Skocz do zawartości
red45

[30] Łódzka Moana

Rekomendowane odpowiedzi

Grzesiek, piękne foty :clowning Nawet wieloszczeta potrafisz przedstawić tak, że sympatycznie wygląda. Ja swojego Eunice baaardzo długo próbowałem eksmitować z baniaka, ale jest 100x bardziej cwany od przeciętnego wieloszczeta. Na szczęście od dawna go nie widziałem :)


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięknie się robaczki prezentują :)

Ciekawy jest ten okaz na gąbce... Fotki pokazujące podwodny mikroświat genialne :clowning


54 litry od Aquael'a ^^,

Akwarium: 60x30x30, Oświetlenie: 2x Aquael ECOLIGHT DUO (2x11W), Filtracja/Cyrkulacja: Kaskada FNZ3 1200L\H (aktualnie pusta), HYDOR Koralia Nano 900, Sól: RedCoral, Odpieniacz: brak, Suplementy: brak

START - 24.01.2013 - KONIEC 20.06.2015

30 litrów od Aquael'a ^^,

Akwarium: 30x30x35, Oświetlenie: Aquael ECOLIGHT DUO (2x11W), Filtracja/Cyrkulacja: Kaskada FNZ3 1200L\H (purigen, chemi pure elite, aniphos, żywa skała) HYDOR Koralia Nano 900, Sól: RedCoral, Odpieniacz: brak, Suplementy: brak

START - 22.07.2011 - KONIEC 26.01.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za miłe słowa! Makrofotografia przyrodnicza od dawna jest moją pasją, a rafa daje w tej dziedzinie zupełnie nowe możliwości. Na razie robię zdjęcia za pomocą jakichś protez, bo moja ulubiona Tokina 100mm ciągle leży w serwisie.

Tak jak pisze Amnor - większość z tych zwierzaków pewnie ma każdy. Tylko, że w akwarium 100 czy 300 litrów pełnym kolorowych korali i ryb chowają się one gdzieś w cieniu, bez szans na zainteresowanie. Mój litraż i podejście do akwarium dadzą im szansę zaistnienia na tym forum - wszelkie mikro bezkręgowce zasługują na sesję zdjęciową i szerszy opis. Taki cel miałem zakładając zbiornik i cieszę się, że mogę go realizować, a do tego zyskuje on pozytywny oddźwięk tutaj.

Dzisiaj znowu wyrosły jakieś nowe cosie - jeden w kolorze mleczno-fluorescencyjnym, schowany w dziurze, o kształcie kolonii bąbli czy półkoli. Jutro jak trochę podrośnie spróbuje mu zrobić zdjęcia i zidentyfikować gatunek. Oprócz niego w innej dziurze pojawiło się kilka solidnych, żółtych macek. Na 100% nie jest to wężowidło ani robak osiadły - jestem bardzo ciekaw co z tego wyrośnie.

Przy okazji ponawiam swój apel - jeśli ktoś z Łodzi ma w zbiorniku czy sumpie jakieś małe bezkręgowce czy ciekawe glony, których chce się pozbyć, to ja bardzo chętnie przygarnę je do siebie.

Słów kilka o moim drugim mini-projekcie.

Korzystając z niedzieli i porannego bezruchu, zrobiłem małą zamianę. Pompka aquaela opuściła Moane II i trafiła do... hmmmmm, jeszcze nie ochrzczonego, 15to litrowego giganta. Będzie w nim mieszać wodę. Do Moany II za to poszła Koralia Nano. W mini piętnastce mam 6cio centymetrową warstwę LS i jakies 3kg LR. Będzie to test DSB, a przy okazji poligon doświadczalny. Mam zamiar zostawić to akwarium bez większych ingerencji (oprócz cotygodniowego zastrzyku 3l wody z Moany II) i czekać co się wykluje. Dodatkowo co jakiś czas pewnie wrzucę jakiegoś natręta z Moany II. Po jakimś czasie mam nadzieję, że ten zbiorniczek będzie ostoją wyższych glonów, różnych bezkręgowców oraz planktonu, który w systemach z filtracją jest bezlitośnie niszczony.

Z ostatniej chwili:

Na cześć Depeche Mode, mały zbiornik został właśnie ochrzczony jako Little Fifteen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek, jeśli jesteś zainteresowany to zapraszam po Rhodymenię :nono


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek, jeśli jesteś zainteresowany to zapraszam po Rhodymenię :)


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 23

Kolejne dni i kolejne interesujące obserwacje niesamowitych mieszkańców rafy. Zmieniona cyrkulacja trochę dała się we znaki niektórym zwierzakom, kilka grzybków obraziło się i poszło sobie szukać nowego miejsca. Pojawił się też jeden zupełnie nowy, o orzechowej barwie z fluorescencyjnymi kreskami na brzegu. Przy okazji grzebania w akwarium spojrzałem też z góry na nowego cosia, który wyrósł niedawno w jaskini - wygląda jak zaczątki mlecznej odmiany ricordei.

Jak zwykle głównie skupiam się na obserwacji drobnych bezkręgowców. Umiejscowienie zbiornika na biurku pozwala mi siedzieć z nosem przy samej szybie. Moana wyraźnie spodobała się małym równonogom - urosły i zaczęły się rozmnażać - samice noszą już pod odwłokiem młode. Do kolekcji kilku mikroślimaków doszedł kolejny - prawdopodobnie Diodora sp. Najciekawszy jednak był taniec jednego z robaków osiadłych z rodzaju tych z wieloma mackami. Silny prąd zmusił go do zmiany miejsca, wyszedł więc na skałę i zaczął pokaz. Niestety, zamiast aplauzu dostał potężnego kopa strumieniem wody i zniknął gdzieś między skałami... Koralia nie zna litości. Kolejne nowe odkrycie to kulki w kolorze buraka, pokryte regularnym wzorem kropek na powierzchni. Pewnie to jakieś glony, na razie jednak nie mam pojęcia jakie.

Przy okazji robienia zdjęć zaobserwowałem ciekawą rzecz. Często jest tak, że dopiero analiza zdjęcia w pełnym rozmiarze na komputerze pozwala dostrzec ukryte mikrozwierzaki. Ponowne spojrzenie już na żywo pozwala zauważyć, że faktycznie coś tam jest. Polecam ten sposób dociekliwym badzaczom :waving

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 23

Kolejne dni i kolejne interesujące obserwacje niesamowitych mieszkańców rafy. Zmieniona cyrkulacja trochę dała się we znaki niektórym zwierzakom, kilka grzybków obraziło się i poszło sobie szukać nowego miejsca. Pojawił się też jeden zupełnie nowy, o orzechowej barwie z fluorescencyjnymi kreskami na brzegu. Przy okazji grzebania w akwarium spojrzałem też z góry na nowego cosia, który wyrósł niedawno w jaskini - wygląda jak zaczątki mlecznej odmiany ricordei.

Jak zwykle głównie skupiam się na obserwacji drobnych bezkręgowców. Umiejscowienie zbiornika na biurku pozwala mi siedzieć z nosem przy samej szybie. Moana wyraźnie spodobała się małym równonogom - urosły i zaczęły się rozmnażać - samice noszą już pod odwłokiem młode. Do kolekcji kilku mikroślimaków doszedł kolejny - prawdopodobnie Diodora sp. Najciekawszy jednak był taniec jednego z robaków osiadłych z rodzaju tych z wieloma mackami. Silny prąd zmusił go do zmiany miejsca, wyszedł więc na skałę i zaczął pokaz. Niestety, zamiast aplauzu dostał potężnego kopa strumieniem wody i zniknął gdzieś między skałami... Koralia nie zna litości. Kolejne nowe odkrycie to kulki w kolorze buraka, pokryte regularnym wzorem kropek na powierzchni. Pewnie to jakieś glony, na razie jednak nie mam pojęcia jakie.

Przy okazji robienia zdjęć zaobserwowałem ciekawą rzecz. Często jest tak, że dopiero analiza zdjęcia w pełnym rozmiarze na komputerze pozwala dostrzec ukryte mikrozwierzaki. Ponowne spojrzenie już na żywo pozwala zauważyć, że faktycznie coś tam jest. Polecam ten sposób dociekliwym badzaczom :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosimy o zdjęcie całości :waving


ReefMax

2,5 l. spiorax
Odpieniacz DIY +BM SP-1000
refugium 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosimy o zdjęcie całości :)


ReefMax

2,5 l. spiorax
Odpieniacz DIY +BM SP-1000
refugium 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) nie całość,całość wygląda jak każdy następny zbiornik a tego jest ......

red45 idź tą drogą bo świetny kierunek,miło popatrzeć ale więcej fotek trzeba w temacie :googleye


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:googleye Całość nie wygląda na razie jak każdy inny zbiornik, raczej jak trochę księżycowy krajobraz. Dopiero będzie rosło wszystko. A drogą makro-bezkręgowców zamierzam kroczyć niezłomnie :) Żadnych ryb, żadnych delfinów ani kałamarnic - tylko mikroskopijne skorupiaczki, jakiś kawałek gąbki, glony i co tam jeszcze wyrośnie. Ten świat też jest piękny i wart poznania. Zdjęć będzie więcej jak będą pojawiać się nowe organizmy i jak wróci mój obiektyw makro. Na razie mam sporo zdjęć naprawdę małych organizmów, ale nie nadają się one do publikacji ze względu na kiepską jakość. Dzięki wszystkim za miłe słowa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Własnie dziś odpalilem taki sam zbiornik:D narazie sama woda:D a powiedz mi co ile zmieniasz wode??

ort do poprawy,

pkt. 8 Regulaminu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 34

Pierwszy miesiąc mamy za sobą. Jak na razie bez katastrof, za to codziennie coś nowego do oglądania. W poprzednim tygodniu byłem na pięciodniowej delegacji. Przed wyjazdem wyłączyłem kaskadę, zostawiłem tylko cyrkulację o oświetlenie na zegar. Po powrocie okazało się, że akwarium przeżyło, a zwierzaki mają się bardzo dobrze. Brak filtracji wspomógł rozwój mikroplanktonu, a co za tym idzie, trochę dokarmił filtratorów. Jedynym minusem jest gwałtowny rozwój cyjano na piasku i ich kolonii, które zastałem na błonce powierzchniowej wody. Te drugie dało się szybko zlikwidować, te na piasku niestety nie.

Malutkie równonogi (Isopoda) mają się znakomicie i właśnie zaczęły okres godowy. Nie trzeba być lwem, żeby walczyć o samicę :D Co chwila wybuchają bójki zakończone groźnym potrząsaniem szczypczykami i ucieczką jednego z pojedynkowiczów. Samice mają się równie dobrze - wiele z nich nosi już mikroskopijne jajeczka. Cały czas nie mogę się doliczyć, ile mam gatunków równonogów, jest ich na pewno kilka.

Z kolejnych odkryć warto zanotować obecność czegoś w rodzaju miniaturowego chitona oraz kilkumilimetrowego ukwiału (?) o dość atrakcyjnym wyglądzie (zdjęcie). Świecąc latarką w głąb jaskini zauważyłem też ciekawe byty - przyczepione do ścian, gruszkowate, w kolorze ciemnoczerwonym, gwałtownie reagujące na światło. Na razie nie wiem, kto zacz?

Król powrócił - po ponad miesiącu i zwiedzeniu połowy Europy z serwisu wrócił mój obiektyw makro Tokiny - z tej okazji dzisiaj kilka próbnych fotek już z mojego ulubionego szkła makro. Na pierwszym zdjęciu nowy nabytek - jeden z licznych darów od kolegi z sąsiedztwa - dzięki kapuhy :clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten kilkumilimetrowy ukwiał wygląda na aiptasję. Niewiele osób patrzy na niego tak jak Ty :D Zresztą na całą resztę mikroskopijnego życia pewnie również :D Cieszy, że na forum można zobaczyć tak nietypowe zbiorniki, totalnie pod prąd ogólnego trendu :clowning

A makro jak zwykle super!


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 40

Dzisiaj odcinek pod tytułem "Życie i śmierć na rafie" :)

Rafa to nie serial o miłości z TVN-u, tu nie wszyscy są dla siebie mili, niektórzy zamiast socjalizować się z innymi, wolą ich po prostu zjeść. Obserwując mikroświat w akwarium bardzo często można zauważyć prawdziwe dramaty i walkę na śmierć i życie. Małe równonogi, o których pisałem ostatnio, nadal walczą o samice. Te małe zwierzaki przejawiają bardzo silny instynkt terytorialny i przepędzają każdego intruza ze "swojego" kawałka skały. Nawet połączone z samicami, ciągle walczą. Samic jest mniej, wielu singli próbuje je więc ukraść prawowitym narzeczonym. Po zrobieniu kilku zdjęć pojedynków zauważyłem, że to co początkowo wziąłem za miniaturowe szczypce, w rzeczywistości jest rozkładanymi kolcami. Nadzianie na taką broń z pewnością jest śmiertelne.

W innym miejscu Moany zastałem dziwną scenę - z zamkniętego Corynactis'a wystawał koniec skąposzczeta. Przez dłuższy czas nie było wiadomo, kto napadł kogo. Sytuacja zmieniała się, bohaterowie wykonywali powolne, ale zdecydowane ruchy. Początkowo byłem przekonany, że grzybowieniec złapał robaka i go zjada. Później coraz bardziej wydawało się, że to skąposzczet napadł przeciwnika i wyjada go od środka. Po kilku godzinach stało się jasne, kto jest górą - po biednym Eurythoe została tylko kupka wyplutych szczecinek.

Kilka centymetrów w lewo od sceny mordu na robaku ze zdziwieniem spostrzegłem poruszającą się gąbkę. Po chwili okazało się, że to nie gąbka, a do złudzenia ją przypominający, różowy płazieniec. Robak kręcił się po skale, ale niezbyt długo. Po chwili w pogoń za nim ruszył naprawdę solidnie zbudowany i nie kryjący swoich zamiarów rafowy zabójca - kolejny przedstawiciel skąposzczetów. Nie wiem jak zakończył się ten pościg, bowiem bohaterowie zniknęli wewnątrz skały.

Tymczasem w moim mini-zbiorniczku - Little Fifteen - pojawiły się kilkumilimetrowe robaki płaskie. Wyglądają bardzo "rafowo" - w jaskrawych kolorach i egzotycznego kształtu. Jeszcze nie zdążyłem się dobrze nacieszyć ich pojawieniem się, kiedy na moich oczach jeden z nich dosłownie wchłonął małego skorupiaka. Teraz zastanawiam się, do jakich rozmiarów dorosną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swietne zblizenia, i jaka narracja do tego :) :kapelusz


pozdrawiam Mateusz

_____________________________________________________________________

140l z panelem, Kessil 360W, Tunze 9012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Istny film grozy :)

Super przedstawienie życia którego nie widać na pierwszy rzut oka.


54 litry od Aquael'a ^^,

Akwarium: 60x30x30, Oświetlenie: 2x Aquael ECOLIGHT DUO (2x11W), Filtracja/Cyrkulacja: Kaskada FNZ3 1200L\H (aktualnie pusta), HYDOR Koralia Nano 900, Sól: RedCoral, Odpieniacz: brak, Suplementy: brak

START - 24.01.2013 - KONIEC 20.06.2015

30 litrów od Aquael'a ^^,

Akwarium: 30x30x35, Oświetlenie: Aquael ECOLIGHT DUO (2x11W), Filtracja/Cyrkulacja: Kaskada FNZ3 1200L\H (purigen, chemi pure elite, aniphos, żywa skała) HYDOR Koralia Nano 900, Sól: RedCoral, Odpieniacz: brak, Suplementy: brak

START - 22.07.2011 - KONIEC 26.01.2013

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe komentarze :clowning Postaram się dalej obserwować i opisywać mikrożycie rafowe, najlepiej jak się da. Co do pytania o szkło - zdjęcia robię Tokiną AT-X Pro 100mm 2.8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 45

Dzisiaj krótko o moim drugim mini-projekcie. Po niedzielnej wizycie u Piotrka z Pabianic, moja mała piętnastka nabrała życia. Kilka gatunków ślimaków, dużo kiełży i innych małych skorupiaków, mysis (niestety nie przetrwały podróży) i jeden mały krab pustelnik nadały akwarium kolorytu. Do tego nowe gatunki glonów, których teraz mam w sumie około 15. Szczerze mówiąc Little 15 przyciąga wzrok bardziej niż cały czas dość pusta Moana :waving Mam nadzieję, że glony się przyjmą i rozrosną, a mysis odrodzą swoją populację. Niżej kilka zdjęć z malutkiego zbiorniczka, dociekliwi mogą zgadywać tytuł książki odbitej w szybie :waving

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no piknie,z pierwszą fotką do działu

Rośliny morskie - glony, makroglon proszę dołączyć ,zobaczymy jak będzie z czasem rosło

druga fotka kojarzy mi się ze stopą shreka :waving ,ślimak ładny,szkoda że tylko w zbliżeniu :waving


Zaczynam od początku nie od zera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 49

Nagły zwrot akcji, czyli powrót Moany :p

Glony w Little 15 zaczęły się ostro rozrastać, a ja zacząłem odnosić coraz częściej wrażenie, że Little 15 jest 'too little'. Miałem na szczęście jakieś stare, trochę większe akwarium, postanowiłem więc zrobić przeprowadzkę. Dokupiłem nieco skały, wsadziłem ją do miednicy i poszedłem spać. W sobotę od rana zabrałem się ostro do pracy... którą szybko zakończyłem. Okazało się, że w starym akwarium pięknie popękało dno. Nie chcąc suszyć skały wyciągnąłem szkło od pierwszej Moany i zalałem je. W rezultacie moje biurko wygląda tak - od lewej - kostka 30l Moana I - glony i drobne życie, monitor, kostka 30l Moana II - rafa i drobne życie

W pierwszej Moanie woda ładnie się wyklarowała, glony rozmieszczone, największy lokator to prezent od RA345, krab pustelnik nazwany Leonem na cześć jednego ze znanych polskich filozofów z XIXw. (serio). W Moanie II minęła plaga cyjano, nie wiem czy sama z siebie, czy za sprawą Eunice. Teraz jest etap pyłu glonów obrastającego szyby, który wraca w kilka godzin po czyszczeniu. Do Moany II powędrował też rewelacyjny kawałek skały wielkości dłoni, w którym siedzi co najmniej 7 różnokolorowych rurówek średnicy pięciozłotówki i cała masa drobiazgu. Oprócz tego jak zwykle pojawiają się 'znikąd' nowe zwierzaki. Ostatnio na skale coś zbudowało spiralny, ciemny domek. Jak to zwykle bywa z moimi zdjęciami, domek jest wielkości może 3 milimetrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 60

Moana II przeszła plagę cyjanobakterii, później brunatnych glonów, osiadających na szybach jak pył. Te drugie były wyjątkowo irytujące. Po dokładnym wyczyszczeniu szyby osadzały się na niej w przeciągu maksymalnie dwóch godzin. Również w samej toni wodnej było ich pełno. Pewnego dnia wróciłem do domu z pracy i ujrzałem kryształowo czystą wodę - glony zniknęły bez żadnego konkretnego powodu...

Z tej okazji chyba rozmnożył się mój najładniejszy koral - to chyba jakaś ricordea o szmaragdowym kolorze. Powiększała się, zmniejszała, wydłużała na boki, aż pewnego dnia okazało się, że są już dwie :) Po dwóch miesiącach Moany II, to mój najbardziej widowiskowy sukces w rozmnażaniu zwierzaków na rafie.

Niespodziewanie pojawił się też zupełnie nowy lokator - i to w dodatku bardzo rafowo-egzotyczny. Jest nim ślimak o dość jaskrawych barwach i kosmicznych kształtach. Wziął się, jak większość zwierzaków w akwarium, 'z nikąd'. Nie wiem czy siedział gdzieś w skale i teraz wyszedł czy może wykluł się i urósł. Ważne, że jest i robi wrażenie.

W Moanie I nadal bardzo ładnie rozrastają się glony. Oprócz nich sporo osłonic, gąbek i drobnej zwierzyny mobilnej. Na razie bez zdjęć, bo nie udało mi się jeszcze zrobić sensownych ujęć z glonami w roli głównej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzybek niefoto z drugiego zdjęcia wygląda świetnie. A który ślimak jest tym kosmicznym? Na 3-ciej fotce masz stomatellę, pochodzenie najpewniej niewiadomoskąd, a na ostatniej ślimaka, którego nazwy nie znam, ale ten model w stanie dzikim zamieszkuje Pabianice :)

Zdjęcia jak zwykle świetne :)


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po długiej przerwie!

Akwaria miały się dobrze, wszystko ładnie rosło, korale się dzieliły, drobnica namnażała, aż do momentu, kiedy wyjechałem na wakacje. Niestety, nastąpiła awaria sieci, po której przestała działać filtracja i obieg wody. Nie muszę wam tłumaczyć, co się działo w 30 litrowych akwariach pozbawionych filtracji i ruchu wody przez prawie dwa tygodnie. Po powrocie z moim głównym, 'koralowym' zbiorniku zastałem mlecznobiałą breję z kożuchem grubości kilku centymetrów. W akwa z glonami było trochę lepiej, ale tylko trochę. Smród nie do opisania - trzy dni wietrzenia i przelewania wody, czyszczenia i płukania. W każdym razie - padło prawie wszystko, po kilku tygodniach pojawiły się Protopalythoa sp. które przeżyły, jest też nieco rurówek i Isopoda sp. Do tego powoli odradzają się mniejsze robaki osiadłe, zostały też glony, przynajmniej w jakiejś części. Ponieważ miałem jeszcze jeden wyjazd, nie robiłem żadnych gwałtownych ruchów. Dopiero po powrocie zabrałem się do pracy. Wczoraj wykonałem małą kompilację z dwóch do jednego, przearanżowałem skały, trochę jeszcze wyczyściłem co się dało, przeniosłem resztki życia i tak powstała nowa wersja Moany :-) Jedno poglądowe zdjęcie daje obraz spustoszeń jakie nastąpiły. Nie załamuje się jednak, czas teraz na kilka wizyt na giełdzie, kupienie szczepek i zaczęcie od nowa. Na pewno będzie łatwiej, bo mam już więcej doświadczenia niż za pierwszym razem :-)

ps. Krab pustelnik przeżył - odporny gość, padły za to WSZYSTKIE ślimaki, a miałem ich naprawdę wiele gatunków (głównie od Piotrka z Pabianic), szkoda, ale cóż - będą nowe :-)

post-11648-0-54386500-1315122337_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.