Forumowe Prawybory na Urząd Prezydenta RP

[grzejanc]

#267668 Włodzimierz :

@leoni, przepraszam, że zasugerowałem, że głosujesz na PIS . Tu masz +. A w drugiej turze wybierz mniejsze zło i zagłosuj na Bronka .

Włodziu, w wyobrażasz sobie takiego prezydenta, który mówi publicznie, że np. akwarystyka dla niego może nie istnieć i po wyborach zamknie wszystkie sklepy akwarystyczne? Może dziwny przykład dałem, ale jeden z kandydatów ma właśnie takie zapędy, nie w akwarystyce, a chciałbym żeby w niej zamiast tego co myśli

[Włodzimierz]

Grzesiek, ale o co chodzi? Nie kumam.

[leoni]

tu niechodzi o to żeby kogoś przekonywać, tylko podtrzymać rozmowe i doprowadzić do dalszej dyskusji, wiadomo każdy zrobi jak uważa i każdy ma swoje zdanie.

Zresztą my mamy się poświęcać akwarystyce a nie polityce

[daimen]

#267648 basterek-4 :

Panowie i tak każdy zagłosuje tak jak uważa lub nie zagłosuje( ta druga opcja jest zła moim zdaniem). Prezydent jaki by nie był, nie sprawi że wszyscy będą żyć w dobrobycie (do tego potrzebna zaczarowana różdżka a w naszym kraju jej nie ma). Nami, zwykłymi obywatelami nikt się i tak nie przejmuje. O siebie musimy się martwić sami, nikt tego za nas nie zrobi. Mam pytanie z czystej ciekawości : jeśli by wygrał Jarosław to kto będzie pierwszą damą ???

córka jego brata zostanie, to nie jest tak że pierwszą damą to żona musi być

[lukiblack]

Witam,

cytat guliwer777 "Prezydent RP nie ma zbyt wiele możliwości działania bo nie pozwala mu na to Konstytucja"

Jeżeli dobrze się zastanowić to jest to kwintesencja Polskiej prezydentury. Nawet prawo weta jest do obejścia przez dobrze działający rząd.

Włodzimierzu - zaznaczyłeś wcześniej że w momencie kiedy rządzili Kaczyńscy nie było dobrze. Przepychanki i ciągła walka o poparcie od Samoobrony. Jasne nie było dobrze i każdy chyba się zgodzi. Pytanie tylko co jaka jest różnica między duetem 2x Kaczyński a duetem Tusk + Komorowski ??

Przecież gołym okiem widać że Komorowski jest tylko marionetką taką jak w Rosji Dmitrij Miedwiediew. Oczywiście PO radzi sobie lepiej w sejmie niż PiS, trzeba to przyznać i docenić Tuska.

Zastanówmy się czy głosując na Komorowskiego nie otrzymamy za prezydenta marionetki podobnej do Rosyjskiej ?? Padało wiele głosów - głosuję na NieKaczyńskiego. Ja sądzę że właśnie na odwrót, głosowanie na NiePO będzie rozsądnym wyjściem. Nie dlatego że rząd PO mi się nie podoba a wręcz przeciwnie. Prezydent nie ma nic do gadania, ale czasem może coś zrobić dla Polski. Przykładem są ustawy nie zgodne z konstytucją które Prezydent może oddelegować do Trybunału Konstytucyjnego - po decyzji Trybunału ustawa albo MUSI być przez niego podpisana albo w wypadku niezgodności wraca do sejmu.

Boję się że kiedy Komorowski zostanie prezydentem a PO wygra kolejne wybory parlamentarne będziemy mieli coś na wzór władzy absolutnej. Oczywiście samo PO nie ma większości w sejmie ale wiadomo PSL jest kolejną marionetką.

Takie jest moje zdanie jako studenta Politologii. Niestety idąc tym tokiem rozumowania tylko jeden NiePO ma szanse zostać prezydentem - niestety ale sądzę że jeżeli zostanie nim Kaczyński to fakt że kilka ustaw znajdzie w Trybunale Konstytucyjnym nikomu nie wyjdzie na złe. Oczywiście jest jeszcze kwestia reprezentowania Polski - wiadomo jak to było za SP Prezydenta Kaczyńskiego, może brat wyciągnie jakieś wnioski...

Pozdrawiam

Łukasz Leżuch

[grzejanc]

#267714 Włodzimierz :

Grzesiek, ale o co chodzi? Nie kumam.

Wyobraź sobie Włodziu, że jeden z kandydatów powiedział, że jemu to ****** jest w ogóle niepotrzebne. Idąc dalej takim rozumowaniem, to w sumie to była czysta wypowiedź osobista, poparta własnymi przekonaniami a nie dobrem ogółu lub Państwa. Pod '*****' można podciągnąc wszystko, np. akwarystykę, wojsko, kościół, supermarkety, kina Dla mnie taka wypowiedź jest po prostu sygnałem, że w głowie zapaliła się czerwona lampka i na takiego 'gościa' głosował nigdy nie będę Resztę dopowiem Ci przy piwie

[Amnor]

#267727 lukiblack :

Takie jest moje zdanie jako studenta Politologii. Niestety idąc tym tokiem rozumowania tylko jeden NiePO ma szanse zostać prezydentem - niestety ale sądzę że jeżeli zostanie nim Kaczyński to fakt że kilka ustaw znajdzie w Trybunale Konstytucyjnym nikomu nie wyjdzie na złe. Oczywiście jest jeszcze kwestia reprezentowania Polski - wiadomo jak to było za SP Prezydenta Kaczyńskiego, może brat wyciągnie jakieś wnioski...

Pozdrawiam

Łukasz Leżuch

Nie jest tajemnicą, że ŚP brat był tym bliźniakiem z mniejszymi jajami. W polityce przekładało się to na mniejsze parcie do władzy oraz na mniejszą skłonność do spacerów po trupach. Bardzo wątpię żeby Jarek był w stanie wyciągnąć jakiekolwiek wnioski. Dla niego władza jest sposobem na tępienie i niszczenie myślących inaczej i leczenie własnych kompleksów. Jego kreowany obecnie wizerunek to właśnie próba zamydlenia ludziom oczu przed wyborami. I niestety spora cześć społeczeństwa to faktycznie bezrozumne 'owce', które wierzą we wszystko co im się w TV pokaże, albo w radiu opowie. I jak to owce, nie mają instynktu samozachowawczego, więc pójdą zagłosować na 'odmienionego' Jarka z pełnym przekonaniem i dumą, że właśnie oni mają monopol na rację...

Dla mnie tandem Kaczyńskich od zawsze kojarzył się z populizmem (tylko, w przeciwieństwie do małych partii, w masowym wydaniu), żerowaniu na najgorszych i najniższych ludzkich emocjach, a co gorsze z ich wywoływaniem w społeczeństwie, żeby było na czym żerować oraz na bezwzględnym dążeniu do władzy, tylko po to żeby za jej pomocą leczyć swoje kompleksy.

Niestety zgadzam się z tym, że tak naprawdę to nie ma na kogo głosować. W Polsce każde wybory to wybór pomiędzy mniejszym, a większym złem. Od dawna uważam, że do polityki nie garną się ludzie na poziomie, tylko największe szuje, nieudacznicy oraz wszyscy Ci którzy nie potrafią sobie uczciwie w życiu poradzić (oczywiście od każdej reguły są wyjątki, choć od tej bardzo nieliczne). Szczerze mówiąc, to z mojego punktu widzenia nie ma absolutnie znaczenie kto zostanie prezydentem - i tak nie wpłynie to na tak zwaną jakość mojego życia. Najgorsze cięgi zawsze zbierają ci najsłabsi, najbiedniejsi, najgorzej przystosowani. Co dziwne akurat ta grupa jest najłatwiejsza do zmanipulowania i jak te przysłowiowe 'owce' zazwyczaj głosuje na najgorszego 'wilka'.

Ale i tak pójdę głosować i jak zawsze postawię krzyżyk przy 'mniejszym złu' - choćby tylko dlatego żeby kolejny zakompleksiony frustrat nie miał okazji podreperować swojego maluczkiego ego kosztem bogu ducha winnych 'owiec' - nawet jeśli one same tak chętnie garną się pod nóż.

[Viridis]

A gdyby żaden polak nie poszedł na wybory. Nastał by chaos, media by zgłupiały, ewenement w historii świata.

Super wizja, szkoda że niemożliwa.

[Gość buczi82]

kiedys gdzies przeczytalem (jak siedzialem) <joke>

..."nie wazne ilu glosuje, wazne kto liczy glosy..."

nigdy nie glosowalem i nigdy nie bede, kazdy jest taki sam, byle sie nachapac i zadbac o swoja dupe.. tak bylo, jest i bedzie...

my sobie mozemy tutaj pisac, pitolic itp itd i tak nic nie zdzialamy, a po co nerwy, ja juz dlatego nawet tv nie ogladam bo szkoda sie denerwowac na stare lata...

najbardziej mnie wkurzylo jednak to ze po smierci kaczynskiego, Wszyscy zaczeli glosowac na PiS, przyklad:

"nigdy na PiS nie glosowalem, ale teraz z zona bedziemy glosowac" , "...ja tez jestem kawalerem, glosujmy na kaczynskiego..." banda... ,masakra ehhh boshe co za ludzie, szkoda gadac, nic spadam bo juz sobie cisnienie podnioslem...

takie tematy na forum powinny byc zabronione... tylko nerwy i nic wiecej...

[strugas]

Andrzej l. skazany za sex bidulek, jarek zajumał księżyc, andrzej o.lubił golnąć ponad normę(akurat tu większości pasuje) grześ n. to nie wiadomo czy to już nowe czy jeszcze po staremu, bronisław k. trochę tu trochę tam tam gdzie mi lepiej, a pozostali, a pozostali jeden kocha grzyby z torunia (nie wiadomo czy rydzyki czy szatany) waldemar p strażak co by chciał ale się chyba troche boi bliski sercu morszczaków bo ma doczynienia z wodą a pozostali zawsze startują i nie źle na tym w sumie wychodzą darmowa reklama.

buczi82 zgadzam się z tobą lepiej doświadczeni koledzy odpowiadajcie setny raz na to samo zadane pytanie przez nowicjusza niż tracić czas tych ludzi.

[TMK]

O tempora, o mores! starzeję się i ten świat wydaje mi się coraz mniej zrozumiały... Za moich czasów podział był prosty My i Oni. Ci źli, to była partia, znienawidzony Jaruzelski i Urban, ZOMO. My to opozycja, Kościół, Wałęsa.

Preferencje polityczne też były dość jasne. Lewica i komuniści są be. Liczy się prawica i wolny rynek, żeby nie było sklepów dla wybranych, talonów za zasługi, kartek na cukier i żeby bezpiecznie można było kupić(sprzedać) kiełbasę czy mięso. Żeby państwo nie decydowało o wszystkim, o pracy, zdrowiu, miejscu zamieszkania. (ten podział prawicy i lewicy w Polsce jest rochę pokręcony, ale wiadomo o co chodzi lewica-to socjalizm komunizm czyli Ci którzy zostawili by stary PRL bez zmian,)

Liberalizm też jak najbardziej wskazany: wolność słowa, wolność dla podróży i przemieszczania się, brak cenzury, wolność dla poglądów i religii- itp itd

A teraz... WYBORY i zagłosowałabym na kandydata z partii prawicowej i liberalnej.(tak dla zasady). Ale nie potrafię się w tym rozeznać.

To może pytanie o Polskę? Jaka jest?. Prawicowo-lewicowa Jest mnóstwo opłat i podatków które zabiera Państwo,aby zająć się redystrybucją (lewica).

Składka zdrowotna, z której korzystamy praktycznie tylko w razie wypadku na ulicy lub konieczności pobytu w szpitalu (ale tu też częściowo).

Składki na emeryturę- Niby ma być powiązanie emerytury ze składkami, ale ciągle ZUS ma deficyt i sporo społeczeństwa otrzymuje świadczenie na które nie zarobili, lub ich nie płacili.

Wszyscy płacimy podatki(również na oświatę)a funkcjonowanie jej jest jakieś kosmiczne. Chcesz wysłać dziecko do lepszej szkoły, nie ma miejsca w państwowym przedszkolu, płać drugi raz.

Biurokracja, papierkologia, a zwłaszcza podejście urzędów do obowiązków wysoce komunistyczne. Sprawy administracyjne potrafią ciagnąć się latami.

A co z liberalizmem i konserwatyzmem?

hm... Mamy wolność sumienia(liberalizm).

Lekarz moze odmówić aborcji nawet jeśli jest zagrożenie życia. Lekarz katolik oczywiscie. Lekarz świadek Jehowy moze odmówić przetoczenia krwi, nawet jeśli jest zagrozenie życia.

W wojsku już też prawie demokracja. Niedługo żołnierze będą organizować referendum czy wykonać rozkaz. A na misję będą jechać tylko wtedy jeśli dostaną po pół roku emeryturę wojskową...

Każdy może uczęszczać na religię w szkole(liberalizm). Średnia za religię jest wpisywna na świadectwo (chyba konserwatyzm?) Nauczanie religi jest płacone z budżetu państwa(chyba gminy)(konserwatyzm)

Państwo niesługo będzie miało wszystkie informacje o obywatelu nie tylko finansowe, ale też na temat wyznania, praktykowania religii, chorób, zażywanych lekarstw itp itd. (pojecia nie mam -totalitaryzm?)

[Włodzimierz]

@buczi82 i strugas: jest takie powiedzenie " nieobecni głosu nie mają" Kto nie głosuje, niech potem nie komentuje.

@Grzesiek: nie życzę sobie, żeby tylko dlatego, że mam inne poglądy On mnie stawiał tam gdzie stoi ZOMO a na Lewicę nie zagłosuję, bo za bardzo pozwoliła się "rozbujać Kościołowi K. A ogólnie [black]nie cierpię populistów [/black]rozdających moje podatki. Te akurat mogę płacić.

@TMK: Taki bajzel jak opisałaś to pozostałość i zaniedbania 45 lat najlepszego:clowning systemu - komuny.

[Martin]

#267792 Włodzimierz :

A ogólnie [black]nie cierpię populistów [/black]rozdających moje podatki. Te akurat mogę płacić.

To niestety nie ma na kogo głosować.

1) Socjaliści katolicko - narodowi (PiS, LPR i S) rozdawali sporo,

2) socjaliści z centrum zwani w tym kraju liberałami (szok) okazuje się że chcą rozdawać jeszcze więcej, a do tego podnieść podatki (np. właśnie pracują nad zawieszeniem zwolnienia z VAT zakupu auta z kratką, co powoduje że mój kolega serwisujący AGD kupuje sobie małego dostawczaka aby móc wozić pralki i odlicza VAT, a ja jako prawnik z racji tego że potrzebują wozić laptopa kupuje sobie małe miejskie autko i już VAT nie odliczę, ot taki liberalne podejście do przedsiębiorców), dalej pracują nad przepisami limitującymi ilość aptek w danym rejonie, co oczywiście jak ulał pasuje do liberalnego modelu rynku leków i powodować będzie zwiększenie konkurencji cenowej.

3) Socjaliści laiccy - chcą rozdawać jeszcze więcej niż ci powyżej, a nadto chcą mi mówić jak mam żyć, wychowywać dzieci itd.

W pierwszej turze wybiorę najmniejsze zło, czyli JKM, a w drugiej pewnie nie zagłosuję, znaczy pójdę do lokalu i oddam nieważny głos.

Jeśli idzie o podatki to też chętnie będę płacił podatki na wojsko, policję, wymiar sprawiedliwości, ale leczyć wolałbym się za swoje (i tak płacę drugi raz) i kształcić dzieci również za swoje bo pośrednictwo państwa jest tu zbędne.

[pawulon]

poco sie stresować i tak ten kraj padnie na pysk gorzej niż Grecja i to w stosunkowo szybko.około 2020r ma być 1,3 emeryta na 1 pracującego (ale będą podwyzki brrr) wszystko rozkradzione odpowiedzialności żadnej a my wyborcy jaki mamy wybór?? gość co za żone ma kota choć na niego zagłosuje a potem co ?? ciepłe kluchy czyli Bronek myślałem jeszcze nad Korwinem ale gdy pomyśle o zagłosowaniu na niego to dostaje zimny prysznic w postaci powszechnego dostępu do broni lub (ostatnio zresztą) powszechny dostęp do narkotyków wszelakiej maści bbbrrrrrrrrrr

[Włodzimierz]

@Martin, akurat Ciebie stać na niepłacenie podatków i wszystko sobie kupisz, ale co z resztą społeczeńtwa. Taki samolubny to nie jestem i z moich podatków mogą skorzystać słabiej sytuowani.

@pawulon, masz rację, że padnie. I chciałbym, żeby drakońskie oszczędności musieli wtedy robić populiści i rozdawacze pieniędzy tak jak w Hiszpanii Zapatero i w Grecji Papandreu obaj lewicowcy.

[enigma17]

myślałem jeszcze nad Korwinem ale gdy pomyśle o zagłosowaniu na niego to dostaje zimny prysznic w postaci powszechnego dostępu do broni lub (ostatnio zresztą) powszechny dostęp do narkotyków wszelakiej maści bbbrrrrrrrrrr

akurat dostęp do dragów wyszedłby na dobre, lepiej jak ten cały wielki hajc popłynąłby do budżetu państwa, a nie do kieszeni łysego karka w bmw (bo z drugiej strony i tak jest powszechny dostęp, nie ma tylko regulacji). Ja pójdę na Bronka, przynajmniej jakoś wygląda i nie ma pomylonych poglądów...

[Martin]

#267804 Włodzimierz :

@Martin, akurat Ciebie stać na niepłacenie podatków i wszystko sobie kupisz, ale co z resztą społeczeńtwa. Taki samolubny to nie jestem i z moich podatków mogą skorzystać słabiej sytuowani.

Właśnie największym problemem dla gorzej sytuowanych jest pomoc społeczna w obecnym kształcie bo ona tylko bardziej demoralizuje. Skoro mi państwo daje to po co się starać, mnie się należy to, tamto czy siamto. Powiedzenie oklepane, ale bardzo mądre, dasz głodnemu rybę to ją zje i będzie głodny, daj mu więc wędkę.

Pewną rzecz może uświadomić Tobie i wielu innym takie zdarzenie, które dotknęło mojego bliskiego znajomego. Zapadł na ciężką chorobę, leczy się już kilka lat i tak się składa że żyć nie może bez zastrzyków które kosztują ok 4tys miesięcznie. Dodam, że wcześniej i cały czas pracuje, odprowadza jako przedsiębiorca wszelkie składki, a po roku leczenia zastrzykami dostał pismo z NFZ że leczenie tym lekiem jest przewidziane tylko przez rok i od przyszłego miesiąca musi sobie radzić sam bo refundacji nie ma. Na co dzień ten sam NFZ płaci za kompleksowe badania lokalnych meneli (którzy żyją w lokalach socjalnych, z dopłatami do prądu wody i wszystkiego). Często do szpitala karetka przywozi jednego czy drugiego upitego do nieprzytomności jegomościa i jest: komplet badań, detoks, USG itd ... normalnie czeka się na to miesiącami.

Nie uważam się również za człowieka samolubnego. Pomagam ludziom i uważam że robię to efektywniej niż urzędnicy rozdający pieniądze bo pomagam konkretnej osobie czy osobom za pośrednictwem organizacji charytatywnych, które dokładanie wiedzą co jest potrzebne człowiekowi i działają tak aby był on dopingowany do pracy i wydobycia się z niedoli, a nie trwania w niej.

Taki przykład kupujesz prezent:

a) dla siebie to wiesz idealnie wydasz swoje pieniądze bo wiesz co ci jest potrzebne i co się podoba oraz ile możesz na to wydać,

dobremu znajomemu szansa że trafisz w jego gust jest dość duża, ale nie wiesz jak to będzie dla niego użyteczne no i oczywiście znasz swoje możliwości finansowe,

c) w imieniu kolegi dla jego kolegi którego nie znasz i tu szansa na kupienie użytecznego prezentu jest mała, a do tego nie patrzysz czy to ekonomiczny zakup bo wydajesz nie swoje.

Polska pomoc społeczna kupuje działa jak w punkcie "c", anonimowy urzędnik pomaga anonimowemu kowlaskiemu płacą pieniędzmi nowaka.

[pawulon]

@Martin masz racje ale tu sie nic nigdy nie zmieni

@enigma17 a chciałbyś aby tacy najarani goście naprzykład prowadzili autobusy z dziećmi?? naprzykład twoimi wioząc je naprzykład na kolonie lub wycieczke? niesądze mnie sie wydaje że nie można patrzeć na wszystko przez pryzmat kasy bo w naszym budrzecie jest dość kasy tylko zor&&&&na na bzdurne żeczy i rozdana w większości tym którzy jej nie potrzebują

[Martin]

@pawulon

Z tymi dragami to są dwie strony medalu.

Aktualnie na handlu prochami gigantyczne pieniądze robią grupy przestępcze, które później inwestują w swoją działalność np. korumpowanie urzędników czy polityków, zakup broni. W przypadku gdyby narkotyki były dostępne w aptece od powiedzmy 21 lat, to wówczas odcięto by ważne źródło finansowania przestępczości.

Nie mogę się zgodzić z tym, że jeśli narkotyki byłyby dostępne w aptece to zaraz każdy jeździłby po narkotykach. Teraz alkohol jest w sklepie a normalni ludzi po wypiciu nie wsiadają za kółko. Teraz jak masz ochotę kupić narkotyki to nie jest to żaden problem, tylko są drogie, więc narkomani których nie stać popełniają przestępstwa po to aby mieli na dragi.

[Viridis]

Narkotyki są legalne. W Łodzi stoją automaty z dopalaczami, na każdym rogu kupisz spirytus ratyfikowany, papierosy.

Legalnie mamy tyle substancji odurzających do dyspozycji, że ciężko wszystkie wymienić. I czy w związku z tym wszyscy jesteśmy ćpunami? Więc jaki problem żeby wszystkie zalegalizować i ponaklejać na nie akcyzy? Niech zarabia na tym państwo.

Chyba lepiej żeby ćpun łatał dziurę budżetową niż emeryt, rencista.