Skocz do zawartości
pawoj1

boeing 767

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej nie sądze że to jakiś wielki wyczyn obsługa naziemna miała dużo czasu na przygotowanie się ! Pilot na oczywiście "teoretyczne przetrenowanie " ladowania też poza tym to lądowanie włściwie nie różniło się od innch - tyle że nie było "kółek" hamował podejrzewam podwoziem - tak samo jak hamulcami - powiem szczerze że gdyby takie lądowanie nastąpiło spontanicznie albo na rzece to tak należy się uznanie dla ratowników i pilota, ale tutaj to extremalny ale raczej nie "bohaterski" manewr.

Ps. Podejrzewam że mieli nawet automat ciągu włączony.


Aiptas mój wróg. 200l kłopotów ale miłych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Nie hamował podwoziem, bo go nie miał, hamulce znajdują się w kołach podwozia głównego

2. Nie używał silników (chodziło Ci zapewne o odwracacze ciągu - na żadnym filmie nie widać ich użycia), bo zostały wyłączone tuż przed przyziemieniem dla bezpieczeństwa (rozpędzone łopatki wentylatorów, gdyby doszło do ich uszkodzenia, poszatkowałyby wnętrze samolotu wraz z ludźmi w środku)

Samolot wyhamował jedynie dzięki tarciu o pas startowy i w pełni otwartym klapom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khmer - oplulem monitor :) Przebiles dzisiaj barserka-4 z jego porcja dowcipow :) Gratuluje :)

Lufa w 1993 roku miala podwozie i skonczylo sie dwoma smiertelnymi - oczywiscie ladowanie bez "kolek", bez sprawnych hamulcow, bez mozliwosci sterowania samolotem na ziemi to typowa, normalna rzecz i zaden wyczyn. As przestworzy czy co ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Lufthansa_2904


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale samolotu do jutra nie ruszają bo już komisja jedzie z usa i rosja czy polska w tym palców nie macza.Jak było w innym przypadku tupoleva.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale samolotu do jutra nie ruszają bo już komisja jedzie z usa i rosja czy polska w tym palców nie macza.

Czyli tak jak być powinno, nikt przeszkadzać nie będzie.

Glupoty piszesz. Komisja bedzie polska, ze Stanow leci specjalista z Boeinga, w koncu to ich samolot sie rozbil majac jakies problemy techniczne. Producent musi zweryfikowac co sie stalo dokladnie, w koncu to nie jedyny 767 jaki zostal wyprodukowany i wiele z tych maszyn wystartowalo do kolejnego lotu. Proponuje nie bawic sie w Super Express, plotek.pl i inne takie tam.


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie sądze że to jakiś wielki wyczyn obsługa naziemna miała dużo czasu na przygotowanie się ! Pilot na oczywiście "teoretyczne przetrenowanie " ladowania też poza tym to lądowanie włściwie nie różniło się od innch - tyle że nie było "kółek" hamował podejrzewam podwoziem - tak samo jak hamulcami - powiem szczerze że gdyby takie lądowanie nastąpiło spontanicznie albo na rzece to tak należy się uznanie dla ratowników i pilota, ale tutaj to extremalny ale raczej nie "bohaterski" manewr.

Ps. Podejrzewam że mieli nawet automat ciągu włączony.

Stek bzdur.


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon

Gdyby nie otworzyła się tylko część podwozia to mogli by tak:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie otworzyła się tylko część podwozia to mogli by tak:

http://www.405themovie.com/ jak by ktos chcial dowiedziec sie jak zostal ten filmik zrobiony ;)


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kazdy kto widzial filmy, wie jak doskonale przeprowadzony zostal manewr ladowania. Teraz czekamy tylko na porcje teorii spiskowych - kto zablokowal podwozie? Rosjanie, Amerykanie czy Marsjanie? Juz czytajac ten watek mozna poczuc pierwsze podmuchy spiskowych paranoi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glupoty piszesz. Komisja bedzie polska, ze Stanow leci specjalista z Boeinga, w koncu to ich samolot sie rozbil majac jakies problemy techniczne. Producent musi zweryfikowac co sie stalo dokladnie, w koncu to nie jedyny 767 jaki zostal wyprodukowany i wiele z tych maszyn wystartowalo do kolejnego lotu. Proponuje nie bawic sie w Super Express, plotek.pl i inne takie tam.

A skąd test ten specjalista gdzie on pracuje w butiku :rofl: kto skontroluje kto zrobił bląd lub niedopatrzenie może ziobro... :evil: Specjalista przyleci w samolocie FBI.

A ten specjalista pracował w serwisie linii United Airlines?

W tą sprawę zostaną włączone wszystkie komisje razem z tobą.

Nie wiem co to plotek czy express to twoje zródła informacji?

Nie czaruj...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz jest pierwsza jaskolka - cytat z forum wyborczej:

"Przyczyną awaryjnego lądowania Boeinga 767 mógł być sabotaż

Oznaczać by to mogło, że płyn wyciekł, ale w zasadzie cały, niedługo po starcie, już nad Atlantykiem. Samoistna usterka jest mało prawdopodobna.

Po godzinie 11 gościem TVP. Info był dzisiaj Wojciech Łuczak, redaktor i wydawca miesięcznika „Raport – wojsko, technika, obronność” (latał Boeingami 767), który mówił, że prawdopodobną przyczyną awarii podwozia był wyciek płynu z instalacji hydraulicznej. Jest ona zrobiona z grubych i solidnych rur, gdyż musi wytrzymać bardzo duże ciśnienie, rzędu 1500 psi (1 psi=0,068947 bara). Po starcie z Newark kpt. Wrona informował o utracie ciśnienia w tej instalacji. Oznaczać by to mogło, że płyn wyciekł, ale w zasadzie cały, niedługo po starcie, już nad Atlantykiem. Samoistna usterka jest mało prawdopodobna. Obsługą takiej instalacji zajmują się mechanicy naziemni i wg W. Łuczaka w tym przypadku mogło dojść do zamierzonego mechanicznego uszkodzenia jednej z rur instalacji hydraulicznej, co oznaczałoby sabotaż. A wtedy sprawą obligatoryjnie zajmie się FBI.

Kolejną zagadką wg Łuczaka jest to, że nie zadziałało nawet ręczne, mechaniczne uwolnienie podwozia. W kabinie Boeinga 767 znajduje się stalowa linka, której pociągnięcie uwalnia zamki trzymające podwozie, która opada i się blokuje. Nie zadziałało nic.

Jest zatem sporo wątpliwości, które odpowiednie służby, szczególnie amerykańskie, będą wyjaśniać. "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skąd test ten specjalista gdzie on pracuje w butiku :rofl: kto skontroluje kto zrobił bląd lub niedopatrzenie może ziobro... :evil: Specjalista przyleci w samolocie FBI.

A ten specjalista pracował w serwisie linii United Airlines?

W tą sprawę zostaną włączone wszystkie komisje razem z tobą.

Nie wiem co to plotek czy express to twoje zródła informacji?

Nie czaruj kolego...

Ziew... nie wiem co bierzesz ale ja tez to chce ;)

P.s Za szybko edytujesz posty - zdecyduj sie co chcesz napisac bo ciezko odpowiadac na zdanie ktore po kilku sekundach znikaja...


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj, 1500psi to "całe" 105 barów. Do tego nie są potrzebne grube rury, hydraulika ciśnieniowa GS Hydro czy Parkera robiona z elastycznych rur zbrojonych potrafi wytrzymać i 300 bar. A do rozszczelnienia wystarczy wada jednej złączki... nie musiał żaden "muslim" pruć instalacji w Newark. Więcej rozsądku, mniej bazowania na niektórych bredniach medialnych by się przydało. @Ben_sage - przestałbyś już chrzanić...

("Błogosławieni Ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie usiłują tego oblekać w słowa")

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej rozsądku, mniej bazowania na niektórych bredniach medialnych by się przydało.

Popieram. To, co cytowalem, to wymysly jakiegos kolejnego spiskopisarza z forum wyborczej. Rano jadac do pracy tramwajem nasluchalem sie wielu ciekawych teorii. Na przyklad starsza pani z oburzeniem opowiadala, ze to 'zly pilot byl', bo lecial bez podwozia, w dodatku W NOCY!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ben_sage powinieneś swoje teorie pisać na forum gazety polskiej tam byś miał sporo wyznawców :rtfm:

bo takiego bełkotu to dawno nie czytałem

Ps z tym minusem to się popisałeś :unworthy:


akwarium 60x60x60 + 50l sump, odpieniacz DELTEK SC1350 lampa led 130W, biopellets

http://www.nano-reef...m=posts&q=32943

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie szukam wyznawców wręcz przeciwnie im mniej ich mam lepiej mi się oddycha. :lol:

ps.Myślisz że ja go użyłem czy to twoja teoria?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to co ? Przecież nie ja wymyśliłem ten system :thumbup: też możesz kliknąć i nikomu tego nie wypomnę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodziło mi o odwracanie ciągu.. a o zwykłe tarcie gondolami silników i "podwoziem" - dolną częścią samolotu to raz!

Do domorosłych pilotów i mechaników jakie dodatkowe złożone czynności wykonali piloci w w/w lądowaniu w porównaniu do standardowego? Jakieś manewry ostre skręty na pograniczu utraty nośności ? A może wyszli na zewnętrz i próbowali naprawiać sami te cięgna i zatrzaski ..... Nie sądze! Sądze że niejeden kierowca autobusu miejskiego wykazuje się większą "wirtuozerią" prowadzenia swego pojazdu nie mówiąc już o znajomości zagadnień mechanicznych i oczywiście nie wspominając o stalowych nerwach po spodkaniu z "miłymi" podróżnymi a i jeszcze nikt mu nie klaszcze po dojechaniu na przystanek - i to za nędzne grosze :thumbsup: .

Ps. Zawsze jest delegacja speców z Beinga podczas takiej awarii/zdarzenia. I to są spece najwyższej klasy (to co piszą w swoim raporcie to inna sprawa)


Aiptas mój wróg. 200l kłopotów ale miłych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kapitan

nie chodziło mi o odwracanie ciągu.. a o zwykłe tarcie gondolami silników i "podwoziem" - dolną częścią samolotu to raz!

Do domorosłych pilotów i mechaników jakie dodatkowe złożone czynności wykonali piloci w w/w lądowaniu w porównaniu do standardowego? Jakieś manewry ostre skręty na pograniczu utraty nośności ? A może wyszli na zewnętrz i próbowali naprawiać sami te cięgna i zatrzaski ..... Nie sądze! Sądze że niejeden kierowca autobusu miejskiego wykazuje się większą "wirtuozerią" prowadzenia swego pojazdu nie mówiąc już o znajomości zagadnień mechanicznych i oczywiście nie wspominając o stalowych nerwach po spodkaniu z "miłymi" podróżnymi a i jeszcze nikt mu nie klaszcze po dojechaniu na przystanek - i to za nędzne grosze :thumbsup: .

W TV pokazywali schematy tego samolotu i mówili że jest tak zrobiony żeby wytrzymać właśnie taki manewr lądowania i jest to przewidziane w jego konstrukcji, podobnie jak piloci są do takiego siadania 'na brzuchu' szkoleni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khmer: piece of cake takie ladowanie... kazdy pilot to potrafi...

http://www.airdisaster.com/investigations/ua173.shtml

http://www.airdisaster.com/special/special-ea401.shtml

Dwa male przypadki katastrofy "z powodu" problemow z wypuszczaniem podwozia. Pierwsze z brzegu, ale jak dobrze pokazuja jaki moglbyc scenariusz mimo ze glowna przyczyna katastrofy bylo zupelnie cos innego niz problemy z "kolkami". W sytuacji stresowej zazwyczaj popelnia sie wiecej bledow niz w sytuacji normalnej ! Ale chyba tego nie musze tlumaczyc ?

P.s specjalnie dalem "z powodu" w cudzyslowach - zaczelo sie "niewinnie", skonczylo sie tragicznie w wyzej opisywanych przypadkach.

Szacun dla pilotow i tyle. Zachowali zimna krew, podjeli dobre decyzje - nie spuszczamy dzis flag do polowy masztow. I tyle w temacie. Z jednej strony to jest ich robota i tak sie powinni zachowac, z drugiej to sa tylko ludzie.


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat sam pilot o tym mówił w wywiadzie że samolot jest tak zaprojektowany że powinien to wytrzymać, nie wiem czy dobrze myślę ale nawet gondola jest specyficznie ukształtowana do tego celu.

Ps. Co innego lądowanie z wiedzą że nie ma się kół a co innego nagła ich strata

Doszliśmy niestety do takiego poziomu że każde lądowanie samolotu to cud - nawet z kołami.

Nie chodzi mi żeby umniejszać roli pilotów ale trzeba rozróżnić fachowców = profesjonalistów którymi są od bohaterów którymi nie są a na przykład jest nim człowiek który pomógł chłopcowi którego tłukli kumple na przystanku.


Aiptas mój wróg. 200l kłopotów ale miłych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khmer: a ja mam wrazenie ze do poziomu - w zasadzie ladowanie bez kolek czy z kolkami to dokladnie to samo. Nie praktykuje sie jej tylko ze wzgledu ze samolot nie nadaje sie pozniej do dalszego lotu - i tylko po to sa potrzebne kolka.

P.s ktos tu mowil o bohaterstwie pilota ? Byc moze przeoczylem.


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Khmer, proponuję, żebyś przed każdym następnym lotem upewniał się, że samolot nie ma podwozia. E tam, lepiej - że nie ma skrzydeł. Bo takimi zwykłymi to tylko dziamdziaki latają, a załoga takich sprzętów to marna zbieranina z łapanki.


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.