Coś na glony, detrytus

[Ziemniok]

Witam!

Moje akwarium, długości 120 cm, szerokości 50 cm i wysokości 50 cm, jest falowane dwoma Vortechami MP-40, każdy po jednej stronie. Są ustawione ok. 10-15 cm pod powierzchnią wody, po jednej pompie na stronę akwarium.

Moje parametry to:

PO4 - 0 (Hanka)

NO3- 5-15 (TM/Salifert)

KH - 5,5 - 6

Moje pytanie brzmi - czy jest jakaś rada na zalegający detrytus pomiędzy skałami, i wyrastające gdzieniegdzie, zielone glony nitkowe? Są one zazwyczaj w zakamarkach, w ciemnych miejscach. Detrytus wyganiam mechanicznie machając czymś i robiąc zadymę przy skałach, gdzie cyrkulacja jest znikoma, ale to działanie miejscowe i doraźne.

1. Czy są jakieś, jakiekolwiek, zwierzęta które zajadają się syfem ze skał? To samo pytanie dotyczy zielonych glonów.

Mam salariasa fasciatusa, jednakże on objada się jedynie nalotem na skałach i szybach. Pustelniki to kropla w morzu potrzeb, a Mithrax coś tam skubie, ale w sumie nie wiem czy goli te skały...

Prosiłbym o rzeczowe rady.

Pozdrawiam!

Krzysiek

[nika]

dokładanie/kombinowanie z cyrkulacją wchodzi w grę?

czy odpuszczasz temat i interesują Cię jedynie "pożeracze detrytusu/glonów" ?

[qba25]

jesli chodzi o glony to pokolce sie u mnie sprawdzily, a co do detrytusu to rozgwiazda piaskowa jesli jest na piasku , mialem ten problem ale odkad mam rozgwiazde problem minal,mieli piach caly czas, ale nie wiem co bedzie dobre na skaly,akurat tego nie mialem,

[Yoka]

Na glony świetne są jeżowce, Detrytus odessaj przy podmianie a przynajmniej spróbuj ile dasz rade.

Zbij trochę NO3 to glony same ustąpią. Proponuje ZEOstart, wódkę, VSV do wyboru.

[Ziemniok]

Piach przekopywany jest przez piaskową, babkę, nassariusy i sand dollara - tutaj nie ma problemu. Problem pojawia się głębiej w skałach lub tam na skałach, gdzie cyrkulacja jest słaba.

Nika - dwa vortechy to dużo, mógłbym coś dodać, ale zagraciło by to dodatkowo akwarium... To już ostateczność. Przychylając się narazie drugiej opcji, co byś poleciła? Zatrudnię na stałe pożeracza detrytusu i glonów nitkowych.

EDIT: Hepatus i Żółtek to co wygryzły to wygryzły, za to dziadostwo się nie biorą. A z odsysaniem nie ma mowy - co mogę, robię. Ale pozostaje tego tyle, że podbija to NO3 i trzeba się poradzić doświadczonych...

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[Tester]

ja jestem zwolennikiem mniejszych pomp ale za to 3-4 zeby lepiej dopasowac cyrkulacje. Detrytus zawsze bedzie powstawal, chodzi o to zeby nie zalegal w skale a unosil sie w toni. Wtedy trafia do odpieniacza. Zalegajacy detrytus jest zrodlem PO4 i NO3. Jesli nie chcesz wiecej pomp (choc nie wierze zebys nie mogl schowac 1-2 za skalami to zostaje Ci czeste odmuchiwanie skaly. Cudow nie ma. Pamietaj ze kraby czy slimaki tez produkuja odpady. Caly ekosystem akwariowy dziala pod wieloma wzgledami identycznie do naturalnego: przeplyw energi i obieg materii

[nika]

@Ziemniok, dużo nie znaczy że jest dobrze.

Cyrkulacja powinna być odpowiednio ustawiona, vortechy nie dają dużego pola manewru. było trochę tematów o cyrkulacji, i ja sama wielokrotnie pisałam o swoich problemach z odpowiednim ustawieniem. miałam dużo pomp było i brzydko i mocno wiało, a wcale nie rozwiązywało moich problemów.

okazało się, że odpowiednie ustawienie pomp umożliwiło i zmniejszenie liczby pomp w środku i ich moc.

czy woda u Ciebie "krąży" ? jak rzucasz pokarm, to wiruje czy stopniowo opada i osiada na skale ?

przy odpowiednio ustawionej cyrkulacji (i oczywiście dobrym setup-ie) skała pozostanie czysta, podobnie jak piasek.

[Ziemniok]

Rozumiem. Mam na zapasie dodatkowe małe pompki 2000 l/h to gdzieś postaram się je upchnąć...

Ale w sprawie zjadaczy syfu coś ciekawego się znajdzie?

[Tester]

z tymi "zjadaczami syfu" to nie do konca tak... One nie zmniejsza Ci znacznie ilosci detrytusu natomiast ich olbrzymia zaleta jest to ze "wlazaja w każdą dziurę"

[Ziemniok]

Niech będzie i to, zatem co konkretnie ze zjadaczy?

[Stani]

Wydaje mi sie, ze warto podniesc kH, Mg ?, zmniejszyc NO3 !, w PO4="0" za mocno nie wierze (a jesli jet "0" to przy Twoim wysokim NO3 jest bardzo zle). Jesli parametry beda ok , to i detrytusu na skale bedzie mniej. Przy takich silnych pompach jak Twoje, powinno byc wszystko zdmuchane. Na "zjadaczy" bym za mocno nie liczyl.

Obieg i odpieniacz masz odpowiedni, wiec przyczyn bym szukal w nie dojrzalym akwarium, zlych parametrach wody (oswietlenie ?), lub zle ustawionej cyrkulacji.

Przeciez gdybys te pompy skierowal na siebie to z akwarium wyleci detrytus razem z rybami Problem jest mniej zwiazany z cyrkulacja, a chyba bardziej z warunkami bio-chemicznymi w zbiorniku (to nie ryby brudza, to skala sypie bo sa zle lub zmienne warunki) , lub nawet, jak juz pisalem, ze swiatlem (nowe zarniki, rury itp).