tlo strukturalne

[pol]

Tak z ciekawosci pytam , ma ktos w akwa takie tlo struktralne ciekaw jestem jakby to wygladalo , wkoncu i tak zaroslo by algami wapiennymi jakas xenia do tego przyklejic efekt moze by byl ciekawy , zwlaszcza dla akwari z mala iloscia skaly i przeswitami pomiedzy konstrukcjami skalnymi

pozd......

[kmirko]

Ja przy planowaniu morskiego myślałem a zostawieniu tła strukturalnego w akwarium które mam aktualnie przy Tanganice, ale szybko zrezygnowałem z tego pomysłu z uwagi na fakt że za tłem zbierałoby się wiele niechcianego syfu, a pompy mogą mieć problem z wydmuchaniem przestrzeni za tłem. Ja bym nie ryzykował.

[chodi]

bylo kiedys na forum piekne akwarium z tlem wykonanym z zywej skaly laczonej cementem portlandzkim. W tej scianie ukryty byl kom, powrot i pompy. Musisz poszukac. Wiem ze mialo srednio cos kolo 8 cm grubosci ale wazylo kosmicznie efekt byl naprawde bajeczny.

[AdamB]

Na Reef Central masz baaardzo duzo zbiornikow z tlem na konstrukcji kratownicowej klejonym z LR pianka. Wszedzie to pchaja. Jakies szalenstwo wrecz

[piona]

Jak ja zrobiłem pare lat temu akwa z tłem w 3d to wszczyscy sie na forum ze mnie lali ,że tanganike sobie zrobiłem wywaliłem po 3- latach ....mysle ze jadnak nie warto w tło inwestować ..

[KIDULT]

a nie ladniejsza otchłań wyskrobanej czarnej szyby w tle i kontrastujace z nia krzaki kolorowych spsow?

[dale]

Trochę odświeżam temat W rybce jest pianka do klejenia skał i tworzenia tła strukturalnego. Początkowo myślałem o wklejeniu od środka (z uwagi na komin) pvc niebieskiego. Ale z uwagi na jego małą odporność (z czasem się porysuje i będzie wyglądało mniej atrakcyjnie), myślałem nad pokryciem takiego tła niebieskiego pianką i kawałkami skały. Owszem, zagloniło by się pewnie, porosło xenią, może innymi koralami, ale może by lepiej wyglądało w kostce 60x60x60 ? Jak myslicie ? Czy po położeniu takiej pianki, na pvc, powstały by tam jakieś przestrzenie, gdzie zbierał by się bród ?

Oraz, jak by to wyglądało ? Na reefcenter są różne baniaki. Cżęść nawet ładna. Pytanie, czy jest sens ryzykować. W końcu będę musiał z tym żyć , ale bez ryzyka, nie ma efektów...

Jak myslicie ? Opłaca się "skórka za wyprawkę" ?