Skocz do zawartości
red45

[30] Łódzka Moana

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatni dzień starego roku reaktywuję wątek-trupa z silnym postanowieniem kontynuacji w Nowym Roku. Po letnich perturbacjach Moana powstała z martwych i ma się dobrze. Powoli zarasta koralową zwierzyną, głównie zoa, sarco, xenią... Zgodnie z pierwotną koncepcją nie będzie to ogród japoński, tylko życie puszczone na żywioł i gotowe do odkrywania przed obserwatorem swoich sekretów. A propos obserwacji - bodźcem do zrobienia kilku zdjęć i napisania na forum był ślimak - Stomatella - który wlazł na czubek skały i bardzo ekshibicjonistycznie doznał kilkukrotnego orgazmu. Skłoniło mnie to od razu do wyjęcia aparatu z szuflady i przekopania sieci w poszukiwaniu informacji o tym nietypowym zachowaniu. Tak czy inaczej, dzięki temu bodźcowi postaram się częściej pisać w tym wątku. Na początek kilka średnich fotek - od nowa muszę sobie przypomnieć, jak się fotografuje korale.

post-11648-0-74855900-1325348376_thumb.jpg

post-11648-0-80779900-1325348395_thumb.jpg

post-11648-0-97828000-1325348408_thumb.jpg

post-11648-0-77388900-1325348421_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aquascaping.

Nie wiem, czy znacie to uczucie - siedzicie sobie w niedzielny poranek, patrzycie na akwarium i niby wszystko jest w porządku, korale pootwierane, glony sobie falują, ślimaki i rozgwiazdy łażą dziarsko, ale... no właśnie... można by przesunąć jedną skałkę trochę i może te korale trochę inaczej zaczepić... Korzystając z cotygodniowej podmianki wody, zacząłem realizować plan. Przesunąłem jedną skałkę trochę. Inna się osunęła. Poprawiłem. Spadł mi jakiś koral i schował się pod skałą. Wyjąłem skałę. Coś się osypało z innej... Dalej był już efekt domina. Skończyło się na wyjęciu 3/4 skały, piasku fruwającym po całym akwarium i połowie korali, które teraz nie wiem gdzie są. W każdym razie - ułożyłem skałę od nowa, korale się znajdą albo nie, a ja jestem w 70% zadowolony. Pewnie stan taki utrzyma się do któregoś z następnych, niedzielnych poranków :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięknie piszesz o zmianie ustawienia skały i korale na pewno podrosły od lata a zdjęcia całości żałujesz wstawić, foch :veryangry:


Akwarium wchodzi na obroty więc czas coś wrzucić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez na 1 stronie nie ma zadnych zdjec...:/


Akwarium nr 1: 120/60/55 

Akwarium nr 2: 90/50/50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęć było dużo - do każdego wpisu po kilka sztuk, ale po reorganizacji forum wszystkie zdjęcia poznikały. Zbieram się cały czas do ponownego ich wrzucenia, ale zebrać się nie mogę :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mam nadzieję ze w końcu Ci sie uda bo jestem ciekawy jak to wyglądało :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z niecierpliwością czekam na foty ! bo czytam te komentarze i już mnie najjaśniejszy trafia ze ich nie widać a komentarze akwa są bardzo interesujące.


Akwarium nr 1: 120/60/55 

Akwarium nr 2: 90/50/50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po kilkuletniej przerwie :-)

Z różnych przyczyn musiałem zlikwidować moją dziką rafę, na szczęście jednak poszła w dobre ręce i rozwija się do dzisiaj. Mnie natomiast ponownie naszła ochota na kawałek oceanu na biurku. Planuje zrobienie czegoś bardzo podobnego do poprzednika - jakaś kostka w okolicach 30l., dużo skały i dużo dzikich lokatorów. Żadnych ryb oczywiście, trochę korali, ale wszystko puszczone na żywioł. Idealne lekarstwo na długi i ciemne zimowe wieczory. Na razie jestem na etapie planowania i zbierania sprzętu, jak już wystartuję będę się starał ponownie opisywać jakieś ciekawsze obserwacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.