Pozbycie się PO4

[inmar]

Od samego począdku mam sporo PO4,ale stabilne ok. 1 do 0,5 mg/l sprawdzane salifiertem.Oszczędnie już karmię i tylko mrożonkami płukanymi,częste podmiany,często zmieniane absorbęty fosforanów i nic się nie zmienia.Sprawdzając solankę do podmiany ma 0.Zastanawiam się czy nie mam używanej skały.Co jeszcze można zrobić ?

[Grzegorz Dyzma]

Przestan mierzyc salifertem, akurat w przypadku PO4 to nie jest doby test. Merck, albo niestety drogi elektroniczny Hanna

[kiwalski]

Salifert w takim przypadku moze byc jezeli wskazuje ci poziom fosforanow w akwarium a w wodzie na dolewki masz 0.Bo gdy salifert pokaze 0 w akwarium lepiej juz kupic cos pozadnego i sprawdzic prawdziwa rzeczywista zawartosc tych zwiazkow w akwarium.

To moze byc duzym problemem jezeli skala byla z dzialajacego zbiornika i nagromadzila duze ilosci fosforanow czy zwiazku azotow.Bo bedzie tak sobie puszczac nie wiadomo ile i jak dlugo przy nizszym ph ponizej 8,3. Najlepiej wymienic czesc skaly lub calosc na dobrej jakosci. A co z DSB jak dlugo juz dziala moze ono jest przyczyna tego wszystkiego?

Jak dlugo dziala zbiornik?

Pozdrawiam

[inmar]

Skała była ze sklepu niby nowa,ale teraz to ja myślę,że mogła być z działającego zbiornika.Dowodem na to może być brak jakichkolwiek plag przy starcie,żadnych glonów i nic mi ze skały nie wyszło i nie wyrosło.Była chyba jałowa.Wiem,że test akurat na fosforany tej firmy jest słaby,ale jeśli na Ro czy solance pokazuje zero to coś tam mówi prawdę.DSB założyłem razem z zbiornikiem czyli całe osiem miesięcy.