REEFSHOP- NOWA DOSTAWA 22.12.2009 R.

[Paweł B.]

Witam! We wtorek odbieramy dostawę z Singapuru, w której znajdą się m.in:

RYBY:

pomacentrus coelestis Yellow Belly Damsel

centropyge loriculus Flame Angel-M

parachaetodon ocellatus Para Butterfly

ctenogobiops tangaroai Tangaroai Shrimp Goby

gobiodon species Red Mini Goby

signigobius biocellatus Two Spot Goby

elacatinus oceanops Blue Neon Goby

stonogobiops nematodes Red Bar Antenna Goby

salaris fasciatus Rock Algae Blenny

acanthurus lineatus Clown Tang -S

pseudanthias nebrizonatus Red Belt Anthias

pseudanthias hutomoi Four Spot Pink Anthias

chrysiptera species Lavender Pink Damsel

chrysiptera parasema Y.T.B.Damsels

trimma rubromaculatum Red Spotted Nano Goby

trimma cana Red Banded Nano Goby

EVIOTA SPECIES YELLOW SPOTTED NANO GOBY

TRIMMA BENJAMIN RING EYE NANO GOBY

EVIOTA PELLUCIDA BLACK BELLY NANO GOBY

EVIOTA NIGRIVENTRIS SKUNK NANO GOBY

cryptocentrus cinctus Yellow Watchman Goby

cirrhilabrus rubripinnis Red Fin Fairy Wrasse

cirrhilabrus solorensis Red Fairy Wrasse

cirrhilabrus cyanopleura Blue Side Fairy Wrasse

amphiprion percula black Black Percula - S

chromis viridis Green Chromis

chelmon rostratus Chelmons

pholidichthys leucotaenia Neon Engineer Goby

nemateleotris magnificia Fire Goby

salarias ramosus Starry Blenny

synchiropus picturatus Spotted Mandarin

salaris fasciatus Rock Algae Blenny

zebrasoma flavescens Hawaii Yellow Tang - Xl

naso elegans Yellow Fin Naso Tang -Xl

acanthurus japonlcus Powder Brown Tang -L

lo vulpinus Fox Face (Yellow)

pseudochromis paccagnellae Royal Dottyback

pseudochromis porphyreus Strawberry Dottyback

pseudochromis diadema Diadena Dottyback

cheilinus filamentosus Filament Fin Fairy Wrasse

pseudocheilinus hexataenia Six Line Wrasse

coris gaimard africana juv Red Wrasse - Juv

amphiprion perideraion Pink Skunk Clown

forcipiger flavissimus Y.L. Nosed Butterfly

nemateleotris decora Purple Fire Goby

zebrasoma scopas Brown Tang

nemanthias carberryl Red Anthias

chaetodermis pencilligerus Tussel File

labroides dimidiatus Blue Doctor

KORALOWCE MIĘKKIE:

discosoma species Giant Mushroom - Green

actinodiscus cardinalis Red Mushroom

actinodiscus species Thick Spotted Mushroom

actinodiscus species Flowery Green Mushroom

actinodiscus mutabilis Mushroom Leaves - Green

lobophytum species Leather Mushroom Finger

actinodiscus cardinalis Red Mushroom

sarcophyton species Leather Mushroom

lobophytum species Leather Long Finger

radianthus ritteri Chendol Anemone Purple

litophyton arroreum Soft Finger Brown

sarcophyton ehreniherghi Leather Mushroom Colour Polyps

sarcophyton tenuispiculatum Leather Sponge Mushroom

sarcophyton trochiliophorum Leather Soft Mushroom

zoanthus species Soft Polyps - Red

zoanthus species Soft Polyps - Green

zoanthus species Soft Polyps - Assorted

actinodiscus cardinalis Red Mushroom

actinodiscus striata Fine Striped Mushroom

ricordea yuma Pink Yuma Mushroom

ricordea yuma Green Yuma Mushroom

zoanthus species Soft Polyps - Red

zoanthus species Soft Polyps - Red & Green

zoanthus species Super Soft Polyps - Yellow

entacmae quadricolor Buble Anemone - Green

archaster typicus Sand Starfish

zoanthus species Soft Polyps - Red & White

BEZKRĘGOWCE:

neopetrolisthes species Anemone Crab

percnon gibbesi Sally Light Foot Crab

bispira species Tube Worm - Red/White

nassarius species Nassa Sand Snail

littorina littorea Turbo Algae Snail

[Lizard]

no nareszcie:)

ciekawe co z tego bedzie dostepne w sklepie internetowym:(

[slawomirdyl]

A od kiedy sprzedaż ?

pozdrawiam

[Mariusz9999]

Od kiedy właśnie ? , może na gwiazdkę coś się uda kupić ?

[Przemek]

Teoretycznie zapraszamy na zakupy już od środy - z tym że ryby prosimy wybrać uważnie - na własną odpowiedzialność.

pozdrawiam

Przemek

[slawomirdyl]

#226887 Mariusz9999 :

Od kiedy właśnie ? , może na gwiazdkę coś się uda kupić ?

Chyba nie karpi nie widze

[Mariusz9999]

Muszą być zaraz karpie trochę fantazji w dobie kryzysu

Czyli w środę sklep otwarty w normalnych godzinach ?

[Przemek]

Racja - w normalnych.

Może jakiś pokolec XXL się trafi - to będzie "prawie jak karp"

Choć wiadomo co prawie robi..

pozdr

Przemek

[Paweł B.]

Niestety z przykrością informuję, że planowanej dostawy jednak nie będzie, ponieważ samolot utknął gdzieś pod zaspami w Niemczech. Jeśli warunki atmosferyczne pozwolą nowa dostawa będzie niedługo po Nowym Roku.

[thomash666]

Ciekawe, czy "życie" z dostawy przetrwa :/

[Mariusz9999]

[quete]Paweł B. Witam! We wtorek odbieramy dostawę z Singapuru [/quete]

Skoro wiedzieliście już wczoraj ,że macie obsuwę w dostawie można było napisać.

#226900 Przemek :

Teoretycznie zapraszamy na zakupy już od środy - z tym że ryby prosimy wybrać uważnie - na własną odpowiedzialność.

pozdrawiam

Przemek

Byłem skłonny dokonać zakupów na własna odpowiedzialność.

[quete]Paweł B. Niestety z przykrością informuję, że planowanej dostawy jednak nie będzie, ponieważ samolot utknął gdzieś pod zaspami w Niemczech. Jeśli warunki atmosferyczne pozwolą nowa dostawa będzie niedługo po Nowym Roku.[/quete]

Post napisany dzisiaj przed jedenastą kiedy już byłem w trasie , odwiedziłem sklep i ręce mi opadly nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać. 400 km zrobione tak dla sportu .

Bardzo rzetelne i profesjonalne podejście do klienta gratuluje.

[Przemek]

Witam

Już wyjaśniam przyczyny takiego stanu rzeczy - i mam nadzieję że będzie to jasne - że nie jest to kwestia podejścia do Klienta - tylko wypadek losowy.

Dostawa utknęła na lotniksu w Frankfurcie - z powodu śnieżyc - 3 kolejne loty nie wyleciały. Nikt w firmie nie widział - czy dostawa przyleci 22 grudnia o 13:00, czy może przyleci o godz.19:00.

W tej sytuacji zdecydowałem się na nocleg w hotelu i oczekiwanie na poranny lot - który ląduje o 9:00(rej 3300) - gdyż była szansa że część zwierząt przeżyje transport - niestety po godzinie okazało się że samolot wylądował - ale zostało nałożone embargo na towary cargo - i żadne towary nie zostały załadowane - dostawy nadal nie ma - dlatego też biuro sklepu zostało o tym poinformowane - a ja wróciłem do Gdyni.

Dlatego naprawdę proszę o odrobinę zrozumienia - tego sytuacji NIE MOŻNA przewidzieć - i tak szybko jak było jasne że dostawy nie będzie - informacja została umieszczona na forum.

Identyfikowanie takiego zdarzenia z podejściem do Klienta jest kompletnie nie na miejscu - chyba ze ktoś uważą, że sklep celowo wyrzucił w kibel 11.000$ bo mu się nie chciało Klientów obsłużyć.

Rozumiem że podróż była daleka - strata czasu i paliwa, przykro mi że tak wyszło - ale jak napisałem - obarczanie winą za ta zo obsługi sklepu jest niesprawiedliwe..

[daimen]

ja bym zadzwonił i się dopytał czy na pewno będzie dostawa jak bym miał jechać 400 km

[Mariusz9999]

#227309 Przemek :

Dlatego naprawdę proszę o odrobinę zrozumienia - tego sytuacji NIE MOŻNA przewidzieć - i tak szybko jak było jasne że dostawy nie będzie - informacja została umieszczona na forum.

Identyfikowanie takiego zdarzenia z podejściem do Klienta jest kompletnie nie na miejscu - chyba ze ktoś uważą, że sklep celowo wyrzucił w kibel 11.000$ bo mu się nie chciało Klientów obsłużyć.

Rozumiem że podróż była daleka - strata czasu i paliwa, przykro mi że tak wyszło - ale jak napisałem - obarczanie winą za ta zo obsługi sklepu jest niesprawiedliwe..

Skoro wiedzieliście ,że nie macie zwierząt 22-go i ,że jak nawet łudziliście się ,że będą 23-go to i tak byliście świadomi ,że jak klient przyjedzie 23-go w południe to niczego nie kupi.

SPECJALNIE O TO PYTAŁEM i nie identyfikuje zdarzenia losowego do obsługi klienta tylko brak wcześniejszej informacji typu ( ZAPRASZAMY PO ŚWIĘTACH CZY PO NOWYM ROKU ) lub ( W TOPIŁEM 11 000$ NIE CHCE MI SIĘ ŻYĆ I POCAŁUJCIE MNIE W D..Ę )

11 000$ USD nie robi na mnie żadnego wrażenia dla mnie możecie wyrzucać w kibel czy rozpalać tym w kominku.

Rzetelna informacja to WSZYSTKO czego oczekuje klient czy to ciężko zrozumieć ?

Ten fragment jest najlepszy w Waszym wykonaniu " Rozumiem że podróż była daleka - strata czasu i paliwa, przykro mi że tak wyszło - ale jak napisałem - obarczanie winą za ta zo obsługi sklepu jest niesprawiedliwe.."

Nie boleje ani nad czasem ani nad paliwem bo nie zaliczam się do osób zwanych potocznie "Złotówami" to czyja to wina moja ? ,że chciałem u Was zrobić zakupy i podkreślam jeszcze raz ,że SPECJALNIE PYTAŁEM O DZIEŃ MOŻLIWOŚCI DOKONANIA ZAKUPU.

Tym oto miłym akcentem kończą tą bezproduktywną konwersację bo skoro nie poczuwacie się do winy to mamy zupełnie inne spojrzenie na relacje Sprzedawca -Klient ( a też jestem sprzedawcą poniekąd ).

Przepraszam ,że pytałem kiedy będę mógł dokonać zakupu być może moje narzucanie się jest nie na miejscu bo może jak za socjalizmu wróciliśmy do reglamentacji towarów i usług tylko ja jakoś tego nie dostrzegłem i powinienem odstać swoje w kolejce przed sklepem do Nowego Roku to może bym coś wystał.

Życzę Zdrowych i Pogodnych Świąt dla właściciela sklepu jak i zwierzaków na lotnisku oraz TERMINOWOŚCI A W PRZYPADKU GDY JEST TO NIE MOŻLIWE RZETELNEJ I SZYBKIEJ INFORMACJI DLA KLIENTA w nadchodzącym Nowym Roku 2010.

[Mariusz9999]

#227313 daimen :

ja bym zadzwonił i się dopytał czy na pewno będzie dostawa jak bym miał jechać 400 km

Kolego nie liż komuś D..y tylko cofnij się kilka postów wcześniej i doczytaj skoro dwa razy pytałem to chyba wystarczy i nie chodzi podkreślam o 400 km tylko o RZETELNĄ INFORMACJĘ.

Ty możesz sobie dzwonić a ja wyjeżdżając z domu o 6-tej rano sprawdzałem na stronce czy nic się nie zmieniło a już było wiadomo ,że zwierzęta dzień wcześniej nie dotarły.

Wesołych Świąt oraz trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość.

[rafal07013]

nie pisze tego abys mi odpowiedzial, ze komus cos tam lize, ale powiem tylko tyle: w tym biznesie, ze towar nie dolatuje na czas lub zwlaszcza podczas okresu swiatecznego jest poslizg z wysylkami czy nawet warunki atmosferyczne - to jest naturalne.

nie wiem czy oczekujesz, ze o 6rano ktos z obslugi sklepu bedzie uaktualnial informacje na forum czy gdzie kolwiek - jednynie co moge sugerowac Przemkowi czy innym to dwa proste rozwiazania:

a) Twitter

sms gropowe dla tych co chca byc informowani na bierzaco

tez bym byl wpieniony gdybym gnal 400km - nawet nie wiem czy nie bardziej niz Ty - ale to samo przydazylo mi sie 5 dni temu w jednym ze sklepow w NYC. zwolnilem sie z pracy, chcialem zrobic zakupy swiateczne zaczym zona wyladowala w szpitalu na porodowce - nici. zajechalem obejrzalem puste akwaria - teraz czekam az do polowy stycznia.

ja wiem, ze powiesz, ze po co reklamowac cos czego nie maja w reku - ale tez wiem, ze wysylka korali to nie jest jeden dzien - to jest blisko tydzien od momentu kiedy dostajesz potwierdzenie przyjecia zamowienia. a kazdy przed swietami chcialby miec cos aby sprzedac.

wiec tutaj kogo winic? po prostu nie raz mi sie zdarzylo jechac moze nie 400km ale tez kawalek aby zobaczyc puste akwaria. a miedzy mna a Toba - czekalbym na zamowienia w styczniu/lutym kiedy to beda ladniejsze korale i ryby bo mniejszy ruch i ciekawsze rzeczy beda dostepne.

#227317 Mariusz9999 :

#227313 daimen :

ja bym zadzwonił i się dopytał czy na pewno będzie dostawa jak bym miał jechać 400 km

Kolego nie liż komuś D..y tylko cofnij się kilka postów wcześniej i doczytaj skoro dwa razy pytałem to chyba wystarczy i nie chodzi podkreślam o 400 km tylko o RZETELNĄ INFORMACJĘ.

Ty możesz sobie dzwonić a ja wyjeżdżając z domu o 6-tej rano sprawdzałem na stronce czy nic się nie zmieniło a już było wiadomo ,że zwierzęta dzień wcześniej nie dotarły.

Wesołych Świąt oraz trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość.

[Przemek]

Skoro wiedzieliście ,że nie macie zwierząt 22-go i ,że jak nawet łudziliście się ,że będą 23-go to i tak byliście świadomi ,że jak klient przyjedzie 23-go w południe to niczego nie kupi.

Mariusz, nie chciałbym być złośliwy, bo idą (są) święta - ale proszę powiedz mi - gdzie napisaliśmy że zwierzęta będą już od rana? Napisaliśmy ze odbieramy 22 grudnia z Warszawy - i nie raz, nawet przy terminowtych dostawach Klienci lokalni na drugi dzień przyjeżdzając rano widzieli że dostawa jest jeszcze w pudłach - bo rozpakowywanie i aklimatyzacja to nie jest przeciez 20 minut~!

Jak napisałem - przykro mi że tak wyszło - natomiast nie wyobrażam sobie abym w nocy szukał komputera z dostępem do internetu lub budził pracownika aby usiadł do komputera i napisał na stronie że samolot jest opóźniony.

To nie jest przeszczep serca - że każda minuta jest ważna. Zawsze potwierdzenie dostawy na stronach sklepu umieszczamy PO TYM jak jest już ona fizycznie u nas w akwariach - teraz pracownik poinformował o tym że odbieramy dostawę - a ja napisałem, że TEORETYCZNIE będzie ona dostępna już w środę - i będzie można odbierać zwierzaki!

A co gdyby dostawa przyszła w strasznym stanie i nic nie nadawało się do zakupu? Korale i ryby przemarźnięte -czy efekt nie byłby taki sam?(wyjechałbyś z niczym)? Dlatego naprawdę warto czasem kilka dni poczekać - pośpiech w tym hobby jest nie wskazany - oczywiście, jeśli ktoś usilnie nalega żeby mu coś sprzedać na drugi dzień - może to kupić na własne ryzyko - ale jeśli widzimy że zwierzęta czują się fatalnie - to nwaet w takiej sytuacji nie zgadzamy się na zakup - aby uniknąć opinii - no tak, mimo że były w fatalnym stanie - to sprzedali - a mi pozdychały ryby!

Nie było takich sytuacji? Były...

Czy gdyby połowa zwierząt była martwa - a druga zdychała w akwariach - tu na forum pojawiła by się taka sama wypowiedź?? A jeśli nie - to czym FINALNIE różniło by się to od tego że ryby ni dotarły w ogóle?

SPECJALNIE O TO PYTAŁEM i nie identyfikuje zdarzenia losowego do obsługi klienta tylko brak wcześniejszej informacji typu ( ZAPRASZAMY PO ŚWIĘTACH CZY PO NOWYM ROKU ) lub ( W TOPIŁEM 11 000$ NIE CHCE MI SIĘ ŻYĆ I POCAŁUJCIE MNIE W D..Ę )

Wybacz, ale gdybym wiedział wcześniej że loty zostaną odwołane - to nie czekał bym na lotnisku 20 godzin - nie jechałbym w ogóle na lotnisko. O której i jak powinniśmy Ciebie poinformować że loty są opóźnione/odwołane?

11 000$ USD nie robi na mnie żadnego wrażenia dla mnie możecie wyrzucać w kibel czy rozpalać tym w kominku.

Widzisz - na mnie akurat robi - gdyż nie lubię tracić pieniędzy z powodów ode mnie nie zależnych - czy to 11.000$ czy 100$.

Rzetelna informacja to WSZYSTKO czego oczekuje klient czy to ciężko zrozumieć ?

Ten fragment jest najlepszy w Waszym wykonaniu " Rozumiem że podróż była daleka - strata czasu i paliwa, przykro mi że tak wyszło - ale jak napisałem - obarczanie winą za ta zo obsługi sklepu jest niesprawiedliwe.."

Nie boleje ani nad czasem ani nad paliwem bo nie zaliczam się do osób zwanych potocznie "Złotówami" to czyja to wina moja ? ,że chciałem u Was zrobić zakupy i podkreślam jeszcze raz ,że SPECJALNIE PYTAŁEM O DZIEŃ MOŻLIWOŚCI DOKONANIA ZAKUPU.

Tym oto miłym akcentem kończą tą bezproduktywną konwersację bo skoro nie poczuwacie się do winy to mamy zupełnie inne spojrzenie na relacje Sprzedawca -Klient ( a też jestem sprzedawcą poniekąd ).

Przepraszam ,że pytałem kiedy będę mógł dokonać zakupu być może moje narzucanie się jest nie na miejscu bo może jak za socjalizmu wróciliśmy do reglamentacji towarów i usług tylko ja jakoś tego nie dostrzegłem i powinienem odstać swoje w kolejce przed sklepem do Nowego Roku to może bym coś wystał.

Życzę Zdrowych i Pogodnych Świąt dla właściciela sklepu jak i zwierzaków na lotnisku oraz TERMINOWOŚCI A W PRZYPADKU GDY JEST TO NIE MOŻLIWE RZETELNEJ I SZYBKIEJ INFORMACJI DLA KLIENTA w nadchodzącym Nowym Roku 2010.

Z całym szacunkiem - naprawdę nie wiem co mam więcej odpisać na "tę bezporduktywną konwersację". Jeśli chciałeś być pewien:

1) że zwierzęta dotarly bez opóźnienia (to nie piekarnia za rogiem z której towar dowozi się w 5 minut)

2) że zwierzęta dotarły w dobrej kondycji - i nadają sie do sprzedaży

to ja bedąc na Twoim miejscu - upewnił bym się telefonicznie przed wyjazdem - choćby na nr komórkowy - tym bardziej że jest to 400km, a towarem są żywe zwierzęta.

Jak napisałem wcześniej - poinformowaliśmy o tym że dostawy nie będzie tak szybko jak to było możliwe - nie wyobrażam sobei bowiem raportowania:

1- pierwszy samolot opóźniony - czekamy

2- samolot nie przyleciał - czekamy na następny itd..

Dlatego jak powiedziałem - przykro mi że tak wyszło, jednak nie byłoby tego typu sytuacji gdybyś przed wyjazdem wykonał krótki telefon - upewniając się czy Twój przyjazd jest zasadny.

Dziękuję za życzenia - ja również życzę Zdrowych, Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.

pozdr

Przemek

[Mariusz9999]

#227331 rafal07013 :

nie pisze tego abys mi odpowiedzial, ze komus cos tam lize, ale powiem tylko tyle: w tym biznesie, ze towar nie dolatuje na czas lub zwlaszcza podczas okresu swiatecznego jest poslizg z wysylkami czy nawet warunki atmosferyczne - to jest naturalne.

nie wiem czy oczekujesz, ze o 6rano ktos z obslugi sklepu bedzie uaktualnial informacje na forum czy gdzie kolwiek - jednynie co moge sugerowac Przemkowi czy innym to dwa proste rozwiazania:

Nie oczekuje ,że ktoś o szóstej rano będzie uaktualniał informacje tylko wiedząc dzień wcześniej co jest grane i ,że ktoś ewentualnie się wybiera do sklepu wystarczyło napisać " PRZYJAZD NA WŁASNE RYZYKO ,ZWIERZĘTA MOGĄ NIE DOTRZEĆ "

Rzetelna ,prawdziwa informacja to jedyne słuszne rozwiązanie.

Rafał ja nie jestem zły tylko najzwyczajniej zawiedziony to wszystko i jak pisałem nie chodzi o km ani o poświęcony czas. Chciałem dołożyć co nieco do zbiorniczka na Święta i wrócić zadowolonym z zakupów.

Ten kto mnie mnie zna ten wie ,że jestem wesołym i luźnym facetem ale w takich sytuacji i anioł by się wk...ł.

Ja szczerze chciałbym żeby sklep Przemka był najlepszym sklepem w kraju a nawet i na świecie gdyż wolę trzy razy bardziej pojechać do Trójmiasta niż do Warszawy choć odległość zbliżona ale korki nieporównywalnie mniejsze.

Proponuje zakończyć ten temat bo nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem życzę Przemkowi jak i sobie żeby nie było takich sytuacji i tyle w temacie.

[Mariusz9999]

#226900 Przemek :

Teoretycznie zapraszamy na zakupy już od środy - z tym że ryby prosimy wybrać uważnie - na własną odpowiedzialność.

pozdrawiam

Przemek

Teoretycznie faktycznie nie znaczy praktycznie więc co bym nie napisał to wina jest moja więc PRZEPRASZAM.

Następnym razem z pewnością będę dzwonił skoro zapewnienia na forum nie są miarodajne.

Co do Internetu ja mam w telefonie Ty pewnie też więc " skrobnąć " kilka słów można.

Było minęło mam nadzieję ,że następnym razem w końcu pohandlujemy i zostawisz jakiś rarytas pod ladą jak za socjalizmu oczywiście

Pozdrawiam i jeszcze raz Zdrowych i Wesołych Świąt.

[daimen]

#227317 Mariusz9999 :

#227313 daimen :

ja bym zadzwonił i się dopytał czy na pewno będzie dostawa jak bym miał jechać 400 km

Kolego nie liż komuś D..y tylko cofnij się kilka postów wcześniej i doczytaj skoro dwa razy pytałem to chyba wystarczy i nie chodzi podkreślam o 400 km tylko o RZETELNĄ INFORMACJĘ.

Ty możesz sobie dzwonić a ja wyjeżdżając z domu o 6-tej rano sprawdzałem na stronce czy nic się nie zmieniło a już było wiadomo ,że zwierzęta dzień wcześniej nie dotarły.

Wesołych Świąt oraz trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość.

nic nikomu nigdy nie lizałem i lizać nie zamierzam, ja zawsze tak załatwiam sprawę że wiem po co jadę i czy w ogolę warto ,wiec sorki ,ale wypraszam sobie takie uwagi w stosunku do mojej osoby!!!

[rafal19]

Ojcze Dyrektorze Mariuszu9999, według mnie sam jesteś sobie winien, trzeba było zadzwonić a nie gnać 400km w ciemno! ...ja nawet jak do erybki się wybieram gdzie mam 200km dzwonię wcześniej mimo iż sklep i tak powinien być otwarty w godzinach popołudnioowych, teoretycznie mógłbym jechać w ciemno ale zawsze wolę sie upewnić

[Mariusz9999]

Szanowni Panowie macie po 24 lata i troszkę inaczej postrzegacie świat niż ja widocznie.

Ja jestem handlowcem i mój interes jest otwarty codziennie w godz od .. do .. i tak jest i do mnie nikt nie potrzebuje dzwonić i pytać się czy dzisiaj raczyłem otworzyć inaczej bym na rynku nie istniał i tyle.

Nic tak nie jest w stanie poprawić funkcjonowania firmy jak konkurencja której w Trójmieście nie ma choć niedługo będzie ponoć i to w dodatku licząca się firma w tej branży.

Też jeżdżę do e-rybki , AM czy Acropory i nie dzwonię czy sklep jest czynny jak nie jeden to drugi zawsze zostaje a o wizerunek trzeba dbać.

Pamiętajcie ,że to Wy jesteście dla handlowców a nie odwrotnie.

Pozdrawiam.

[ozim]

Jeżeli handlujesz czymś co może leżeć miesiącami w magazynie to się z Tobą zgodzę godziny od..do.. itd. trochę inaczej to wygląda z morszczyzną. Jak jedziesz do akropory czy erybki to i tak kupisz to co zastaniesz w akwa. Ty jechałeś na zakupy po nowej dostawie to też odmienia postać rzeczy o tym z resztą pisał Rafał19 i daimen.

pozdro

[daimen]

nie podoba mi się ton w jakim się do mnie zwróciłem kilka postów wyżej i o to mam pretensje ,a to ze masz 32 lat to szczerze guzik mnie to interesuje możesz mieć i 50 ,70 czy tez i 100 , nie będę akceptować takich tekstów do mojej osoby szanuje innych i tego samego wymagam od innych w stosunku do mnie ,a jeśli już jesteśmy w temacie handlowców to mój tata zajmuje się tym ze 20 lat ...

[rafal19]

@mariusz, czas to pieniądz... masz własny biznes i tego nie wiesz? jak jadę do sklepu zoologicznego u siebie w mieście przykładowo po węgiel aktywowany eheima to dzwonię i się pytam czy maja na stanie bo po co na darmo jeździć