Zebrasoma flavescens

[mallyy]

Witam,

Z moją Zebrasomą dzieje się coś dziwnego. Dostała takich brązowo czerwonych kresek.

Wygląda to tak jak popękane żyłki (jak czasem w oku człowieka). Na nosku też.

Nie wiem czy się z kimś lała czy co ? W sumie to nie ma z kim.

Czy to normale ? Przejściowe ?

Ktoś się z tym spotkał ?

[gornimar]

Postaraj się jak najszybciej zrobić zdjęcia rybie, najlepiej możliwie szczegółowe. Gdyby sytuacja dramatycznie zaczęła się pogarszać to pisz na PW - spróbujemy coś poradzić.

[mallyy]

Witam,

Kiepsko to widać na zdjęciu. W rzeczywistości są to wyrażne "żyłki".

By mallyy

[Peniek]

Zebrasoma w 80litrach:whip

[rutra]

Sprawdzałeś jaka jest temperatura wody w dzień i w nocy? To może być wynik różnicy temperatur. Miałem podobną sytuację, jakiś czas temu temperatura w nocy spadła do 22,8 st C, i po tej akcji dołożyłem drugą grzałkę 200W, teraz jedna jest w sumpie a druga w akwa, jest stała temp 25 st C w dzień i w nocy i wszystko jest OK.

[mallyy]

Między dniem a nocą zmiana temperatury nie przekracza 1 stopnia. Utrzymuje się w granicach 24,5 stopnia.

[Lizard]

dlaczego macie tak niskie temperatury??

[Cetus]

#226254 Peniek :

Zebrasoma w 80litrach:whip

Jak jest minimalna wielkość zbiornika dla tej rybki?

[daimen]

niektórzy podają 200 inni 300 im więcej tym lepiej

[vini]

300L to min a podajesz jej glony

[mallyy]

Tak, ma zawsze do podgryzania.

Już chyba jest z nią lepiej. Jeszcze tylko na nosku ma pare kresek.

A co do wielkości zbiorinka... Okaz mam bardzo malutki.

Jak podrośnie i będzie się źle czuła to oddam ją na większe wody.

[inmar]

Co do wyzywienia to ja czasem podaję spirulinę i algi nori,ale jakoś inne pokolce są szybsze bo co prawda jest największy to jakaś pierdoła z niego.Na codzień wcina różne mrożonki.

[Cetus]

#226364 vini :

300L to min a podajesz jej glony

Tutaj napisali, że wystarczy połowę tego. A to bardzo korzystna dla mnie wiadomość. Mogę coś takiego trzymać ?

[rutra]

chyba trochę za mało miejsca będzie miała w 150 czy 160 l, pamiętam jak jakiś czas temu napisałem, że mam "żołtka" w 200 litrach - 100x50x40h to mnie "starsi" koledzy zjechali tak, że faktycznie miałem wyrzuty sumienia, a wtedy była bardzo mała, jest u mnie już od 13 nmiesiecy, urosła dość sporo, pięknie wygląda ale teraz widzę, że jednak 200 l to za mało dla takiej ryby, mieli koledzy rację, na szczęście już niebawem będzie miała 500 l do dyspozycji,

[mallyy]

No właśnie. Im kto ma większe akwarium tym bardziej straszy

posiadaczy mniejszych. Ważne są warunki jakie się stwarza w zbiorniku.

Wiadomo że jak ryba rośnie to potrzebuje więcej miejsca. Jak komuś tyłek

rośnie to popuszcza pasek ale w końcu musi kupić nowe portki

Z czasem my "małolitrażowi" powiększymy swoje zbiorniki. I tak się to

wszystko kręci

[Lizard]

Jak komuś tyłek

rośnie to popuszcza pasek ale w końcu musi kupić nowe portki

dobrze napisane, tylko znajda sie i tacy, ktorzy mimo ciasnych portek beda w nich chodzic, z roznych to powodow, nie zwazajac na to, ze ich w dupe gniecie..

chodzi glownie o to, zeby nie pakowac do zbiornika ryby, ktora bedzie musiala sie w nim gniesc z nadzieja na lepsze jutro. Jesli juz interesuja Was gatunki o wiekszych tylkach, dobrze byloby pomyslec najpierw o zmianie litrazu

Z doświadczenia jednak wiemy, ze najpierw sie tyje, a pozniej kupuje wieksze gacie, chyba, ze ktos od razu mysli przyszlosciowo i kupuje np o 2 numery wieksze:D

[Grzegorz Dyzma]

Mally mozesz sie starac z calego serca o jak nalepsze warunki ale ta ryba potrzebuje przestrzeni.A tego w obecym akwarium nie jestes jej w stanie zapewnic.

Koledzy z wiekszymi akwariami nie strasza malolitrazowych tylko przestrzegaja przed bledami zeby potem nie bylo nikomu przykro

Zamieszkaj z rodzinka w kawalerce to zrozumiesz o co chodzi.

Pozdrawiam malolitrazowy.

[rutra]

a wiesz jak mi głupio było jak zostałem "zjechany", nieprzyjemne to było i wiele jest takich sytuacji,że ktoś komuś pisze: "jak Cię nie stać to się w morskie nie baw" "co to jest 200 l" itp. co mnie bardzo denerwuje, a to, że mam tylko 200 litrów wcale nie oznacza ze nie stać mnie na większe, tak?

akurat w moim przypadku nie miałem możliwości postawić w miejscu w którym obecnie pracuję więcej niż 100 cm długości, ale już niebawem będzie nowe miejsce i co jak co ale już mam miejsce pod akwarium zaprojektowane, nawet kazałem sobie na sali obsługi klienta odpływ wody do kanalizacji zrobić, o! zeby nie latać z wodą jak ten gupek, ale się wykonawcy dziwili, bo mieli zagadkę po co w tym miejscu odpływ wody,

[Darek S]

Nie do konca tak jest, ponieważ ryby czasem karłowacieją w za małych zbiornikach. Zebrasoma flavescens osiaga np 10-12cm i pomimo karmienia po prostu dalej nie rośnie. Z "ekologicznego" punktu widzenia to niedobrze, ale dla akwarysty to czasem korzystne.

Tylko nie rozpętajcie dyskusji bo w końcu wyjdzie , że potrzebny co najmniej Atlantyk

IMO 200 l jest min. dla żółtka, ale np dla hepatusa chyba mało

BTW moj zołtek też kiedys dostał podobnych plamek ale przeszło po kilku dniach