Lufta świat - od laika do...

[Szymon68]

Poszedłem za głosem ludu i zamontowałem NJ1200

Vox poppuli, vox Dei!

A tak na serio, to fajny baniak!

[luft]

#324411 Szymon68 :

Poszedłem za głosem ludu i zamontowałem NJ1200

Vox poppuli, vox Dei!

A tak na serio, to fajny baniak!

pompa NJ1200 chodzi, czy spełnia moje oczekiwania? spodziewałem sie czegoś więcej. No, ale jest lepiej niz bylo. Glosniej ciut tez. Do baniaka do rico yumy trafiła pierwsza niebieska forida. Małe to Może jak sie rozrosnie do 10 bedzie efekt. Z planów zakupowych to wieksza ilość instant ocean, żeby już nie żonglować solami bo to niczemu dobremu nie słuzy. Doświadczenie metoda prob i bledów wzrasta także źle nie będzie. Mocne słońce w pokoju... musze lepszy parawanik na baniak sobie skombinować.

(kh9, MG 1320, Ca 480)

[Warszawiak]

pompa NJ1200 chodzi, czy spełnia moje oczekiwania? spodziewałem sie czegoś więcej. No, ale jest lepiej niz bylo. Glosniej ciut tez. Do baniaka do rico yumy trafiła pierwsza niebieska forida. Małe to Może jak sie rozrosnie do 10 bedzie efekt. Z planów zakupowych to wieksza ilość instant ocean, żeby już nie żonglować solami bo to niczemu dobremu nie słuzy. Doświadczenie metoda prob i bledów wzrasta także źle nie będzie. Mocne słońce w pokoju... musze lepszy parawanik na baniak sobie skombinować.

(kh9, MG 1320, Ca 480)

Ne rozume...

[luft]

hehe, mowa o ricordea florida takie to małe a takie drogie i ze dopiero 10 w kupie robi chyba efekt. zamiast euphyllarium robi mi sie grzybiarnia a mam ich sporo gatunkow juz i nie mowie o zoa

[Lizard]

I jak tam przygoda z NPS'ami?

[Warszawiak]

a już ogarniam tak myślałem ale się upewniam... ricordea ładnie wygląda pod mocną aktyniczną świetlówką......

Widziałem baniak który miał całe dno w ricordei i tylko na aktynicznych świetlówkach..BOMBA!!

[luft]

moja przygoda z NP? Mega "głupota nieopierzeńca", który chciałby mieć wszystko w baniaku i NP i jakis SPS, a do tego troche czasu dla siebie Ciekawe doświadczenie. chemia w koncu opanowywana w praktyce. Mg Ca Kh opanowane, teraz pozostaje No3 do zbicia, bo NP muszą jeść, a SPSy muszą mieć czysto. Taki hardcore jaki sobie zafundowałem uczy mnie pokory, daje dużą praktyczną wiedzę i motywację by się nie zbłaźnić zwłaszcza przed życiem, które spoczywa w moich rękach. Zabrzmiało surowo, ale nie ma co owijać w bawełne. Podsumowanie: baniakowi poświęcam więcej czasu niż mojej kobiecie.

a co do moich NP: zacznę od blue berry ktorej juz nie ma. Mój krzaczek stał się sławny i doczekał sie conajmniej 2 topików nie licząc tego z targowiska. Nie wchodząc w szczegóły winę za jego zgon biore na siebie. Jak umiałem tak karmiłem, wycinałem kolejne miękkasy by moc przestawić BB w nowe, kolejne miejsce by się otworzyła. I powiem Wam, że jeśli w miejscu pierwotnym nieruszana jeszcze jakoś wyciągała w rurkę polipy, tak przy każdej przeprowadzce było coraz gorzej z nią. Całkowicie nigdy nie rozwinęła u mnie ani jednego polipu (tak jak to widzę na zdjęciach w necie). Także był trudny dla mnie okres. BB nie ma, wysokie NO3 zostało Gorgonia "cielista" przytwierdziłem na jednej podstawce z g. z fioletowymi tipami i to było złe posunięcie bo "cielista" nie chciała się otwierać, przez co straciła trochę tkanki. Dopieszczana po "przesadzeniu" ma się duuuuuuuuuuuużo lepiej, nie licząc cyjano, które zakłóca jej sielankę. Najlepiej sprawuje się gorgonia czerwona z jasnymi polipami. Diablica pięknie się rozwija i jest najmniej problematyczna. Z połowę jej będę musiał jednak sprzedać jeśli nie opanuję NO3. Co do tubek z 6 główek zrobiło się co najmniej 15. Jest jeszcze jedno NP Scleronephthya gracillimum, śmiszne ale je i rośnie/rozrywa się na kupki.

[Lizard]

Oj z miękkimi NPS uważaj, jeśli już po nie sięgnąłeś to znaczy, że mocno się wkręciłeś Sclero jest bardzo wdzięczna, ale potrafi też marudzić, na pewno spodoba się jej częste karmienie drobnicą. Czekamy na zdjęcie całości

[luft]

#328339 LiZaRd :

Oj z miękkimi NPS uważaj, jeśli już po nie sięgnąłeś to znaczy, że mocno się wkręciłeś Sclero jest bardzo wdzięczna, ale potrafi też marudzić, na pewno spodoba się jej częste karmienie drobnicą. Czekamy na zdjęcie całości

a czy jest co pokazywac w całości:) ? Wcześniej było "biedniej" ale ładniej dla oka, a teraz niczym plac budowy Jak będzie co pokazać to nie omieszkam Póki co pozostaje mi się cieszyć, że parametry wody mam coraz bardziej stabilne, wiec jest nadzieja na przyszłość.

[luft]

zachorowałem na nowe akwarium. z sumpem. kiedy się to ziści?

[luft]

na wczorajszym krakowskim spotkaniu zaszalałem: obsada powiększyła się o gobiodona, którego moja towarzyszka sobie upatrzyła, ślizga salariasa - "od razu" wziął się za koszenie glonów oraz po długich dylematach skusiliśmy się na cinctusa - babka znalazła sobie swoje miejsce, w porze karmienia dała gobidonowi do zrozumienia, że jest tylko pionkiem ale odbyło sie to z gracją hehe. Mam nadzieje, że wszystko się "przyjmie" i obsada bedzie zyc dlugo i szczesliwie.

[TomekSz]

Salarias to niesamowita ryba Ma swój charakter

[luft]

Gdy siedzę w salonie, odpoczywając na kanapie, ciężko skupić się spokojnie na oglądaniu tv. Stojący obok baniak z dołożona od iluś juz dni skała przykuwa swym monumentalizmem. Pomimo małego litrażu jest co oglądać, a mnogie skrytki, groty i obejścia dają zwierzakom pozorne poczucie nieskończoności. Zycie tętni z przodu oraz mrocznej przestrzeni z tyłu, która kryje sporo wolnego miejsca. W baniaku pełen podział ról: salarias wcina glony z wszystkiego, ocelaris pajacuje, gobiodon udaje greka, cinctus w sąsiedztwie alpheusa kopie piach, zjada to co spada w pobilize dna z karmienia gorgonii, a grubasek mandaryn wcina kiełże.

Powoli przekazuję w inne ręce swoje gorgonie. Może kiedyś, przy oddzielnym baniaku, mogąc liczyć na wsparcie drugiego domownika. Zaznaczone numerki na foto: 1) na tej skałce będą same zoa, ale tylko z małych odmian, do tego barwnych fluo. 2) tutaj widziałbym swój ukwiał, który miałby swoje miejsce (ciekawe czy to dobry pomysł). Dół obrastają kolejne grzybowieńce, rico yumy, florida, rhodactisy, na piasku rozpostarte dywany brarium, clavularii, a z boku Caulerpa prolifera, która dotarła do mnie z Oświęcimia (a tam trafiły od Zielonego Mintaja).

[boft]

Slicznie

[luft]

tunze 9002 zamontowana w 3 komorze. Patyki i kołnierz z grzebieniem wyjęte. boki klapy lekko przycięte żeby kubek wszedł (możliwy powrót do pierwotnego stanu bez uszczerbku wizualnego). Wylot "ubezpieczony" paskiem fizeliny. Kubek wystaje z 3-4 cm. Jest pięknie Czekam na efekty.

[Lizard]

pokaż zdjęcia, w końcu fotograf to nie wypada się o nie prosić

[boft]

U mnie w wątku masz zdjęcia, dokładnie takiego samego montażu za wyjątkiem wyciągania kołnierza

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=34912&d=15

BTW Luft pasowalo by tam zalozyc grzebień zeby Ci nic nie wplynelo do tej komory...

[luft]

Poprzedni właściciel pieknie przerobił regulacje powietrza, dzieki czemu latwo bylo wyregulowac odpieniacz. Oto efekt po godzinie pracy

[luft]

Tunze ustawiona tak, że pluje do kubka ok 100 ml syfu na dobę. Brązowa zupa to nie jest, ale cieszy to, że urządzenie działa poprawnie bez ustanku. Tunze reefmaxa nie zbawi wiecż oryginalny odpieniacz wbrew wczesniejszym założeniom równolegle zostaje i pracuje. Także humorystycznie mogę dziś powiedzieć: co 2 odpieniacze to nie 1

pozdro!

[TomekSz]

Badasz parametry ? Zauwazyles juz spadek NO3 i PO4 ? Zycia masz sporo więc odpieniacz powinien miec co wywalać.

Druga sprawa, że u mnie odpieniacz potrzebowal kilka dni żeby się "rozkręcić". Teraz wywala ladną suchą pianę i na dnie kubka gromadzi się brązowa "herbatka". Trudno mi powiedzieć po zdjęciach, ale może powinieneś ustawić bardziej suchą pianę.

[luft]

wiesz świadomie nie ustawiłem piany na sucha, żeby wiecej syfu wychodziło. Kubek zapełni się po 4-5 dniach. Na dolewke ubytku od dawna uzywam ubogiej solanki. Za kilka dni zmierzę no3 i zobaczymy. Coś spaść musi bo duzo korali NP wyjechało z mojego baniaka. No niby mam troche zwierzyny - 5 ryb, z czego 2 jedza to co znajda w baniaku, wiec 3 sa do wykarmienia, ale daje im mało jedzonka - nie, że im żałuję, ale dlatego żeby były w lepszej kondycji.

[luft]

zza skał wypłynęły szczepki... potrzeba matką wynalazków. półeczka na szczepki z dna butelki pet.

Druga fotka to niebieska rico florida. Szkoda ze nie mam lepszego szkła DIY do makro. Fotka byłaby lepsza. No i odważny cinctus na 3 fotce.

[luft]

Wpadłem po drodze oczywiscie tylko na chwile do Oliwiera zobaczyć co słychac... tak zaczyna się niejedna historia krakowskiej morszczaka Do rzeczy: 19 marca do baniaka trafił maluszek Pterapogon kauderni. Rybka pieknie wypełniła wolną przestrzeń toni wodnej - zawsze widoczna, na pierwszym planie, nie w głowie jej chować się za skałą. Z ciekawych rzeczy jakie się dowiedziałem w sobotę to fakt, iż przefiltrowana woda szybko wyłapuje z atmosfery cząsteczki niepożądanych pierwiastków (sami sprawdźcie po kilku godzinach ta sama wode przy pomocy TDS), dlatego warto robić tyle wody ile nam trzeba albo trzymac ją zamkniętą.

Z ryzykownych rzeczy: zakupiłem KH2PO4 by podnieść zerowe PO4. 12,6g w litrze wody> 1ml na 100 l wody podnosi PO4 o 0,1. Mam nadzieję, że praktyka pokryje się z teorią Foty do tygodnia, bo muszę trochę ułożyć życie, a nie chcę za często wkładać rąk do baniaka, bo to żadnemu baniakowi nie służy.

[Lizard]

Miały być zdjęcia

[Gość AnT]

fotki

jestem ciekaw jak wyglądają u ciebie acry

zapomniałem:banghead o jednym jeszcze koralu dla ciebie ,ale spoko dostaniesz

pozdrawiam Daniel (AnT)