Stelarz pod akwa

[inmar]

Tak mnie naszło napisać o tym i jako,że jestem tutejszy to mam prawo i obowiązek napisać koledzy,abyście nie tracili kasy przy budowie stelarzy pod akwa.Z tego co pamietam kiedyś już o tym pisałem,ale sam nie pamiętam gdzie.

Generalnie pytanie dlaczego stelarz aluminiowy lub stalowy ? Bo co ?,że wytrzymalszy od płyty meblowej ?

Jest w tym przypadku tylko jedna korzyść,mianowicie trochę więcej mniejsca,ale tylko trochę.

Generalnie wystarczy popatrzeć na szafki "firmowy" gdzie teoretycznie można by postawić doniczkę,a jednak....

Czasem czytam posty gdzie ktoś robi stelarz za 500,800 czy więcej złotych bo co tak trzeba ?Nie lepiej wtedy wydać tą kasę na lepszy odpieniacz ?

Z płyty meblowej można zrobić stelarz taniej i dobrze.

Moim rekordem jest zrobienie szafki pod akwa 1500 L z płyty meblowej i po ok. 8 latach stoi dalej.

[romania]

Ja na stalowym mam szerokość 120 cm i bez poprzeczki po środku na samej płycie miałbym obawy. Pozdro.

[inmar]

Faktycznie może być problem,bez poprzeczki przy dłuższych baniakach,ale kto powiedział,że ma być bez niej jeśli można tak zrobić sumpa,aby nie przeszkadzała,nawet można ją zrobić wkładaną po włożeniu sumpa.Generalnie pisząc ten temat myślałem o zbiornikach 100,120 cm.

[SkoczekPL]

Inmar pewnie masz rację, ale wiesz zawsze jest obawa przy szafkach meblowych.

Natomiast to czy ktoś wydał na stelaż 300 zł czy więcej ( mnie z kwasówki kosztował prawie 1200) to już indywidualne decyzje i tego nie komentujmy.

Jedni mają mercedesy inni polonezy, oba auta jeżdżą

[inmar]

Niepotrzebnie wspomniałem względy finansowe a bardziej myślałem o zastosowaniu płyt meblowych.SkoczekPl oczywiście kto ile wydaje kasy na co jego sprawa i pewnie nigdy bym na taki stelaż nie wydał nawet 500 zł bo szkoda,ale spokój duszy też kosztuje.Bardziej chciałem wspomnieć,że płyta meblowa jest dość mocnym materiałem.

Kiedyś miałem poloneza i utrzymanie kosztowało tyle co kosztował.

[SkoczekPL]

Jest jeszcze jedna ważna sprawa dla której pewnie ludzie wydają grubą kasę i robią stelaże z metalu.

Stolarz stolarzowi nie równy. Tak jak w każdym zawodzie zawsze może trafic się czarna owca co spierniczy ci szafkę i....... kabummmm

Gdybym miał zaufanego stolarza takiego na 100% to pewnie poszedłbym w drewno. A tak śpię troszkę spokojnie, ale i tak mając akwarium 100% spokoju nigdy nie zaznam - mając nawet drogi stelaż