ona Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2011 Przed chwila na równe nogi zerwał mnie niesamowity hałas. Quadicolor wkręcił się w pompę cyrkulacykna. W akwa biało i mętno. Akwa w fazie dojrzewania. Co robić ? I ile wody podmieniac?korale przeżyja ? Cytuj Mój Reefmax http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=36509&d=0 Kolekcjonuje Zoa i Acanthastrea. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marqo Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2011 Wszystko zależy od tego jakie ma uszkodzenia , jeśli duże to jak najprędzej go wywal. Cytuj Śpiesz się powoli... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2011 Nie powinno sie nic stac. Samo rozerwanie ukwiala nie jest zabójcze. Obserwuj to co zostalo. Jesli żyje, reaguje na dotyk, to pewnie przezyje. Co do zbiornika to jesli sytuacja wygląda zle, ustaw odpieniacz na mokro, dołóż wegiel i zrob podmianke. Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vitekzawada Zgłoś Napisano 8 Czerwca 2011 Ja podczas przekladania skały nie zwróciłem uwagi ze mój przyrosl do dwóch skał ,rozerwal się na dwie części,dzisaj są dwa ukwialy maja się dobrze,pierwszy miesiąc były bardzo skurczone Cytuj OW 800l+sump240l,BK250,obiegowa RD6500,cyrkulacja 3*6105,profilux,oswietlenie 3 sztuki Pacific Sun 120W Master,Kalkreaktor,a gratow to jeszcze wiecej co nie potrzebuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ona Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2011 Dzięki ogromne . W nocy biedny mąż siedzial i produkował wodę .Na szczęscie wszystko żyje , ale początkowo korale wyglądały na przykurczone. Wody ostatecznie nie podmieniałam bo nie chciałam zachwiać dojrzewania . Z ukwiala niestety nic nie zostało . 3/4 zostało zmielone , krewetki miały wyżerę . 1/4 byla martwa , nie reagowała , nie przyklejała się , musiałam wyrzucić. Szkoda ukwiała bo pięknie się pompował . Będzie następny ale tym razem poczekam , az akwarium dojrzeje. Cytuj Mój Reefmax http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=36509&d=0 Kolekcjonuje Zoa i Acanthastrea. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomiooo Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2011 taki urok posiadania ukwiała Swoją drogą piszesz ze zbiornik dojrzewa a już trzymasz koralowce i ukwiała, nieładnie PozdrT Cytuj zbiornik 90x42x45+sump; odpieniacz Deltec APH525; oświetlenie T5:2x39W+ 90W LED; wystartowało 11.08.2009; moja wiedza dojrzewa razem z akwarium MOJE AKWA Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek z Pabianic Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2011 współczuje ,miałem już taki przypadek ,ratowałem podmianami i węglem po dwóch dniach akwarium doszło do siebie Cytuj Zaczynam od początku nie od zera . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ona Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2011 taki urok posiadania ukwiała Swoją drogą piszesz ze zbiornik dojrzewa a już trzymasz koralowce i ukwiała, nieładnie PozdrT To powtórne dojrzewanie , jak na moje oko . Wydawało się ze już mamy dojrzewanie za sobą , glony zrobiły się białe i ładnie oderwały się od skaly , wapienne zaczęły porastać skałę .Nadeszły upały , temp w akwa z 24 skoczyła do 28 i mam kolejne dojrzewanie.Aczkolwiek faktycznie mogłam się wstrzymać . To moje pierwsze dojrzewanie , więc tak naprawdę pierwszy raz mam okazje obserwować jak to wygląda. Cytuj Mój Reefmax http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=36509&d=0 Kolekcjonuje Zoa i Acanthastrea. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pio7 Zgłoś Napisano 23 Października 2011 Pośpieszyłaś się z wywalanie, trzeba mu było dać kilka dni na dojście do siebie. Miałem podobnie, tyle że jednego dnia wkręcił się dwa razy, za pierwszym zmieliło go do połowy a za drugim została 1/4 tej połowy. Po kilku dniach zaczął się pompować i łazić, zaczął odrastać ale aktualnie ma się żle, nie wiedzieć czemu zaczyna maleć. Jest to o tyle dziwne że mam jeszcze dwa które są piękne. Cytuj 550 w obiegu gg 3606492 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kapitan Zgłoś Napisano 23 Października 2011 Podobno jak "stopa" ukwiału nie jest uszkodzona to są szanse że się wyliże z różnych przygód. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rekin Zgłoś Napisano 23 Października 2011 To powtórne dojrzewanie.... Wydawało się ze już mamy dojrzewanie za sobą.....To moje pierwsze dojrzewanie Brzmi to dwuznacznie więc które to jest 100% kobieta ciągle niezdecydowana A na poważnie skoro łazi po akwarium to raczej nie jest mu tam dobrze, myślę że mocno się pośpieszyliście z życiem do akwarium. Mój quadri po aklimatyzacji zmienił miejsce tylko raz po 2 dniach teraz siedzi cały czas w tym samym miejscu Cytuj Wreszcie zdymisjonowana..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lizard Zgłoś Napisano 23 Października 2011 Warunki w akwa nie są odpowiedzią na pytanie dlaczego ukwiał wędruje. Wędrują w poszukiwaniu dogodnego miejsca, pod względem cyrkulacji, światła, czasami uciekają przed legowiskami krewetek które cały czas dręczą ukwiał. Ja takie coś przynajmniej zaobserwowałem u siebie wczoraj w nocy. Do 00.55 siedziałem z ręką w akwa i zabezpieczałem, żeby ukwiał nie poleciał z prądem wody i nie parzył korali. Przykleił się, umyłem łapy, siadam na łóżko, patrze, wurdemani! atak na ukwiał, no to dawaj jeszcze raz nura do wody ... posadziłem na ukwiale kraba Neopetrolishes oshimai i co? i siedzi tam gdzie chciałem, żeby siedział, oshi odgania wszystko co się do ukwiału zbliży, ale to taka dygresja Więc na chodzenie ukwiałów nie ma reguły Cytuj Stary reefMAX | Mój kanał na Youtube pozdrawiam Lukas Szendzielarz www.lukas-szendzielarz.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubek_77 Zgłoś Napisano 23 Października 2011 ta mój też postanowił zrobić wycieczkę, siedział sobie spokojnie i się nie ruszał aż... pewnej nocy postanowił przejść na drugą stronę skały, na której siedział... mi się nie spodobała jego wycieczka ale co ja mam do gadania najbardziej wściekła z tej okazji okazała się wurdemani, która pokazała mu gdzie jego miejsce... biedakowi oberwało się nieźle ale od tego incydentu siedzi potulny i się z własnej dziury nie wychyla już no i nawet jak przedtem potrafił się rozciągać i próbował sił z acrporą i seriatoporą parząc je to teraz nie ma takich "zawirowań" chyba się nauczył, żeby się nie szwendać i że w domu najlepiej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach