Krewetka czyszcząca-pielęgnacja młodych

[czadol81]

no i witam ponownie z czwartku na piatek nastapil kolejny(oczekiwany)wyleg udalo mi sie zrobic bardzo dobry odlow okolo 200-250 sztuk niestety tego nie jestem w stanie policzyc .

[Kośmid]

W słoiku je trzymasz ?

[czadol81]

do sloika je odlowilem bo latwiej

[Ferag]

Ja dzisiaj wylapalem kilka ale nie wiem co mam z nimi zrobic. Mam je narazie w litrowym sloju w zbiorniku glownym okolo 16 sztuk.

Przypadkowo po zgaszeniu swiatla akurat znajomy wychodzil do domu spojrzalem na przestrzal zbiornika a tu poprostu mrowie czegos fruwa w wodzie. Przygladam sie a to larwy krewetek czyszczacych bo takie dwie dorosle mam. W momencie kiedy edytuje ten post juz nie plywa zadna w glownym zbiorniku. Napewno jakies tam sie pochowaly ale nie widze dla nich szans.

Edytowane 18 Listopada 2012 przez Ferag (wyświetl historię edycji)

[Ferag]

Mam 25 sztuk policzylem dokladnie. Nie wiem co to bedzie dalem im ciuteczek spiruliny i podmienilem wode po nocy.

[Ferag]

Nakrecilem krotki

z larwami krewetek.

Jesli bedziecie ogladac to zmiencie rozdzielczosc na najwyzsza wtedy widac dobrze nozki larw.

Edytowane 19 Listopada 2012 przez Ferag (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Ferag, to zawsze jest fajnie jak widzisz ze w akwarium pojawiaja sie mlode. Jednak pomimo tego ze krewetki czyszczace da sie rozmnazac w niewoli jest to dosc trudny temat. Prawie na pewno te mlode nie przezyja. Jednak jesli chcesz bawic sie w ich hodowle pogadaj z nanokaczorem o problemach zwiazanych z odchowaniem mlodych. Przygotuj sie do nastepnych miotow bo z tym juz niestety za pozno.

Powodzenia, trzymam kciuki.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk 2

[Ferag]

Domyslam sie ze nie przezyja. Po tym co czytalem kazdy watek tematu konczy sie tak szybko jak sie zaczyna.

A nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze z tym miotem juz za pozno czy powinienem cos wiedziec?

[Tester]

chodzi o to ze jesli nie masz wczesniej przygotowanego pokarmu to juz jest za pozno. Nigdy nie hodowalem krewetek ale z tego co wiem najwiekszym problemem jest dostarczenie odpowiedniego jedzenia dla larw. Poki wystarczy im zoltka to beda zyly, a pozniej beda padac. Nanokaczor jest naszym forumowym ekspertem od rozmnazania krewetek. Pogadaj z nim.

Zycze powodzenia i wytrwalosci.

[Ferag]

Narazie jeszcze zyja nie liczylem ile zostalo.