Planowana obsada do mojego Oceanarium

[Amnor]

Witajcie!

Wprawdzie mój zbiornik jest jeszcze w powijakach i minie sporo czasu zanim będę mógł zacząć go zasiedlać, ale powoli zaczynam myśleć o obsadzie i chciałbym wykorzystać ten czas aby ją dopracować.

Trochę poczytałem o zwierzakach, którym chciałbym zapewnić w przyszłości lokum i starałem się je dobierać tak, aby warunki w moim baniaku im odpowiadały. Jednak z powodu braku doświadczenia, chętnie wysłucham Waszych uwag, porad i sugestii...

Ogólne info o zbiorniku na początek: akwarium około 270l, SUMP około 80l - razem około 350l; żywej skały będzie 40kg i do tego 27kg żywego piachu na dno.

Na ten moment nie rozważam jeszcze jakie korale będę chciał w baniaku, bo to pewnie będzie w dużej mierze zależało od tego co mi się spodoba podczas wizyty w sklepie (lub na stronie). Na pewno zacznę od LPSów i stopniowo będę przechodził na SPSy - ale planowanie tego zostawiam sobie na później.

Na razie zastanawiam się nad składem ekipy czyszczącej oraz obsadą ryb.

Na ten moment zaplanowałem to sobie tak:

Ekipa czyszcząca:

Krewetki - Lysmata amboinensis [2 szt.], Lysmata debelius [2 szt.],

Kraby - Pylopaguropsis speciosa [1 szt.], Calcinus laevimanus [1.szt],

Ślimaki - Turbo fluctuosa [2 szt.], Tectus fenestratus [2 szt.], Cerithium litteratum [2 szt.].

Jak już zbiornik porządnie dojrzeje to może dodam rozgwiazdę kopiącą Archaster angulatus i ewentualnie jakieś wężowidła.

Obsada ryb:

Błazenki - Amphiprion sandaracinos [2 szt.] (lub ewentualnie Amphiprion perideraion [2 szt.]),

Mandaryn - Pterosynchiropus splendidus [1 szt.] (lub ewentualnie Pterosynchiropus picturatus [1 szt.]),

Babki - Nemateleotris magnifica [2 szt.] (lub ewentualnie Nemateleotris decora [2 szt.]),

Wargacze - Labroides dimidiatus [2 szt.] (lub ewentualnie Halichoeres chrysus [2 szt.] - albo po 1 szt. z obu gatunków),

i jakaś mała ławica - Pterapogon kauderni [3-5 szt.] (lub może Pseudanthias ventralis [3-5 szt.], choć te podobno są bardzo trudne w hodowli).

Podoba mi się też jeden strzępiel - Plectranthias inermis - więc jakbym go gdzieś dostał i jakby starczyło dla niego miejsca, to chętnie bym go u siebie widział.

No i jakiś ukwiał dla Błazenków - np. Heteractis crispa.

Czy taka obsada nie będzie za duża? A może starczy miejsca na coś jeszcze? Mieszkańcy będą się dobrze czuli ze sobą? Może coś trzeba zmienić?

Za wszelkie uwagi, porady, sugestie i pomysły z góry dziękuję

[Stani]

Witam,

poniewaz nie otrzymales dotychczas odpowiedzi, to ja sie zabawie...

To jasne, ze planujesz juz obsade, choc sam wiesz, jak to naprawde bedzie. Idzie sie z rodzina do sklepu i zona chce te "duza" kolorowa rybe a dziecko zauwazy "Nemo" i "Dori". I masz po wyborze, konsultacjach, przemysleniach.

Ale tak powazniej; zastanawialbym sie nad tym stadkiem kauderni. Sa bardzo interesujace ze wzgledu na ksztalt, ale potrafia byc agresywne i niekoniecznie byc zainteresowanym w utrzymaniu tego "stadka".

Mandaryn to ryba do duzego, starego akwarium lub mniejszego, w ktorym tetni drobne zycie, widoczne golym okiem. Z tym, ze Mandaryn moze sie z tym zyciem w ciagu miesiaca zalatwic i padnie z glodu.

O wargaczach warto poczytac i ewentualnie dobrac pojedyncze sztuki, ktore czesto maja w swoim menu rozne "szkodniki".

Blazenki to standart i sa w kazdym akwarium. Jak Cie lub kogos z rodziny bawia, to dobrana parka jest napewno przyjemna do ogladania, choc moze tez byc agresywna w stosunku do kazdego, kto osmieli sie zblizyc do "ich" terytorium.

Babki sa super, jesli nie wyskocza. Sa tez nieco delikatniejsze. Przydaje sie male nocne oswietlenie (wystarczy 1 W).

Jestem pewien, ze natrafisz "przypadkowo" na piekne ryby i zapomnisz o wczesniejszych "postanowieniach", wiec tak calkiem na serio ich nie rob. Wazne, zebys sobie troche przyblizyl wiadomosci o roznych rybach, zeby w sklepie juz cos wiedziec lub poprosic w sklepie ksiazke z informacjami o rybie, ktora Cie interesuje.

Podstawa spokoju jest nieduza ilosc ryb. Wszystkich naraz nie wpuscisz a mierzac PO4 i NO3 bedziesz "prawie" wiedzial, czy system wytrzyma dodatkowe obciazenie.

Pozdrawiam

[Amnor]

Stani

Dzięki za odpowiedź i porady.

Na pewno masz rację i plany co do obsady jeszcze mi się zdąża pozmieniać. Na razie sporo czytam o rybach i ich zwyczajach i staram się dobierać obsadę kierując się nie tylko tym co mi się podoba, ale również wymaganiami poszczególnych gatunków.

Niestety informacje, które można znaleźć w internecie często są sprzeczne (co wcale nie oznacza, że któreś muszą być nieprawdziwe - bo np. jednym babki wyskakują z odkrytych zbiorników, a innym nie). Na podstawie lektury zaczynam dochodzić do wniosku, że to jak sprawdzi się dana obsada zależy w dużym stopniu od indywidualnych cech konkretnych ryb na jakie się trafi, a zalecenia i opinie dotyczące poszczególnych gatunków należy traktować raczej ogólnie. Innymi słowy nic nie zastąpi doświadczenia

Moje przymiarki co do obsady traktuje właśnie jako okazję do zapoznania się z poszczególnymi gatunkami i ich zwyczajami (przynajmniej na tyle na ile są one opisane), a także z problemami na jakie mogę napotkać. Także dzięki za Twoje spostrzeżenia na temat rybek, które w pierwszej kolejności wybrałem - na pewno wezmę je pod uwagę .

Mandaryna nie wpuszczę do zbiornika wcześniej niż po półtora roku.

Jeżeli kauderni są ryzykowne, to może Pseudanthias squamipinnis albo Chromis viridis lepiej nadadzą się jako materiał na małe stadko?

Wargaczy nie trzyma się parami? Czy jak będą same, to nie zaczną wykazywać zachowań terytorialnych?

Rozważam też jakiegoś Pokolca (a w zasadzie tylko jednego - Zebrasoma flavescens, bo reszta na pewno jest za duża). Wiem że trochę za mały baniak, ale może jakbym kupił małą sztukę, a kiedy podrośnie oddał ją w dobre ręce...?

Zastanawiam się też czy nie lepiej wymienić kraby na 2 krewetki Alpheus bellulus plus 2 Babki kopiące Valenciennea puellaris - o krabach naczytałem się trochę niepokojących opinii.

No chyba, że ktoś mi poleci jakieś inne, piękne i niezbyt trudne, gatunki .

[Peniek]

Zebrasome mozesz spokojnie trzymac w takim litrazu.

[Amnor]

No więc baniaczek stoi i dojrzewa. Po 20 dniach parametry przedstawiają się następująco:

PH - 7,7-8,0

KH - 9,3

NH4 - <0,25

NO2 - 0

NO3 - 1-2

PO4 - 0,13

W związku z tym powoli zaczynam wracać do planowania obsady.

Na pierwszy ogień idzie ekipa czyszcząca, którą chciałbym zacząć wpuszczać etapami za tydzień, może dwa.

Zaplanowałem to sobie tak i proszę o opinie (mogą być krytyczne) i sugestie (mile widziane):

I. Krewetki - bardzo mi się podobają i chciałbym mieć ich w miarę możliwości dużo:

1. Lysmata amboinensis - 2 szt.

2. Lysmata debelius - 2 szt.

3. Rhynchocinetes durbanensis - 5 szt.

4. Alpheus bellulus - 1 szt. + Cryptocentrus cinctus 1 szt. (wprawdzie nie krewetka, ale przyda się dla towarzystwa )

II. Ślimaki:

1. Turbo fluctuosa - 3 szt.

2. Tectus fenestratus - 3 szt.

3. Cerithium litteratum - 6 szt.

III. Kraby:

Na razie w baniaku buszują dwa pustelniki Calcinus tibicen, ale tylko do momentu wpuszczenia ślimaków. Docelowo nie chcę pustelników z wiadomych względów. Zamiast nich planuję:

1. Mithraculus sculptus - 2 szt. (ew. 1 szt + jakiś inny gatunek 'reef safe' - może Platypodiella spectabilis? - czekam na pomysły)

IV. Inne:

1. Echinarachnius parma (Sand Dollar) - 1 szt. (lub 2 szt. do momentu wpuszczenia rozgwiazdy)

2. Archaster angulatus - 1 szt. (ale dopiero po około roku od rozruchu)

3. Ophiolepis superba - 1 szt. (lub jakiś inny ciekawy gatunek - pomysły?)

Myślicie, że mógłbym już wpuszczać Mithraculus sculptus i ewentualnie innego kraba glonożercę? Są tak samo odporne jak pustelniki?

Przydałaby im się jakaś pomoc w koszeniu glonowych łąk.

[deepinside]

z uwagi na squad ekipy czysczącej - mam taki samy litraż jak Amnor

będę zobowiązany

[deepinside]

anyone? :>

[Agataob]

Do podobnego litrażu zaproponowano mi pokolca na glony: Ctenocheatus Tominiensis.

A mithraxa mi odradzono, bo nie mam Valonii, krab podobno głównie tym glonem się żywi.

[syciu]

Hej, ja mam jezlei chodzi o kraby to mam dwa - z czerwonymi nogami i z niebieskimi (zawsze zapominam nazwy :-)), potem mam na glony - salarias (ulubieniec calej rodziny) jezowiec Mespilia Globulus + 3 turbo slimaki. Co do piachu mam rozgwiazde, strombusy i nassariusy. Jezeli chodzi o rybki to z tego co zauwazylem fajnie sie patrzy na pterapogon kauderni, gramma loretto i fajna rybka Hexatenia. Ja teraz tez zaczynam myslec o obsadzi edo wiekszego akwarium :-) i mysle o lawicy chromis virdis.

[Amnor]

Agataob & syciu

Dzięki za podpowiedzi.

[deepinside]

ja też dziękuje!

[Amnor]

Ponieważ planuję w przyszłym tygodniu nabyć kilka ślimaków, które mam nadzieję zasmakują w porastających moje akwa glonach, mam pytanko do znawców tematu...

Jakie ślimaki najlepiej kupić?

Jeśli chodzi o glonojady, to myślę o:

Turbo fluctuosa 2 szt.

Turbo castanea 2 szt.

Tectus fenestratus 2 szt.

Strombus gibberulus 2 szt.

Stomatella varia 2 szt.

Do kopania w piasku wybrałem:

Nassarius reticulatus 4 szt.

Cerithium litteratum 4 szt.

Czy taki zestaw się sprawdzi? Nie za dużo tych ślimaków? A może warto dołożyć coś jeszcze?

Z góry dzięki za rady. :kapelusz

[Peniek]

4 Nassariusy w 250 litrach nic nie dadza,conajmniej 10szt.

Stomatelli w handlu nigdy nie widzialem,chyba ze od kogos wezmiesz,ale te slimaki raczej za dlugo w akwa nie pozyja,mialem ich kiedys dziesiatki a teraz ani jednego.

[Amnor]

#243415 Peniek :

4 Nassariusy w 250 litrach nic nie dadza,conajmniej 10szt.

Stomatelli w handlu nigdy nie widzialem,chyba ze od kogos wezmiesz,ale te slimaki raczej za dlugo w akwa nie pozyja,mialem ich kiedys dziesiatki a teraz ani jednego.

A Nassarius'y się nie rozmnożą?

Mam już Sand Dollara, a za jakiś (raczej dłuższy) czas planuję rozgwiazdę piaskową, więc nie chciałem przeginać z populacją ślimaków.

Stomatella wezmę od znajomego. Ponoć ma ich dziesiątki, więc może zdążę zanim zostanie mu 'ani jeden'. Domyślam się, że coś je zjada?

[Mikegtr7]

#243400 Amnor :

(...)

Jeśli chodzi o glonojady, to myślę o:

Turbo fluctuosa 2 szt.

Turbo castanea 2 szt.

Tectus fenestratus 2 szt.

Strombus gibberulus 2 szt.

Stomatella varia 2 szt.

(...)

Udało Ci się kupić Turbo fluctuosa gdzieś?

Czy pozostał w planach?

[AquaManiac]

Jeśli koniecznie chcesz miec rodzinkę Anthiasów, to na początek polecam P. squamipinnis - z tym ze je tez trzeba te 2-3 razy dziennie karmic. Z glonożerców najlepszy będzie chyba jeżowiec, np. M. globullus. Sand dollars w nowym zbiorniku niestety z reguły szybko padają.