Odpieniacz czy musi działać?

[Gość leonwise]

Wyłączyłem odpieniacz dwa dni temu bo zaczął mi sypać milionami bąbelków do zbiornika jakby nic nie było do odpieniania.

Włączyć go ponownie czy może sobie narazie stać z boku ?

Obsada: 2 rybki, 2 krewetki, 2 ślimaki, 4 kraby, 1 miękas i 1 polip w zbiorniku 130l wody i 30kg skały

[seb]

Odpieniacz powinien dzialać non stop. Jaki to odpieniacz i jak długo działał zanim go wyłączyłeś?

Pozdrawiam

seb

[Natan]

włącz z powrotem, przestanie sypać bąbelkami po 3-7 dniach.

[qba25]

odpieniacz czasami wali bablami ale przewaznie na poczatku po uruchomieniu ,,,ja bym go nie wylaczal tylko przeczekal bable,jesli nie mina to trzeba bedzie szukac przyczyny,,,

[Gość leonwise]

Odpieniacz działał non stop w zasadzie od 3tygodnia życia zbiornika. Start był w połowie lutego.

Zanim się "dotarł" sypał bąblami przez prawie miesiąc ale nie na taką skalę jak trzy dni temu.

Odpieniacz TMC V2Skim 300 Compact Skimmer - żadna rewelka ale na moje potrzeby narazie starczy. Jeden z tutejszych wynalazków na wyspach kupiony w pośpiechu :/

[Tester]

#347956 seb :

Odpieniacz powinien dzialać non stop.

Nie do konca sie zgadzam z sebem. Odpieniacz zasadniczo spelnia dwie funkcje: napowietrza wode i usuwa zanieczyszczenia organiczne. Jesli masz dobra cyrkulacje i falujaca powierzchnie wody nie musisz sie bardzo przejmowac napowietrzaniem. Jesli chodzi o oczyszczanie wody, Twoj zbiornik nie jest zbytnio obciazony ladunkiem wydalin organicznych. 30kg skaly w 130 litrach wody powinno robic robote. Mozesz wlaczac odpieniacz na kilka godzin codziennie. Oczywiscie ciagla praca odpieniacza nie jest niczym zlym jednak w przypadku wydajnych odpieniaczy moze nastapic sytuacja kiedy odpieniacz czysci wiecej niz potrzeba

[Natan]

#347959 leonwise :

Odpieniacz działał non stop w zasadzie od 3tygodnia życia zbiornika. Start był w połowie lutego.

Zanim się "dotarł" sypał bąblami przez prawie miesiąc ale nie na taką skalę jak trzy dni temu.

może coś wlałeś do akwarium? dodałeś nowy sprzęt bez wcześniejszego umycia?

[Gość leonwise]

@Tester: w domyśle o to mi chodziło. Obsada słaba więc wydawało mi się, że odpieniacz non stop nie musi śmigać.

No dobra. Przyznam bez bicia, że z ciekawości zapodałem Chemiclean na cyjano parę dni temu.

[seb]

#347968 Tester :

#347956 seb :

Odpieniacz powinien dzialać non stop.

Nie do konca sie zgadzam z sebem. Odpieniacz zasadniczo spelnia dwie funkcje: napowietrza wode i usuwa zanieczyszczenia organiczne. Jesli masz dobra cyrkulacje i falujaca powierzchnie wody nie musisz sie bardzo przejmowac napowietrzaniem. Jesli chodzi o oczyszczanie wody, Twoj zbiornik nie jest zbytnio obciazony ladunkiem wydalin organicznych. 30kg skaly w 130 litrach wody powinno robic robote. Mozesz wlaczac odpieniacz na kilka godzin codziennie. Oczywiscie ciagla praca odpieniacza nie jest niczym zlym jednak w przypadku wydajnych odpieniaczy moze nastapic sytuacja kiedy odpieniacz czysci wiecej niz potrzeba

Bezpieczniej jeśli chodzi non stop, nieporównywalnie bezpieczniej, wyobraź sobie zgon ryby w 130 litrach i wyłączony odpieniacz.

Leon, a co jest napisane na opakowaniu Chemicleanu?

Pozdrawiam

seb

[Tester]

Leonwise - z ciekawosci to czytaj forum

[Natan]

#348035 leonwise :

No dobra. Przyznam bez bicia, że z ciekawości zapodałem Chemiclean na cyjano parę dni temu.

hehe, nie ma skutków bez przyczyny.

znajdź sobie tematy na temat chemi clean i tam jest wszystko opisane co i jak, sam wczoraj czytałem

[kapuhy]

#347956 seb :Bezpieczniej jeśli chodzi non stop, nieporównywalnie bezpieczniej, wyobraź sobie zgon ryby w 130 litrach i wyłączony odpieniacz.

Odpieniek w Reefmaxie jest chimeryczny i czasem wcale nie pieni, a w tym zbiorniku ryby padają jak w każdym innym. Sam niestety również miałem (2 razy) przypadek zgonu ryby, której nie dałem rady wyciągnąć (ciężko się siłować z wężowidłem i pomponem, które zaraz się zajmują obróbką :/), a wpływ na stan zbiornika był przy tak mizernym lub nieobecnym odpienianiu w zasadzie nieodczuwalny. Dlatego nie generalizowałbym, nie każdy ma w baniaku stado wrażliwych SPSów, którym łatwo zaszkodzić. Moim zdaniem zbyt wiele rzeczy związanych z morszczyzną jest generalizowane i oceniane przez pryzmat SPSowych baniaków, a na nich świat się (na szczęście) nie kończy.

[Gość leonwise]

czytałem o chemi na forum, czytałem na ulotce, miła ekipa ze sklepu też mi podpowiedziała co i jak a ja na koniec i tak kończę po swojemu ja tak już mam, że musze palec wsadzić i się przekonać samemu nawet jak jest napisane nie ruszać

Obiecuje, że wrócę do lektury o chemi.

Odpieniacz włączony i działa.

[seb]

Kapuhy, w sumie racja, patrzyłem przez pryzmat spsów, jakoś tak z automatu mi wychodzi

Pozdrawiam

seb

[kapuhy]

Nie Ty pierwszy i pewnie nie ostatni Warto zawsze dopisać jaki typ zbiornika i sposób prowadzenia baniaka mniej więcej ma się na myśli (jeżeli oczywiście ma to znaczenie), wtedy temat łatwiej ocenić i zrozumieć. I dzięki temu mniej pokutuje ogólnikowych stwierdzeń typu "im większa cyrkulacja tym lepiej" itd., o rzeczach oczywistych dla doświadczonych morszczaków inni mogą nawet nie pomyśleć