Euphyllia paraancora

[Raf]

jest na stale podlaczony jedyne co z niego to da sie sciagnac plastikowa gore w ksztalcie stozka czyli raczej nie jest on na kostke lipowa bo nie mozna by bylo jej wymieniac

[MrMayer]

Z ta euphylką to podobnie miałem jak za mocno w nią dmuchało (nie bardzo lubi moja za mocna cyrkulację). Poza tym o ile pamietam to gdzieś pisali, że one mniej światła lubią. No i temperaturka za wysoka. U mnie najlepiej sie czuła przy 25.5 st.

[Raf]

Juz sie jej poprawilo, lepiej sie papuje, lubi slabo wykrywalna cyrkulacje

[lukas]

przedewszystki pilnuj temperatury bo euphylie nie lubia wysokiej- kiedys jak wyjechalem na kilka dni cos zwariowalo i temperatura skoczyla do 28- wszystkie poszly w kibel. to ze sie nie pompuje ktorys polip moze miec wiecej przyczyn

np stres lub uszkodzenie mechaniczne, ale jak bedziesz mial wzstko ok w akwarium to szybko dojdzie do siebie, co do cyrkulacji to prawda ze euphylie wola nie za mocna

[w0y7a5]

odgrzeje troche ten topic, zeby nie tworzyc nowego

Wczoraj do mojego akwa trafila Euphyllia paraancora. Poszedlem po mala szczepke a dostalem calego korala. Koral rosnie na czyms co mi sie wydaje jego bylym szkieletem. Poza tym zasiedla 1/3 gornej powierzni tego szkieletu (na zdj widac to z lewej strony korala). Chcialbym albo zasiedlic ta martwa czesc aby obok zaszczepic innego korala lub pozbyc sie niepotrzebnego "stelazu".

I teraz pytania:

- czy jesli zaszczepie inny koral obok euphylii to korale beda sie parzyc?

- jesli tak to jak najlepiej usunac ta martwa czesc aby nie zaszkodzic koralowi?

Chcialbym pozbyc sie martwej czesci oraz uciac go z wysokosci. U poprzedniego wlasciciela calosc siedziala zakopana w piachu, ja niestety nie mam takiej grubej warstwy i szkielet jest bardzo widoczny (jest wiekszy od samego korala). Podejrzewam, ze moglyby to byc niezle podstawki na szczepki.

[Lurthel]

Mała piła z brzeszczotem się nada. Można zaszczepić inną euphyllie, aby tylko nie glabrescens bo będzie parzyć.

[w0y7a5]

a jak to ciac? w wodzie? jakas miske z solanka zrobic?

czy moze moge wyjac na czas ciecia korala z wody i mu sie nic nie stanie?

wiem jak sprawa wyglada z xenia ktora maltretowalem chociazby czestym przestawianiem lub klejeniem ale lpsa juz sie troche boje wyjmowac

[AquaManiac]

To chyba raczej E. ancora, ale to nieistotne. Istotne jest to, że tniesz po wyjęciu korala z wody, ale zanim go wyjmiesz, sprowokuj go aby schował się najbardziej jak potrafi i staraj się trzymać go "nogą do góry", gdy już go wyjmiesz. Tnij szybko ale nie szarp. Po wszystkim opłucz delikatnie korala. Staraj się całą procedurę wykona najszybciej jak potrafisz. Akurat Ancory są najbardziej odporne ze wszystkich Euphylli na przebywanie poza wodą, ale to nie znaczy że możną ją trzymać do woli. Najważniejsze, abyś trzymał "nogą do góry" kiedy wyciągasz i wkładasz ją do wody.

I ja bym tam nic nie szczepił, Ancora w dobrych warunkach szybko to zarośnie.

[w0y7a5]

To chyba raczej E. ancora

a to nie jest tak, ze Ancora rosnie tak jak drzewo, odgalezia sie od korzenia a PAncora rosnie wlasnie na "stopie"? czy Ancora moze rosnac i tak i tak? pytam bo nie wiem

I ja bym tam nic nie szczepił, Ancora w dobrych warunkach szybko to zarośnie.

mam znajomego, ktory twierdzi, ze jesli koral zdechl w czesci to na tym martwym kawalku stopy nigdy juz nie urosnie

mialem zamiar zostawic jednak ta martwa czesc i zaszczepic tam inna euphylie, podobno dwa korale tego samego gadunku nie beda sie parzyc

[AquaManiac]

"a to nie jest tak, ze Ancora rosnie tak jak drzewo, odgalezia sie od korzenia a PAncora rosnie wlasnie na "stopie"? czy Ancora moze rosnac i tak i tak? pytam bo nie wiem" - jest dokładnie odwrotnie

"mam znajomego, ktory twierdzi, ze jesli koral zdechl w czesci to na tym martwym kawalku stopy nigdy juz nie urosnie" - może nie dokładnie na tym martwym kawałku, ale urośnie tak, że nie będzie tego widać. Ja bym w każdym razie nic tam nie "szczepił".

[Raf]

Ale masakra... nieźle sie naśmiałem... Mozesz trochę lepsze fotki wrzucić tej euphyli bo dziwny coś ma ten szkielet fioletowy na fotce wyszedł ?

[PrusLee43]

Na telefonie widac gdzie szkielet a gdzie fioletowa skalka/podstawka wiec fotka chyba nie najgorsza?

[w0y7a5]

Ale masakra... nieźle sie naśmiałem... Mozesz trochę lepsze fotki wrzucić tej euphyli bo dziwny coś ma ten szkielet fioletowy na fotce wyszedł ?

a mozesz powiedziec co Cie tak rozbawilo? chetnie tez bym sie posmial

masz zdjecie korala z innej perspektywy

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez w0y7a5 (wyświetl historię edycji)

[Percnon]

aquamedic-owski wegiel spoko tylko drogi.

ps. Pamietamy ze zasolenie zalezy od temperatury wody?)

[Raf]

Moje wpozo parameter z przed 5 lat to fioletowe to jest klej na moje powinno latwo sie oderwac..Bardziej bym sie przejmowal tym zielonym co masz na skale bo jak sie dostanie miedzy glowy to moga poleciec.

[maxiu9]

Ja mialem ta sama eufilie, rosla w litere y obie glowy od gory cos dopadlo i zdechly. Uciolem tuz pod tymi glowami stoi sam badyl. Po miesiacu czasu pojawila sie malenka eufilia ... a po 3 miesiacach mam juz 10 glowek malenkich po 2-5 milimetrow.

[Raf]

Kiedys kupilem jedna co bylo Wsumie 6 glow jedna duza zywa I jedna mala zywa duza padla zostala jedna mala wiec usunolem wiekszosc martwego szkieletu I ja na skale zostawilem z kawalkiem szkieletu. Po czym zapomnialem o niej wpadla miedzy skaly .Postanowila sie odlaczyc od szkieletu znalazlem ja po czasie sama glowe bez szkieletu poprostu odrazu tkanka . DZisiaj jest wielkoaci pilki do recznej.Ta co Ty masz tez przypailem pare razy jak sypalem chemie bezposrednio do wody,Przezyla kh 18 temperature 31 po4 1 Itp

Edytowane 24 Stycznia 2015 przez Raf (wyświetl historię edycji)

[Wojtek66]

kh masakrycznie duże ;/ jest taki preparat tropic marin który zamienia Kh na Ca

jeśli można. Co to za preparat?