skala własnej roboty

[gregg1]

w każdej wodzie sa szczepy bakterii i jak tylko mają warunki rozwoju to sie namnażają.Pamiętacie jak sie robiło w akwariach słodkowodnych bardzo wolny przepływ wody przez wąż o długości coś koło 30 metrów zawinięty na szpuli.W wężu musiały się rozwinąć bakterie denitryfikacyjne(beztlenowe) bo na wylocie NO3 było mniejsze lub zerowe,niż na wlocie

[thomas kay]

w każdej wodzie sa szczepy bakterii i jak tylko mają warunki rozwoju to sie namnażają.Pamiętacie jak sie robiło w akwariach słodkowodnych bardzo wolny przepływ wody przez wąż o długości coś koło 30 metrów zawinięty na szpuli.W wężu musiały się rozwinąć bakterie denitryfikacyjne(beztlenowe) bo na wylocie NO3 było mniejsze lub zerowe,niż na wlocie

eeeeee no co ty!. one się mogą rozwinąć tylko w amazonce! pozdro

[Grzegorz Dyzma]

Czyli mowicie ze moge usypac DSB zalac woda i bedzie cacy? Czy zastosowac 30 metrow weza?

Prosze o nazwy bakterii ktore obecne sa w naszych akwariach

[Gość nanokaczor]

Ja tylko jedno wtracenie z tym przechodzeniem bakterii ze skaly do skaly i ginieciem w warunkach gdzie jest tlen - nie wiem jak inni ale majac akwarium slodkowodne stosowalem z powodzeniem denitryfikator rurowy (czyli iles metrow weza z bardzo wolnym przeplywem). Nie podawalem na starcie jakis bakterii beztlenowych, tylko pozywke w postaci cukru i bakterie denitryfikacyjne skad sie braly. Nie pytajcie mnie skad, nie wiem. IMHO jesli tylko pojawia sie warunki beztlenowe to pojawia sie strefy denitryfikacyjne rozkladajace NO3 do azotu (w uproszczeniu). Skala jesli tylko jest na tyle porowata aby w jej wnetrzu pojawil sie wolny przeplyw wody i warunki beztlenowe jak sadze zasiedli sie bakteriami denitryfikacyjnymi. Inaczej mowiac sucha skala o ile tylko zapewni warunki beztlenowe w jej wnetrzu i wolny przeplyw wody wczesniej czy pozniej zasiedli sie bakteriami denitryfikacyjnymi.

@VDR Jak widziałeś mam ok 100 metrów denitryfikatora rurowego w swoim akwarium morskim i od kilku miesięcy nie mogę go uruchomić. Już próbowałem różnych sposobów. Wlewałem do niego wódę z cukrem i octem, odcinałem przepływ na tydzień i dwa, wlewałem różne bakterie, kombinowałem z różnymi szybkościami przepływu... [kropla po kropli też,,,] i nie uzyskałem nigdy NO3=0 na wyjściu... Denitryfikator jest podłączony do spływu z filtra na biopalety.

Czy ktoś ma jakiś pomysł na uruchomienie tego paskudztwa???

[orzechopcja]

Może tu coś znajdziesz słodkie, ale zasada jedna tu dużo tematów

http://forum.klub-malawi.pl/tags/index.php/denitryfikator/

i tu też

http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=22720

Może te Twoje 100m to za dużo czytałem o odcinkach 20-30m i w tym jest problem nie chce ruszyć.

[Gość nanokaczor]

znam te wszystkie tematy prawie na pamięć...

Im dłuższy tym większą powinien mieć wydajność, tym teoretyczne trzeba ustawić większy przepływ żeby siarkowodór nie powstawał. A ja mam bardzo długi denitryfikator i nawet azotany nie są usunięte do zera więc do siarkowodoru to jeszcze trochę... Zgniłymi jajami nie śmierdziało nawet jak przez 2 tygodnie przez rurę nic nie płynęło...

[Mr_Garden]

Nanokoczor jakiej średnicy jest wąż i jaką masz temp. otoczenia?

[Gość nanokaczor]

Temperatura otoczenia to około 25 - 26 C >> tyle co w akwariach.

Denitryfikator jest wykonany z białego pcv do zimnej wody 1/2 cala z tym że nie ma on 1/2 cala tylko się tak nazywa...

dla mnie to co obserwuję to jest jakaś herezja...

[gregg1]

sprawdzałeś testem jaka jest zawartość tlenu na wlocie i na wylocie

[Gość nanokaczor]

nie bo nie mam testu

W internecie można znaleźć opisy denitryfikatorów, które maja kilka metrów [zastosowane w akwariach słodkowodnych] a ja mam 100 i nie mogę tego odpalić... Nawet przy przepływie kropelkowym... Może w morszczyźnie żyją jakieś inne bakterie denitryfikacyjne, których w naszym otoczeniu nie ma nawet w śladowych ilościach i które z żywej skały nie są w stanie się przenieść do denitryfikatora... Choć w sumie to bez sensu bo istnieją markowe denitryfikatory.

[gregg1]

Dla wytrwałych świat należy trzeba pokombinować napewno się uda.Im większa temperatura tym zawartość tlenu w wodzie spada,może podnieś temp na wlocie do 29-30 stopni.Przetrwalniki bakteri są w każdej wodzie tylko wydaje mi sie,że zasalając wodę zabijamy te co żyją w środowisku słodkowodnym bo to są chyba inne szczepy

[Grzegorz Dyzma]

W koncu

Nie dosc ze inne denitryfikacyjne to wogole inne pod kazdym wzgledem. Inny typ budowy inne srodowisko inny sposob odzywiania.

Reka do gory komu wyszlo z DSB usypanym w sumpie.

Gregg z tym spadkiem tlenu przy wzroscie temperatury to za przeproszeniem gowno prawda. Zachodzi wrecz minimalnie. Temperatura podkreca metabolizm

[gregg1]

podkręca metabolizm czyli zawartość tlenu spada bo jest większe zapotrzebowanie tlenu dla organizmów

[Gość nanokaczor]

.

[Gość nanokaczor]

Rozpuszczalność tlenu w ciepłej wodzie jest dużo mniejsza niż w zimnej a dowodem na to jest duszenie się słodkowodnych ryb żyjących w klimacie umiarkowanym w letnie upały... W lato fotosynteza jest dużo szybsza więc teoretycznie w jeziorach powinno być więcej tlenu a wcale tak nie jest.

Jak widać na rysunku w temperaturze 10 C w 100 gramach wody może się rozpuścić 0,005 g tlenu. W temperaturze 30 C w wodzie może się rozpuścić około 0,0035 g tlenu. Obserwujemy więc spadek rozpuszczalności tlenu w wodzie wraz ze wzrostem temperatury w zakresie od 10 do 70 C.

[Grzegorz Dyzma]

Figa z makiem. Jak warunkach beztlenowych moze zajsc zapotzrebowanie na tlen

Zaraz obale mit z ta temperatura

W akwarium ze slona woda wykres wyglada inaczej

[boogiee]

Temperatura wplywa na rozp tlenu, dlatego trzeba go wiecej w przypadku zimnej wody. A ryby dusza si? w jeziorach latem bo tlen w nocy zabieraja np glony

[gregg1]

Przy wlocie i na początku węża żyją nitryfikacyjne. Nie ma tak, że zaraz na wlocie są bakterie beztlenowe logicznie rzecz biorąc.Tak jak na skale dopiero w środku przebiega denitryfikacja.Czyli w pierwszej fazie bakterie tlenowe pobierają to co mają pobrać a następnie beztlenowe robią swoje:D

[zachu]

nanoK - a to widziales?? coil-denitryficator hit lat 70

panie i panowie a teraz nowy wytwor z betonu, tym razem : cement portlandzki mieszany byl z muszlami wyrzuconymi przez morze w southport. z posypka z kruszcu koralowego. moczony od sierpnia do grudnia w spluczce toaletowej a od grudnia do dzis w solance.

pozdrawiam

[Gość nanokaczor]

@Zachu zrób przekrój przez ten wytwór to zobaczysz ile jest porów. Liczy się porowatość i wielkość porów, Porowatość można sprawdzić przez pomiar gęstości a wielkość porów przez zbadanie przekroju.

Dla nas idealna była by ceramiczna pianka wykonana z ceramiki o odpowiednim składzie chemicznym - najlepiej zbliżonym do rafy ale chyba nadadzą się też te z CaO

Takie pianki są produkowane na skalę przemysłową:

Są to różnego rodzaju materiały filtracyjne, "składniki" materiałów kompozytowych, implanty...

Po ożywieniu taka ceramiczna pianka może być bardzo dobrym materiałem filtracyjnym. Z tym że wykonanie pianki ceramicznej o odpowiedniej porowatości w warunkach domowych nie jest możliwe.

[zachu]

za jakis czas przekroje jakis obrosniety ze sloika, zobaczy sie jak te robale porobily kanaliki. widzialem dzis jak jeden pracowal na betonie.

a z kad te pianki mozna przytulic???

[thomas kay]

sam jestem ciekaw jak ci to wyszło, ja eksperymentuje z mieszanką, w sumie ponad 20 kg zrobiłem z czego część wyszła za krucha, część zbyt betonowa, ale kilka kawałków się udało, wylądują w moim nowym akwarium.

[Gość nanokaczor]

w internecie można kupić

[zachu]

sam jestem ciekaw jak ci to wyszło, ja eksperymentuje z mieszanką, w sumie ponad 20 kg zrobiłem z czego część wyszła za krucha, część zbyt betonowa, ale kilka kawałków się udało, wylądują w moim nowym akwarium.

wrzuc do starego a do nowego przeniesiesz juz kolorowe/koralinowe/ nie betonowe.

mosze pszyznac ze na poczatku zanim skalka nie zacznie swojej przemiany to beton troszke razi w oczy i nie pasuje do otoczenia.

@NanoKaczor zapodaj linka albo fachowa nazwe najlepiej w jezyku angielskim please

[thomas kay]

obecne ma tylko 40 litrów i tam już część leży, więcej się nie zmieści, jakoś przeżyje tą rażącą biel, jak się obstawi szczepkami to nie będzie dramatu, byle lasu nie było za długo bo to mnie drażni bardziej.