Tubastrea maczana w cyklopie:)

[UNSU]

witam, jak w temacie mam pytanko czy to dobry pomysł?(moze macie inne patenty na karmienie słonecznego)

dostałem od kumpla na rechabilitacje(3 gniazda duze reszta maleństwa w które artemia sie niemieści) i walcze by do zdrowia wrócił, prosze o rady

pozdro Jacek

[Grzegorz Dyzma]

Prawdopodobnie przekladanie jej z akwarim do pojemnika wywola u niej wiekszy stres niz proba nakarmienia jej w akwarium.Wylacz pompy lub utnij z butelki PET cos w rodzaju parasola i sprobuj rozpylic troche rozmieszanego sluchego pokarmu i cyklopa z woda.Po kilku probach powinna zareagowac

Masz jakas fotke? Mozesz pokazac w jakim jest stanie?

Pozdrawiam

[UNSU]

dzięki sprubuje, chociaż wczoraj od 20 do 23 maczałem od czasu do czasu lekko poruszając wodą i dziś rano patrze a on wygląda całkiem całkiem ale tak jak mówie dziś spróbuje Twojej metody. Napiesałeś "suchego pokarmu" z cyklopem czyli co płatki?, pokruszyć wymieszać z cyklopem i w strzykawke?

pozdrawiam

[Hubert]

Zrób jakiegoś miksa z różnej wielkości mrożonek. Wybór masz spory np. artemia, lasonogi, cyklop, moina, wrotka, jaja krabów itp. Drobnica będzie w sam raz dla małych polipów, a artemią/lasonogami większe polipy nie pogardzą. Jeśli masz jakieś upierdliwe ryby (czyt. pokolce), czy krewetki, które wyjadają żarcie polipom - butelka wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Jeśli masz spokojną obsadę to wystarczy, że rozpylisz mrożonki na polipy, czasami warto wyłączyć cyrkulację. Czym to już Twój wybór - może być strzykawka, pipeta, jeśli koralowiec stoi w korzystnym prądzie, to i wystarczy jedzenie rozpylić przed pompą cyrkulacyjną. Wyjmowanie i kompiele raczej sobie odpuść. Stres dla Tuby, a dla Ciebie upierdliwe. Pokombinuj i obserwuj zwierza, jeśli koralowiec będzie najedzony/zadowolony napewno Ci to pokaże

Jak możesz to wrzuć foty zwierza.

Pozdrawiam

Hubert

[UNSU]

dzieki piekne, jak wróce z roboty wrzuce zdjęcia, dość ciężko mi sie tubastre karmi zoantusy fungia Caulastrea same sie żucają na żarcie:D dzioby otwarte (duże są to tankuje do pełna) a tu z tym jakieś podchody płochliwość itd:/ ale walcze

pozdrawiam

[Hubert]

Taki urok niefoto, choć wbrew pozorom Tuby można przyzwyczaić do karmienia o określonej godzinie Mam T. faulkneri, która jest prawie cały dzień otwarta; T. coccinea, najbardzie nieśmiała, T. micrantha - wyluzowana prawie jak faulkneri i T. diaphana - średnio nieśmiała Ale wszystkie otwierają dzioby ok. godz. 16 (akurat dziwnym trafem kiedy wracam z roboty ) Trochę czasu trzeba na to poświęcić ale nawet Tuby można "wytresować"

Walcz, walcz, bo warto.

[Natan]

na prv Ci podeslalem linka, z konkurencyjnego forum, z moich doswiadczen z ratowaniem tubki.

[UNSU]

piekne dzieki a tu moja tuba w trakcie karmienia, i co sądzicie?, bedzie żyć?,

dobrze karmie?, jakies spostrzżenia?

[Natan]

jak sama lapie pokarm to nie jest z nia zle, karm normalnie strzykawka bez 'klosza' raz dziennie, najlepiej w nocy, bo wtedy sie najlepiej otwiera... za 3-4 miesiace bedzie z niaj o wiele lepiej.

i uwazaj na no3

[Grzegorz Dyzma]

Kazda tuba ma inne przyzwyczajenia, ale moim zdaniem w wiekszosci adoptuje sie nowych warunkow bez problemu. Pora karmienia nie ma znaczenia.Jak tylko nie trzymasz jej przy powierzchni wody przy zarniku. Klosz z butelki pet pozwala jej sie spokojnie najesc i karmoina regoralnie szybko odbuduje tkanke. U Mnie bez klosza krewetki i ryby blyskawicznie korzystaly z okazji.Koral zestresowany szybko chowal polipy, ale kiedy doszedl do odpowiedniej kondycji karmilem bezposrednio.

Natan czy moglbys i mi podeslac linka,z checia poczytam inne praktyki obchodzenia sie z tym wdziecznym koralem:-)

Pozdr

[Natan]

Grzegorzu, zgadzam sie, ze jak sa zwierzaki,ktore sie 'rzucaja' na pokarm to ja zestresuja i schowa sie w mgnieniu oka, ale jesli nie ma takich zwierzakow to klosz jest zbedny, wystarczy wylaczyc cyrkulacje.

Co do otwierania sie polipow - mam 3 rodzaje tubek i kazda z nich otwiera sie w ciagu dnia, ale i tak 'najbradziej' sie otwieraja po zgaszeniu swiatla.

Link leci na prv.

Pozdrawiam.

[inmar]

Ja też miałem takie problemy,nie była nauczona być karmioną po zakupie i o mało mi się nie przekręciła.Oddałem do sklepu do fachowca bo myślałem,że moje warunki może są za słabe.Odebrałem po 2 tygodniach i wszystko ok,aż miło jak się codziennie 2-3 razy otwiera przez dzień.

[UNSU]

no po karmieniu wygląda dużo lepiej z rana lece dzisiaj sprawdzić a tu domnie wszystkie słoneczka sie ciesza:D wiec ja donich itd:P tylko właśnie boje sie co by mi zbiornik niepoleciał jak tak zaczne codziennie karmic;/, a swoją drogą moge inne moje korale przy okazji tez codziennie karmić?-zoantusy fungia Caulastrea?

pozdrawiam

[Hubert]

@UNSU, jeśli Ci system wytrzyma to i inne koralowce napewno się nie pogniewają za dodatkowe papu, ale dla nieprzygotowanego systemu jest to bardzo ryzykowne, a nawet zaryzykuję stwierdzenie, że wynik może być tylko jeden. Nie znam Twojego systemu (filtracja, obsada, ile akwa działa itd.), więc ciężko napisać na ile możesz zwiększyć karmienie ale jeśli zaryzykujesz to rób to bardzo ostrożnie i obserwuj. U mnie w dedykowanym systemie zwiększenie ilości żarcia też wywołuje na krótki czas zauważalną "czkawkę" systemu (populacja bakterii musi się dostosować). Objawy są niby subtelne ale dla mnie zauważalne. W nieprzygotowanym systemie nagłe zmiany w ilości karmień mogą skończyć się nawet "tąpnięciem".

Pozdrawiam

Hubert

P.S. acha zapomniałem dodać - zwierzak rokujący . Z Twojego opisu myślałem, że jest o wiele gorzej. Będzie jeszcze z niej ślicznotka