reklama ?

[Iceberg]

..nie dziwie sie...we Francji co druga osoba zajmuje sie nurkowaniem extremalnym...ja tez schodze bez butli do 400 metrow do tego w kapeluszu i smokingu...oczywiscie buty z wolframu na wysoki polysk...Pozdrawiam...

[enigma17]

Enigma' date='widziałeś obciążenie tego nurka?? Jeśli kiedykolwiek nurkowałeś to wiesz o czym mówię [/quote']

Widziałem i nie jest to nic dziwnego. Wystarczy aby skompensował wyporność pianki, dobrze wyliczony balast i ma minimalnie ujemną pływalność, co w zupełności wystarczy do tego zanurzenia.

Panowie to tylko reklama' date='

Taki krótki filmik nagrywa się kilka godzin,

dookoła masa ludzi w akwalungach, facet miał gdzie zaczerpnąć "świeżego powietrza"

Co nie zmienia faktu, że filmik ciekawy.. [/quote']

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że jego kamerzysta też schodził bezdechu razem z nim, a druga sprawa, że dla takich ludzi jak on to czysta przyjemność zrobić takie nurkowanie (bo schodził 2-3 krotnie głębiej i na dłużej)

[majestic]

i proszę Was darujcie sobie komentarze o za małym balaście itp itd... Nasze wakacyjne nurkowania nie dorastają tym ludziom do pięt:clowning

[seb]

Coś pieknego... Dawajcie więcej takich filmików, w takiej jakości jak ten, można się zatracić jak siię coś takiego widzi...

Pozdrawiam

seb

[enigma17]

i proszę Was darujcie sobie komentarze o za małym balaście itp itd

Przeczytaj dokładnie co napisałem' date=' a ten film jest z przed roku, więc rekord zmienił się pewnie już ze dwa razy:P

Coś pieknego... Dawajcie więcej takich filmików' date=' w takiej jakości jak ten, można się zatracić jak siię coś takiego widzi...[/quote']

Bardzo proszę. Do tej pory nie pobity rekord świata (-214m) w najbardziej odjechanej kategorii freedivingu No Limit (na głębokości jaką osiągnął, jego płuca miały wielkość małej mandarynki)

A tu jeszcze jeden, rekord w statycznym wstrzymywaniu oddechu 11:35:googleye (mój rekord 3:15:baby)

[Taku]

Ciekawe jaką on piankę ma... gość nie wyrównuje ciśnenia w uszach a na dno po prostu spada... ciekawy ziomek Zastanawia mnie jedno... co on robi przed tym zanurzeniem? przez pewien czas łapie powietrze jakby je upychał w płucach...

Statyczne... jutro sprawdzę

[rufio]

To nie fikcja czy też triki filmowe.Tylko wieloletni trening nad własnym ciałem i "nauka oddychania".

Pranajama czyli joga oddechu,nie kamasutra czy tantra

Pianki do free są owiele cieńsze dlatego nie jest potrzebny taki balast jak przy tradycyjnej piance.

Polacy także mają coś do powiedzenia w tym temacie zapraszam na stronę http://www.freediving.com.pl/index.php?strona=3

Pozdrawiam

[rufio]

...ten piękny sport ma także tragiczne oblicze...

[majestic]

enigma17- przeczytałem dokładnie Twoją wypowiedź i jak najbardziej się z nią zgadzam:clapping Chodziło mi bardziej o wypowiedzi innych bardziej sceptycznych członków forum:clowning

BTW 214 metrów...:kapelusz

[enigma17]

Spoko rozumiem:P

-214 bez butli, 318,5 z butlą, niedługo, niedługo.....

... gość nie wyrównuje ciśnenia w uszach a na dno po prostu spada... ciekawy ziomek

Są techniki wyrównywania ciśnienia w uszach' date=' bez konieczności wykonywania jakiegokolwiek ruchu. Jak i również tzw. "pakowania" płuc.

A mówiąc o statyce mam na myśli jedną z kategorii freedivingu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Freediving

...ten piękny sport ma także tragiczne oblicze...

Smutne, ale niestety prawdziwe. Na temat "tej" śmierci jest wiele teorii. Miała kobieta talent, a wypadek miał miejsce przy próbie pobicia rekordu jej męża Francisco (Pipin) Ferreras`a (również znakomity nurek bezdechowy).

A z ciekawostek, to pan, który nazywał się Jacques Mayol:bow, był żywą legendą, prekursorem tego sportu, schodził na 100m w wieku 60 lat, aż w końcu w wieku 65 lat popełnił samobójstwo, powiesił się.....

[seb]

Druga strona medalu...

Pozdrawiam

seb

[enigma17]

W dahab, życie straciło około 130 osób, głównie przez swoją głupotę, porwali się z motyką na słońce (zrobić "the Arch", na jednej butli). Zresztą kto był, to widział ścianę usianą grobami....:con

@seb zwłoki pokazane na filmie (czas 4:11), należą do pani z austrii, która właśnie porwała się...była nurkiem rekreacyjnym a postanowiła "zrobić" łuk na jednej butli. Wolą jej rodziny było nie wyciąganie zwłok, gdyż jak to powiedzieli "zabiła ją głupota", więc niech tam spoczywa ....

[seb]

Dziękuję Opatrzności że nie mam zajawki na nurkowanie, kompletnie, ba, nawet się boję wlaściwie, ale nie mam kompleksow z tym związanych:strutin niech każdy robi to do czego jest stworzony, ja tam uważam że gdybyśmy mieli żyć pod wodą to natura dalaby nam skrzela a tak serio, to jak oglądam takie filmiki to i piękne to - i przerażające...

Pozdrawiam

seb

[AdamB]

Seb, po prostu sprobuj. Moze wtedy juz nie bedziesz sobie mogl wyobraziz, by bez tego zyc

[seb]

Iiii tam, probowalem, w Egiptowie, bez żadnej butli itd, sprobowałem zejść jak najgłębiej, to na jakichś może 3 metrach myślałem że mi ktoś pręty w uszy wbija, taki ból, a powietrze to mi chyba już wentylem bezpieczeństwa uciekało naprawdę w zupelności wystarcza mi taplanie się w pozycji horyzontalnej na powierzchni, z rurą z dziobie i gałami pod wodą - i tak jest pięknie

Pozdrawiam

seb

[enigma17]

Iiii tam' date=' probowalem, w Egiptowie, bez żadnej butli itd, sprobowałem zejść jak najgłębiej, to na jakichś może 3 metrach myślałem że mi ktoś pręty w uszy wbija, taki ból, a powietrze to mi chyba już wentylem bezpieczeństwa uciekało naprawdę w zupelności wystarcza mi taplanie się w pozycji horyzontalnej na powierzchni, z rurą z dziobie i gałami pod wodą - i tak jest pięknie [/quote']

no i widzisz ile straciłeś, a wystarczyło zasięgnąć języka:reading, i mógłbyś spokojnie na 5-8 metrach śmigać bez butli:)

ps. ja też tak kiedyś próbowałem i prawie się do tego zraziłem, a po opanowaniu podstaw, mogłem sobie pozwolić na nurki dłuższe i nieporównywalnie ciekawsze...

[seb]

Czyli że da sie tak żeby nie bolalo? wystarczy poślinić?

Pozdrawiam

seb

[AdamB]

#265193 seb :

Czyli że da sie tak żeby nie bolalo? wystarczy poślinić?

Pozdrawiam

seb

Tak, maske. Wtedy nie paruje

[enigma17]

Pewnie, że się da...wazelina i

[Tester]

podbijam temat bo film super i pewnie wielu go nie widzialo

[woj1989]

Trochę wyjaśnień od praktykującego:)

Co do głównego filmiku to jest on nakręcony na bezdechu, ale każda scena na jednym po czym wynurzenie. Jeśli miałby zaczerpywać po drodze powietrze to nie ma bardziej niebezpiecznej rzeczy we freedivingu, praktycznie śmierć jest pewna. Tak jak w zwykłym nurkowaniu nigdy nie wstrzymujesz oddechu, tak we freedivingu nigdy nie wypuszczasz/pobierasz powietrza. Ciężarek jest wystarczający, ludzie po długim treningu bez problemu nurkują na jednym ciężarku. Po za tym problem jest tylko na dojściu na około 10m, później ciśnienie pcha cię w dół. Na głębokości koło 30m trzeba uważać bo płuca są bardzo ściśnięte (więc spada bardzo wyporność) i leci się na dół jak kamień. Dlatego zawsze jest lina obecna na większe głębokości.

Uszy bolą jeśli się nie wyrówna ciśnienia, a wyrównuję się tak samo jak w zwykłym nurkowaniu, czyli napiera powietrzem na uszy zatykając nos. Niektórzy dzięki budowie anatomicznej i treningowi (kiedyś mi się uda!!!) mogą to robić bez ściskania nosa ale tylko do pewnych głębokości. Problemem w schodzeniu na głębokości większe (40m+) jest właśnie trudność ze ściśnięciem płuc, które i tak są już ściśnięte do wielkości pomarańczy, na tyle żeby wyrównać ciśnienie w uszach.

Ja mam blokadę koło 34m i mam powietrze żeby jeszcze niżej schodzić ale nie mam siły wyrównać ciśnienia w uszach. Więc nie raz tak wisiałem na linie i się zastanawiałem jak by tu te płuca ścisnąć mocniej. No ale to wymaga mega treningu. Same nurkowania trwają od 1 do koło 4 minut zależnie od głębokości więc nie jest problemem w ogóle brak tlenu dla nurkujących szczególnie że po treningach (2dni) prawie każdy jest w stanie być na bezdechu koło 3 min., ludzie po treningach dłuższych 5-6 minut.

Dochodzi jeszcze pakowanie płuc tlenem ( spróbujcie np. wciągnijcie ile się da, na total maksa. i wtedy przyłóżcie palce dwa do ust jak z papierosem i "ssijcie" powietrze przez nie. Da się jeszcze 2-3% dopchać), medytacja oddechowa przed nurem która obniża BARDZO bicie serce i zatem zużycie tlenu, no i mammalian underwater instinct (jakoś tak to było:) który powoduje że krew odpływa z rąk i nóg do ciała i mózgu, oraz przemiany biochemiczne zwiększające poziom absorpcji tlenu z powietrza i większe jeszcze zwolnienie serca. Delfiny itd też to mają.

To wszystko skutkuję momentem kiedy jest się 25mpod wodą, trzyma linę, rozgląda na boki, czeka aż skończy Ci się tlen, bo nagle okazuję się że w cale ciału i duszy nie spieszno na powierzchnię i gdy już zaczynasz się wynurzać (im wolniej tym lepiej), mała rybka śmiga na koło liny obok Ciebie to jesteś najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, a ta rybka więcej warta niż wszystkie stada ryb na rafie których oglądanie jest takie proste, i tak powoli się wspinając rozmyślasz o sprawach ważnych i tych mniej:D

Sorry za długość ale może trochę rozjaśniłem i kogoś zachęciłem. Gdzie nie gdzie na świecie są szkoły tego i można brać kursy np. 2 dniowe które też wiele dają. Co do bezpieczeństwa to nie licząc strefy rekordowej, gdzie nie maja szacunku do życia to w tym sporcie od wielu lat (od kiedy przestano na silę wydmuchiwać Co2 z płuc, który jest naturalnym alarmem braku sił, a skoncentrowano się na...koncentracji psychicznej) nie było przypadku śmiertelnego, w zwykłym nurkowaniu są non stop.

pozdrawiam i kurde wstawię lada dzień update co do mojego akwa na kranovicie:P

[Silver200]

A z ciekawostek, to pan, który nazywał się Jacques Mayol:bow, był żywą legendą, prekursorem tego sportu, schodził na 100m w wieku 60 lat, aż w końcu w wieku 65 lat popełnił samobójstwo, powiesił się.....

Pewnie próbował się utopić, ale mu nie wychodziło;)