Witaminy i aminokwasy - ile?

[Tester]

Widzisz, dla mnie cale piekno akwarystyki morskiej polega na dochodzeniu do wszystkiego wlasnorecznie. Jakze byloby nudno gdybys mial recepte i gotowa instrukcje obslugi do prowadzenia solniczki. Godzinami gapie sie w swoje zbiorniki i jak tylko zobacze cos odstajacego od normy zaraz analizuje co moglo byc powodem. Moze zmienilem swietlowki, albo zle ustawilem pompy, albo suplementacja albo... albo... Jakbym nie chcial sie w to bawic a chcialbym piekny widok akwarium to kupilbym plazme 50" i puscil jakis wygaszacz HiDef z widoczkiem akwarium - na pewno byloby taniej. A co do witamin - bede mial chwilke czasu to opisze Ci witaminy i jch znaczenie dla organizmow. Tylko to absolutnie nie wyjasni Ci skad mamy wiedziec ile czego. Dla mnie sprawa jest prosta. Jesli korale sie "usmiechaja" do mnie znaczy ze im dobrze i to co robie im odpowiada, wiec nic nie zmieniam. Jedyna rada jaka mam to ucz sie swojego zbiornika.

[seb]

Jaczal, oczekujesz precyzyjnych odpowiedzi nie zadając precyzyjnych pytań, wyśmiewasz forum i jego użytkowników, występujesz z pozycji żądającej nie dając nic w zamian, dlaczego? O jakie konkretnie mikroelementy Ci chodzi? Często przedawkowanie jednego pierwiastka daje diametralnie inne efekty niż innego, rozumiem że chodzi Ci o gotowe preparaty dostępne w handlu, mieszanki mikroelementów. Piszesz że akwarium wygląda dobrze i korale dobrze się czują, proszę pokaż fotkę zbiornika i korali, inaczej nie spodziewaj się od nas konkretnej odpowiedzi, bo będzie to tylko wróżenie z fusów. Strzelam teraz, ale jak dla mnie to Twój zbiornik jest jeszcze za młody na dozowanie czegokolwiek, więc nic nie da pisanie po czym poznać przedawkowanie, bo po prostu w chwili obecnej nie będziesz widział różnicy między stanem obecnym, a przedawkowaniem. No ale skoro pytasz to odpowiem na tyle na ile jestem w stanie. W przypadku sps-ów przedawkowanie mikroelementów objawia się ciemnieniem tkanki, blaknięciem kolorów, w skrajnych przypadkach śmiercią (np. przedawkowanie potasu), tipy przestają być lśniące, stają się matowe, na szybach, skale pojawiają się naloty i niechciane glony. W przypadku przedawkowania aminokwasów objawy bardzo podobne jak przy mikroelementach, dodałbym jeszcze pochowane polipy, dino, cyjano itp. Przy niedoborach mikroelementów i amino (prawie niemożliwe do osiągnięcia w normalnym akwarium), korale wyglądają jak wyprane, kolory są blade, polipy nie są eksponowane praktycznie wcale, ogólnie sps-y wyglądają jak zasuszone. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze światło, ale to osobny temat. Tematu witamin nie podejmuję, bo nie uważam że należy je dodatkowo dozować w jakiejkolwiek formie oprócz tego co jest w soli, preparatach i pokarmach. Na koniec proszę nie pisz do nas z pretensjami, nie każdy ma czas siedzieć na forum non stop i tylko czekać na to żeby odpowiedzieć na Twoje czy czyjekolwiek pytanie, nie każdy też ma coś do powiedzenia w każdym temacie i nie każdy chce brać na siebie odpowiedzialność za rady których udziela, bo wielu z nas już się nauczyło że każdy zbiornik jest inny, każdy ma inne zapotrzebowania i każdy inaczej reaguje, dopóki się tego nie nauczysz i nie nauczysz zauważać zmian w swoim zbiorniku to wszystkie rady są jak "krew w piach"...

Pozdrawiam

seb

[jaczal]

KIDUL- dzięki za rzeczową wypowiedź.

fal - Czytaj ze zrozumieniem! Mam dość powtarzania pytania ile można:googleye

Tester - Czytaj ze zrozumieniem! A poza tym. Jeśli chce się być w czymś dobrym to nie wystarczy patrzeć. Trzeba się uczyć z tego co już wiadomo, aby nie odkrywać, co jest dawno odkryte. Z tego co piszesz o swojej rafie, można również założyć, że lejesz te witaminy - nie powiem w błoto- w wodę. Może szkoda pieniędzy?

sebZ całym szacunkiem dla twojej wiedzy którą cenię. Po raz któryś powtarzam, w moim oceanie wszystko jest szczęśliwe, radosne i nie ma problemów. Pytanie brzmi:

Zastanawiam się skąd wiadomo, czy jest ich wystarczająca ilość.

Czy można to poznać po zachowaniu korali, a może jakichś skorupików?

Co jest najlepszym wskaźnikiem?

Proszę czytać ze zrozumieniem!!!

Wiec proszę nie oceniać mojego "oceanu", bo nie o tym pisałem.

[seb]

jaczal, ja czytam ze zrozumieniem, a czy Ty również? Rozumiem że nie pytasz w kontekście swojego zbiornika, tylko ogólnie? W takim razie nie wiem o co masz pretensje skoro wypisałem Ci objawy niedoborów i nadmiarów?

Pozdrawiam

seb

[Stani]

Seb

Szczerze mowiac nie zajmowalem glosu tylko poszedlem sie wstydzic.

Dodam do pieknej wypowiedzi Seba, ze z witaminami kazdy musi sam wybadac sprawe. Normalnie, to witaminy sa wymyslane dla ludzi. Ktos ma za malo witaminy C to sobie jej po cichu sam nie wyprodukuje a cytryna da rade. Ciekawe,czy ktos moze odpowiedziec, czy witaminy sa koralom koniecznie potrzebne. Co innego jesli chodzi o ryby.

Ludzie kombinuja z witaminami i objawy przedawkowania sa podobne jak przy przedawkowaniu amino: nalot na szybach, cyano itp.

Jesli juz ktos podaje witaminy to raczej do pokarmu dla ryb (czesc zostanie w wodzie i za chwile w odpieniaczu). Dla korali to juz chyba przesada co nie oznacza, ze w sklepach niektorzy moze nawet je polecaja.

Pozdrawiam

[jaczal]

KIDUL - Gdzieś w sieci znalazłem "niby niezależne" badania chyba 5 soli i z tych badań wynikało, że 70% firm grubo zaniża skład w stosunku do deklarowanego, a pozostali nie wiele są lepsi. Więc myślę, że ufanie soli to jak ufanie wróżce. A tak w ogóle to firmy czasami podają oficjalnie na opakowaniu lub karcie katalogowej skład, lecz bez informacji procentowej czy wagowej/molowej. Koszmar.

To po co mi doradzasz, co mam robić i oceniasz zbiornik jako za młody.

Za konkrety serdecznie dziękuję - tego właśnie oczekiwałem.

PS Wprawdzie daleko mi do waszych "Raf", ale byś się zdziwił jakbyś zobaczył jak wyglądają moje Korale i całe życie. Jak będziesz w Wawie to zapraszam do mnie na obejrzenie systemu bez odpieniacza.

To co dozuję obecnie:

- Korall A,B,C, teraz co około 3-4 dni 1ml

- żelazo 2 krople dla filtra (żelazo dla Azalii)

- raz w tygodniu kropla Lugola,

- raz na dwa tygodnie szkło wodne 1ml - na wzmocnienie ząbków ślimaków, szczypiec krabów i końskiej szczęki Borsuka vel Komandos,

- raz na tydzień Juvit C - 1 kropla na stres,

- węglan sodu, 5ml raz na tydzień aby nie spadało mi Ph i utrzymać twardość,

- wapno 5ml obecnie 2 razy na tydzień aby utrzymać na w miarę stałym poziomie.

1/2 filtra czyszczona raz na tydzień.

Męczy mnie jednak kwestia tych nieszczęsnych witamin i aminokwasów o których dużo ludzi pisze, że stosują. Jak coś stosować skoro nie wiadomo, po czym określić potrzebną ilość. To tak jakby lekarz zalecił branie witamin, mówiąc - bierz Pan ile wlezie, jak się poczuje źle to niech przyjdzie.

Upominam- nie pisz posta pod postem, edytuj.

mintaj

[Kubaaas]

Nie chce sie wtracac w ta dyskusje - bo nie czuje sie na silach zeby madrze sie wypowiedziec - ale wczoraj czytalem artykul, ktory moze troche wniesc do tego watku. Tutaj link do badania, ktore wykonal Ron Shimek w profesjonalnym laboratorium na podstawie wody z morza, 28 probek z baniakow i swiezej solanki IO. Nie zawiera niestety informacji o aminokwasach i witaminach ale wykazuje pewne roznice pomiedzy NSW (Natural Salt Water) a nasza solanka.

Jesli nie chce sie komus czytac calej metodologi to proponuje przeskoczyc do 1/3 strony gdzie sa tabele z wynikami.

PS: Ciagle czytam o tym jak ludzie dozuja jod do akwariow a z tych badan wynika, ze z 28 akwariow to z najnizszym poziomem jodu mialo 2x tyle co w NSW. Rekordzista 40x.

[Stani]

Witaminy i aminokwasy stosujesz na tej samej zasadzie, co krople Juvit C na stres. Dodajesz i juz stres mija (tak to Ci ktos wytlumaczyl?). Aminokwasy podawane z wyczuciem, prawdopodobnie pomagaja koralom, co sie objawia ladniejszym wygladem. Jak sie wyglad popsuje, albo cale akwarium padnie, to znaczy ze przedawkowales. Co tu jest do zrozumienia ? Kazdy producent podaje inne dawki. Ja podaje jedna krople/400 l dziennie Korallenzucht Amino Acid Concentrate, choc producent proponuje kilka. Czy korale sa przez to bardziej kolorowe lub czy szybciej rosna - trudno powiedziec.

Ps: teraz sa takie czasy, ze duzo osob cieszy sie, ze nie maja odpieniacza. Uwazam, ze jest to duze ryzyko, choc akwaria przez jakis czas czasto wygladaja ladniej. Za to jak cos sie stanie to w przeciagu jednej nocy straty wynosza 100%, no ale nie to jest tematem pytania.

[seb]

jaczal, nie rozumiem Cię, serio, najpierw ciskasz się że nie odpisujemy, a jak odpisujemy to piszesz mi :"to po co mi odpisujesz"... Piszesz że bym się zdziwił, no bardzo chciałbym się zdziwić, nie wiem w czym problem, wiem że potrafisz wstawić zdjęcie bo już to robiłeś, więc po prostu cyknij fotki, wklej i zamknij usta niedowiarkom. Nie rozumiem też po co podkreślasz brak odpieniacza? Czy to temat o nim?

Pozdrawiam

seb

[tomiooo]

#340884 jaczal :

To po co mi doradzasz, co mam robić i oceniasz zbiornik jako za młody.

Za konkrety serdecznie dziękuję - tego właśnie oczekiwałem.

PS Wprawdzie daleko mi do waszych "Raf", ale byś się zdziwił jakbyś zobaczył jak wyglądają moje Korale i całe życie. Jak będziesz w Wawie to zapraszam do mnie na obejrzenie systemu bez odpieniacza.

To co dozuję obecnie:

- Korall A,B,C, teraz co około 3-4 dni 1ml

- żelazo 2 krople dla filtra (żelazo dla Azalii)

- raz w tygodniu kropla Lugola,

- raz na dwa tygodnie szkło wodne 1ml - na wzmocnienie ząbków ślimaków, szczypiec krabów i końskiej szczęki Borsuka vel Komandos,

- raz na tydzień Juvit C - 1 kropla na stres,

- węglan sodu, 5ml raz na tydzień aby nie spadało mi Ph i utrzymać twardość,

- wapno 5ml obecnie 2 razy na tydzień aby utrzymać na w miarę stałym poziomie.

1/2 filtra czyszczona raz na tydzień.

Męczy mnie jednak kwestia tych nieszczęsnych witamin i aminokwasów o których dużo ludzi pisze, że stosują. Jak coś stosować skoro nie wiadomo, po czym określić potrzebną ilość. To tak jakby lekarz zalecił branie witamin, mówiąc - bierz Pan ile wlezie, jak się poczuje źle to niech przyjdzie.

Ty dozujesz tyle tygodniowo ile ja przez rok nie wlałem do mojego akwa

Piszesz, że masz SPSy - na zdjęciu w Twoim dzienniku widzę jedną szczepkę, piszesz że nie wiesz po co robić tak często podmiany - no możesz robić rzadziej, ale wtedy trudniej utrzymać prawidłowy skład wody i zaczyna się zabawa z dozowaniem różnych specyfików, a czy nie prościej zrobić podmiankę raz na 2 tyg i mieć z tym spokój - pomijam tutaj kwestię wygody i niższych kosztów przy podmianach.

Po za tym skoro twierdzisz że zwierzaki mają się super to po co im jeszcze coś dozować, po co mieszać i narażać się na glony, dino, cyjano itp.

Ja od początku jadę na systematycznych podmianach, dozowaniu wapnia (bio-calcium TM) i wszystko jest git.

PozdrT

[jaczal]

Podziękowałem za konkrety. Nie ciskam się, tylko już nie mam siły powtarzać, że nie chodzi o mój zbiornik. Myślałem, że dużo bardziej doświadczeni napiszą coś konkretnego o swoich spostrzeżeniach.

Widzę także, iż czytanie ze zrozumieniem jest dla niektórych trudne. Chcą udzielać rad, gdy się ich o to nie prosi. Nigdzie nie napisałem, że potrzebuje w sprawie witamin rad. Po co te pouczenia?

Nie miałem pretensji do nie piszących, tylko piszących nie na temat. A aluzja o zalogowanych, wzięła się na wypowiedź ...Cały wątek ma raptem jeden dzień...., a ile ma mieć - tydzień?

tomiooo- napisałeś nie na temat.

Gwoli wyjaśnienia.

Od ostatniego wpisu w dzienniku minął miesiąc, więc niebawem będą fotki. Wyszczególnienie, co dozuję zamieściłem dla "Seba". Ale skoro poruszyłeś ten temat. Dozowanie ABC i wapna właściwie rozpocząłem od wprowadzenia korali twardych, około 15 małych szczepek. Jak przeczytałeś dziennik to powinieneś wiedzieć, że miałem tylko mocno zawyżoną twardość i wapno. Po wprowadzeniu twardych te parametry zaczęły wyraźnie spadać, więc muszę je utrzymywać na właściwym i stałym poziomie. Podmiany ich nie zmieniają - to już przećwiczyłem.

No teraz, to ja zaczynam pisać nie na temat.

Znalazłem taki wątek:

aminokwasy

aż się chce czytać. To jest jakaś wymiana doświadczeń. Szkoda, że nikt z zaawansowanych nie podjął dyskusji.

[seb]

Ale gdzie nie podjął? Tam? Mam do Ciebie prośbę, edytuj swoje posty, a nie pisz jeden pod drugim. Co do tego tematu to myślę że skutecznie wszystkich zniechęciłeś do zabierania głosu...

Pozdrawiam

seb

[Kubaaas]

#340982 jaczal :

Znalazłem taki wątek:

aminokwasy

aż się chce czytać. To jest jakaś wymiana doświadczeń. Szkoda, że nikt z zaawansowanych nie podjął dyskusji.

Szczerze mowiac wiecej sie dowiedzialem z tego naszego watku niz z tego z RC...

[Tester]

Jaczal - oczekujesz odpowiedzi, która najprawdopodobniej nie istnieje. W każdym razie to, co możemy powiedzieć raczej na pewno Cię nie zainteresuje. Forumowe autorytety siedzą cicho, (choć paru już się wypowiedziało), bo oni wiedze ze konkretna odpowiedz nie istnieje. My, akwaryści, działamy poniekąd intuicyjnie jak matka reagująca na płacz dziecka. Jednak kiedy dziecko płacze to nawet uważna matka może mieć problemy z określeniem przyczyn: może ząbkuje, może ma kolkę, a może siedzi na klocku? Dziecko nie-dziecko, ale to człowiek i jakieś sposoby wyrażania uczuć ma. A korale? Maja tylko w zasadzie tylko dwa stany - zamknięte i napompowane. To jest reakcja somatyczna na gwałtowne zmiany środowiskowe. Nie wspomnę o wybarwieniu, bo to akurat jest reakcja na bodziec długotrwały. Problem w tym ze takie jamochłony reagują na każdy krótkotrwały bodziec zamknięciem. Nie pompują się, bo, jest: za ciepło, za zimno, za słono, za słodko a może ostatniej nocy były dziobane przez stado Wudnermanii. Z obserwacji koloru wiadomo jeszcze mniej, ponieważ reakcja na bodziec jest rozciągnięta w czasie. Zamiana natężenia światła wpływa na wybarwienie korali po długim czasie. Poza tym to nie jest to zmiana natychmiastowa. Blakniecie (czy tez wybarwianie) trwa kilka tygodni i nawet bardzo uważny obserwator nie jest w stanie zauważyć różnicy z dnia na dzień. A po miesiącu? skąd wiadomo ze akurat miesiąc temu przedawkowaliśmy aminokwasy. A nawet, jeśli prowadzisz taki dziennik to, co możesz zrobić po miesiącu czasu? Absolutnie nic!!! W normalnym zbiorniku może wystąpić kilka bodźców, na których reakcje korali zobaczymy za kilka dni czy co gorsza tygodni. Z rybami jest jeszcze gorzej, mimo ze ewolucyjnie są usystematyzowane jeszcze wyżej niż prymitywne jamochłony. Mówiąc poł żartem po serio, ryby maja dwa stany zdrowia: maja ospę albo jej nie maja:). Poczytaj sobie watki o ospie. Powód jest jeden: STRESS. A czym jest spowodowany stres? O, tu możliwości jest wiele. Od jakości wody, przez towarzystwo innych ryb do zabawek wrzucanych do akwa przez dziecko. I bądź tu mądry czy jednocześnie nastąpiło przedawkowanie czy tez niedobór witamin.

KIDULT napisał Ci prawdę tylko, co to zmienia. Efekty takie jak:

-więcej osadu na szybie

-osady na skale

-osady na piachu

-wykwity na skale i piachu

Mogą być spowodowane tysiącem innych powodów. Zrób mały test i napisz posta:

Mam osad na skale. Czym to jest spowodowane?

Jak myślisz, jaki procent odpowiedzi będzie brzmiało: przedawkowałeś aminokwasy

Rozumiesz, do czego zmierzam? Zresztą nie tylko ja, bo Stani, seb, Premiero i parę innych osób próbuje powiedzieć Ci to samo. Aktualny stan akwarium jest wynikiem wielu czynników, które są połączone misterna siecią zależności. Nie można w naszych warunkach rozważać tylko jednego czynnika. To tak trochę jak z Zasada Nieoznaczoności Heisenberga. Nie możesz określać tylko jednego czynnika, a jedynie układ pewnych wartości.

Nie ma recepty na idealny zbiornik. To zresztą jest chyba największa zaleta tego hobby. Jakże nudno byłoby gdybyśmy brali: dwie szczypty tego, dwie szczypty tamtego, kropla witamin, 7 łyżeczek soli, 5 bio-pelletek, przepływ w sumpie dokładnie 2321L/H i mamy super wybarwione korale. Normalnie panie nuda. I cale szczęście ze każdy baniaczek jest inny.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości

EDIT:

Dodam jeszcze cos. Prawdopodobnie zapotrzebowanie na aminokwasy i witaminy zwierzat akwaryjnych jest tak male ze ogolnie nie potrzba sumplementacji. Pisze "prawdopodobnie" bo nie znam badan farmakologicznych na ten temat. Biorac pod uwage ze czesc pokarmow jest nasycona witaminami, mysle ze podstawowe zapotrzebowanie jest zaspokojone. Pamietaj jednak ze miedzy wartoscia optymalna danego czynnika, a wartoscia skrajana dopuszczalna moze byc olbrzymia roznica. Taki przyklad: dla Ciebie optymalna temperatura jest powiedzmy 20C ale ludzie zyja w zakresie temperaturowym od powiedzmy - 60 do +60 i z punktu biologicznego rozwijaja sie i rozmnazaja. To jednak daje rozpietosc az 120C!!! Cos co dla jednego czlowieka jest malo, dla innego jest duzo. Z koralami jest podobnie. Nie da sie okreslic idealnych granic.

[jaczal]

Tak. Ale Ci co dozują, - a są tacy - nasączają pokarm. W sklepach w opisie produktu piszą, że trzeba. Wynika z tego, że robią to na ślepo. Marnują swoje pieniądze, wprowadzają w błąd początkujących. No bo jeśli się nie znam, a czytam że ten Gość mając taki ładny zbiornik od kilku lat leje, to widocznie tak trzeba.

[Jader]

W sklepach to zawsze mówią, że trzeba wszystko, trzeba dużo, trzeba renomowanych firm, a jak coś padnie, to tzw. straty naturalne i trzeba kupić następne

[Stani]

Jaczal,

bywaja takie dni, ze czlowieka cos przymuli bedac w sklepie i wpadnie do glowy super mysl, ze producent cos tam pisze na temat produktu i moze cos w tym jest. Myslisz sobie, te pare zlotych wydam i pokombinuje z dawka czy czestotliwoscia podawania po swojemu. Po kilku latach bedziesz znal wynik. Ale nikomu go nie mozesz sprzedac jako pewnik, bo kazde akwarium jest inne. U Ciebie korale sie pieknie wybarwiaja a u innych zbrazowieja. Dla tych innych to bedzie wyrzucenie pieniedzy a dla Ciebie czysty zysk. Tylko stracisz przyjaciela, ktoremu to poleciles, choc u Ciebie to zadzialalo.

Poniewaz brak jest opracowan, jak witaminy (w toni wodnej lub pokarmie) wplywaja na korale, mozna uznac, ze sklepy swoimi pewnymi dawkami robia nas w konia. Z drugiej strony inni, tym samym produktem osiagna super wyniki.

To jest sytuacja, w ktorej nasza dyskusja nie jest taka jalowa.

Ps: fajnie to sie czyta:

-"Chcą udzielać rad, gdy się ich o to nie prosi."

-"Nie miałem pretensji do nie piszących, tylko piszących nie na temat."

Pozdrawiam

Winny

[to1mas]

Jaczal przeczytaj od poczatku wszystkie posty to moze zrozumiesz bo tu wszystko jest dokładnie napisane i sa wszystkie odpowiedzi na twoje pytania. W jednym zbiorniku korale po przedawkowaniu brazowieją w innym kolory matowieją a w jeszcze innym ciemnieją. Dodajac różne makro i mikro elementy możesz zaobserwowac różne efekty w kazdym inny zbiorniku. Mam kolegę który ma prawie taki sam zbiornik jak ja, różnia sie tylko obsadą. Stosujemy te same mikro i makro elementy i w tych samych dawkach i tu jest cały widz bo on ma inne kolory tych samych acropor co moje. Dozowanie zależy praktycznie od wszystkiego, od mocy odpieniacza, od światła, od wielkości zbiornika, od obsady, od marki wszystkich witamin, od wody z której robisz solankę, od soli itp. Musisz sam dojść co i ile masz dozować. Najważniejsze w tym wszystkim jest poznanie własnego zbiornika, musisz sie nauczyc czy w zbiorniku wszystko jest ok czy coś jest nie tak. Musisz obserwować dokładnie zbiornik, jak zachowuja sie zwierzaki, jak i kiedy otwieraja polipy, kiedy sie wiecej pompują itp... Ja dopiero po sześciu miesiącach ustaliłem poziom KH i Ca w akwarium i nie jest książkowy i taki jak wielu stosuje. ja odpieniacz do tej pory ustawiam i nie moge dojśc jaką ma pianę wyżucać a co dopiero muwić o dokładnym dozowaniu mikro o makro elemntów. Masz zbiornik dopiero kilka miesiecy a to jest bardzo krótki czas na dojście do perfekcji i opanowania zbiornika tak żeby było wszystko w jak najlepszym pożądku. A najgorsze to jest to że myślisz, że wszystko jest ok - to tylko złudzenie które zawsze występuje na poczatku prowadzenia zbiornika.

Przeczytaj od poczatku wszytko w tym temacie to może zrozumiesz co ci tu napisało kilka osób

[luft]

#341185 to1mas :

Jaczal przeczytaj od poczatku wszystkie posty to moze zrozumiesz bo tu wszystko jest dokładnie napisane i sa wszystkie odpowiedzi na twoje pytania. W jednym zbiorniku korale po przedawkowaniu brazowieją w innym kolory matowieją a w jeszcze innym ciemnieją. Dodajac różne makro i mikro elementy możesz zaobserwowac różne efekty w kazdym inny zbiorniku. Mam kolegę który ma prawie taki sam zbiornik jak ja, różnia sie tylko obsadą. Stosujemy te same mikro i makro elementy i w tych samych dawkach i tu jest cały widz bo on ma inne kolory tych samych acropor co moje. Dozowanie zależy praktycznie od wszystkiego, od mocy odpieniacza, od światła, od wielkości zbiornika, od obsady, od marki wszystkich witamin, od wody z której robisz solankę, od soli itp. Musisz sam dojść co i ile masz dozować. Najważniejsze w tym wszystkim jest poznanie własnego zbiornika, musisz sie nauczyc czy w zbiorniku wszystko jest ok czy coś jest nie tak. Musisz obserwować dokładnie zbiornik, jak zachowuja sie zwierzaki, jak i kiedy otwieraja polipy, kiedy sie wiecej pompują itp... Ja dopiero po sześciu miesiącach ustaliłem poziom KH i Ca w akwarium i nie jest książkowy i taki jak wielu stosuje. ja odpieniacz do tej pory ustawiam i nie moge dojśc jaką ma pianę wyżucać a co dopiero muwić o dokładnym dozowaniu mikro o makro elemntów. Masz zbiornik dopiero kilka miesiecy a to jest bardzo krótki czas na dojście do perfekcji i opanowania zbiornika tak żeby było wszystko w jak najlepszym pożądku. A najgorsze to jest to że myślisz, że wszystko jest ok - to tylko złudzenie które zawsze występuje na poczatku prowadzenia zbiornika.

Przeczytaj od poczatku wszytko w tym temacie to może zrozumiesz co ci tu napisało kilka osób

ale Jaczal napisze Ci czytaj ze zrozumieniem Wiec czytaj Jaczal chce odpowiedzi a+b=c a nie, że czasem jest tak a czasami tak. Facet liczy na "klucz do sukcesu" a nie sugestie.

Jaczal, życze Ci tego na święta

[kmirko]

A ja myślę że wszyscy ukrywacie swoje metody prowadzące u siebie do sukcesu, gdyby każdy z was napisał co podaje i ile to pewnie założyciel tematu miałby jakiś drogowskaz albo kilka drogowskazów,

a potem poszedł by i tak swoją drogą, a jeśli zacznie się coś dziać to i tak będzie wasza wina (i moja ?)

[jaczal]

luft - Miałem już nie zabierać głosu. Ale. Przeczytaj jeszcze raz pierwszą moją wypowiedź w tym temacie.

Witam Kolegów,

jak się orientujecie uruchomiłem 'ocean' na Algae Scrubber i skale ze żwiru koralowego. Wszystko -odpukać - od 4 m-cy działa dobrze, ale nurtuje mnie ostatnio pewna sprawa.

Mam więc pytanie do zaawansowanych. Otóż, wiadome jest, że glony w moim filtrze dostarczają: witaminy, aminokwasy, węglowodany itd. natomiast zastanawiam się skąd wiadomo, czy jest ich wystarczająca ilość. Przy odpieniaczach dozujecie te związki, więc w jaki sposób poznajecie ile ich dozować. Czy można to poznać po zachowaniu korali, a może jakichś skorupików? Co jest najlepszym wskaźnikiem?

Proszę o wyrażenie swoich opinii na ten temat.

Będę wdzięczny.

Czy ja gdzieś napisałem, że mam kłopot z życiem, że nie wiem ile dozować.

Dozując magnez, wapno itd. mogę zmierzyć ich poziom, są jakieś symptomy na koralach, skale, rybach. Byłem ciekaw, czy ktoś ma w tym temacie coś do powiedzenia. Czy naprawdę nikogo to nie intryguje, co z tymi witaminami?

PS Przepraszam urażonych porównaniem do odpieniaczy. Moim zanierzeniem było, zaakcentowanie inności mojej metody filtracji, a nie krytyki odpieniaczy.

[Tester]

#341201 jaczal :

luft - Miałem już nie zabierać głosu. Ale. Przeczytaj jeszcze raz pierwszą moją wypowiedź w tym temacie.

Czy naprawdę nikogo to nie intryguje, co z tymi witaminami?

Pewnie ze intryguje, tylko ze w naszych domowych warunkach nie ma jak tego sprawdzic. Rowniez nie ma badan naukowych na ten temat. A temat jest na tyle rozlegly ze smialo mozna robic doktorat na ten temat.

To tak jak z zyciem w kosmosie. Wszystkich to intryguje ale dopoki nie bedzie dowodow na takowe, mozemy sobie tylko gdybac

[jaczal]

O. To jest odpowiedź na moje pytania. Trzeba było od samego początku tak pisać.

Dzięki i Pozdrawiam zabierających głos.

Temat jako nic nie wnoszący prosiłbym zamknąć, niech nie zaśmieca forum.

[kmirko]

Tester mogłeś tak od razu, trzeba było dwóch zdań żeby zadowolić kolege Jaczala a inni zaśmiecili tylko forum