty wandalizmu i było już bardzo wiele przeciw z różnych grup społecznych. Gdyby ktoś był tolerancyjny dla tej wąskiej grupy może krótsza była by droga do spełnienia niektórych marzeń 9mm wiatrówki... Jest tolerancja i brak tolerancji ale prawo do wolności nie szkodząc innym nie jest nadużyciem. Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HighLife Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2014 (edytowane) "ps.Skutki uboczne od jointów to mity już dawno obalone, może kilka przypadków zgonów na 40milionów ludzi od trawy.To nic przy otyłości i alkoholizmowi." Chciałem powiedzieć że jeszcze nigdzie nie stwierdzono zgonu po marihuanie. Nie można jej przedawkować. Edytowane 5 Stycznia 2014 przez HighLife (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2014 (edytowane) Nie można jej przedawkować. Ja tego nie napisałem jeśli to jest przedłużenie mojej wypowiedzi ale czy ze skutkiem śmiertelnym? zdarzały się wypadki np poślizgnięcie i upadek z wysokości , jestem za to na 100% pewny że alkohol można bardzo szybko przedawkować lub wylądować na płukaniu żołądka(przypadek szkolny) znam z opowieści teścia przypadek jednego gościa który skończył w ziemi po tym jak się założyli.Ja tego nie sprawdzałem i nie zamierzam.Sąsiad na wsi zabłądził po alkoholu zimą i zamarzł , inny sąsiad na wsi upadł z butelką i wykrwawił się znaleźli go następnego dnia... Tabela 1. Konsekwencje zdrowotne używania marihuany zgon — wypadki + „+” istnieją jakiekolwiek dowody; „—” nie istnieją dowody. Podsumowanie Przetwory konopi, w Polsce przede wszystkim marihuana, należą do najpopularniejszych nielegalnych substancji psychoaktywnych. Mimo to ich rozpowszechnienie jest stosunkowo niewielkie. Ogromna większość konsumentów używa jej eksperymentalnie lub okazjonalnie i nie ponosi poważniejszych konsekwencji zdrowotnych i społecznych. Badania pokazują, że wiele osób zaprzestaje zażywania konopi bez żadnej interwencji w okresie wczesnej dorosłości (pomiędzy 23. a 30. rokiem życia) (Price i in., 2001). Cunnigham (2000) szacuje, że prawdopodobnie połowa osób uzależnionych od konopi indyjskich, które zaprzestały zażywania tej substancji, zrobiła to bez korzystania z leczenia. W opublikowanym przez „Lancet” rankingu (przygotowanym przez niezależne grupy ekspertów) dwudziestu substancji, marihuana znalazła się w grupie substancji o najniższej szkodliwości dla zdrowia somatycznego, według potencjału uzależniającego trafiła na dziesiąte miejsce, niżej niż większość substancji nielegalnych oraz alkohol i nikotyna, i podobnie na dziesiąte miejsce, jeśli chodzi o szkody społeczne, znacznie niżej niż alkohol (Nutt i in., 2007). Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach